Ja jestem, tak, ja jestem, Adamus z Karmazynowej Rady. I
Cauldre, i cała Shaumbra zebrana tutaj, Shaumbra, która słucha i
Shaumbra, która nadejdzie - nigdy nie mówcie nigdy.
Moja rola w Karmazynowej Radzie to organizator i
realizator. Odpowiadam za zapewnienie konwergencji energii, energii,
które są używane po naszej stronie zasłony i po ludzkiej stronie, i
dzisiaj, z Shaumbrą, jest dzień konwergencji.
Jeśli spojrzycie na astrologię i numerologię tego dnia,
zrozumiecie dlaczego został on wybrany. Zrozumiecie dlaczego,
początkowo, kiedy planowaliście waszą konferencję nad tym wielkim,
pięknym jeziorem Tahoe, nie było to możliwe. Ale z powodu wszystkich
konwergencji energii, które mieliście w tym miejscu w przeszłości, było
konieczne, aby wrócić tu znowu dzisiaj.
Odpowiadam za zapewnienie organizacji energii, ponieważ,
w pewnym sensie, możecie powiedzieć, że energie są w stanie potencjału i
czasami w stanie, który nazwalibyście chaosem. Nazywacie to chaosem,
ponieważ nie widzicie tych potencjałów, które są zawarte w każdej –
każdej cząstce energii, która was otacza, która jest wewnątrz was i
która jest w innych wymiarach.
Jako anielska istota i jako członek Karmazynowej Rady,
pomagam zapewnić tej organizacji konwergencję energii i dokładnie to
będziemy dzisiaj robili. Dzisiaj jest dzień konwergencji i inicjacji i
będziemy mieli inicjację, która jest kulminacją wielu er, setek i
tysięcy lat waszej pracy, kulminacją siedmiu lat bardzo intensywnej
pracy razem jak Shaumbra i jako Karmazynowy Krąg.
Ja, Adamus Saint-Germain, byłem odpowiedzialny za
utworzenie wielu, wielu organizacji i zakonów na Ziemi włączając w to:
Templariuszy, Masonów, legendarnych, ale bardzo rzeczywistych Rycerzy
Okrągłego Stołu i moich ulubionych Illuminati. I chociaż Illuminati
zyskali złą sławę z powodu wpływu tych, którym nie podobało się to,
czego uczyliśmy – że uczyliśmy połączenia nauki i duchowości, uczyliśmy
prawdy – Illuminati byli zawsze bliscy mojemu sercu, aż do tej chwili.
Shaumbra, jest wiele, wiele elementów, które was
wspierają w tym, co robicie. Po naszej stronie zasłony jest Karmazynowa
Rada. Jest to wyjątkowy Zakon, nie jest on bezpośrednio częścią Zakonu
Arc. Jest to jednostka do specjalnych zadań odpowiedzialna za nauczanie.
Karmazynowa Rada skupia w sobie niektóre z najwyższych anielskich
energii z Zakonu Arc, skupia je dla celów nauczania we wszystkich
wymiarach i na Ziemi. Karmazynowa Rada wspiera was w pracy, którą
wykonujecie, te anielskie istoty służą wam jako przewodnicy w waszej
roli Nauczycieli, jako przewodnicy w waszym własnym życiu, pomagają
przynieść wam nową informację, którą gromadziliście dla siebie, aby
wprowadzić ją w odpowiednim czasie. To jest rola Karmazynowej Rady.
Następnie jest Uniwersytet Shaumbry, który został
utworzony jako narzędzie wsparcia, jako szkoleniowe narzędzie dla
Shaumbry, którzy są nauczycielami – a wy wszyscy jesteście nauczycielami
w ten czy w inny sposób. Uniwersytet Shaumbry został najpierw stworzony
w niefizycznych wymiarach ponad dwa tysiące lat temu i tam dojrzewał.
Przygotowywał się do tej pracy, którą mieliście wykonywać tutaj na Ziemi
w erze Nowej Energii. I to się stało.
Następnie jest wasza nowa Crimson Circle Energy Company.
Zapewnia ona energię do wsparcia wszystkich waszych działań. Ta Crimson
Circle Energy Company jest także kanałem, mechanizmem przepływu, który
pozwala energii z innych wymiarów – anielskich i krystalicznych wymiarów
– wpłynąć, a następnie wypłynąć do was na ziemskim planie, aby wspierać
pracę, którą wykonujecie. Jej fasadą jest spółka, korporacja, ale taka,
która jest otwarta i dostępna dla wszystkich, którzy chcą brać w tym
udział. Ci, którzy są odpowiedzialni za Crimson Circle Energy Company,
są odpowiedzialni za właściwy przepływ energii do Uniwersytetu Shaumbry i
innych jednostek i struktur, które wspierają was w pracy, którą
wykonujecie.
Nie wątpcie w to, Shaumbra. Nie wątpcie w to, że
istnieje przepływ energii z tego, co nazywacie chaosem czy pustką, a
następnie energia otrzymuje strukturę, która jest ważna dla pracy, którą
wykonujecie. Jest to skupienie i nadawanie kierunku. Jest to
dostarczanie czy też przepływanie potencjałów, które manifestuje się w
fizycznym świecie wszędzie wokół was i w fizycznej rzeczywistości,
której potrzebujecie, aby wspierać waszą egzystencję na Ziemi.
Nie ma nic złego w strukturze. Jest bardzo odpowiednia,
ale jak się nauczyliście w ciągu tych siedmiu lat, ważną rzeczą jest,
aby ta struktura była bardzo płynna, bardzo elastyczna i otwarta, gotowa
do zmiany w każdej chwili. Jest ważne, żeby skierować energię do
struktury, ugruntować ją w tym rodzaju kreacji, którą tworzycie, a
następnie pozwolić jej na bycie otwartą, pozwolić jej na zdolność do
zmiany i przepływu w odpowiedzi na was i na ten stan rzeczywistości, w
którym aktualnie jesteście. Tak często, kiedy energia ma nadaną
strukturę, jest zastosowana w danym momencie, ale potem nie pozwala się
jej na wolność przejścia do następnego momentu z wami. Tworzycie wtedy
coś zwanego historią czy bagażem, ponieważ nie pozwoliliście strukturze
płynnie poruszać się razem z wami.
Tak więc, mamy Karmazynową Radę, anielski zakon, który
was wspiera; Uniwersytet Shaumbry, który jest sercem i duszą pracy
Shaumbry; Crimson Circle Energy Company, która płynie i wspiera energią;
i jest jeszcze jeden brakujący element. Element, który my i wy
przygotowywaliśmy przez długi, długi czas i dość intensywnie przez te
ostatnie siedem lat.
Macie tą rzecz zwaną Karmazynowym Kręgiem. Była to do
tej pory – jak to powiedzieć – dość luźna organizacja. Była słowem,
które nabrało pewnego znaczenia, przygotowywała się do tego dnia
konwergencji. Przygotowywała się do inicjacji.
Tak więc, dzisiaj, dla wszystkich, którzy przyłączą się
do nas w jakikolwiek sposób, w jakimkolwiek kształcie czy formie,
dzisiaj dokonamy inicjacji. Inicjacji Zakonu Karmazynowego Kręgu, was.
Dzisiaj zainicjujemy energię Karmazynowego Kręgu i
każdego, kto wybierze stanie się Standardem – Standardem Karmazynowego
Kręgu. Starannie wybraliśmy to słowo „Standard”. W przeszłości
używaliśmy słów takich, jak „rycerze”, używaliśmy słów takich jak
„księża”, lub używaliśmy innych sekretnych słów, aby zidentyfikować
tych, którzy są członkami Zakonu. Wybraliśmy słowo „Standard” dla
każdego z was, kto wybierze, żeby być dzisiaj inicjowanym. I teraz
rozumiecie dlaczego Tobiasz prosił, aby nie było żadnych innych
inicjacji czy medytacji. Chcieliśmy to zachować na tą chwilę z Shaumbrą.
Standard jest poziomem jakości. Standard jest
fundamentem i kolumną. Standard staje się przykładem dla innych.
Standard jest latarnią światła. Standard jest czymś, co wprowadza
odpowiednią energię w danej chwili.
Tak więc, wybieramy, z wami, może nieco z wahaniem,
inicjację Standardów, inicjowanie was do Zakonu Karmazynowego Kręgu.
Podnosi to pewne problemy. Jeśli siedzicie tutaj w tym
pomieszczeniu, jeśli jesteście tu fizycznie obecni, byliście w
przeszłości w zakonie czy sekretnym stowarzyszeniu, nieprawdaż. I w ten
sposób się poznaliśmy, w ten sposób wy i ja połączyliśmy nasze energie.
Dla niektórych z was zakony datują się od Esseńczyków. Dla innych, od
Templariuszy. Jeszcze dla innych, od Braterstwa. Dla innych, od
Illuminati, a dla niektórych z was od Różokrzyżowców.
Zakony są tworzone, we właściwym czasie, dla ludzkości.
Zakony są tworzone, aby wprowadzić strukturę, skupienie, organizację i
manifestację właściwych energii we właściwym czasie.
Wiemy, że podnosi to pewne problemy w was i, w
szczególności, w moim przyjacielu Cauldre, ponieważ tak wielu z was
powiedziało: „Nigdy, nigdy, nigdy więcej”. Tak, istotnie, Cauldre i ja
mieliśmy małą bitwę ostatniej nocy. (nieco śmiechu) Był on w stanie
dużego niepokoju, tak jak niektórzy z was teraz. Jeśli czujecie
palpitacje serca, jeśli czujecie, jak wasze dłonie i pachy potnieją,
jeśli czujecie niepokój, jest tak, ponieważ byliście w Zakonie już
przedtem. I przez te zakony płynęła krew i zazwyczaj była to wasza krew.
(nieco śmiechu)
Byliście prześladowani za swoje przekonania. Byliście
prześladowani za to, co próbowaliście robić w tym czasie. Wasze
doświadczenia z Zakonami, Zakonami, które kochaliście tak głęboko,
spowodowały wielki ból. I nie chodzi tu tylko o krew, to był emocjonalny
ból.
Emocjonalny ból dla wielu z was, których poproszono o
opuszczenie zakonu. Wspomnienie tego, jak to było wystąpić przed radą
Ziemi i być poproszonym o odejście. To uczucie odrzucenia, to uczucie
wykluczenia z grupy, którą kochaliście tak bardzo, za którą
walczyliście, której broniliście.
Ale proszę was, abyście przez chwilę sobie przypomnieli i
poczuli tą energię tej chwili, kiedy poproszono was, abyście odeszli, i
dlaczego poproszono was o odejście. I chociaż spowodowało to trudności i
ciężkie chwile dla was od tej chwili, był po temu powód, moi kochani.
Urośliście tak bardzo na własną rękę. Staliście się tak
bardzo oświeceni i doświadczeni na własną rękę, że Zakon nie był już dla
was odpowiedni. Poproszono, żebyście go opuścili i odkrywali rzeczy dla
siebie, abyście wyszli na zewnątrz i zbierali i uczyli się i rośli sami
w sobie, abyśmy mogli zejść się z powrotem razem w tej chwili, w tym
dniu konwergencji, z tym wszystkim, co nazbieraliście po drodze, z waszą
miłością i waszą mądrością, z tym, czego się nauczyliście o sobie i o
ludzkości.
Zbieraliście żniwa z Życia, uczyliście się Życia.
Byliście nauczycielem, który odszedł, aby stać się nowym uczniem,
abyście mogli znowu powrócić jako nowy Nauczyciel. I dlatego prosiliśmy
was, żebyście odeszli. To był zaszczyt, chociaż mogło to tak nie
wyglądać w tamtym czasie. Było to błogosławieństwo dane wam i
Wszystkiemu Co Jest.
Byliście na swoim przez długi czas. Było to samotne,
było to ciemne czasami i trudne. Ale teraz powracamy do siebie w tej
konwergencji Shaumbry, żeby się ponownie zjednoczyć, żeby zebrać
ponownie nasze energie razem, żeby przeformować siebie na nowy sposób
pod szyldem Zakonu Karmazynowego Kręgu na planecie Ziemi.
To jest pierwszy duchowy Zakon – nie ma innych –
pierwszy duchowy Zakon Nowej Energii. Wiemy to. Ponieważ pomagaliśmy je
zorganizować. Wiemy to, ponieważ widzimy, kto wychodzi i kto powraca.
Widzimy, kto organizuje i kto naprawdę jest w Nowej Energii. Tak więc,
jest to szczególnie błogosławiony dzień dla wszystkich nas, którzy
zbieramy się tutaj inicjując pierwszy Zakon Nowej Energii.
Jesteście Standardami – jeśli tak wybierzecie. Dokonamy
inicjacji tutaj za chwilę, kiedy dokonamy przeglądu Drogi Standardów
Nowej Energii.
Droga Standardów zaczyna się od Jaźni.
Po pierwsze chodzi o kochanie siebie, ponieważ jak
możecie służyć innym, jak możecie pomagać innym, jeśli nie nauczyliście
się kochać siebie. Tak wiele z tego, czego nauczyliście się w waszej
samotności, od kiedy poproszono was, abyście opuścili stare zakony,
dotyczyło odkrycia miłości do siebie. I aby odkryć tą miłość,
musieliście odkryć ciemność. Musieliście odkryć odrzucenie i nienawiść i
osamotnienie, abyście mogli powrócić tutaj wiedząc, jak to jest
naprawdę zakochać się w sobie.
I następnie, w Jaźni, na Drodze Standardów, należy
podążać za swoją własną prawdą. Nauczyliście się, jak to jest podążać za
prawdą innych i, jakby powiedział Kuthumi, jest to do kitu. (śmiech)
Nauczyliście się, że podążanie za prawdą innych prowadzi do ślepego
zaułku, prowadzi do niepokoju i depresji, prowadzi do zamętu wewnątrz
was samych. Ale kiedy podążacie za własną prawdą, jest to jasne, jest to
oczywiste, jest to czyste.
I Droga Standardów polega także na ufaniu samemu sobie.
O, w ciągu tych ostatnich siedmiu lat bawiliście się w ufanie
wszystkiemu innemu – duchowi, przewodnikom, waszemu umysłowi –
wszystkiemu, tylko nie sobie, abyście mogli zrozumieć teraz, jak to jest
słyszeć ten błogosławiony wewnętrzny głos, i nie jest to cichy głos,
kiedy już go odkrywacie. Jest to głos tak jasny i czysty, że wiecie, iż
jest to wasza prawda.
I Droga Standardów dla Jaźni obejmuje także dostatek. W
trakcie tych tysięcy lat odkryliście, jak to jest żyć w braku i biedzie,
żyć w systemie przekonań o ograniczeniach. Dowiedzieliście się, jak to
jest być żebrakiem, być tym, który cierpi. Dowiedzieliście się, jak to
jest wzbraniać się przed przepływem energii do waszego życia. Ale teraz,
jako Standard Zakonu Karmazynowego Kręgu, akceptujecie drogę dostatku.
Dostatku w każdej postaci w waszym życiu razem z
odpowiednimi energiami płynącymi do was w najbardziej odpowiednim czasie
i najbardziej odpowiednim momencie. Nie dostarczonego na skrzydłach
aniołów, nie dostarczonego jako dar od ducha, ale jako coś, co
wybieracie i manifestujecie dla siebie w waszym własnym życiu i
odkrywanie, że dostatek jest czymś naturalnym.
Droga Standardu Zakonu Karmazynowego Kręgu dotyczy także Tworzenia i są cztery punkty dotyczące tworzenia.
Po pierwsze bierzecie odpowiedzialność za wasze kreacje.
Nauczyliście, że nikt inny nie jest odpowiedzialny za wasze życie. Nie
jesteście ofiarą. Nikt inny za was tego nie robi. Ustawiliście bardzo
złożone serie przesunięć energii, aby pozwolić kreacji – waszej kreacji –
wejść do waszego życia. Nie możecie obwiniać za to kogokolwiek innego,
nie możecie być ofiarą, którą ktoś inny wykorzystuje. Standard bierze
odpowiedzialność za swoje własne kreacje.
Drugim punktem jest danie waszym własnym kreacjom życia i
wolności. Jest jedną rzeczą stworzenie czegoś, a inną pobłogosławienie
tego waszą energią boskiej siły życiowej i pozwolenie, aby miało swoje
życie, swoją wolność. Tak często ludzie coś tworzą, a następnie to
kontrolują, ale to prowadzi do prawdziwego braku, próżni i nierównowagi
energii. Kiedy coś tworzycie w waszym życiu, dajecie oddech życia waszej
kreacji, a następnie dajecie jej wolność. Może ona rosnąć. Może rosnąć w
sposoby, których ludzki umysł nie jest w stanie pojąć. Może rosnąć do
takich potencjałów, z których dzisiaj nie zdajecie sobie nawet sprawy.
Danie życia, tchnięcie życia i wolności do waszych kreacji jest jak
związek pomiędzy rodzicem i dzieckiem. Rodzice rodzą dziecko, ale go nie
posiadają. Rodzic wychowuje dziecko, ale w końcu musi pozwolić mu
odejść, żeby wzrastało. Różnica jest taka, że wasze kreacje są zawsze
wasze, są zawsze waszą częścią, więc dlaczego mielibyście je ograniczać.
Dajecie tchnienie życia każdej waszej kreacji. Dajecie
tchnienie życia sobie jako Nauczycielowi. Dajecie tchnienie życia
wszystkiemu, co wprowadzacie do swojego życia. Dajecie temu wolność, aby
rosło. Dajecie temu wolność piękna i radości i ekspresji i powróci to
do was na wiele, wiele różnych sposobów. Standard Rady i Zakonu
Karmazynowego Kręgu nigdy nie ogranicza swoich kreacji, nigdy nie ma
oczekiwań co do rezultatu. To jest otwarte. Tworzycie i nigdy nie
ograniczacie. Pozwalacie, aby to stale płynęło. Wszystkie kreacje są
elastyczne.
Drogą Standardu jest Gnost – punkt numer cztery – Gnost.
Tobiasz mówił o gnost dwa dni temu. Gnost jest rozwiązaniem. Gnost jest
twórczym przepływem. Gnost jest energią, która nie była używana przez
eony czasu i kiedy wchodzi gnost, tworzy ono pomost pomiędzy boskim i
ludzkim, i jako twórca oraz Standard, pozwalacie wpłynąć gnost. Zamiast
być związanym i ograniczanym problemami i trudnościami, pozwalacie po
prostu, żeby weszło gnost, aby zaoferować jasne i otwarte rozwiązanie.
I Droga Standardu Zakonu Karmazynowego Kręgu obejmuje także Życie.
I pierwszym punktem życia jest wybieranie życia.
Wybieranie życia w każdej chwili, w każdym oddechu. Wybieranie, że
jesteście tutaj na Ziemi w tym niesamowitym czasie, tym przejściu w Nową
Energię. Wybieranie życia każdego dnia, aby wasze ciało, umysł, gnost i
duch wiedziały, że wybieracie bycie tutaj. Kiedy wybieracie bycie w
fizycznym ciele, zmienia to całą kompozycję waszej struktury energii i z
tego powodu przyciąga do was zupełnie inny rodzaj energii. Kiedy
wybieracie życie, przyciągacie do siebie energie wybierające życie.
W życiu, drugi punkt, trzeba mieć współczucie dla
wszystkiego. Przede wszystkim współczucie dla siebie samego. Współczucie
dla wszystkiego, co zrobiliście; współczucie dla każdego doświadczenia,
które mieliście; współczucie dla tej chwili, kiedy poproszono was o
opuszczenie starożytnych Zakonów. O, był to wielki ciężar na waszym
sercu i waszej historii. Spójrzcie na to teraz. Spójrzcie na miłość,
jaką mieli starsi, kiedy poprosili was o odejście. Spójrzcie na
współczucie, które mieli, żeby poprosić ukochanego i szanowanego lidera,
żeby opuścił ten Zakon, który pomógł stworzyć. Miejcie współczucie dla
każdej osoby, każdego doświadczenia; współczucie dla tych, którzy są
ofiarami i prześladowcami; współczucie dla tych, którzy mają trudności i
problemy w swoim życiu, ponieważ oni tak wybierają. Współczucie polega
na szanowaniu ich wyboru i na uśmiechnięciu się do bezdomnej osoby,
uśmiechnięciu się do kaleki, uśmiechnięciu się do tych, którzy są bogaci
i możni, uśmiechnięciu się do wszystkich. To jest współczucie. Standard
ma współczucie dla wszystkiego i zrozumienie, że wszystko jest
wybierane i odpowiednio odgrywane.
Trzecim punktem jest akceptowanie błogosławieństw życia.
Jest ich wiele. Życie jest tutaj, aby wam służyć. Życie jest tutaj, aby
służyć wszystkiemu. Jest wypełnione błogosławieństwami. Jest dostatek
błogosławieństw wokół was w tej chwili – błogosławieństwa od Gai,
błogosławieństwa od innych ludzi, błogosławieństwa, które wydarzają się w
każdej chwili. Każda osoba, którą spotykacie na ulicy, każda osoba, z
którą jesteście w związku, każde zwierzę, każdy ptak, każdy podmuch
wiatru, który pieści waszą twarz jest błogosławieństwem. Nie jest to
przypadek, nie jest to coś, co się po prostu wydarza, ale synchroniczne
wydarzenie i błogosławieństwo w waszym życiu, i zaczniecie doceniać
życie w całkiem nowy sposób.
Jako Standard Karmazynowego Kręgu będziecie również
szanować życie, tak jak szanujecie siebie, i szanować siebie, tak jak
szanuje was życie. To jest zasada Yeshuy: „Traktuj innych tak, jakbyś
chciał, aby inni traktowali ciebie”. Jest wzajemność energii we
wszystkim. Traktujcie życie tak, jakbyście chcieli, aby życie traktowało
was. Traktujcie siebie dobrze, drodzy przyjaciele. Traktujcie siebie
dobrze.
W Drodze Standardów Zakonu Karmazynowego Kręgu jest
także czwarta kategoria, dotyczy ona nauczycieli. To jest to, kim
jesteście, Nauczycielami, i pierwszym punktem jest:
Bądźcie nauczycielem dla wszystkich, którzy przychodzą
do was – a będzie ich wielu. I przyjdą oni w wielu kształtach i
postaciach, przyjdą do was na wiele różnych sposobów. Niekoniecznie
przyjdą, żeby zapisać się na warsztat. Mogą przyjść jako ktoś, na kogo
wpadniecie w sklepie, jako współpracownik, jako dziecko, rodzic,
przyjaciel. Przyjdą do was na różne sposoby i pod różną postacią. Ważną
rzeczą tutaj jest podkreślenie, że to oni do was przyjdą. Standard nie
ewangelizuje czy głosi kazania, ponieważ Standard szanuje innych. Ale
Standard wie także, że oni przyjdą do was we właściwym czasie. A potem
słuchajcie. Słuchajcie. Nie chodzi o wygłaszanie kazań czy nawet
próbowanie nauczania. Po prostu słuchajcie. Będziecie wiedzieli, co
powiedzieć w dokładnie odpowiednim momencie. Będziecie zdolni wczuć się w
nich na każdym poziomie. Będziecie zdolni połączyć się z ich boską
jaźnią i ich ludzką jaźnią jednocześnie i będziecie wiedzieli dokładnie,
jakie słowa powiedzieć. Jesteście nauczycielami i oni do was przyjdą.
Drugim punktem jest zrozumienie, że jesteście
nauczycielami radości. To nie jest obowiązek. Nie musicie tego robić.
Nie jest to obręcz, przez którą musicie skakać, nie jest to służba,
którą musicie odbyć, aby przejść na następny poziom. Nie jesteście
proszeni o to, aby to zrobić przez jakiekolwiek anielskie Istoty z
Karmazynowej Rady, chyba że sprawia wam to radość. Jeśli nauczacie,
ponieważ czujecie, że jest to obowiązek, to przejawi się to jako
obowiązek. Będzie to wysiłkiem. Będzie to trudne i wasi studenci przyjdą
do was z tą samą energią obowiązku i będzie to niesatysfakcjonujące.
Standard naucza z radością.
Standard także naucza bez oczekiwania nagrody. Nie
dostajecie za to dodatkowych punktów, nie dostajecie lepszego krzesła w
Karmazynowej Radzie. (nieco śmiechu) (…) Nie ma nagrody, a paradoksem
jest to, że jeśli nauczacie w radości tych, którzy do was przychodzą,
wszystko będzie tam dla was. Ale jeśli robicie to w oczekiwaniu nagrody,
energia sama siebie anuluje. Nie nauczajcie dla nagrody, ale zrozumcie,
że nagroda jest tam w tym momencie Teraz.
I czwartym punktem dla Standardów, jeśli chodzi o
nauczanie, jest nauczać o gnost, nauczać o dei un gnost wszystkich,
którzy do was przyjdą, i może to potrwać. Może to potrwać miesiące lub
lata, żeby dojść do tego punktu, gdzie możecie powiedzieć te słowa „dei
un gnost” do nich; do punktu, gdzie oni zrozumieją, jak to jest
uzupełnić ich ludzkie krzesło o czwartą nogę; żeby wprowadzić energię
gnost, aby połączyć ciało, umysł i ducha. Ale będziecie ich prowadzić
przez ten proces.
To jest tych szesnaście punktów podzielonych na cztery kategorie Drogi Standardów Zakonu Karmazynowego Kręgu.
Teraz jest czas na naszą inicjację i jest ona kwestią
wyboru. Jest kwestią wyboru. Będzie to cichy wybór każdego i każdej z
was. Jeśli nie wybierzecie dzisiaj, możecie wybrać w dowolnym innym
czasie. Jeśli nie jesteście tu osobiście, jeśli tego słuchacie w tej
chwili, możecie wybrać teraz lub później. Jeśli czytacie to lub
słuchacie tego poza tą chwilą Teraz, zrozumcie, że tak naprawdę
jesteście w tej chwili Teraz, poprzez czas i przestrzeń, i możecie także
wybrać teraz lub później.
To jest czas inicjacji do bycia Standardem Zakonu
Karmazynowego Kręgu na Ziemi. Utrwala to pracę, którą wykonywaliście.
Wprowadza to do niej porządek, umieszcza ją w prawdziwej i solidnej
przynależności.
Chciałbym prosić w szczególności, aby był stworzony
certyfikat, i ja poprowadzę Cauldre w trakcie projektowania tego
certyfikatu. Proszę, aby wybito medalion, zarówno w brązie jak i w
złocie, który będzie znakiem tego nowego Zakonu Karmazynowego Kręgu na
Ziemi i który będzie dostępny dla wszystkich. Tak, Cauldre, to wiąże się
z kosztami, (śmiech), ale medaliony będą dostępne dla tych, którzy chcą
je pokazać czy je nosić, jeśli tak wybierzecie.
Więc, zacznijmy od wprowadzenia odpowiednich anielskich
energii. Wprowadzamy energię naszego drogiego Przyjaciela Tobiasza teraz
i poprosimy wszystkie anielskie istoty, aby przyłączyły się na tej
właśnie scenie z tyłu za Cauldre i Lindą.
Prosimy, aby energia Kuthumi przyłączyła się do nas na
tej scenie i zobaczycie swoim trzecim okiem lub poczujecie w waszym
sercu, że ubrali się oni odpowiednio na ten dzień.
Prosimy energię Ohamah, aby przyłączyła się do nas na tej scenie dzisiejszego ranka.
I prosimy energię Quan Yin, żeby przyłączyła się do nas na tej scenie dzisiejszego ranka.
I w końcu, wprowadzamy energię Rafaela, aby przyłączyła
się do nas na tej scenie. I to są wszystkie Anielskie Istoty z
Karmazynowej Rady, które będą częścią tej inicjacji.
Dla każdego z was, Shaumbra, którzy wybieracie
inicjację, będzie odpowiadająca wam Anielska Istota, która wejdzie do
waszego życia, która nawiąże z wami natychmiastowe i bezpośrednie
połączenie. Nie martwcie się teraz imionami. Nie martwcie się twarzami,
ale dostaniecie czy też skieruje się do was odpowiadającą wam Anielską
Istotę z Karmazynowej Rady, która będzie z wami pracować. Oni nie będą
waszym przewodnikiem, takim, jakich znaliście w przeszłości. Nie będą
biegaczem. To będzie wasz korespondent z Karmazynowej Rady na anielskich
poziomach. Będą oni z wami pracowali, aby równoważyć i wspomagać
przepływ energii w obie strony. Będą oni waszym anielskim partnerem.
Nie, nie będą oni rozwiązywać waszych problemów, ponieważ żadnych
problemów nie macie. (nieco śmiechu) Będą waszym współpracownikiem w
waszej nowej roli inicjowanego Nauczyciela. Tak więc, jeśli wybierzecie
inicjację, oni także wejdą.
Prosimy, żeby sześciu ludzi wystąpiło, aby reprezentować ludzki aspekt tego Zakonu Karmazynowego Kręgu.
Prosimy najpierw, żeby energia Cauldre stała się bardziej po ludzku obecna teraz na tej scenie.
Prosimy, żeby ludzka energia Lindy była w pełni obecna odpowiadając anielskim istotom, które stoją na scenie.
Prosimy Andrę – Normę – aby wystąpiła naprzód i stanęła z
przodu sceny, pomagając stworzyć energie odpowiadające energiom
Anielskich Istot.
Prosimy Garreta, aby wystąpił naprzód i stanął twarzą do publiczności z przodu sceny.
Prosimy Janice Burney, aby wystąpiła naprzód i stanęła z
przodu sceny twarzą do publiczności tak, aby była ludzka energia
korespondująca z Anielskimi Istotami.
I prosimy John’a Kuderka, aby wystąpił naprzód i stanął z
przodu sceny przed ludźmi – i możesz zostawić swoją aparaturę. [John
jest inżynierem dźwięku]
Prosimy teraz, aby wszyscy, którzy wybierają inicjację na Standard w tym nowym Zakonie, wzięli głęboki oddech.
Prosimy, żeby Dawid McMaster wziął dzwonki, przyniósł je
tutaj i zadzwonił nimi dwadzieścia dwa razy w trakcie inicjacji.
Prosimy, aby grała harfa, ponieważ ta muzyka jest po prostu piękna.
Tak więc… zaczniemy inicjację, jak tylko dzwonki zaczną dzwonić dwadzieścia dwa razy.
(długa przerwa, kiedy dzwonki powoli dzwonią dwadzieścia dwa razy)
Na mocy władzy przekazanej mi przez Karmazynową Radę, w
imieniu Wszystkiego Co Jest, w trakcie ewolucji do Nowej Energii,
inicjuję Zakon Karmazynowego Kręgu, i każde z was, jako Standardy.
Ja jestem Adamus Saint-Germain.
© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403
Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected]
)