I tak jest, że zbieramy się znowu w tej niesamowitej energii Shaumbry. O, tak, jesteśmy czasami przytłoczeni, kiedy wchodzimy do waszej przestrzeni, kiedy pozwalacie nam wejść… przytłoczeni waszymi emocjami… waszą miłością… i waszym rosnącym współczuciem… tym, jak rozkwitacie i pozwalacie sobie na bycie w tej rzeczy, którą nazywamy Nową Energią. Musimy oddychać po naszej stronie, aby zrównoważyć nasze energie, ponieważ jesteście tak intensywni, tak pełni miłości.

Nawet nie widzicie, kim jesteście. Jest to zadziwiające i zabawne. Kiedy wracacie na naszą stronę zasłony i my was witamy – co zawsze robimy – kiedy wracacie tutaj, śmiejemy się i śmiejemy i śmiejemy z wami, ponieważ nie widzieliście, kim naprawdę jesteście. Widzicie nas jako tych, którzy siedzą w jakichś odległych niebiosach, widzących wiele rzeczy, wspaniałe i wielkie istoty. I, to prawda… jesteśmy nimi! (śmiech publiczności)
Ale, kiedy wracacie tutaj, hole naszych niebiańskich pomieszczeń rozszerzają się, aby was powitać. Wasze światło, wasza energia, oświetla i promieniuje poprzez wszystkie korytarze wszystkich domów archaniołów. To wy jesteście naprawdę wielcy, prawdziwie mądrzy. Nie widzicie, kim jesteście. Widzicie… wasza ścieżka jest ograniczona, tak jak wasze wybory są ograniczone.
Drodzy przyjaciele, my wam służymy. Wiemy, że czasami trudno jest wam widzieć waszą wielkość, kiedy trzymani jesteście w tych fizycznych ciałach i kiedy jest trudno zobaczyć coś poza tą rzeczywistością, w której przebywacie. Wspaniałe istoty… wspaniałe, wspaniałe istoty… każde z was… liderzy – używając waszych określeń – liderzy wielkich legionów aniołów… pionierzy, którzy stworzyli gwiazdy i całe galaktyki i systemy słoneczne.
Ale, teraz jako ludzie, nie przypisujecie sobie tego. Nie pozwalacie sobie, aby tam spojrzeć. Nie pozwalacie sobie uznać, kim naprawdę jesteście w rdzeniu swojej istoty. Umieszczacie siebie na dole całego porządku wszystkich istot, fizycznych i nie-fizycznych, umieszczeni tam w systemie wierzeń Starej Energii, że musicie wypracować sobie drogę powrotną do łask Boga.
Drodzy przyjaciele, jest wręcz przeciwnie. Obróćcie ten rysunek do góry nogami. Jesteście na szczycie. I, prosimy was, abyście wyrwali się teraz z tych Starych wzorców i pozwolili sobie przypomnieć, jak jesteście wielcy. Niektórzy z was wstrząsają się na myśl o byciu wielkim. Myślicie, że jeśli pozwolicie sobie na to uczucie, to nadużyjecie tego, nadmiecie swoje ego. Powtarzamy, nie jesteście już w takiej energii. Nie musicie się martwić takimi rzeczami.
Pozwólcie sobie przez chwilę tutaj przypomnieć sobie, kim naprawdę jesteście i skąd przyszliście… jak oddaliście siebie w służbę Duchowi i Wszystkiemu Co Jest… aby zanurkować na Ziemię, aby nauczyć się wszystkich tych niesamowitych rzeczy. W każdym z was jest o wiele więcej, niż zdajecie sobie z tego sprawę. Nikogo tu nie wykluczamy. Kiedy wasze imiona są wymieniane tutaj po naszej stronie, w grupie zapada cisza, ponieważ pamiętamy jak zabraliście nas podczas budowy całego fizycznego wszechświata, jak zabraliście nas w trakcie tworzenia tego omniversum. Kiedy wasze imię jest wymawiane tutaj po naszej stronie, jest szacunek i podziw i pewna cześć z powodu tego, co zrobiliście.
Jesteście w tym zabawnym miejscu, na Ziemi, nie będąc w stanie tego zobaczyć, myśląc, że to my jesteśmy tymi wielkimi, że wiemy wszystko, że to my to wszystko zrobiliśmy, a wy nie. Jest całkiem na odwrót. To my wam służymy. Kiedy wracacie na naszą stronę… o, jest ten okres przystosowania się; jest ten czas, kiedy pracujecie z nami, aby uwolnić niektóre z tych ograniczeń tej ludzkiej podróży, którą podjęliście. Jesteśmy tu, aby wam służyć. Wy jesteście liderami. Przerażająca rzecz, prawda! (śmiech publiczności)
I, doprawdy, nie znamy wszystkich odpowiedzi po naszej stronie. W przeciwnym razie nie bylibyście na Ziemi. Dlaczego na Boga mielibyście być na Ziemi, gdybyśmy znali wszystkie odpowiedzi? (więcej śmiechu) Posłalibyśmy załogę na dół, aby was zabrała z powrotem tutaj, abyście także znali te odpowiedzi.
My się uczymy poprzez was. Duch uczy się poprzez was. Tak, istotnie, wasza percepcja rzeczywistości jest jakoś ograniczona i jakoś przekrzywiona, kiedy jesteście na Ziemi. Ale, pracowaliśmy z wami ostatnio w tej serii, mówiąc o wyobraźni, aby pomóc wam znowu się otworzyć. Czasami przychodziliśmy do was z duchowymi łomami (więcej śmiechu), aby pomóc się wam otworzyć, aby pomóc wam zrozumieć, że nie musicie już dłużej żyć wewnątrz ograniczeń tego trójwymiarowego świata.
Nie jesteście tymi, kim myślicie, że jesteście! Jesteście Wielkimi Mistrzami. My nie nazywamy siebie „mistrzami” po tej stronie zasłony. Jest to tytuł zarezerwowany dla was… zawsze… dla tych, którzy przeszli przez wszystkie te trudności i wyzwania umieszczenia siebie w fizycznym ciele i ograniczenia siebie do tej trójwymiarowej rzeczywistości… a następnie zapomnienia, nie tylko tego, kim byliście po tej stronie zasłony, ale zapomnienia, kim byliście w każdym [przeszłym] życiu. Chcemy, abyście teraz sobie przypomnieli i pozwolili sobie na przypomnienie waszej wielkości, ponieważ w wielkości jest też pewna pokora, pewien spokój.
Prosimy, abyście podczas naszego dzisiejszego spotkania pozwolili sobie na poczucie, jak jesteście niesamowici. Spojrzyjcie naszymi oczami, jeśli musicie. Poczujcie to, co my czujemy, kiedy wkraczamy do tego pomieszczenia pełnego Mistrzów, zrozumiecie wtedy, dlaczego nas zatyka, dlaczego czasami jesteśmy wytrąceni z równowagi, kiedy zaczynamy.
Widzicie… to jest ironia, że to my mówimy do was… to wy powinniście mówić do nas. I, robicie to. Stajecie się w tym coraz lepsi. Wracacie tutaj we śnie, w nocy. Spędzacie tu więcej czasu, kiedy zbieramy razem nasze energie.
Tak więc, droga Shaumbra – jak to powiedzieć – wielu z was utraciło ostatnio swoich ukochanych. Wielu z was jest teraz w trakcie tego procesu. Wielu z was utraci ukochanych, bliskich, w następnych kilku latach. Rozumiemy, jak to jest trudne. Prosimy was jednak, abyście zrozumieli, że są po temu powody, i że jest w tym wszystkim miłość. Wielu z tych, którzy odchodzą teraz, robią to ze specyficznych powodów związanych z czasami, w których żyjecie, ze zmieniającymi się energiami tej planety.
Zobaczycie ich znowu. Wiemy, że to prawda. Ci, którzy przeszli na drugą stronę – i ci, którzy zamierzają przejść na drugą stronę – nie musicie ich szukać w niebiosach. BĘDZIECIE znowu z nimi. I, nastąpi to w sposób, który jest nawet bardziej rzeczywisty i autentyczny, niż sposoby, na jakie byliście z nimi na Ziemi. Wielu z nich będzie wracać do was w takiej czy w innej postaci w ludzkim ciele pod innym imieniem i z innym wyglądem. Ale, będą oni reinkarnować, aby być z wami, żebyście byli ich nauczycielami.
Niektórzy z nich pozostali tutaj po naszej stronie zasłony, aby asystować wam i pracować z wami. Było to częścią układu, na który się zgodziliście. I, jeśli nie zgodziliście się na to dawno temu, zgoda nastąpiła, kiedy dokonaliście wszystkich tych zmian, kiedy dokonaliście tego postępu w swoim życiu.
Widzicie… przychodzi taki moment równowagi, kiedy część energii tych, którzy byli wam bliscy w przeszłych życiach, może służyć wam lepiej z tej strony, z naszej strony zasłony. Czasami jest umowa pomiędzy wami dwoma, w szczególności, że jedno z was powróci na naszą stronę, aby pracować z wami nad równoważeniem energii, aby być głosem, którego słuchacie, ponieważ macie do niego zaufanie.
Niektórzy z was mają zwierzaki. Och… słyszymy ludzi mówiących: „Ale, to jest tylko kot, to jest tylko pies.” Nie, drodzy przyjaciele, to idzie o wiele dalej. Weźcie na przykład psa. Pies, który staje się wam bardzo bliski i związany z wami opuszcza elektromagnetyczną świadomość „psa”. One opuszczają „grupowe myślenie psie” (śmiech publiczności), i wchodzą w waszą elektromagnetyczną, jak i w waszą duchową, energię. I, stają się częścią was. Pracują z wami i dla was.
Drodzy przyjaciele, chodzi o wiele więcej z waszymi ukochanymi. Zobaczycie ich znowu. Zobaczycie ich znowu. Pozwolenie na ich odejście jest czasami bardzo trudne. I, my wiemy, że czujecie się samotni. I, wiemy, że czasami chcielibyście zadośćuczynić tym drogim, którzy odeszli. Ale, będziecie z nimi znowu po naszej stronie zasłony, a nawet być może na Ziemi.
Jest dzisiaj wielu, którzy siedzą w Drugim Kręgu, którzy byli ludźmi i byli waszymi zwierzakami, którzy proszą was, abyście ulżyli swojemu sercu. Jest im dobrze. Nie ma tutaj tego rodzaju piekła, o którym często mówi się na Ziemi… chyba że człowiek, który odchodzi, naprawdę chce się tam udać i czuje, że musi tam być. Ale, nie jest to na stałe.
Jest po naszej stronie tak wiele prowadzenia, szczególnie ze względu na pracę, którą wykonujecie tutaj z Karmazynową Radą i z innymi archaniołami. Jesteście tak tutaj powiązani, że kiedy ktoś wam bliski i kochany przychodzi na naszą stronę, od razu ma przyjaciół. Od razu jest otaczany aniołami specjalistami, którzy witają i przyjmują wracających ludzi.
Kiedy macie ciężkie serce, kiedy utrzymujecie smutek w swoim sercu, jest czasami trudno tym, którzy przechodzą, aby w pełni dokonać tego przejścia. Tak więc, prosimy was – i oni proszą was – aby pozwolić im odejść, kiedy jest to właściwe… pozwolić im powrócić na naszą stronę, aby odzyskali świadomość tego, kim naprawdę są… uwolnić ich, aby mogli wam służyć na Nowy sposób stąd lub powrócić na Ziemię. BĘDZIECIE z nimi znowu.
Więc, droga Shaumbro, mamy dzisiaj cudownego gościa. Tak, istotnie, prosimy was, abyście poczuli energię tego gościa. Pragnął on przyjść tutaj już od dłuższego czasu. I, teraz energia jest odpowiednia. Niektórzy z was pracowali z nim. (…)
Nosi on imię Kout Hume La Sing… tak, energia Kathume przychodzi z wizytą [spotyka się też inną pisownię – Kuthumi]. Przychodzi on w szczególnym okresie czasu, gdzie są energie, które tańczą na Ziemi oraz energie, które tańczą w kosmosie.
Po naszej stronie zasłony mamy, można powiedzieć, nasze specjalne kluby. Do naszego klubu należą ci, którzy byli na Ziemi, którzy chodzili w waszych butach i powrócili na tą stronę, aby wam asystować i prowadzić was.
Energia Kathume jest bardzo ważną częścią Zakonu To-bi-wah, w pewnym sensie, tej bardziej współczesnej projekcji energii To-bi-wah na Ziemię, ponieważ on żył w waszym XIX stuleciu. Był człowiekiem, tak jak ja, tak jak St. Germaine. Kathume i St. Germaine spędzili wiele czasu razem na Ziemi w fizycznym ciele pracując ze sobą.
Kathume był nazywany Mistrzem, ponieważ w trakcie swojej ostatniej inkarnacji na Ziemi, był w stanie pomóc zrównoważyć swoje własne energie. Był w stanie zrobić coś, o czy będziemy dzisiaj mówić. Był to inny czas i inna era na Ziemi i wiele z tego, czego się on nauczył i nauczał innych przeszło niezauważone. Ale, teraz jest właściwy czas, aby Kathume powrócił, aby Kathume ujawnił się.
On pomaga wprowadzić jednocześnie energie mądrości i miłości. Przychodzi dzisiaj na to zebranie Shaumbry w swojej złotej szacie z kaszmiru, przechodząc wśród tej grupy tutaj – a także wśród tych, którzy łączą się przez Internet – dzieląc się swoją miłością, i dzieląc się swoim współczuciem. Będzie on teraz spędzał sporo czasu z każdym z was, pomagając wam w tym obszarze równoważenia energii w Nowej Energii, zdolności przechodzenia pomiędzy światami, światem Nowego i światem Starego. On jest w tym Mistrzem.
Kathume jest mądry, spędzamy z nim dużo czasu pracując po naszej stronie. Kathume, kiedy był na Ziemi miał bliski związek z tą, którą nazywacie Madam Blawatsky i z St. Germain. I, ich troje bawiło się ze sobą w gry, ponieważ oni wiedzieli, jak przechodzić pomiędzy światami. Pojawiali się jedno przed drugim, nawet kiedy nie byli w fizycznej postaci. Komunikowali się ze sobą bez słów. Pomagali ustawić wiele, wiele lat temu tu na Ziemi energię tej zdolności do przechodzenia pomiędzy światami.
I, to jest to, co wy robicie teraz, drodzy przyjaciele. Światy, między którymi wy przechodzicie, są inne. Są światami Nowej Energii i Starej Energii. Uczycie się także przechodzić pomiędzy światami fizycznym i nie-fizycznym, pomiędzy męskim i kobiecym światem. One są innymi światami, jeśli patrzy się na nie z perspektywy Ziemi. Zostały od siebie oddzielone.
Oni (Kathume i Madam Blawatsky) nauczyli się przechodzić pomiędzy tymi dwoma światami, tam i z powrotem, aby wnieść energie wszystkich stron. Kathume wchodzi, aby pomóc wam wędrować między wszystkimi tymi różnymi światami, które istnieją wszędzie wokół was. Jesteście na to gotowi. Prosiliście o to. Prosiliście, aby wydarzyło się to otwarcie.
Będą takie momenty, kiedy będziecie czuli Kathume przychodzącego do was w czasie waszego normalnego stanu jawy, ponieważ on jest w tym ekspertem. Nie musi pojawiać się tylko w czasie waszego śnienia. Jest ekspertem w przychodzeniu za dnia.
Powstrzymywał swoją energię przez jakiś czas. Pragnął wejść. Niektórzy z was mieli wskazówki czy aluzje, że on nadchodzi. On powstrzymywał się do czasu, kiedy będą właściwe energie na Ziemie i do czasu wystąpienia pewnych wydarzeń, które następują teraz lub nastąpią wkrótce. Energia Kathume może być wezwana w dowolnym momencie, niekoniecznie po to, aby odpowiedzieć na określone pytania, ale aby pomóc, jako ten, który będzie trzymał was za ramię i prowadził was, kiedy będziecie się uczyć przechodzić pomiędzy światami.
Cauldre mówił o tym ostatnio, kiedy przestraszył się, czując, że traci równowagę i powiedziano mu, że są to zawroty głowy, ale tak naprawdę nie chodziło o to. Chodziło o otwieranie się i chodzenie pomiędzy. Kiedy to robicie, może to spowodować pewną fizyczną czy nawet emocjonalną nierównowagę. Jesteście przyzwyczajeni do utrzymywania bardzo sztywnego wzorca w świecie trzech wymiarów. Jesteście przyzwyczajeni do bycia w bardzo ograniczonym i linearnym świecie.
I, teraz, kiedy się otwieracie, powoduje to pewne sensacje w waszym ciele i w waszym umyśle. Niektóre z nich mogą powodować na początku pewien dyskomfort. Czasami będzie wam bardzo ciepło, czasami bardzo zimno, chociaż inni ludzie wokół was nie zauważą żadnej zmiany temperatury. Jest to jeden z pierwszych i najbardziej oczywistych objawów. Czasami będziecie się wam kręciło w głowie. I, niektórzy z was mogą mieć nudności, ponieważ zmieniają się wszystkie wasze energie. Prosimy was, abyście w takich razach wzięli po prostu głęboki wdech i zrozumieli, że jest tak, ponieważ wasze ciało przystosowuje się do zmian w waszej wymiarowości.
Czasami będziecie bardzo zapominalscy. I, to jest dla nas bardzo radosne (śmiech publiczności), ponieważ przestajecie wtedy używać tak bardzo swojej głowy. I, musicie się nauczyć polegać na systemie boskiego prowadzenia i boskiej wiedzy. Wasza głowa będzie się znajdować w stanie jakby zamrożenia, kiedy nic nie może być postrzegane czy obrabiane. Czasami nie pamiętacie nawet swojego nazwiska. Jest tak, ponieważ część waszej istoty naciska na was prosząc, abyście używali teraz waszej boskiej inteligencji. Ta inteligencja przewyższa, przekracza wszystko, co wasz umysł mógłby dokonać.
Niektórzy z was będą składali te symptomy na karb starzenia się – lub w przypadku kobiet – menopauzy. Niektórzy z was pójdą do lekarzy, i oni zdiagnozują was w bardzo tradycyjny sposób. I, wyślą was do domu z jednym z tych kawałków papieru, abyście brali jakieś leki. Nie mamy nic przeciwko temu, ale prosimy was, abyście zanim zaczniecie brać te lekarstwa, zapytali swoje ciało i swój umysł, czy one są dla was odpowiednie. W pewnym sensie, chcecie przejść przez te sensacje, które się teraz wydarzają. Nie chcecie umieszczać następnego muru.
Czasami widzimy ludzi, którzy próbują otworzyć się zbyt szybko. Może to spowodować wielką nierównowagę. Spytajcie swoją istotę, jak szybko możecie się otworzyć i rozszerzać.
Kathume wchodzi w tym czasie teraz, aby pomóc w nauczeniu was wielu rzeczy, których się nauczył, kiedy ostatnio był na Ziemi. Prosi was wszystkich, którzy słuchacie – o wszystkich was, którzy połączycie się z tym później – aby nie zwracać się do niego „mistrzu”, ponieważ to WY jesteście Mistrzami. On tak będzie się do was zwracał. Będzie nazywał was Mistrzu Bill albo Mistrzynio Mario z szacunku dla was. (…)
Będzie tutaj, aby pomóc wam przechodzić pomiędzy światami i podzielić się z wami wiedzą, jaką zdobył, kiedy był na Ziemi. Będzie pomagał także czasami wprowadzić energie St. Germaine. Więc, możecie czuć ich podwójną energię.
Ale, drodzy przyjaciele, droga Shaumbro, wiemy, że traktujecie to otwarcie poważnie. Wiemy, że nie zadowolilibyście się pozostając w tej płytkiej trójwymiarowej rzeczywistości. Wiemy, że, jakby to powiedzieć, pękacie w szwach, pragnąc się otworzyć, ale ciągle jeszcze nie jesteście pewni, co to oznacza. Więc, wysyłamy teraz wszystkie odpowiednie energie, aby pracowały z wami.
Prosimy was, abyście słuchali i byli świadomi tych energii. Są to energie, zarówno Kathume jak i St. Germaine, które znaliście już i pracowaliście z nimi przedtem. Jest zaufanie do obu tych istot. Jest dodatkowe zaufanie wynikające z faktu, że obaj byli na Ziemi w wielu, wielu inkarnacjach. Tak więc, możecie odnosić się do nich inaczej, niż do istot, które nigdy nie były na Ziemi i nie mają empatii czy doświadczenia, aby wiedzieć, jak szeroko można się otworzyć, czy jak szybko można się otworzyć, aby nadal zachować równowagę.
Chcemy tu dodać pewną uwagę, ponieważ pyta się nas wciąż i wciąż, jak długo ja, Tobiasz, zostanę po tej stronie, zanim powrócę na Ziemię w następnej inkarnacji. Zgodziłem się, zobowiązałem się, że zostanę po tej stronie co najmniej do czasu kwantowego skoku w 2007. Nie jesteśmy jeszcze pewni, co się wydarzy po tej dacie. Wchodzi tu w grę wiele elementów.
Cauldre i ja mały tu małą dyskusję (nieco śmiechu). Po 2007, drodzy przyjaciele, nie byłoby nawet właściwe robić tego typu przekazy, czy to, co nazywamy teraz Shoudy. Dynamika tego wszystkiego zmieni się znacznie po 2007.
Zgodzono się w Zakonie To-bi-wah, że w czasie, kiedy powrócę na Ziemię i inkarnuję ponownie w fizyczne ciało, mój drogi, drogi przyjaciel, St. Germain, przejmie moje krzesło w Zakonie To-bi-wah. On będzie tym, który będzie przychodził do was na wiele różnych sposobów i będzie także wspierał mnie – tak, będę miał specjalne wsparcie – asystował mi z jego strony zasłony. Ale, drodzy przyjaciele, będziecie pracowali ze mną jeszcze przez te kilka lat.
Więc, Kathume wchodzi dzisiaj i jest bardzo aktywny w stosunku do wszystkich waszych energii. On dosłownie przychodzi do każdego z was, nawet do tych, którzy słuchają online, a nie są tutaj fizycznie, ale są tutaj energetycznie [a także do tych, którzy czytają to w dowolnym rozszerzonym teraz – pozdrawiam was kochani – Marian Zieliński]. I, on wykonuje pewne – jakby to wyrazić – bardzo głębokie przesunięcia energii w was, które możecie poczuć na różne sposoby. Możecie czuć się nieco zakręceni czy skołowani. I, on prosi was znowu, abyście po prostu oddychali i wtedy zachowacie równowagę, a jednocześnie będziecie w stanie się rozszerzać. Wszystko to jest robione zgodnie z umową, czymś, co ustawialiśmy od naszego ostatniego spotkania z wami, aby pomóc wam w przyswojeniu tych zmian.
Więc, prosimy was, aby przyjąć serdecznie obecność drogiego Kathume.
Drodzy przyjaciele, przyjrzyjmy się teraz przez chwilę obecnym energiom na Ziemi. Zdarzają się teraz bardzo, bardzo interesujące rzeczy wszędzie wokół was, także wewnątrz was. Mają miejsce zdarzenia, które spowodowane są przez niektóre kosmiczne wydarzenia. Za kilka dni będziecie mieli przejście Wenus pomiędzy Słońcem i Ziemią. To, samo w sobie jest tylko matematycznym wydarzeniem, które wydarza się okresowo. (…)
I, za kilka dni będziecie obserwować zaćmienie spowodowane przez Wenus przechodzącą pomiędzy Ziemią i Słońcem. (8 czerwca 2004) Ale, zajdzie ważna dostawa energii (…) zajdzie bardzo odważna zmiana potencjału dla tych, którzy chcą to objąć i wnieść do własnego życia. Będzie ona dotyczyła przesunięcia w percepcji dwóch kluczowych składników ludzkich właściwości.
Pierwsza potencjalna zmiana – jeśli tak wybierzecie – zajdzie w waszej percepcji finansów i pieniędzy i tego jak je wprowadzacie do własnego życia. Teraz jest doskonały czas, aby wprowadzić tą zmianę. To dlatego Kathume wchodzi po raz kolejny, aby pomóc wam poruszać się między tymi światami, aby zmienić wasze myślenie, Shaumbra, na temat pieniędzy i finansów. (…)
Wciąż i wciąż mówimy wam, że chcemy, abyście żyli w dostatku. Postrzegacie, że dostatek wchodzi ściśle określonymi kanałami – poprzez stałe zatrudnienie. Widzicie, że w wielu wypadkach jesteście ograniczeni do zajęcia, które jest płatne 15$ za godzinę. Więc, obliczacie jak wiele godzin możecie przepracować w roku i to jest wasz poziom dostatku. I, trzymacie się wewnątrz niego. Większość z was nie wyobraża sobie, że możecie mieć pracę, która przyniesie 500000$ rocznie. Większość z was nie widzi sposobu, aby źródłem pieniędzy było coś innego, niż praca. Myślicie, że jesteście ograniczeni do określonej kariery zawodowej, czy do stawki godzinowej.
Tak więc, w trakcie tego przejścia Wenus – z pomocą Kathume – zamierzamy pomóc tym, którzy chcą zacząć wielkie przesunięcie w swojej percepcji, swojej świadomości i rzeczywistości pieniądza. To może trochę boleć (śmiech publiczności). W pewnym sensie może to być jak wielkie niebiańskie klapsy, które zamierzamy wam dać (więcej śmiechu) – za waszym pozwoleniem – ponieważ staliście się tak zamknięci w tym obszarze.
Jest to spowodowane wieloma życiami, kiedy złożyliście śluby ubóstwa. Jest to spowodowane tym, jak postrzegacie własne ograniczenia. WY myślicie, że jesteście ograniczeni. Zapominacie, że jesteście Mistrzami. Wtedy, staracie się stworzyć dostatek i pieniądze poprzez ciężką pracę, i wyczerpujecie swoje cholerne ciała (więcej śmiechu), pracując i pracując na wielu etatach, myśląc, że im bardziej przeciążycie swoje ciało, tym więcej pieniędzy to przyniesie.
Albo, wierzycie, że pieniądze manifestują się poprzez umysł. To nie jest prawda. To nie jest dlatego, że ktoś jest mądrzejszy. Patrzymy na niektórych liderów i bogaczy i na prezesów korporacji. I, wcale nie są oni tacy znów mądrzy (więcej śmiechu). Teraz działa to przeciwko nim.
Patrzymy na tą grupę Shaumbry… kiedy mówimy o mądrości, mamy na myśli waszą mądrość, to, czego się nauczyliście i waszą zdolność do wprowadzenia tego do rzeczywistości. Nie chodzi tu o jakieś testy IQ. Im szybciej te testy IQ zostaną uwolnione z waszego systemu nauczania, z waszych szkół, tym lepiej. Jest to jedno z najbardziej ograniczających i niszczących narzędzi, które są używane w dzisiejszych czasach. Ta energia jest bardzo niezrównoważona. Tak więc, mądrość nie ma nic wspólnego z IQ. Chodzi o mądrość duchową. Chodzi o wiedzę. I chodzi o pozwolenie sobie na ponowne pełne otwarcie.
Tak więc, zamierzamy z wami pracować. Zamierzamy kontynuować tą pracę nad dostatkiem i finansami na naszym następnym spotkaniu. Spędziliśmy cudowny czas pracując z jedną z waszych mówczyń, która wie, jak wprowadzić dostatek, która pracowała z Kathume dłużej, niż może pamiętać. Więc, będziemy razem z nią na scenie, kiedy dostarczy swoją wiadomość na naszym nadchodzącym zgromadzeniu w tym cudownym miejscu Santa Fe. Ta praca będzie kontynuowana od tego czasu. Nie musicie tam być, aby zrozumieć. Spotka się ona z tak silną reakcją na jej pracę, że spowoduje to, iż przyjrzy się wielu różnym rzeczom.
Więc, to przejście Wenus przyniesie potencjał energetycznej zmiany dla was… dla was… to wydarzy się nie tylko dlatego, że planety ustawiają się w pewien sposób, ale dlatego, że inne energie są także odpowiednie. Chcemy tutaj podkreślić – zmiany nie są powodowane tylko przez tranzyt Wenus. Jest to po prostu cudowna okazja pracy ze wszystkimi energiami Wenus i wszystkimi waszymi energiami. To wy tworzycie to wydarzenie. My pomagamy wybrać zgranie czasowe z Wenus.
Więc, co jeszcze będzie ważne przy tej okazji bardzo szybkiej zmiany w waszym życiu, w tym czasie energii Wenus? Będzie to dotyczyło miłości w waszym życiu… miłości w waszym życiu… i tego, w jaki sposób wydostać się ze Starych koncepcji i Starych związków. Kathume zamierza pomóc wam zrozumieć, w jaki sposób możecie przechodzić pomiędzy światami. Możecie żyć na Ziemi jako człowiek, gdzie oczekuje się od was, że będziecie mieli partnera, gdzie oczekuje się od was, że będziecie mieli miłosne związki. To [przechodzenie między światami] pomoże wam zrozumieć miłość także z innych perspektyw.
Zacznie się to od miłości do samego siebie. I, to jest ten obszar, gdzie niektórzy z was mogą odczuwać największe ciśnienie… tak… miłość do samego siebie… jak zaniedbaliście to, kim jesteście. I, to wiąże się z tym, jak zapomnieliście, kim jesteście. Zapomnieliście, jak kochać samych siebie.
W jakiś sposób, kiedyś, stworzono taki obraz, że kochanie siebie nie jest dobre. Stworzono taki obraz, że jest to negatywne, a nie pozytywne. Więc, oprócz wyjścia z ukrycia na temat tego, kim jesteście, zamierzamy prosić was o wyjście z ukrycia, jeśli chodzi o przypomnienie sobie, w jaki sposób kochać samego siebie, a także nauczenia się, jak kochać siebie na sposób Nowej Energii.
Jest odwrócona polaryzacja i energia kochania samego siebie. Uczono was ciągle i ciągle, że nie powinniście tego robić, że jest to powiązane z ego, że jest to brak równowagi. Drodzy przyjaciele, nie ma nic dalszego od prawdy! Dlaczego nie mielibyście pragnąć kochać siebie? Dlaczego nie mielibyście kochać siebie najpierw i przede wszystkim? Kiedy to robicie, możecie zrozumieć, jak to jest kochać innego.
Człowiek, który nienawidzi siebie i twierdzi, że kocha wszystkich innych, jest po prostu „lizusem” (dużo śmiechu publiczności). Próbują oni znaleźć miłość do siebie samych poprzez projekcję jej na innych, poprzez udawanie, że kochają innych. (…) Rozpaczliwie poszukują miłości do siebie poprzez innych. Nie szukają jej wewnątrz siebie. Próbują projektować ją. Próbują udawać przed każdym, że go kochają, jednak desperacko szukają prawdziwej miłości, rzeczywistej miłości.
Widujecie ich. Spotykacie ich. Niektórzy z was byli nimi (więcej śmiechu) w przeszłości. Ale, teraz jesteście w stanie zobaczyć brak równowagi w tych, którzy wyznają, że kochają wszystko, ale kiedy zwraca się to do nich, nie mogą znieść światła miłości.
Tak więc, kiedy Kathume wchodzi teraz, aby dokonać przesunięć i kształtowania energii, zamierza on wam także przypomnieć o kochaniu… kochaniu siebie w całkiem Nowy sposób.
Tak więc, oczekujcie, drodzy przyjaciele – jeśli wyrażacie taką wolę – oczekujcie interesujących energii w tych następnych kilku tygodniach. Przyglądajcie się i czujcie. Bądźcie przez cały czas świadomi. Z jednej strony chodzi o zmiany w percepcji miłości, a z drugiej o zmianę percepcji pieniędzy. Bardzo interesująca równowaga!
Niektórzy z was mogą czuć się popychani ku krawędzi w trakcie tego czasu, poza wasz poziom komfortu. Weźcie głęboki oddech i zrozumcie, że po prostu przechodzicie przez pewien proces. Uwalniacie niektóre bardzo Stare percepcje niektórych bardzo Starych rzeczywistości. W trakcie tego czasu będziecie mieli z naszej strony ogromne prowadzenie. Jak powiedzieliśmy, Kathume będzie się przed wami pojawiał w waszym stanie czuwania. Będzie tym, który przychodzi do was w złotych kaszmirowych szatach.
Drodzy przyjaciele, jest teraz na Ziemi wiele interesujących wydarzeń. Są energie tych dwóch komet, które oddziaływują na elektromagnetyzm Ziemi. Nie są to jakieś bardzo ważne komety. Są one widoczne. Będziecie w stanie je zobaczyć. Pojawiły się niespodziewanie. Naukowcy nie widzieli ich nadchodzenia i nagle one tam były. Zastanawiamy się, jak to możliwe! (nieco śmiechu publiczności)
Te dwie komety dostarczają Nową Energię. Jest to energia, nad którą pracowaliście. Ale, nie brała ona udziału w waszej rzeczywistości. Powiedzieliśmy wam jakiś czas temu, że ona wchodzi. Ale, nie brała ona udziału w waszej rzeczywistości. Nie była częścią waszego codziennego życia. (…) Komety przybliżą się i odejdą, ale zostawią za sobą zaczątki prawdziwej Nowej Energii w waszym życiu. (…)
Te dwie komety mają także swój udział w tej zmianie percepcji, jeśli chodzi o miłość i pieniądze. Wszystko to się wydarza, ponieważ to stworzyliście, Mistrzowie. Prosiliście o to. Czuliście, że czas jest właściwy.
Kiedy to wszystko się wydarza, energie dualności jako całość wahają się do przodu i do tyłu. To wahadło nabiera teraz na Ziemi wielkiego pędu. Powoduje stres i napięcie w wielu ludziach, którzy ciągle są tak mocno usadowieni w dualności. Powoduje, że światowe wydarzenia nabierają zupełnie nowej dynamiki. Powoduje wstrząsy w wielu instytucjach.
To wahadło będzie dalej nabierało pędu pomiędzy teraz i 18 września 2007. Nie pozwólcie mu wytrącić was z równowagi. To jest po prostu świat dualności w działaniu. Możecie utrzymać bezpieczną energię. Nie musicie być uderzeni ramieniem wahadła i odrzuceni na bok.
Ale, będziecie nadal świadkami niektórych bardzo zwariowanych wydarzeń na Ziemi, chaotycznych aktywności w obszarach, które były – jak to powiedzieć – uśpione przez dłuższy czas, spokojne przez dłuższy czas, nagle pojawiających się nowych konfliktów pomiędzy energiami, a także aktywności samej Ziemi. Ale, aktywność Ziemi będzie o wiele mniejsza, niż to przewidywano.
Czasami będziecie widzieli wokół siebie szaleństwo. I, w szczególności, kiedy jesteście w bardziej bezpiecznej i zrównoważonej energii, wszystko wygląda nieco bardziej szalone (nieco śmiechu). Prosimy, abyście to rozumieli… abyście pozwolili na te działania. Prosimy, abyście rozumieli, że nie musicie być przez nie pochwyceni. Ale, możecie mieć dla nich wielkie współczucie.
Elektromagnetyzm Ziemi zmienia się w tej chwili. Zawsze istniał pewien rodzaj rytmu, tańca. Było określone natężenie pola elektromagnetycznego. I, to się wszystko zmienia. Tego, co było, już nie ma. Ludzie odczuwają to poprzez swoje ciała i w swoich umysłach, szczególnie w swoich umysłach, ponieważ duża część świadomości jest utrzymywana w polu elektromagnetycznym, i kiedy ono się zmienia, wpływa to na umysł, który – jak to powiedzieć – jest interpretatorem świadomości.

Są pewne znaki w społeczności naukowej, że wszystkie energie Ziemi się zmieniają, są w stanie płynnym. Ta rzecz, której używa się do mierzenia pulsu Ziemi, rezonans Schumana, był dosyć stabilny i stały przez prawie 2000 lat… Zaczął się zmieniać 2000 lat temu. Jest to wyrażona w hercach [Hz] częstotliwość wibracji świadomości Ziemi… która obejmuje ludzkość i Gaję.
Zmieniała się ona przez 2000 lat, ale teraz tylko w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wariowała. (…) Około 14 lat temu zaczęła szybko rosnąć. Zazwyczaj jej wartość wynosiła około 7,5 Hz [cykli/sek.]. następnie narastała przez te ostatnie 14 czy 15 lat do osiągnięcia wartości średnio około 13,5 Hz. Teraz, waha się ona pomiędzy 7,5 i 80 Hz. Szybko fluktuuje. Jej średnia wartość narasta w typie progresji nazywanym „kijem hokejowym”.
I, wielu ludzi ma trudności w przystosowaniu się do tego. Ciało i umysł są powiązane z tą częstotliwością Ziemi i świadomości – nazywaną rezonansem Schumana. Ciało i umysł są powiązane z siłą pola elektromagnetycznego i jego kierunkiem. One się teraz zmieniają.
Natężenie pola magnetycznego Ziemi maleje. Jest słabsze niż było 10 czy 20 lat temu. Ale ono nie tylko słabnie. Są takie dni, kiedy rośnie. Będzie się tak wahało, tworząc na wykresie bardzo nietypowy przebieg.
I, tak przy okazji, droga Shaumbro, wszystko to może być obserwowane na podstawie danych zbieranych przez wasze rządy. Wszystko to są dane z obserwacji, naukowe dane.
(…) Wszystkie te rzeczy wpływają na ciało i umysł. Wszystkie te rzeczy pomagały utrzymać koncentrację na tej trójwymiarowej rzeczywistości. I, teraz one się zmieniają.
Wielu ludzi nie może sobie z tym poradzić w swoim ciele czy umyśle. Nie rozumieją, co się dzieje. Wy, Shaumbra, macie zrozumienie. Przeszliście przez te trudne zmiany. Nie jesteście już powiązani z masową świadomością. Możecie ciągle czasami czuć te zmiany w waszym ciele i w waszym umyśle. Ale, już od tego nie zależycie. To dlatego spytaliśmy was jakiś czas temu: „Czy jesteście gotowi opuścić masową świadomość?”… abyśmy mogli wyciągnąć was z tych energii… abyście nie byli tak zależni od elektromagnetyzmu Ziemi. (…)
Tak więc poruszamy ten temat, aby pomóc wam zrozumieć wszystkie te rzeczy, które zachodzą na świecie wokół was. Oni nie są pewni – inni ludzie i zwierzęta, i nawet drzewa – nie są pewni, jak odnaleźć swoją równowagę, ponieważ wszystko to się zmienia.
Jeśli, na przykład weźmiecie grupę ptaków, powiązane są one z „ptasią” energią, „ptasim” umysłem. I ten „ptasi” umysł nie jest umysłem, który znajduje się wewnątrz fizycznego ciała. Nie chodzi tu o mózg, ponieważ ptaki mają „ptasi móżdżek” (śmiech publiczności), jak wiecie. (…)
Mózg ptaków jest dość mały. One nie potrzebują przerabiać wielkich ilości informacji. Jest pomyślany jako małe urządzenie do przechowywania danych, wykorzystywane w trakcie ich bytowania na Ziemi. Ptaki podłączają się do elektromagnetycznej energii, częstotliwości, którą można nazwać „ptasią” częstotliwością.
Zastanawiacie się, dlaczego potrafią one latać w formacjach liczących setki ptaków. Nie mają przecież maleńkich telefonów komórkowych i nie rozmawiają ze sobą (śmiech). Łączą się ze sobą na elektromagnetycznej „ptasiej” częstotliwości. I, wszystkie one się do niej dostrajają. I, kiedy ta ptasia częstotliwość mówi: „Pochyl skrzydło w tą stronę lub w tamtą stronę”, wszystkie one pochylają skrzydła. Reagują po prostu na „ptasią” częstotliwość. Nie potrzebują dużego mózgu, aby przechowywać informacje, ponieważ otrzymują je z zewnątrz.
Tak samo jest z większością dzikich gatunków zwierząt. Są dostrojone do częstotliwości ich gatunku. Tak samo jest z roślinami. Są dostrojone do częstotliwości ich gatunku. Drzewa rozmawiają ze sobą, komunikują się elektromagnetycznie. Wasze ciało też to robi. Komórki i molekuły rozmawiają ze sobą na określonych częstotliwościach. Nie wymaga to mózgu.
Droga Shaumbro, jest także pewna częstotliwość, duchowa częstotliwość, którą wy pomagacie stworzyć. Jest ona nazywana „częstotliwością Shaumbry”. Nie jest to typowa elektromagnetyczna energia, która otacza Ziemię. Jest to wielowymiarowa częstotliwość. Nieczęsto ludzie podłączają się do tych innych typów częstotliwości.
Więc, pracowaliśmy z wami, Shaumbra – wy pilnie pracowaliście – aby pomóc zbudować ten Nowy typ częstotliwości, który jest po części elektromagnetyczny. Jest po części duchowo magnetyczny. Jest po części kosmo- magnetyczny – albo kos-metyczny (śmiech publiczności).
Tak więc, zaczynacie tworzyć tą częstotliwość, do której będziecie mogli się podłączać i używać jej, aby lepiej komunikować się ze sobą. Używajcie jej także do komunikowania się z innymi ludźmi, jeśli pozwolą oni sobie, aby się do niej podłączyć. Ten rodzaj częstotliwości nie ma siedziby na Starej Ziemi. Jest ona tworzona i utrzymywana na Nowej Ziemi. Stanowi ona rodzaj bezpośredniego łącza pomiędzy Starym i Nowym dla tych z was, którzy wybiorą udanie się na Nową Ziemię, po tym jak opuścicie to fizyczne ciało, abyście mogli łatwo komunikować się i łączyć ze Starą Ziemią.
Tak więc, droga Shaumbro, wiele, bardzo wiele się wydarza tutaj w energetyce Ziemi i wszędzie wokół was, i wszystko to prowadzi do tego wydarzenia w 2007, kwantowego skoku, w dniu 18 września, kiedy niewiele się wydarzy (nieco śmiechu), ale po tej dacie wszystko zmieni się drastycznie.
Tak więc w trakcie tego czasu, chcemy, abyście byli bardzo świadomi wszystkiego, co się wydarza w was i wokół was. Chcemy, żebyście obserwowali i czuli i słuchali, ponieważ stajecie się teraz wielowymiarowi, ponieważ uczycie się przetwarzać informację, nie tylko w waszym mózgu, ale w waszym boskim centrum, a także w tym nowym rodzaju częstotliwości Shaumbry. Chcemy, żebyście słuchali i byli świadomi każdej części waszej istoty.
Odpowiedzi ogólnie będą bardzo, bardzo proste, tak proste, że będziecie czasami w nie wątpić. Kiedy pytacie, kiedy obserwujecie swoje ciało, na przykład, odpowiedzi są całkiem proste. Tak naprawdę już wiecie, co robić. Po prostu nie jesteście za bardzo pewni.
Odpowiedzi na pytania, co zrobić z waszą karierą, z waszymi związkami, już tam są. Obserwujcie. Odpowiedzi już tam są, już tam dla was są. Wiecie, co robić. Czasami po prostu się tego obawiacie. Zastanawiacie się, co z tego wyniknie. Zastanawiacie się nad skutkami swoich decyzji. Nie martwcie się tym. Podejmijcie decyzję, a wszystkie inne części wejdą do gry.
Czasami tworzycie te wszystkie scenariusze, kiedy musicie podjąć decyzję. Obawiacie się najgorszego i z tego powodu blokujecie samych siebie. Podejmijcie wybór w waszej istocie w tej chwili Teraz. Wtedy wszystkie elementy wejdą dla was do gry. Ale, jeśli nigdy nie uczynicie tego wyboru, te elementy nie mogą dla was pracować. To jest tak proste.
Bądźcie świadomi tego, co się dzieje w świecie wokół was. Zmienia się on, ale to nie jest złe. Jest taka tendencja, aby osądzać i czasami wstydzić się swojej człowieczości, wstydzić się za waszych bliźnich. Chcemy, abyście byli bardzo świadomi ruchu energii, który teraz zachodzi. Nie osądzajcie tego. Po prostu bądźcie świadomi. Bądźcie świadomi tych, którzy przechodzą na nasza stronę – dlaczego to robią – odpowiedzi są naprawdę dość proste. Czasami próbujecie znaleźć odpowiedzi głęboko, głęboko, głęboko wewnątrz waszego mózgu. Nie musicie się tam udawać. Odpowiedzi są teraz tuż na powierzchni.

Bądźcie bardzo świadomi tego, co dzieje się w waszym ciele. I, znowu, tak jak powiedzieliśmy: „Wyrzućcie wszystkie zasady i diety.” Słuchajcie waszego ciała. Ono wie, jak się komunikować. Ono wie, jak mówić do was i do siebie. Niekoniecznie przemówi ludzkim językiem. Będzie mówić do was tak, że będziecie wiedzieć. Będzie mówić do was na częstotliwościach Shaumbry.
Bądźcie, więc, teraz bardzo świadomi w tych nadchodzących miesiącach tego, co się naprawdę wydarza na zewnątrz i wewnątrz waszej biologicznej istoty.
(…)
Teraz, zanim przejdziemy do sedna sprawy (jęki i śmiech publiczności)… niektórzy z was myśleli, że zbliżamy się do końca (więcej śmiechu). Ale, reszta jest naprawdę dość krótka.
Chciałbym opowiedzieć wam pewną historię. Od jakiegoś czasu nie opowiadałem wam żadnej historii. Chciałbym zadedykować tą historię mojej żonie z moich czasów jako Tobiasza, tak wiele lat temu… Annie i jej energii. I, nazwę tą historię „Anna Wojownik”. I, chociaż zadedykuję tą energię dla niej z miłości i poczucia humoru, nie jest to dosłowna jej historia. Ale, ona to rozumie, rozmawiałem z nią przed tym spotkaniem i pytałem się, czy mogą podzielić się tą historią. Ta historia jest także o was wszystkich i ma implikacje w tym, co wydarza się teraz w waszych życiach.
Anna była aniołem, tak jak wy wszyscy, którzy wybraliście przyjście na Ziemię i przybranie fizycznego ciała i przejście przez wiele, wiele żyć – nie będziemy zajmować się dzisiaj nimi wszystkimi – którzy wybraliście przejście przez wiele żyć na Ziemi. I, tak jak wielu z was, ona nauczyła się, że musi dostosować się do tej Ziemi i tej rzeczy zwanej fizycznym ciałem, do bardzo ciężkich i surowych energii dualności.
Szczególnie w czasach Atlantydy, Anna miała wielkie pragnienia i ambicje. I, odkryła ona, że kiedy miała do czynienia z energiami Ziemi – pozytywną i negatywną, yin i yang – że, aby osiągnąć to, co chciała – i co w końcu osiągała – musiała być wojownikiem. Musiała być nieustępliwa. Musiała walczyć o to, co uważała za słuszne. Musiała walczyć o swoje udziały, dosłownie i w przenośni.
W czasach Atlantydy, w szczególności, Anna była z nami w Świątyniach Tien. Była po części odpowiedzialna za pracę z ludźmi z zewnątrz, za pracę z organizacjami, z rządami i z grupami, a w końcowych dniach za pracę z tymi, którzy próbowali pochłonąć czy też dokonać przewrotu na Atlantydzie. I, Anna nauczyła się jak stać się cudownym wojownikiem, walczącym o prawa tych z nas, którzy byli w świątyni, a w końcu walcząc o tych, którzy byli prześladowani przez energie Azury, który próbował wszystko przejąć.
Ale, drodzy przyjaciele, ten charakter wojownika pozostawał z Anną, także w życiu, kiedy byłem jej mężem, jako Tobiasz. Była drogą i kochającą żoną. Prowadziła domostwo. Tak naprawdę to ona nosiła portki w tej rodzinie (śmiech publiczności)
Gdyby nie ona, mógłbym zdryfować i nigdy nie powrócić. Gdyby nie ona, prawdopodobnie zamknięto by mnie jako trochę wariata, ponieważ lubiłem dyrygować orkiestrami, chociaż nie było wokół mnie żadnych muzyków (więcej śmiechu). Tak, w mojej wyobraźni miałem orkiestrę, która grała przez cały czas. I, komponowaliśmy muzykę i graliśmy ją tylko dla mnie.
Tak więc, Anna rzeczywiście była wojownikiem i pomogła utrzymać nasze domostwo we właściwym porządku. Pomogła utrzymać mnie we właściwym porządku pod wieloma względami. I, mówiła ludziom, że nie jestem wariatem, tylko kimś błyskotliwym i żeby spojrzeli poza niektóre moje ekscentryczne zachowania. Była także wojownikiem w domu. I mieliśmy wiele sprzeczek podczas naszego wspólnego życia, czasami nie zgadzając się ze sobą dość gwałtownie.
Uczyniła z tych cech walki i przetrwania szczególnie dobry użytek, kiedy ja, Tobiasz, byłem oślepiony przez ptasie odchody. W tym czasie nie mogłem już dłużej podróżować dla króla. Nie mogłem już dłużej być kupcem. Nie mogłem już dłużej utrzymywać rodziny.
Tak więc, ta energia Anny, która była wojownikiem i dbała o przetrwanie, uwidoczniła się. I, zaczęła ona szybko robić interesy z rodziną królewską. Chociaż byliśmy Żydami, zaczęła robić interesy z domem królewskim, wykonując szycie i tkanie, które dawało pieniądze rodzinie oraz pożywienie i wino na naszym stole. (…)
Anna jest obecnie na Ziemi; większość z was jej nie zna. Jest między nami teraz cudowna relacja.
Tak więc, drodzy przyjaciele, jej energia, ta energia wojownika kontynuowała swoje działanie i ona polegała na niej coraz bardziej i bardziej – jeśli brzmi to znajomo dla kogokolwiek z was – polegała na niej w tych wielu życiach w Europie, w czasach wojen, ale także w czasach, kiedy członkowie rodzin królewskich starali się zadać sobie cios w plecy. Była niezłym wojownikiem.
I, ona weszła w to życie na Ziemi teraz, kiedy znowu żyje z tą wojowniczą energią przetrwania. Weszła jako Shaumbra. Weszła wybierając rozszerzenie swojej duchowej energii, wyjście poza dualność. I, próbowała używać swojej energii walki/przetrwania, aby wywalczyć sobie drogę poprzez tą dualność, wywalczyć swoją drogę do Nowej Energii.
Próbowała walczyć z rzeczami w swoim umyśle i w swoim ciele. I, w trakcie tego procesu, wyczerpała się. Chociaż byliśmy kiedyś ze sobą tak blisko, było bardzo trudno komunikować się z nią w tym życiu. Jej bitwy były tak intensywne – bitwy w związkach… i w miejscach pracy… we wszystkich aspektach jej życia… ale szczególnie w trakcie jej duchowej podróży… kiedy próbowała wywalczyć sobie przejście… próbowała zwalczyć swoją ciemną stronę… próbowała wywalczyć sobie drogę poprzez swój umysł.
Co się zdarzyło, droga Shaumbro, to, że cała ta energia przybrała na sile do tego stopnia, że w końcu miała wypadek samochodowy i była bardzo bliska powrotu do mnie na tą stronę. Była w szpitalu przez dłuższy czas. Odzyskiwała siły i musiała polegać na innych, którzy ją obsługiwali i przynosili jej lekarstwa i jedzenie. Musiała polegać na innych, którzy opróżniali jej basen. Musiała polegać na nich w każdej najdrobniejszej rzeczy. Jej energia walki/przetrwania nie mogła zrobić nic. Nawet w trakcie jej rekonwalescencji w domu, musiała polegać na innych, którzy się nią opiekowali.
I, chociaż próbowała przywrócić tą energię wojownika, to nie udawało się to. Przekonała się, że wpływa to źle na jej proces powrotu do zdrowia, że jej ciało miało nawroty i robiła się bardziej chora za każdym razem, kiedy sprowadzała z powrotem tą energię wojownika. Przekonała się, że obrażała wtedy innych ludzi. Przekonała się wewnątrz swego ciała i swojego umysłu i swojego ducha, że nie mogła już dłużej posługiwać się przemocą.
Odkryła coś pięknego pewnej nocy, kiedy Kathume przyszedł do niej… ponieważ mnie nie udawało się przedostać. Przyszedł do niej i ona ujrzała i poczuła wszechogarniającą złocistość, która pochodziła od Kathume. I, słuchała… słuchała. Kathume nakierował ją na bardzo prostą zasadę, ale głęboką, na tą, która chce teraz dla was pracować… jest tak prosta. Nie wymaga żadnego wysiłku. Nie powoduje żadnego stresu.
I, ta zasada mówi, że KAŻDA ENERGIA SZUKA ROZWIĄZANIA. Każda cząstka energii wewnątrz was i wokół was z waszej przeszłości i z chwili Teraz szuka rozwiązania.
Mówicie: „Drogi Tobiaszu, czekaliśmy, aby to właśnie usłyszeć?” Ale, to jest tak proste i tak głębokie. Wasze ciało pragnie uzdrowić się właśnie teraz. Naprawdę, naprawdę pragnie tego. Ale, nie może tego uczynić, jeśli w tym przeszkadzacie, jeśli próbujecie dyktować i żądać, jeśli jesteście Anną, jeśli próbujecie wywalczyć sobie drogę, jeśli próbujecie wymyślić sobie drogę.
Ono z natury chce znaleźć rozwiązanie i równowagę. Każda cząstka energia pragnie rozwiązania, pragnie równowagi, a następnie pragnie rozszerzenia [ekspansji]. Wyobraźcie sobie, jak ta prosta zasada zaczyna dla was pracować w waszym życiu… w waszym ciele… w waszym umyśle. O, te energie w waszym umyśle… one chcą wrócić do równowagi. Chcą rozwiązania każdego konfliktu, który tam jest. One chcą tego bardziej niż wy chcecie. Każda cząstka energii w waszym osobistym życiu chce rozwiązania.
Wszystkie te energie chcą powrócić razem na sposób Nowej Energii. Pragną tego. Zrobią to w naturalny sposób, jeśli im pozwolicie. Jeśli utrzymujecie siebie w bezpiecznej przestrzeni, przestajecie walczyć, obserwujecie, jak każda cząstka energii znajduje rozwiązanie, pragnie rozwiązania. Każda cząstka energii poszukuje równowagi. Ciemność nie usiłuje pokonać światła, i vice versa. One pragną dojść do nowego zrozumienia i następnie rozszerzyć się w Nowej Energii.
Każdy aspekt was z przeszłości szuka rozwiązania. Nie musicie ich popychać, nie musicie im grozić. One szukają rozwiązania.
Mówiliśmy wcześniej o finansach, pieniądzach w waszym życiu, o braku równowagi tych energii teraz wewnątrz was. Niezrównoważone energie dostatku szukają rozwiązania. Pragną go desperacko. Jesteście jedyną rzeczą, która stoi im na drodze… wy, myślący, że musicie kontrolować każdą najmniejszą rzecz… wy, mający tą energię Anny, która pragnie walki i wysiłku. Cała wasza istota pragnie dostatku. Chce rozszerzać dostatek.
Cała wasza istota pragnie umysłowej równowagi, gdzie nie musicie być na tych lekach, gdzie nie musicie co tydzień chodzić do terapeuty. Nawet te części was, które są najbardziej – jak to powiedzieć – podstępne i oszukańcze, robią to tylko dlatego, że pragną powrotu do równowagi. Nie znają innego sposobu na zwrócenie na siebie równowagi, więc robią czasami najbardziej szalone rzeczy… wasz umysł mówiący do was w najbardziej szalone sposoby. On pragnie po prostu równowagi.
KAŻDA ENERGIA SZUKA ROZWIĄZANIA, RÓWNOWAGI, A NASTĘPNIE EKSPANSJI.
Ciemność nie chce być wystawiona na zimno, ani trochę bardziej niż światłość. Ta energia miłości wewnątrz was nie chce już być dłużej ignorowana. To jest tak łatwe, Shaumbra, szczególnie, kiedy jesteście w tej świadomości, w której jesteście. Szczególnie, kiedy wchodzicie w tą Nową Energię, może być to takie łatwe.
Chcemy tu prosić o szczególną przysługę. Chcemy prosić o specjalną trzydziestominutową sesję rozwiązania energii na waszym nadchodzącym zgromadzeniu Shaumbry w Santa Fe, prowadzoną przez tą, która niesie energię Quan Yin, przez Mistrza Oddychania… tylko trzydzieści minut w tym roku (śmiech publiczności… konferencja w poprzednim roku zawierała 45 minut sesji oddychania). Staliście się o wiele mocniejsi. To będzie oddychanie, ale przede wszystkim siedzenie razem w bezpiecznej przestrzeni… kiedy nic nie robicie… nie musicie niczego popychać… czy żądać… czy błagać… gdzie możecie po prostu być w bezpiecznej przestrzeni i pozwolić energiom na naturalny powrót do równowagi.
Czy wiecie, Shaumbra, że najbardziej skuteczną i najmocniejszą techniką uzdrawiania, której możecie użyć, to dwoje ludzi siedzących ze sobą spokojnie, jedno utrzymujące energię i drugie pozwalające, aby powrót do równowagi miał miejsce… żadnego machania rękami… żadnego popychania energii… żadnych obrotów… żadnego skandowania, inkantacji, czy czegokolwiek innego… po prostu bycie w tej bezpiecznej przestrzeni.
Każda energia chce znaleźć rozwiązanie. Każdy brak równowagi wewnątrz was pragnie rozwiązania. Poprzez siedzenie w tej bezpiecznej przestrzeni przez kilka minut, pozwalacie, aby to się wydarzyło. Z pewnością, poczujecie, że coś się w was wydarza, kiedy energia uzyskuje nowy poziom równowagi. Poczujecie zmiany w waszej biologii i w waszym umyśle.
Czasami wasz system będzie musiał wyrzucić i spłukać rzeczy, które już mu nie służą. Czasami przejdziecie przez interesujące fizyczne procesy. I, Cauldre tu weryfikuje – tak, szczególnie te objawy grypopodobne, kiedy lekarze drapią się w głowę i przepisują wam wiele lekarstw… zbyt wiele. Wasze ciało po prostu dostosowuje się. Uwalnia rzeczy, które już mu nie służą. (…)
Energia w naturalny sposób szuka rozwiązania. Ciemność i światło nie chcą ze sobą walczyć. Męskość i kobiecość nie chcą być sobie obcy. Góra i dół nie chcą za sobą tęsknić.
Drodzy przyjaciele, każda energia szuka rozwiązania. Nie powraca ona do tego – jak to powiedzieć – prostego stanu jedności. Powraca do stanu „wielości”, ale zrównoważona i pragnąca się rozszerzać. To jest bardzo proste. Prosimy was, abyście NIE komplikowali tego. To jest bardzo proste.
Możecie praktykować to w tej chwili Teraz, kiedy siedzimy razem. Pozwólcie swojemu ciału i swojemu umysłowi wejść w równowagę… one tego pragną. Każda komórka wewnątrz was pragnie być w równowadze, zdrowa, witalna i pełna energii. To się może wydarzyć w bezpiecznej energii.
Tak więc, droga Shaumbro, to jest nasze proste przesłanie na dzisiaj… to, i jeśli pozwolicie tym energiom powrócić do równowagi, gdzie mają swoje rozwiązanie, jest to jeszcze jedna sposobność, aby otworzyć swoją wyobraźnię… aby być w stanie spojrzeć poza tą trójwymiarową rzeczywistość, w której żyjecie… spojrzeć poza, zobaczyć wszystkie te inne rzeczywistości… ujrzeć większy potencjał życia, życia tutaj na Ziemi, życia na Nowej Ziemi… potencjał, który wychodzi daleko poza po prostu życie w fizycznym ciele przez 80 czy 90 lat… potencjał, który obejmuje zarówno duchowe jak i fizyczne… potencjał, który wszyscy macie bycia zarówno w ciele jak w duchu.
Pomagacie to stworzyć. Pomagacie to zrobić. Kathume wchodzi teraz, aby pomóc wam wejść w to wielowymiarowe doświadczenie. Bądźcie bardzo świadomi wszystkiego wewnątrz was i wokół was.
Poprosiliśmy Cauldre, aby uczestniczył ostatnio w doświadczeniu nierównowagi, aby dać mu zrozumienie i empatię, aby pomóc mu zrozumieć, jak to jest przerazić się, kiedy ciało się zmienia. Nie mówimy tutaj, że jest czymś złym wizyta u lekarza. Zawsze trzeba się upewnić.
Ale, upewnijcie się najpierw sami ze sobą. Zapytajcie siebie, dlaczego przechodzicie przez to doświadczenie… co się dzieje wewnątrz was? Upewnijcie się u nas po naszej stronie. Oczywiście, przebadajcie się u lekarzy, jeśli czujecie, że jest to właściwe, ponieważ oni często mają dobry wgląd i odpowiednią wiedzę. I, przekonacie się – tak jak Cauldre – że oni również mogą być w Nowej Energii.
Tak więc, droga Shaumbro, to była radość być z wami tutaj. Za kilka dni będziemy mieli to przejście [Wenus]. Damy wam tego energetycznego klapsa (nieco śmiechu), aby pomóc wam dokonać zmiany, tej zmiany w Starych problemach finansów i miłości. I, następnie pójdziemy dalej. (…)
Oczekujemy z niecierpliwością naszego spotkania w następnym miesiącu. O, przygotowujemy się do niego. Pieczemy nawet nasze specjalne czekoladowe ciasteczka dla was (nieco śmiechu). Będziemy mieli tam wielu gości. I, jeszcze raz prosimy o trzydziestominutowy okres pozwolenia energiom na powrót do równowagi. Kiedy są setki Shaumbry zebranych w pomieszczeniu i tysiące podłączonych energetycznie online, kiedy wszyscy siedzimy w tej bezpiecznej przestrzeni i pozwalamy energiom dojść do rozwiązania, spowodujemy ogromną zmianę w was i stworzymy ogromny potencjał dla Ziemi.
Drodzy Mistrzowie, pamiętajcie, kim jesteście. Pamiętajcie, dlaczego wybraliście przyjście tu na Ziemię. Powiedzcie to sobie na głos. Wy to wiecie. Czasami obawiacie się powiedzieć, kim jesteście. Powiedzcie sobie. Spójrzcie w lustro i powiedzcie. Pamiętajcie, kim jesteście, Mistrzowie… i dlaczego jesteście teraz na Ziemi… dlaczego wybraliście pozostanie tutaj.

I tak jest!

© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403

Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected] )