MATERIAŁY
TOBIASZA
Seria
Wcielenia:
SHOUD
8: "Wolność Duszy”; Część III" –
W rolach glównych- Saint Germain i Tobiasz
Pytania
i odpowiedzi
Marzec
5, 2005
www.crimsoncircle.com
Ja,
Adamus, powracam aby przekazać kilka krótkich wiadomosci,
zanim zaczniemy od pytań i odpowiedzi. Na dzisiejsze pytania będziemy
odpowiadać oboje, Tobiasz i ja.
Mam
na uwadze kilka punktów dotyczących dzisiejszej dyskusji. Po
pierwsze, musimy pamiętać, że pod hipnozą ta część
Ciebie będzie robiła, co tylko może - co tylko może - aby
siebie potwierdzić. Pod hipnozą częsść Ciebie (czyli historia, którą
teraz wyjaśniacie) zrobi co tylko w jej mocy, aby udowodnić swoją
egzystencję. Będzie Ciebie okłamywała. Będzie robiła, co tylko może,
by udowodnić swą egzystencję. Pamiętajcie o tym.
Jesteście
przejawem siebie w tym momencie. Nie jesteście całkowicie wyrażeni.
Nie jesteście całkowicie obudzeni, cokolwiek o tym myślicie. A jeżeli
myślicie, że jesteście i Wasz umysł mówi Wam, że jesteście, to
jesteście na pewno pod hipnozą (śmiech na sali). Ta część Ciebie
zrobi wszystko, aby uwiecznić tę historię, ponieważ Was kocha,
ponieważ poprosiliście ją, by Wam służyla. To jest pułapka - jak z
niej wyjść? Dlatego teraz tutaj jesteście.
Przez
następne dni, aż do naszego ponownego spotkania, chciałbym abyście
przypatrzyli się systemowi wierzeń, który macie w sobie.
System wierzeń w jakiejkolwiek postaci Waszej fizycznej
egzystencji…czy wierzycie, że się cos w Was psuje? Czy
wierzycie, że umrzecie? No tak, oczywiście że wierzycie, nieprawdaż?
Ale nie musicie, nie w ten sposób, w jaki myślicie.
Zakończycie swoją historię. Rozwiniecie się. Ale nie musicie umierać
w ten sam sposób, jak to robiliście życie po życiu.
Chcialbym,
abyście przypatrzyli się temu systemowi wierzeń, który Was w
tej chwili kształtuje. W co wierzycie, kiedy patrzycie na siebie w
lustrze? Ja nie widzę nic, kiedy patrzę w lustro ( śmiech). Za chwilę
powiem Wam dlaczego. Jaki system wierzeń macie na przykład o swojej
wadze? Jak bardzo jesteście zahipnotyzowani? Jak bardzo jesteście
zahipnotyzowani, jeżeli chodzi o tuszę, Waszą inteligencję, finansowe
sprawy? To jest tylko urok, jaki sami na siebie rzuciliście…i
który podtrzymujecie…i oczywiście Kościół
powiększa jeszcze bardziej jego intensywność…i rząd…i
rodzina…i te wszystkie sprawy…biznes…te
wszystkie elementy, które podtrzymują Wasz stan hipnozy.
Pod
hipnozą ta cześć ciebie zrobi wszystko, aby udowodnić swojaą
egzystencję włączajac narastający strach w następnym miesiącu, wtedy
pokażemy Wam, jak się z niego uwolnić. Pamiętajcie o tym. Będziecie
mieli bardzo interesujące doświadczenia w tym miesiącu. Ale nadszedł
czas aby uwolnić się od hipnozy tego ograniczającego systemu wierzeń.
Niektórzy
z Was już trenują. Nakazujecie Waszemu klientowi się skupić.
Wprowadzacie go rzekomo w stan relaksu, ale to nie ma nic z relaksu.
A potem wstrzykujecie mu system wierzeń na różne energetyczne
poziomy. Oni się na to nabierają. To, co robicie, to pomaganie im w
kształtowaniu energii. Pamiętajcie o czym mówiliśmy w tamtym
miesiącu - energia to potencjał wyrażony. Pomagacie im czerpać
energię z powietrza, znikąd i ukształtować w coś, w system wierzeń o
samych sobie.
Znajdujecie
się pod atakiem hipnotycznych wiadomości - lub systemu wierzeń -
każdego dnia, sto, tysiące razy w ciągu dnia. Niektóre z nich
nawet Wam dobrze służą. Na przykład chcecie mieć system wierzeń,
według którego musicie jeździć autem w pewien sposób.
Chcecie być zahipnotyzowani kiedy jesteście na autostradzie. Chcecie
przestrzegac pewnego rodzaju systemu wierzeń, który równiez
inni przestrzegają.
Ale
czasami on Wam nie służy. Czasami mówi Wam, że jesteście
nieadekwatni. Mówi Wam, że jesteście zwariowani. To dowód
dla nas, po naszej stronie, jak głęboko jesteście zahipnotyzowani.
“Może zwariowałem”, mówicie. “Może sąsiedzi
nie pochwalą tego, co robić, muszę się ubierać i zachowywać tak, żeby
inni ludzie mnie zaakceptowali”. Jest to głęboka hipnoza,
bardzo głęboka. Tak więc, nie musicie tego więcej akceptować…
no chyba, że chcecie.
Chciałbym
odpowiedzieć na kilka pytań związanych z moją reputacją i
przeszłością. Byłem związany z energią, którą nazwalibyście -
Hrabia Drakula (żmiech). A ja nim nie jestem. Nie jestem, szczególnie
że, ale moje energie - jak by to powiedzieć- zostały zmuszone do
tego. Trochę narozrabiałem w swoim życiu jako Saint Germain. Nie
musiałem jesść, ponieważ mogłem czerpać energię z powietrza,
dosłownie.
Czasami
jadłem ziarna, które nawet mi smakowały. Czasami też mogłem
siedzieć przy talerzu pełnym jedzenia i czerpać z niego energię. Nie
jadłem też mięsa, ponieważ Wasze…ale nie będziemy teraz tego
tematu poruszać. To temat na inną dyskusję. Zorientowałem się, że nie
muszę przyjmować pożywienia w stanie stałym, nierozdrobnionym,
niepłynnym - chyba, że chciałem.
W
moim życiu ja nie umarłem, jak Wam już wspomniałem. W moim życiu
mogłem pojawiać się i znikać. Nadal mogę to robić.
Jak
już mówiłem, nigdy nie widzę siebie w lustrze, ponieważ to
jest iluzja. Hipnoza działa, kiedy możecie siebie zobaczyć w lustrze.
To nie jest rzeczywistość. Tak więc nigdy nie widzę swojego odbicia.
Trochę
narozrabiałem w swoim życiu i to się ciągnęło do XIX
wieku. W tych czasach wznowiło się
zainteresowanie moją osobą. Bardzo to zaniepokoiło Kościół,
więc wymyślono pewną historię, aby uziemić moją energię. I to
ściągnęło energię człowieka, postaci, która żyła na długo
przede mną, człowieka imieniem Count Drakula (wymawiając Drakuuula),
który naprawdę istniał i który był okropny, uwielbiał
wbijać na pal swoje ofiary.
Interesujące
jest to, że Count Drakula żyl w niezgodzie z Kościołem. Był wychowany
w religijnej rodzinie. Był wychowany jako całkowicie oddany
Kościołowi. Był wychowany, aby cenić i honorować swoich rodziców,
i Boga. Ale to Kościół zamordował jego ojca i pózniej
matkę. I przez to zawładnęła nim taka nienawiść do Boga - albo
przynajmniej do Kościoła - że ta niesamowicie silna energia zmieniła
się i została wykorzystana do przejawu złości i nienawiści.
Zamordował on tysiące ludzi w niesamowicie bestialski sposób.
Jego
urok ciągle żyje. I to zostało wykorzystane przez tych - jak by to
powiedzieć - przez kontrole hipnotyczną Kościoła i wmieszane w moją
osobę, tak że osoba, która nie musiała jeść albo nie ukazywała
swego odbicia w lustrze, osoba która nie umierała, była
nazywana diabłem. Jest to jeden ze sposobów hipnozy, przy
pomocy której włada Kościół.
Nie
jest to właściwy sposób w jaki ludzie umierają. To cierpienie,
przez które przechodzą zmusza ich do powrotu na Ziemię.
Przyciąga je, czy chcą czy nie. Wciąga ich to tak mocno, ponieważ
zmarli cierpiac. Napisane jest w księgach kościelnych, że sa istoty,
które żyja krwią innych, które nie muszą przyjmować
pożywienia. Zastanawiam się naprawdę, kto pije czyją krew i kosztem
jakiej energii żyje.
Długo
studiowałem i uczyłem się na terenie Transylwanii. Nadal mam tam
swoją energetyczną rezydencję. Naprawdę uwielbiam tamte strony. A są
to przecież jedne z bardziej konfliktowych stron i są w pewnym sensie
prześladowane, ale mają one też najwięcej możliwości otwierających
wejście w wielowymiarową rzeczywistość.
Można
by powiedzieć, że znajduje się tam niesamowita brama, która
została zdeformowana i zbeszczeszczona. Ale teraz jest ona gotowa do
ponownego otwarcia. Spędziłem tam trochę czasu pomagając uczyć
Cauldre'a takich rzeczy, jak chanellingi, wielowymiarowa
rzeczywistość. Zamierzam też zaprosić niektórych z Was do tego
miejsca w najbliższej przyszłości. Tak, wrócimy do
Transylwanii. I co to będzie za podróż!
I
zrozumiecie wtedy jak przeżyc śmierć. I nie ma w tym nic świętego. A
więc, jest to tylko przekręcenie energii przez Kościół i
dlatego też lubię o tym dyskutować (śmiech).
I
tym samym przechodzimy do naszych pytań. Zintegrujemy również
energię Tobiasza.
PYTANIE
SHAUMBRY 1 (z internetu, czyta Linda): Tobiasz, co się stanie, jak
odkryjemy, że sposób w jaki pobieramy pieniądze z konta
jest niewłaściwy? Co stanie się gdy takie fundusze złamią
trójwymiarowe zasady? Myślący gospodarz z trójwymiarowej
rzeczywistości odnosi się do Ducha. Co do cholery mamy z tym fantem
zrobić? Nie chciałbym umiejszać przekazu Tobiasza w San Diego, co byś
poradził?
TOBIASZ:
Jest to wspaniały przykład na wyjście z systemu, na przekroczenie
praw i systemu wierzeń. Musisz być zorientowany w prawach, aby móc
je złamać. Ale jeżeli Twoje sumienie zgodne jest z tym, co chcesz
zrobi, a oznacza to pozwolenie energii na wyolbrzymienie, to ona to
zrobi. I możliwe jest, że zauważą to Ci, którzy te prawa
tworzą. Ale Ty również się uczysz jak je przekraczać i jak
złamać tę barierę hipnozy, o której mówił Saint
Germain, jak pozwolić energii na ruch. To wszystko, co robisz. Tak
więc mamy mała dyskusję z Cauldre. I dotyczy ona łamania zasad w tym
momencie. I Ty musisz się na to zdecydować, aby wyjść z tego systemu.
Dziękuję. Możemy Ci powiedzieć, że znajdziesz…bęziesz wiedział
jaka jest odpowiedź…I przestań się martwić tymi prawami. Ta
odpowiedź jest prawdą.
PYTANIE
SHAUMBRY 2 (kobieta przy mikrofonie): Błogosławieństwo dla Was.
Chciałabym zapytać, czy móglbyś mi powiedzieć, co się dzieje z
moim 13-letnim synem. Podejmuje on błędne decyzje. I jak mogę mu
pomóc?
TOBIASZ:
Bardzo ważne jest dla Ciebie, żebyś zrozumiała, co Ty uważasz za
błędną decyzję. I my tu powrócimy do naszego podstawowego
rozumienia, że nie ma zła czy dobra. Nosisz w sobie osąd o tym. I nie
honorujesz tej duszy, która wybrała Ciebie jako rodzica. Nie
honorujesz tej istoty w podejmowaniu jej decyzji. Wiemy, że czasami
trudno jest Tobie na to patrzeć. Nie masz pojęcia, jak i dlaczego on
podejmuje takie decyzje.
Ale
Twój osąd prowokuje w zasadzie tę istotę do buntu i do
wychodzenia jeszcze bardziej przeciwko systemowi. Bardzo ważne jest
to, abyś posiadała całkowitą wyrozumiałość – co oznacza
całkowitą akceptację, bez strachu - i pozwól tej istocie
istnieć. Jak zmienisz ten energetyczny związek, jaki łaczy Cię z tą
drugą osobą, to zmieni się również postępowanie tej osoby i
wtedy to ona przyjdzie do Ciebie po poradę. Ale Ty musisz byc
całkowicie wyrozumiała. I wiemy jak jest to trudne dla rodziców,
kiedy myslą, że ich dziecko wybiera błędną drogę. Ale może tak nie
jest.
PYTANIE
SHAUMBRY 3 (z internetu, czyta Linda): Saint Germain, zastanawiam
się, dlaczego nam sie nie okażesz jako nowa osobowość albo jako była,
Mark Twain lub Shakespeare? Jak to jest możliwe, że przejawiasz się
tylko w przekazach Cauldre? (śmiech na sali)
SAINT
GERMAIN: Odpowiemy na to pytanie w różnorodny sposób.
Po pierwsze musimy Ci powiedzieć, że bylibyście za bardzo
oszołomieni, gdybym nagle pojawił się przed Wami w płomieniu światła.
Wiemy dokładnie, co by się stało, bo to już się stało z innymi. To
własnie dlatego w czasach Saint Germain starał się być niezauważonym.
On nie pojawiał się na zabawach pokazując sztuczki, aby sobie wyrobić
imię. Tak więc, gdybym teraz przed Tobą zaistniał, wybiłoby Cię to
całkowicie z Twojej drogi życia. A my chcemy, abyście sami to
zrobili.
Drugą
odpowiedzią na to pytanie jest to, że my już się Wam ukazywaliśmy,
ale Wy nam nie wierzyliście (śmiech). Dziękuję
PYTANIE
SHAUMBRY 4 (kobieta przy mikrofonie): Nie wiem. Myślisz? Myślisz, że
przestraszylibyśmy się i nie bylibyśmy w stanie sobie z tym poradzić,
gdybyś ukazał się nam jako światło czy coś innego? Myślę, że nie
możemy się doczekać, aby chociaż coś niecoś zobaczyć. To było moje
pierwsze pytanie, ale (wiecej śmiechu) i okazało sie lepszym. Myślę,
że to nas by przekonało. Jesteśmy tacy silni. Tyle przeszliśmy.
Proszę Cię, my nikomu nie powiemy (bardzo dużo śmiechu i oklasków).
SAINT
GERMAIN: Podzielimy się z Wami kilkoma rzeczami. Z
jednej strony, ten hipnotyczny stan nad Wami teraz zalega i
przeszkadza Wam zobaczyć Nas, kiedy naprawdę się ukazujemy.
Tak jak – jak by to powiedzieć - moje odbicie lustrzane nie
pojawia się w lustrze, bardzo trudno jest również uśpionemu
człowiekowi zobaczyć kim naprawdę jestem. Tak więc muszę się objawiać
w dziwny i niezwykły sposób. Jak już wcześniej mówiłem,
ukazałem się Normie i Grret’owi i Lindzie i Cauldre'mu jako
taksówkarz w Paryżu. Ale nawet wtedy ten hipnotyczny stan nie
pozwolił im zobaczyć kim jestem.
Objawiłem
się również w zeszłym miesiącu na spotkaniu przez Lindę. A Wy
na nią patrzyliście, a ja przyszedłem poprzez jej osobowość i mimo to
nie widzieliście, kim jestem. I kiedy powiedziałem, że byłem w pokoju
mówia “Nie odwracaj się”…i ona się zgodziła
do pewnego stopnia… była bardzo chora i wybita z rytmu przed
tym spotkaniem. I to był tylko ten jedyny moment - jak by to
powiedzieć - kiedy ją musieli zanieść na zaplecze i pomóc jej
w oddychaniu. Ale w dziwny sposób – przepraszamy Cię
najdroższa - w dziwny sposób to oddychanie, które bylo
dla Ciebie ważne przed spotkaniem, pomogło mi wejść głębiej w Twoją
istotę (więcej śmiechu).
Tak
więc, odpowiem Ci prawdziwie. Kiedy wyzwolisz się z hipnotycznego
stanu, zobaczysz mnie bardzo wyraźnie. I nie będzie się to działo
porzez tego, kto dokonuje przekazu. Nie bedę musiał objawiać się
przez ciało Lindy czy innych. Nie bedę musiał kreować iluzji w
iluzji. Będziesz mnie mogła zobaczyć tuż przy swojej twarzy, tak jak
teraz tu stoję, a Ty mnie nie widzisz. Możesz mnie tylko słyszeć
przez Cauldre'a. Uwolnij się od tego hipnotycznego
efektu, który Ciebie otacza, a poczujesz mój
oddech na swojej twarzy.
SHAUMBRA
5 (kobieta przy mikrofonie): Bardzo zwieźle, moje pytanie jest
kontynuacją poprzedniego. Czy możemy…mam uczucie, że
chciałabym uwolnić moje…odejść od mojej historii, odejść od
tego hipnotycznego stanu, ale pozostać w formie fizycznej i móc
powiedzieć, “Teraz odchodzę od swojej
historii.” Czy możemy do tego dążyć,
czy też starasz się nam powiedzieć, że nie będę w moim ciele?
SAINT
GERMAIN: Absolutnie nie, będziesz chciała być w swoim ciele. Pobyt
tutaj na Ziemi to piękny prezent. I również piękne jest bycie
w fizycznej formie. A więc jest to coś do czego, Ja i Tobiasz,
będziemy zachęcać każdego z Was - żeby mieć wybór i opcję
wyjścia i wejścia do ciała fizycznego. Niektórzy z Was wyjdą z
fizycznego ciała, popatrzą na siebie (śmiech na sali) i postanowią
zacząć od początku. Ale ważne jest to, że nie będziecie musieli
przechodzić przez tradycjonalny proces porodu, aby to zrobić. Nie
będziecie musieli rodzić się z łona. To…to…całkiem inny
materiał na dyskusję…ale materia biologii będzie na Was
czekała, abyście ją zamieszkali. Ale odpowiadając na Twoje pytanie,
nie, nie będziecie musieli pozbywać się swojego ciała, chyba że
zechcecie. To jest ten cały cel ruchu Nowej Energii - byc wcielonym,
pozostać wcielonym, ale być równocześnie wolnym. Dziękuję.
SHAUMBRA
5 : Dziękuję.
PYTANIE
SHAUMBRA 6 ( z internetu, czyta Linda): Tobiasz, moja mama, Mary,
jest obecnie bardzo chora. Powiedziałabym, że jest ona bardzo oddaną,
prawą, kochajacą osobą, tak więc jej choroba wydaje się bez sensu.
Staram się jakoś to wszystko zrozumieć i mam nadzieję, że ma to sens
w większym wymiarze. Bardzo frustrujące jest bycie w ciemności. Ale
jeżeli ona służy innym planetom, to proszę o błyskawiczną poprawę w
jej chorobie, conajmniej w formie pokoju dla niej. Ona wiele
poświęciła w imię prawdy. Więc proszę o jakiś zwrot dla niej. Jest za
bardzo zakłopotana i chora, aby sama o to zapytać, więc ja robię to w
jej imieniu. Rozumiem, że musimy ufać, że jesteśmy częścią czegoś
większego, ale przecież jesteśmy tylko ludźmi i czasami to życie jest
bardzo ciężkie.
TOBIASZ:
Oczywiście, że tak dlugo, jak będziesz wierzyć w tą całą śmierć.
Najpierw poproszę Cię o to, byś była bardzo śmiala i odważna, i
zaakceptowała ten proces, przez który ona przechodzi, abyś
zaakceptowała to, co ona wybrała na pewnym poziomie. Wymaga to
całkowitej wyrozumiałości z Twojej strony. Proszę Cię, abyś uwolniła
wszelkie związki. Jesteś tak związana z tą osobowością, że dosłownie
utrudniasz jej wejście na następny poziom. Masz wiele osądów
na to, co jest dobre a co złe, wiele osądów jak rzeczy powinny
się mieć. Z tymi poglądami będzie bardzo trudno dla Ciebie wejść do
Nowej Energii. Ciągle jeszcze trzymasz się Starego.
To
wymaga całkowitego uwolnienia i całkowitej akceptacji, nawet zerwania
związku milości. Brzmi to bardzo dziwnie, ale w miłości nie ma
powiązań. Ona zezwala na wolność każdego, wszystkiego, każdą cząstkę
energii, każdą cząstkę potencjału. Czy możesz na to spojrzeć jak na
święty proces, przez który ta droga Ci osoba przechodzi? Czy
możesz zrozumieć, że istnieje ewolucja duszy, wyjście z biologii,
szczególnie dla tych, którzy ciągle są w Starej
Energii? Poprosimy Cię abyś spojrzała intensywniej na swój
system wierzeń, ponieważ to pytanie nie dotyczy tak naprawdę Twojej
mamy. To pytanie dotyczy Ciebie.
PYTANIE
7 SHAUMBRY (kobieta przy mikrofonie): Hello, zauważyłam, że mamy dużo
muzyki w Szkarłatnym Kole. I wygląda na to, że jest to bardzo ważne.
Myslę, że dużo osób na widowni zgodziłoby się z tym
stwierdzeniem, że muzyka jest dla nich bardzo ważna. Pamiętam, że
Saint Germain wspominał coś o muzyce i energii. Chciałabym się
dowiedzieć, czy moglibyście wyjaśnić to w detalach.
TOBIASZ/Saint
Germain: Wytłumaczymy to do pewnego stopnia. I
porozmawiamy też na temat muzyki. Muzyka operuje na wielu róznych
poziomach, nawet przekracząjac ilość poziomów, jżzeli chodzi o
głos ludzki. Oj tak, trochę tu zahaczymy o boską naukę. Typowe jest
to, że głos ludzki operuje na mniej więcej 20 różnych -
staramy się przepchnąc tę informację przez Claudre'a - ale na 20
różnych poziomach. Nie tylko słyszycie uszami, muzyka działa
również na innych płaszczyznach energii. To Was bardzo
ogranicza.
Muzyka
rozprzestrzenia to na wiele różnych sposobów. Zależnie
od typu instrumentów i sposobu w jaki została skomponowana,
zagrana i nagrana, może ona operować dosłownie na tysiącach lub stu
tysiącach różnorodnych płaszczyznach energetycznych. Tak więc,
nie tylko słyszysz słowa, ale także zaczynasz je czuć - czuć je na
różnych płaszczyznach.
Kiedy
muzyka jest grana, znajduje się w różnorodnych sekwencjach i w
różnorodnych formach wzorów, może być bardzo efektywna
w wyrównywaniu wypaczonej energii w Twoim ciele, umyśle i
duszy. Muzyka może pomagać w tworzeniu boskiej energii. I jak wiesz,
muzyka może również rozprzestrzeniać energię, uczynić ją
bardziej chaotyczną, i usadowić ja poza ciałem.
Tak
więc, Ci co tworzą muzyke lub ją grają, lub ją po prostu lubią ,
otrzymują wielowymiarową energię. Tak, chciałem to powiedzieć,
ponieważ muzyk, czyli Twórca, zaczyna przyciągać energie z
innych wymiarów [rzeczywistości], z anielskich poziomów,
nawet z naszych poziomów do muzyki, która gra.
Powtarzam jak to jest…instrumenty, które są używane i
metody nagrywania, a nawet metody odtwarzania - mają na nią wpływ.
Czasami, na przykład, specjalnie nie
chcemy aby nagrywano nasze wiadomości i nie chcemy aby one były
odtwarzane na pewnych aparatach, ponieważ mogą dosłownie zniszczyć te
warstwy muzyki i ich rytm, nawet te energie, które pochodzą od
nas.
Tak
więc, poruszylaś interesujacą rzecz. W tym momencie słuchają tego ci,
którzy są tutaj obecni i którzy nabrali motywacji i
chęci do pracy z nową muzyką. Przestańcie zawracać sobie tym głowy,
jak kiedyś była komponowana muzyka i zacznijcie pracować nad nową..
Niedługo będziemy mieli lekcję o muzyce. Dziękuję.
LINDA:
Czy to znajduje się w jakiejś relacji z tym problemem, jaki mielismy
z transmisją?
TOBIASZ:
Jest wiele przyczyn. I nie chcemy za dużo o tym mówić. Ale
istnieją energie, które są skierowane wprost na te transmisje,
aby je zakłócać i przekrecać, i nie dopuscić aby przeszły one
do internetu. Ale jest także świadomy cel, aby to się nie stało. I
możecie się przypatrzeć mechanicznym lub fizycznym zakłóceniom
tej transmisji. Ale ta transmisja przekazywana jest Wam także
energetycznie, z innych poziomów. Najlepiej jest to zignorować
i robić to, co robicie i wiecie też dobrze, że jeżeli nie trafi to do
słuchaczy w tym momencie, to można te informacje przekazać inną
drogą. A więc, nie dajcie się w to wciągać.
LINDA:
Dziękuję.
PYTANIE
SHAUMBRY 8 (z internetu, czyta Linda): Czuję że, ból Isis
jest również bólem mężczyzn. Rozmawiałam o tym z moim
męskim partnerem i obydwoje czuliśmy nasz ból, i płakaliśmy,
czując złość kobiet i poczucie winy mężczyzn. Czy moglibyście coś na
ten temat powiedzieć?
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Oczywiście…rozmawialiśmy o tym niedawno na
jednym z naszych ostatnich spotkań. Przede wszystkim musimy Wam
powiedzieć, że to całe rozumienie energii męskich i żeńskich jest
skrzywione. Energia żeńska jest uważana za miękką i słabszą, bardziej
wrażliwą energię. A to wcale nieprawda. To stan hipnotyczny starający
się zdeprawować żeńską energię. To żeńska energia jest ta mocniejsza.
Męska jest energią chroniącą. One pracują razem, są częscią każdej
osoby. Tylko dlatego, że masz kobiece ciało nie znaczy, że posiadasz
wyłącznie żeńską energię. Masz dwie. Również każdy mężczyzna
nosi w sobie żeńską energię. Większość z nich tłumi ją w sobie. I
właśnie dlatego nie widzicie na tych spotkaniach wiącej mężczyzn [niż
kobiet], ponieważ starają się stłumić coś o czym wiedzą, że jest
mocniejsze od tego, co uwazają za ich siłę. Dziękuję.
PYTANIE
SHAUMBRY 9 (kobieta przy mikrofonie): Cześć Tobiasz i Saint Germain.
Jestem osobą, która uwielbia siedzieć cicho i pracować na
tyłach. Dokonuję teraz wyboru, by być odważną, bez strachu,
promieniującą energią. A
więc, teraz kiedy zaczynam tworzyć moją międzynarodową wytwórnię
filmową witam Waszą pomoc i akceptację, i oczywiście - jakąkolwiek
radę, której możecie mi udzielić.
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Musimy Ci powiedzieć, że masz naszą akceptację i
pomoc we wszystkim cokolwiek będziesz robić…cokolwiek. Tak
więc ten pomysł, nad którym pracujesz…zamierzamy
przekazać Ci kilka sugestii. Nie musisz stawiać sobie w żaden sposób
limitów, ponieważ jest tam więcej potencjału, niż zdajesz
sobie z tego sprawy. Zrozum też, że kontakty
zostały już zawarte i rozwinięte - w tym
momencie, kiedy rozmawiamy. Zrozum też, że nastąpi całkiem nowa era
porozumiewania sie - jak by to powiedzieć - alternatywny typ
rzeczywistości. Nazywamy to alternatywną rzeczywistościę, ponieważ
jest to tak jak w Waszych filmach. To jest rzeczywistość. Tylko
trochę inna, niż ta, jaką znacie.
I
te produkcje alternatywnej rzeczywistości- albo jak Wy to mówicie:
produkcje “nowej rzeczywistości”, którą sie
będziesz zajmowała - będą również czymś więcej niż film,
więcej niż wizualny obraz lub efekty muzyczne. A więc, chcielibyśmy,
abyś wyobraziła sobie więcej niż dotychczas. Jest to przedsięwzięcie,
które się ciągle rozwija i które, powtarzamy, niesie
wibracje lub przekazy, lub formy komunikacyjne, lub energie w każym
aspekcie wyprodukowanej rzeczywistości. Tak więc, to co robisz, jest
cudowne. I Ty się do tego przygotowywałaś przez wiele inkarnacji i
nieprzespanych nocy.
SHAUMBRA
9: I wiele cudownych snów. Dziękuję za Twoją
obecność. Do widzenia.
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Nie ma za co.
PYTANIE
SHAUMBRY 10 ( z internetu, czyta Linda): Drogi, kochany Saint
Germain. Proszę wytłumacz mi, co się dzieje z moją tymczasową wizą i
jakie jest rozwiazanie? Dziękuję, Twój brat Moshe z Rumunii.
SAINT
GERMAIN: Oczywiście…stoisz przed wyzwaniem, aby zobaczyć kim
jesteś i to się objawia dosłownie - jak by to powiedzieć –
Twoją osobą. Mówisz o tej wizie, którą masz. I ona
powoduje to, że musisz się sobie przypatrzeć, Moshe. Nie jesteś tym
kim myślisz, że jesteś. Słyszałeś w dzisiejszej dyskusji w Shoud o
tej całej koncepcji hipnozy. Tak więc wykonałeś niesamowitą pracę
utrzymania energii w miejscu świętym dla Rumunii i Transylwanii, i
tego całego regionu. Ale również wpadłeś we własne sidła. I
Twoje własne ego chce się od tego teraz uwolnić. Tak więc jesteś
wyzwany do walki. I my Ci pomożemy sprostać temu wyzwaniu,
abyś nie miał ograniczeń w kreowaniu swojej historii. Nie bądź ofiarą
swojej hipnozy, kiedy wiesz co masz robić, bo ten temat będzie ciągle
wracał. Tak więc spędzimy z Tobą więcej czasu poza transmisją, choć w
pewnym sensie to już się dzieje. A tym samym przywraca te wszystkie
tematy i energie w Tobie. Ale to jest dobre.
PYTANIE
SHAUMBRY 11 (kobieta przy mikrofonie): Adamus, dziękuję za to, że
jestes z nami dzisiaj i w poprzednim miesiącu. Czułam Twoją obecność
kilkakrotnie i słyszałam jak do mnie mówiłes. Podczas
ostatnich sześciu tygodni zastanawiałam się nad tym, że zapominamy
kim jesteśmy, kim jest nasze “jestestwo” I dzisiaj
otworzyleś ten temat o hipnozie. Kiedy mówisz “
Uwolnijcie i zaakceptujcie”, mówisz, żeby uwolnić i
zaakceptować swoją własną esencję czy jestestwo?
SAINT
GERMAIN: To dotyczy uwolnienia własnych ograniczeń i zaakceptowania
swojego “jestestwa”. Wasze ograniczenia są w pewnym
sensie tymi wszystkimi historiami, które stworzyliscie,
Waszymi byłymi inkarnacjami. To są tylko historie, ale istnieje
tendencja do wiary, że posiadają one moc, że wstrzymują energie. A to
są po prostu historie. Trzeba je uwolnić.
One
chcą się uwolnić. Chcą wyfrunać na wolność. Są w tym - jak by to
powiedzieć - w tym krysztale czy strukturze, o której
rozmawialiśmy wcześniej, czekają na swoją wolność. Kiedy to zrobisz,
znikną Twoje ograniczenia i akceptacja hipnozy, w której się
znajdujesz.
Kiedy
zaakceptujesz wszystko…wszystko…włączając nawet te
mysli, o których myslisz, że są zwariowane…kiedy
rozważysz, co inna… kiedy zaakceptujesz postępowanie innej
osoby, jak ona postępuje…kiedy zaakceptujesz swoje
dzieci…kiedy zaakceptujesz ten swiat takim, jakim jest…
kiedy zaakceptujesz to wszystko, co się dzieje… to uwolni to
również Ciebie w całkiem nowy sposób. Pozwoli Ci to
wyjść poza rejony ograniczeń hipnozy.
Hipnoza
potrzebuje ograniczeń. Akceptacja pozwala Ci fruwać poza nie. Tak
więc akceptacja, czyli wyrozumialość, o której tak często tu
mówimy, jest bardzo potrzebna dla calkowitej wolności. To jest
bardzo proste i nie zawracaj sobie tym za bardzo głowy.
SHAUMBRA
11: Dobrze, dziękuję.
SAINT
GERMAIN: Nie ma za co.
PYTANIE
SZAUMBRY 12 (z interetu, czyta Linda): Czy ja zaplanowałam być
samotna w tym życiu? Czy istnieje mężczyzna na tej Ziemi, z którym
byłabym szczęśliwa? (śmiech na sali) Związki u mnie nie istieją albo
są niepotrzebne lub tragiczne. Wypracowałam sobie bycie radosną w
samotności. Do tego będąc w wieku przed moja emeryturą jeszcze nie
zaczełam swojej kariery. Kim do diabła jestem? (więcej śmiechu).
SAINT
GERMAIN: Możemy długo opowiadać o samotności, tak jak opowiadałem
wcześniej, jak Shaumbra zamroziła mnie w tym stanie krystalicznym, w
bezruchu, gdzie spędzilem dosłownie sto tysięcy lat w samotności. Tak
więc nie znasz samotności tak jak ja ją znam.
Próbujesz…i
wiemy, że się z nami nie zgodzisz. Już próbujesz znaleźć
dziury w tym co mówimy. Starasz się zbudować swoją własną
historię. Starasz się przywołać partnera do Twojej Starej Energii.
Starasz się również, aby Twoja historia była bardziej
komfortowa. Kiedy w końcu zrozumiesz, że to jest tylko historia…tylko
iluzja…I czas aby ją uwolnić? Ale Ty całkiem naturalnie
starasz się ją zatrzymać.
Jak
już wczesniej mówilismy, pod wpływem hipnozy cyesc Ciebie
zrobi co tylko w swojej mocy, aby siebie zachować, aby siebie
udowodnić. Nawet przyciągnie partnera mówiącego, że jesteś
niekompletna bez zwiazku. Będzie stwarzało dla siebie kariery i
pasje.
Jak
wielu z Was straciło pasję w tych ostatnich latach, bo nadszedł czas
aby je uwolnic? To była pasja, która tylko służyła budowaniu
historii. Nadszedł czas aby je uwolnic. Wiemy, że jest to trudne. Ale
równoczesnie jest to bardzo proste. I nadal musimy do Was
powracać i przekonywac Was, abyście to wszystko uwolnili, powtarzać
Wam, że nie musicie trzymać się tych Starych Historii. Bardzo byście
się na nas złościli, jesli pomagalibyśmy Wam jeszcze bardziej
powiększac te Wasze Stare Historie. Nadszedł czas rozbiórki
tych historii, abyście zobaczyli kim naprawdę jesteście.
LINDA:
Nazywasz siebie w pewnym sensie ofiarą Shaumbry. Czy pomóglbyś
nam to wytłumaczyć? (śmiech na sali)
SAINT
GERMAIN: Oczywiscie… i we wcześniejszym Shoudzie przedstawiłem
jasno, że to była moja decyzja, aby przejść przez te drzwi. Tu nie ma
ofiar. Ale uwielbiam opowiadać o tym historię (wiecej śmiechu).
PYTANIE
SHAUMBRY 13 (kobieta przy mikrofonie): Witam, naprawdę jest mi bardzo
trudno tutaj stać. Ale musiałam to zrobić. Nie rozumiem do końca,
dlaczego jest to takie trudne. Ale juz to zrobiłam.
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Poprosimy Cię, abyś się nie ruszała przez moment i
poczuła tę transformację na jaką sobie pozwalasz, nawet jezeli wydaje
Ci się to trochę niekomfortowe. Poprosimy Cię, abyś poczuła miłość
Shaumbry, która Ciebie otacza w tym momencie, kochąjac Cię.
Prosimy, abyś poczuła, że naprawdę nie jesteś uwięziona w tym…że
to nie jest…to się tylko wydaje trudne…naprawdę nie
jest. To tylko wydaje się jak gdybyś popelniła błedy. Ale one nimi
nie były.
Prosimy
Cię, abyś teraz przez moment poczuła, że jest to iluzja. A wszystko
inne powie Ci, że tak nie jest. Wszystko będzie próbowało
mówić Ci, że jest realne, ale tak nie jest. To jest iluzja.
W
tej chwili są w Tobie energie, które chcą się uwolnić. Chcą
popłynąć. Chcą być wolne. Ale część Ciebie czuje, że one muszą
zostać, część Ciebie czuje, że musisz cierpieć, i to więcej niż
myslisz. Jeżeli spojrzysz głębiej, zobaczysz część siebie samej,
która obawia się okazać, kim naprawdę jesteś. Tak więc
wykreowałaś ten wspaniały matrix wokół siebie, ten
wspaniały matrix, którz nie pozwala Ci wyjsść poza
niego, pozostawiając Cię pod własnym urokiem. To tylko wygląda na
trudne.
SHAUMBRA
13: Ale ja się mam dobrze. Tylko chodzi o przejście przed ludźmi i
stanie przed nimi tutaj.
TOBIASZ/Saint
Germain: Oczywiście…ale to nie jest tylko o tym staniu tutaj,
nie tylko o tym przejściu przed ludźmi. To jest o tym, kim naprawdę
jesteś, tak jak mówisz, bez ukrywania się - nie ukrywać i nie
tłumic siebie. To jest ponad tym staniem teraz na podium przed
innymi. To dotyczy całego aspektu strachu przed tym, kim jesteś,
przed strachem wypuszczenia siebie z tej puszki.
SHAUMBRA
13: Dziękuję.
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Nie ma za co… po prostu to stanie tutaj, w
tym momencie, pozwoliło energiom się zmienić, ruszyc się. A Ty
będziesz prawdopodobnie odczuwała efekty tego w nadchodzących dniach,
pewnego rodzaju uwolnienie i czyszczenie, i oczyszczenie. I to jest
dla Ciebie korzystne w tej chwili.
SHAUMBRA
13: Tak, to jest jak…ojej, prawdopodobnie przez ostatnie dwa
lata kłóciłam się z tym: “Nie, nie mogę stanąć przed
ludźmi.” Tak więc byłam dzisiaj dzielna.
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Oczywiście…oczywiście (oklaski widowni)
SHAUMBRA
13: Czy mogę już iść? (śmiech na sali)
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Albo może będziesz kontynuowała to stanie (więcej
śmiechu).
PYTANIE
SHAUMBRY 14 (kobieta przy mikrofonie): Cześć, prosiłabym abyście
opowiedzieli mi trochę o tych ostatnich wydarzeniach w moim życiu i o
ludziach, których spotkałam…A również, w
szczególności o tym, co wydarzyło się dwa dni temu…I
jak się z tego podnieść?
TOBIASZ:
Znowu chcielibyśmy, abyś nie była taka tajemnicza i podzieliła się z
nami detalami dla dobra innych, którzy skorzystają z tego, co
masz do powiedzenia.
SHAUMBRA
14: Chodzi o tą cimną dziurę, w której czuję, że jestem od
kilku miesięcy? I jak mam uwolnić tę energię, żeby się posunąć do
przodu, ponieważ ja siebie nie rozpoznaję? I to uczucie…to co
się wydarzyło dwie noce temu, kiedy byłam półspiąca, i
poczułam, nie wiem co to było, ale to była jakaś energia, która
przyciskała mnie do łóżka. I nie mogłam się poruszyć. I to
mnie bardzo przestraszyło, nie wiem co to było.
TOBIAS:
Zadamy Ci w tym momencie pytanie, abyś przezwyciężyła tę represję i
pozwoliła swojemu Ja objawić się. Co się tutaj wydarzyło? Co się
tutaj wydarzyło? Sama dobrze wiesz.
SHAUMBRA
14: Nie jestem tego pewna. Czuję się niepełna. Czuję, że wszystko się
wokół mnie zmienia, a ja nie wiem jak ruszyć do przodu.
TOBIASZ:
Mówisz, że nie wiesz jak iść do przodu, ale tak naprawdę to Ty
wiesz. A więc dlaczego się temu opierasz? Dlaczego obstajesz teraz
przy tym przekonaniu, oczekując, że my Ciebie stąd wyciągniemy?
SHAUMBRA
14: To byłoby w sam raz! (śmiech pytającego i widowni) Nie chcę tego
więcej trzymać. Nie chcę…jestem w zakłopotaniu.
TOBIASZ:
A więc, co Cię tak przygniatało? Co to było?
SHAUMBRA
14: Strach?
TOBIASZ:
Powiedz nam. Czy czujesz, że to było wewnątrz czy zewnątrz?
SHAUMBRA
14: Czułam , że to było z zewnątrz.
TOBIASZ:
Wrócę do tego, co mówił wcześniej Adamus. Pod hipnozą
ta część ciebie zrobi wszystko, aby udowodnić
swoją egzystencję, nie wyłaczając uczucia, że jesteś w ciemnej
dziurze, nie wyłaczając uczucia, że ktoś Cię przytrzymywał i że nie
masz prawa do wolności, że nie masz władzy, że nie jesteś Twórcą.
A więc, co dzieje się w Twoim życiu?
SHAUMBRA
14: Myslę, że próbuję dokonywać zmian, które napawają
mnie lękiem, które przenoszą mnie do nowych miejsc. A ja nie
wiem jak się zachowywać.
TOBIASZ:
Oczywiście…albo może, także tu pojawia się strach przed tym,
kim naprawdę jesteś, przed pozwoleniem sobie na wyjście ze Starej
Energii, ze Starych Ograniczeń, i przed staniem się naprawdę tym kim
jesteś. Tak więc chcielibyśmy Ci podziękować za to wystąpienie przed
ludźmi a jest ono bardzo wyczerpujące, ponieważ pomagasz innym
zrozumieć, że to co przynosi największy strach…I my
przeszliśmy to z Wami podczas Waszych snów. To co napawa Was
tak wielkim strachem - to pamięć o tym, kim jesteście. Powoduje to
tak silną reakcję w Was samych – szczególnie kiedy
wracacie na ten trójwymiarowy poziom – że ponownie
zastygacie. Pozwalacie sobie uwierzyć, że jesteście mniej, niż
naprawdę jesteście. To jest ten intensywny strach łaczący się z
wyzwoleniem siebie, ten intensywny strach przed tym, kim naprawdę
jesteście. Tak więc musicie to rozważyć - dlaczego macie ten strach w
sobie? Dlaczego tak się boicie samych siebie? Dlaczego? Dlaczego
boicie się być również Bogami?
SHAUMBRA
14: Ponieważ to jest oszałamiające?
TOBIASZ:
Oczywiście (krótki śmiech)…oczywiście, może ten strach,
który w Was siedzi, przede wszystkim jest to niesamowita rola
– być Bogiem…ale tylko w stanie hipnozy, w którym
jesteście…ta wiara, jaką macie o Bogu…że Bóg
jest wielki i silny, i kontroluje wszystko. Tak więc ogarnia Was ten
wielki strach, że nie możecie wypełnić tej roli.
Z
drugiej strony istnieje strach, że nie ma Boga, że może jesteście
rezultatem jakiegoś kosmicznego przypadku, który wykreował
życie tu na Ziemi, i żyjecie, wiecie, prowadzicie bardzo proste
życie, a potem umieracie i to wszystko. Nie ma Boga – to jest
innego rodzaju strach.
Tak
więc te dwa stany strachu zmuszają Cię – a tak naprawdę, to
zmuszają wszystkich - do zastygnięcia na swojej drodze i wymyślaniu
takich rzeczy jak czarne dziury i stan zahamowania. I to też zmusza
Was do wiary w konspiracje i te wszystkie inne rzeczy, które
Was hamują.
Jesli
więc odpuścicie sobie te wszystkie systemy wierzeń i te wszystkie,
noszone w sobie hipnotyczne efekty o tym, kim jest Bóg a kim
nie jest, i pozwolicie sobie odczuć, czym Duch zawsze był i będzie -
nie musicie nic grać. Rzecz polega tylko na tym, aby ponownie móc
doświadczyć Boga w sobie.
Wydaje
się, że ta cała ciemność…ta cała złość…i nienawiść…i
ten cały strach pojawia się w pierwszym rzędzie, kiedy znajdziecie
się w tym punkcie życia. I one są. Ale nie tylko Ty tego
doświadczasz. Tak więc nadszeł teraz czas, aby to przezwyciężyć. I
oczywiście, Adamus będzie z nami znowu na następnym spotkaniu, aby
pokazać wszystkim, jak - dosłownie - wyjść z tego. A Ty poruszylaś
piękny, wspaniały temat. Dziękuję.
SHAUMBRA
14: Dziękuję.
LINDA:
Ostatnie pytanie, jesli sobie życzysz.
PYTANIE
SHAUMBRY 15 (kobieta przy mikrofonie): Najdroższy Saint Germain,
Adamus - czy to generalny spadek ludzkiej inteligencji i defekty
urodzeniowe…zacofanie…ADD…te wszystkie róznego
rodzaju rzeczy, które obserwujemy obecnie w naszej cywilizacji
…czy są to rezultaty eksperymentów, jakie robiliśmy na
Atlantydzie, to o czym już mówileś? I czy jest to przyczyną
tego, że tak wielu z nas przybyło do służby ludziom, aby im pomagać?
I czy nasza odpowiedzialność za karmę jest tego przyczyną…czy
możemy z tego wyjść? Czy to się już skończyło, itp? Dziękuję.
SAINT
GERMAIN: Oczywiście…wspaniałe pytanie. Obecnie glówną
przyczyną tych wypaczeń i chorób w biologii, jak również
– jak by to powiedzieć – zmian w ludzkiej inteligencji
nie jest bezpośrednio zwiazaną z Atlantydą, ale są tam pewne elementy
tego. Obecnie jednak jest to kombinacja indywidualnej karmy ludzkiej.
I kiedy nie ma akceptacji lub występuje złość na tych, którzy
chcą być sobą i jest to przeniesione do biologii, to występuje w
biologii jako choroba i zachwianie.
Istnieje
również ogólna świadomość grupowa, która jest
przyczyną niektórych spraw, które się teraz dzieją. Są
grupy ludzi, którzy pracują obecnie dosłownie nad zmianami
struktury DNA. I ma to czasami tendencje do powstawania tych wypaczeń
w biologii. Istnieją też tacy, którzy żyją poza karmą grupową
czy rodzinną. I to również powoduje wypaczenia.
Na
przykład, weźmy pod uwagę chorobę znaną jako AIDS…jest to
manifestacja seksualnej winy ludzkiej, że Ci co mają 13 włókien
– nazywacie ich pedałami czy lezbijkami – biorą ją na
siebie, ta część ludzi stara się pomóc by lepiej zrozumieć to
seksualne poczucie winy. Ale, jak już wczesniej mówiliśmy, nie
jest już konieczne, aby to robili. Są inne sposoby, aby regulować
zmiany energii i problemy.
Mentalne
zachwiania, o których mówisz, są obecnie przyczyną
transformacji energii mentalnej, transformacji inteligencji umysłu na
Inteligencję Boską. Umysł wręcz się buntuje i zamyka w niektórych
przypadkach, ponieważ chce się uwolnić z tego ciężaru jaki mu nadano.
I to jest przyczyną – jak by to powiedzieć – upadku
Starych Umiejętności umysłu. Ale dla tych ludzi, którzy są
gotowi, Boska Inteligencja szybko łapie to, co opuszcza umysł i
rozwija się ponad to.
Tak
więc biologia jest interesująca. Jest to bardzo delikatny materiał.
Jest to bardzo, bardzo delikatny organism. Jest on bardzo podatny na
choroby i różnego rodzaju wypaczenia. Ale jak już o tym
rozmawialiśmy ostatnio, zbliżamy się do momentu, w którym
biologia nie potrzebuje więcej cierpieć. I biologia nie potrzebuje
brać na siebie odpowiedzialności za to, co się dzieje wewnątrz duszy
każdej osoby.
Jesteśmy
w momencie, kiedy biologia może osiągnać stan równowagi. I
dosłownie, tak jak w przypadku energii Saint Germain'a, on zachował
wygląd 30 -, 40- latka…czuł, że jest to najlepszy wiek dla
niego. Zachował ten wygląd, chociaż jego biologiczny wiek datował się
na dużo po setce. Wy wszyscy możecie to osiągnąć. Dziękuję za to
pytanie.
Odpowiemy
na jeszcze jedno.
LINDA:
Tobiasz, możliwe jest, że mówisz o tej pogadance, jaka miał
Brian w Anglii, czy jest to…
TOBIASZ
/ SAINT GERMAIN: Odpowiemy jeszcze na jedno pytanie, a potem
poruszymy ten temat.
LINDA:
Dobrze.
PYTANIE
SHAUMBRY (z internetu, czyta Linda): Tobiasz, ta prezentacja o
dostatku w San Diego, w listopadzie 2004, zostawiła wiele pytań w
mojej glowie dotyczących tych osób, które mają
niezliczona ilość kart kredytowych. Czy oni myślą, że mają pieniądze,
ale ich nie mają? Proszę opowiedz o tym więcej.
TOBIASZ:
No tak, moglibyśmy długo dyskutować o kartach kredytowych. My
nazywamy je po naszej stronie “kartami karmy” (śmiech na
sali). To ukryte wyzwanie lub trudność jaka się tutaj pojawia, to
błedne myślenie, że możesz sobie wydawać bez limitu, daje Ci uczucie
dostatku. Ale wynik jest ciągle ten sam - że nie macie tego majątku.
Ciągle jesteście pod wpływem hipnozy, że są limity w finansowych
sprawach. Tak więc, czy przeniesiecie to na karty kredytowe czy nie,
ciągle macie ten sam wynik. Faktem jest, że to tylko zaostrzy sprawę
i objawi się tuż przed Tobą. Pózniej będziemy mieli nastepną
lekcję jak postępować w tych sprawach.
Tak,
te karty kredytowe są…ojej, one są po prostu następnym
objawieniem hipnozy, mówiąc “Proszę, użyj tego, wszystko
będzie dobrze na parę dni”. (śmiech) Ale pózniej potwór
wraca jeszcze większy niż poprzednio. Tak więc, to nie jest sposób
w jaki możecie rozwiązać ten problem. Dostatek pojawi się przed Wami
natychmiast w danym momencie. Nie musicie chodzić i kusić go tymi
kartami kredytowymi. Dziękuję.
I
tym, Shaumbra, zakończymy. Wyczuwamy krótką dyskusję jaka
nastąpi tutaj, ale my się już wycofamy, bo ciało Claudre'a jest
zmęczone. Spędzimy z Wami bardzo ekscytujący czas w tym nadchodzącym
miesiącu.
I
tak to jest!
------------------------------------------------------
Tobiasz
ze Szkarłatnego Koła prezentowany jest przez Geoffrey Hoppe,
nazywanym “Cauldre”w Golden Colorado. Historie
Tobiasza, z biblijnej Księgi Tobiasza można znaleźć w Szkałatnym Kole
na stronach internetu www.crimsoncircle.com. Materiały
Tobiasza są bezpłatne dla Nosicieli światła i Shaumbry na całym
świecie. Od sierpnia 1999, Tobiasz głosi, że ludzkość przezyła
potencjał destrukcji i przeszla do Nowej Energii.
Szkarłatne
Koło jest globalną siecią ludzi-aniołów, jednych z pierwszych,
którzy przeszli do Nowej Energii. Podczas gdy doświadczają
radości i zmagań w tym stanie wniebowstąpienia, pomagają innym
ludziom w ich podróżach poprzez dzielenie się, opiekę i
przewodnictwo. Strona internetowa Szkarłatnego Koła odwiedzana jest
przez ponad 50.000 ludzi, którzy każdego miesiąca czytają
najświeższe materiały i dyskutują na temat własnych doświadczeń.
Szkarłatne
Koło spotyka się każdego miesiąca w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz
prezentuje najnowsze informacje poprzez Geoffrey Hoppe. Tobiasz mówi,
że zarówno on jak i inni z Bożego Sejmu Szkarłatnego dokonują
przekazów przez ludzi. W przekonaniu Tobiasza czytają oni
nasze energie i tłumaczą je nam z powrotem, abyśmy mogli przyglądną
się im z zewnątrz, a tym samym odczuć je wewnątrz. “Shoud”
jest częscią przekazu, w której Tobiasz usuwa się na bok a
energia ludzka jest przekazywana poprzez Geoffrey Hoppe.
Spotkania
Szkarłatnego Koła są otwarte dla publiczności. Szkarłatne Koło
doznaje dostatku dzięki otwartej miłości i darom Shaumbry na całym
świecie.
Bezpośrednim
celem Szkarłatnego Koła jest służenie jako człowiek-przewodnik i
nauczyciel, służenie tym, którzy idą drogą wewnętrznego
przebudzenia spirytualistycznego. To nie jest misja ewangeliczna. To
raczej Twoje wewnętrzne światło będzie sprowadzać ludzi do Ciebie, po
Twoją wyrozumialość i opiekę. Będziesz wiedzieć, co robić i jak
nauczać, dokładnie w tej chwili, kiedy ten unikatowy i cudowny
człowiek podejme drogę przez Most Szpad i u Ciebie zawita.
Jeżeli
to czytasz i czujesz sens prawdy i wspólnoty, jesteś Shaumbra.
Jesteś nauczycielem i przewodnikiem. Pozwól, by ziarno Boże
zakwitło w Tobie - w tym momencie i we wszystkich następnych. Nigdy
nie jesteś sam/a, ponieważ wokół Cebie, na całym świecie jest
rodzina i są anioły.
Proszę,
rozpowszechniaj ten tekst na warunkach niekomercjalnych, nie biorąc
nic za opłatę. Proszę zawrzeć taką informację, jaka jest, zachowujac
całą strukturę tekstu. Wszyscy dystrybutorzy muszą być zaakceptowani
na piśmie przez Geoffrey Hoppe w Colorado.
©
Copyright 2005 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403 USA. All rights
reserved.