I tak to jest, droga Shaumbra, że ja, Tobiasz,
powracam... (trochę śmiechu i oklasków, gdyż ostatni Shoud przejął
Kuthumi). Rzeczywiście, energie tej grupy Shaumbry, która tu dziś siedzi
i jest ze sobą połączona, są zachwycające, takie intensywne. Jesteście
tacy zapaleni, tacy głodni … tak bardzo chcecie dokonać tego, po co tu
przyszliście na Ziemię… tak bardzo chcecie posunąć energie do przodu …
zarówno dla siebie jak i dla tych wszystkich, którzy chcą się dołączyć
do tego, co nazywamy życiem w Nowej Energii.
Zarówno ja, Tobiasz, jak i obecni tu goście czujemy się
tym poruszeni. Wdychamy was. Chcemy was wcielić. Czy pozwolilibyście nam
na to, aby – być wewnątrz i na zewnątrz was – abyśmy was wcielili? Czy
pozwolicie nam dzisiaj podejść bliżej, na bycie tak blisko, żebyśmy
mogli zatańczyć razem jako jedność, nawet gdy jest nas dwoje albo
więcej? My chcemy was wcielić, wziąć was do naszego jestestwa.
Czy wiecie tak naprawdę, czym jest wcielenie, Shaumbra?
To jest akceptacja bez obaw –AKCEPTACJA BEZ OBAW– Wszystkiego Co Jest,
bez murów, bez barier, bez osądzania. To jest akceptacja bez strachu,
odczuwanie wszystkich energii, doznawanie wszystkich rzeczy, rozumienie
tego, że nigdy nie utracicie waszej własnej tożsamości ani
integralności. Ona tam jest. Ona jest permanentnie. Nigdy nie możecie
jej zgubić. Był to dar przekazany wam przez Ducha. Zawsze ją mieliście i
zawsze będziecie mieli.
Oczywiście były czasy, kiedy sami celowo
roztrzaskaliście to, kim myśleliście, że jesteście - waszą tożsamość,
kiedy została ona zabrana przez innych, celowo, i na pewnej płaszczyźnie
- za waszą zgodą. Shaumbra, energia twojej jednostki – energie ciebie,
tego anioła, aspektu Ducha – zawsze były i będą. Zostały stworzone dla
ciebie i zawsze będą istniały. Nigdy nie mogą zostać odebrane. Nigdy nie
mogą zostać zniszczone. Nikt nie może wam tego zabrać.
O, wy umiecie grać w tę grę. Możecie mieć swoją
historię, w której przez moment udajecie, że ktoś kradnie wam waszą
energię, albo gdzie jesteście opętani, albo że macie inny rodzaj energii
w sobie, czy coś podobnego, gdzie inni was zniewolili. Ale to może
trwać tylko przez krótki okres czasu. Twoja zintegrowana istota zawsze
powraca do ciebie. Nic nie może tego uszkodzić, ukraść, posiąść. To
zawsze powraca, Shaumbra.
Dlatego mówimy, że wcielenie to jest akceptacja bez
obaw. Możecie bez obaw zaakceptować siebie. Możecie bez obaw wcielić
wszystko w wasze istnienie. Jak to w tamtym miesiącu nasz drogi
przyjaciel Kuthumi powiedział: „Wy możecie wdychać te bakterie; możecie
je zaakceptować bez strachu.” Możecie zaakceptować bez lęku wszystko w
was i innych. Możecie być tak akceptującym, nieustraszenie akceptującym
to wszystko, co zrobiliście w przeszłości, w tym życiu, w przeszłych
życiach; bez osądzania, bez obawy.
Widzicie, niektórzy z was obawiali się, że jakiś wasz
aspekt z przeszłości – może bóg wojny, albo ktoś w rodzaju złodzieja czy
kryminalisty, pewien rodzaj niezbalansowanego wodza - że ten aspekt
powróci i przejmie wasze życie. Obawiacie się opętania, jakie to
ciekawe! (śmiech) Może Kuthumi nakręci o tym film! ( więcej śmiechu)
Obawiacie się, że wasze własne jestestwo owładnie wami,
wasze aspekty, które stworzyliście. Ale pamiętajcie, co Kuthumi
powiedział, „to ty – ty, ty, ty – jesteś tym, który tak naprawdę
stworzył te wszystkie rzeczy.” Nie ma gdzieś indziej żadnej innej części
twej istoty, która jest potężniejsza … wspanialsza … czy silniejsza …
niż wy, którzy tu teraz siedzicie. Wy, którzy tu teraz siedzicie, nie
możecie sobie tego świadomie przypomnieć, co powoduje, że czasem
myślicie, że jesteście słabi.
Ale, drodzy przyjaciele, WY macie siłę i piękne,
energetyczne i duchowe sposoby. WYŚCIE to stworzyli. Wyście stworzyli tą
całą podróż poprzez życia i ten cały moment przypomnienia sobie, kim
jesteście. Tacy jesteście potężni. Stworzyliście oczka w tym łańcuszku.
I jako Twórca możecie je ponownie uwolnić, Czasem
widzimy, jak się wykręcacie, omijacie i próbujecie odgadnąć, jak to
zrobić. Próbujecie wymyślać formuły, metody i techniki.
Nic innego nie musicie robić, Shaumbra, poza AKCEPTACJĄ
BEZ OBAW, ponieważ to wy stworzyliście tą historię. To wy stworzyliście
łańcuszki i oczka. To wy stworzyliście tą rzeczywistość, w której
jesteście.
Zatem, Twórcy, czy nie myślicie, że stworzyliście także
sposób na zmianę, abyście nie musieli w tym utknąć na zawsze… abyście
nie musieli stać się słabi … abyście nie musieli zniszczyć pierwotnej
natury własnej Duszy i tego kim jesteście? Wy to stworzyliście.
Akceptacja bez obaw… fenomenalna rzecz … akceptacja bez strachu każdej
waszej części i wszystkiego wokół was.
To wcale nie znaczy, że musicie to lubić, Shaumbra. Tu
jest inaczej. Czasami myślicie, „No tak, muszę wszystko lubić, muszę
wszystko kochać.” Nie, nie musicie! Akceptacja bez obaw oznacza, że
możecie rozróżniać, a także możecie odczuwać. To „odczuwanie” pozwala
wam na ocenienie jakości energii znajdujących się wokół was. [ inne
znaczenie słowa „odczuwanie” (sensory) może być „cenzurowanie”
(censory)– takie same brzmienie po angielsku; obydwa znaczenia pasują w
tym kontekście]
Obawiacie się słowa „osądzanie”, ponieważ spowodowało
ono wiele problemów w przeszłości. Spójrzcie na to inaczej. Wy
postrzegacie. Odczuwacie. Oceniacie to. Bez obaw akceptujecie fakt, że
osoba, która jest obok, drażni was okropnie w tym momencie (śmiech na
sali). Akceptujecie bez obaw, że to jest to, kim jesteście, a tamto jest
to, kim oni są. To jest akceptacja … i akceptujecie, że oni też są
Bogiem, niezależnie od tego, co o nich myślicie.
Akceptowanie bez obaw to integrowanie wewnątrz siebie
każdego fragmentu rzeczywistości, w jakim się znajdujecie. Kiedy macie
zły dzień, to zaakceptujcie ten fakt bez lęku, że jest to dzień „złego
dnia” ( więcej śmiechu ). Przywołajcie tę energię do waszego wnętrza.
Próbujecie się jednak od tego odciąć. Próbujecie mówić: „Jakoś zły dzień
pojawił się przed moimi drzwiami. I ja go nie chcę, więc nie otworzę mu
drzwi.”
Drodzy przyjaciele, otwórzcie drzwi, zaproście „zły
dzień” do środka. Stworzyliście go celowo. To nie jest naprawdę „zły
dzień”. To jest po prostu dzień, który jest dla was wzywaniem, aby
posunąć się do przodu. Sami zaprosiliście te wydarzenia do waszego
życia. Może zauważyliście, że jesteście trochę za bardzo z siebie
zadowoleni. Może poczuliście, że potrzebujecie motywacji, albo innego
punktu widzenia. Ale jak to odkryjecie, jeśli będziecie trzymać drzwi
zamknięte na klucz? Jak się dowiecie, kiedy nie zaprosicie „złego dnia”
do waszego domu? Usiądźcie i porozmawiajcie z nim przez chwilę.
Usiądźcie i poczujcie, co czujecie.
Wcielenie jest akceptacją bez obaw tego, że może czegoś
się boicie. No to obawiajcie się tych rzeczy, ale w sposób
nieustraszony. Zaproście je do waszego życia. Zaproście je wszystkie do
środka. I znowu, Shaumbra, to nie polega na lubieniu wszystkiego. To
polega na akceptowaniu wszystkiego, łącznie z tym, jak to odczuwacie.
Shaumbra, przynosimy dziś wam kilka wiadomości.
Przychodzimy z dużą ilością energii. Przychodzimy dziś w czasie
dokonujących się zmian.
Widzieliście ostatnio wybory, o których Cauldre mówił
[wybory prezydenckie w 2004 w USA]. I mówicie: „ Ależ nic się nie
zmieniło”. A my mówimy: „Zmieniło się i to jak!”. Przez cały czas rzeczy
się zmieniają. Przypatrzcie się linii czasu, na której pracujecie, a
która prowadzi was do września 2007. Popatrzcie na to, co poprzednio
mówiliśmy.
Są siły energetyczne, które trzymają się Starych
sposobów, ponieważ się boją. Wypełnione są strachem,... dlatego istnieje
tu pewien opór, ponieważ zostały one odcięte, a przecież te energie
podtrzymują w tym samym czasie również inne energie. Tak, one także
pomagają zakotwiczać energie. Istnieje wiele, wiele powodów, dlaczego
tak jest, ale wszystkie są związane z tym, co się dzieje.
Wszystko zależy od tego, co się w tym momencie dzieje.
Jak rzeczy postępują do przodu, teraz kiedy technologia rozwija się w
przyspieszonym tempie a nowe odkrycia w nauce i medycynie pojawiają się
coraz szybciej … to nic dziwnego, że znajdą się tacy, którzy będą
opierali się zmianom, którzy będą chcieli wrócić to Starych metod! O, my
tu mówimy nie tylko o Ameryce. Widzicie to wszędzie na świecie.
Dochodzą teraz do głosu niektórzy z najgłośniejszych
przeciwników. Oni prawią kazania, a nawet domagają się terroryzmu, aby
utrzymać Stare metody, cofnąć się w czasie. Oni boją się Nowego, boją
się zmian - dokładnie tak, jak o tym mówił Kuthumi w ostatnim miesiącu.
Ale w pewnym sensie, Shaumbra, popatrzcie na to z
wyższej perspektywy. Oni pomagają utrzymać balans, czy też coś w rodzaju
„cumy”, aby ten cały proces przemian następował lekko i gładko. Oni
trzymają się energii Starego. To tworzy bardzo zrównoważoną i cudowną
proporcję energii. W pewien sposób pomaga to wam, abyście nie wypadli za
burtę. To utrzymuje świat w pewnej równowadze i kontroli. To wszystko
ma sens. Kiedy będziecie mogli zaakceptować bez lęku to, co się wokół
was dzieje, zaczniecie rozumieć jak pięknie i cudownie to wszystko
działa.
Tak więc, Shaumbra, poprosimy was teraz, abyście wzięli
głęboki wdech i bez strachu zaakceptowali, nieustraszenie zaakceptowali
wszystko w sobie i w otaczającym was świecie. Przenieście to do waszej
istoty. Pochłońcie to. Strawcie. Pozwólcie, aby przez was przeszło.
Pozwólcie, aby się zmieniło.
Otrzymaliśmy ostatnio pytanie od drogiej Shaumbra z
Izraela, mojego kraju rodzinnego. Czekaliśmy z odpowiedzią. Chcieliśmy
wnieść i przedstawić je całej grupie, ponieważ dotyczy to was
wszystkich. Jest to wzruszające pytanie. Domaga się odpowiedzi dla całej
Shaumbra. Tak więc, przepraszamy za Cauldre, że to pytanie pozostało
bez odpowiedzi, ale chcieliśmy poczekać na dzisiejszy dzień.
Kobieta napisała: „Drogi Tobiaszu, komunikuję się ze
światem Duchowym. Ale ostatnio zaczęłam słyszeć glosy, które napawają
mnie lękiem, które mówią mi złe rzeczy. Słyszę głosy, które próbują
wprowadzić mnie w błąd i oszukać. Co ja źle robię, Tobiaszu? Jak
otworzyć się wobec innych wymiarów? Jak otworzyć się na to, co nazywacie
przekazywaniem (channeling)?”
Tak, możemy powiedzieć jednym słowem, „Bierzcie udział.
Uczestniczcie.” To, co ty robisz, moja droga, ty, któraś zadała to
pytanie i wielu innych, ci z was, którzy jesteście Shaumbra – próbujecie
usunąć siebie z „równania”. My chcemy was w tym równaniu.
Kiedy Cauldre tutaj siedzi i przekazuje, to on nie jest
gdzieś indziej. On w pełni w tym uczestniczy, ponieważ my tego wymagamy.
My chcemy, aby tu był.
I chcemy, abyście brali udział w tym przekazie. Wasza
energia jest tutaj! Dlatego te słowa nie brzmią obco, może słyszeliście
je wczoraj wieczorem, a może kiedy jechaliście ostatnio samochodem. My
chcemy waszej partycypacji.
Kiedy w tym nie uczestniczycie, kiedy próbujecie usunąć
siebie z tego „duchowego równania” [equation – równanie, również w
sensie matematycznym], z was samych i z Ziemi, tak, to rzeczywiście będą
was zwodziły inne głosy, ponieważ wy sami siebie zwodzicie! Głosy,
które będziecie słyszeć, nie będą szczere, ponieważ wy nie jesteście
szczerzy. Głosy, które celowo mówią fałszywe rzeczy, są w rzeczywistości
wami w odbiciu lustrzanym. Celowo wprowadzacie się w błąd na temat
tego, kim jesteście.
Tak więc, moja droga z Izraela – i moi drodzy wszędzie
na świecie – na was spada odpowiedzialność za aktywny udział w każdym
aspekcie waszego życia. Jeżeli chcecie być przekaźnikami, jeżeli chcecie
z nami rozmawiać, to musicie partycypować.
W Starej Energii istnieje taki rodzaj odczucia … sposób
rozumienia, że podczas przekazu trzeba się wycofać, ponieważ jesteście
tylko malutkim człowieczkiem … nieznaczącym pyłem … nieinteligentną
formą życia i dlatego musicie się usunąć, aby mogły przyjść wielkie
energie … aby pozwolić tym wspaniałym i obcym inteligencjom wpłynąć …
tym wielkim archaniołom. Musieliście usunąć się z drogi, żeby one mogły–
jeśli będą miały czas i jeśli wy bylibyście tego godni – żeby one mogły
… może… przekazać wam łaskawie ten skrawek informacji, abyście
przekazali go dalej, reszcie świata. (Tobiasz ironicznie, śmiechy ) W
każdym bądź razie tak wygląda nasze rozumienie waszego rozumienia,
Shaumbra.
Teraz energia jest inna! A my was prosimy, abyście
aktywnie w tym współuczestniczyli. Usłyszycie prawdziwe głosy, kiedy
zaczniecie brać aktywny udział. Jeżeli jesteś przekaźnikiem, bądź
aktywnym przekaźnikiem. Przestańcie siebie negować. Integrujcie siebie w
waszych przekazach, dokładnie tak jak to teraz robicie: wcielacie
siebie w ten przekaz. Cauldre i Linda wcielają siebie w ten przekaz. Oni
na to pozwalają.
Jeżeli będziecie prosić o rady i prowadzenie z naszej
strony, to też musicie brać w tym udział. Musicie pozwolić temu
przypłynąć do siebie i przepłynąć przez siebie. Przestańcie starać się
być niewidzialni, usiłować zniknąć. Jak wy sobie to wyobrażacie, jak
energia waszej esencji ma się przez was przedostać?
Powiedzieliśmy ostatnio to innej grupie, że jeżeli nie
ma was w domu – który jest waszym ciałem, i który jest tą
rzeczywistością, i tą świadomością – jeżeli tam was nie ma, kiedy wasza
boskość zapuka do drzwi, nie będzie nikogo, aby jej otworzył. Światła
się święcą, ale nikogo nie ma w domu.
Ważne jest to, abyście brali udział we wszystkim, co się
wydarza w waszym życiu. Czasem przychodzicie do nas z pytaniami i
stajecie z boku, wycofujecie się. Czekacie na odpowiedź. Czekacie na
wielki głos w waszych głowach. To tak nie działa. Wy jesteście aktywną
częścią tej (komunikacji).
Zastanawiacie się czasem, co powinniście zrobić, jaki ma
być następny krok w waszym życiu. A my stoimy i czekamy, aż podejmiecie
decyzję; wówczas was wspieramy! Czasem zastanawiacie się: „ Jak to
jest, że Duch jeszcze nie odpowiedział na moją prośbę. Już minęło pięć
lat. Zapytałem, „Co mam teraz robić?” I ciągle jeszcze nie otrzymałem
żadnej odpowiedzi.
Kiedy odpowiedź nadeszła, nie było was w domu, Shaumbra.
Odpowiedź będzie powracała. Ona kręci się tam i z powrotem. I nakłada –
jak to powiedzieć – nowe ubrania za każdym razem, kiedy was odwiedza.
Ale wy ją tak często ignorujecie. Ignorujecie odpowiedzi, które do was
powracają. Czekacie na wielki glos z niebios. Tak dzieje się teraz, w
chwili Obecnej, w waszym wnętrzu.
Tak więc, moja droga z kraju izraelskiego, dziękuje za
zadanie tego pytania. Chcieliśmy odpowiedzieć na nie tutaj przed
wszystkimi. Bierzcie udział pod każdym względem, w każdym aspekcie.
Wówczas możemy przychodzić. Możemy wami pokierować i wam asystować … i
kochać … i żartować … i doradzić, zawsze z zastrzeżeniem, że jest to
tylko nasza rada.
O, Shaumbra, musicie zrozumieć, że nas obecnie nie ma tu
na Ziemi, nieprawdaż? Nie wiemy, czy my zrobilibyśmy to chociażby w
przybliżeniu tak dobrze, jak wy to robicie … w warunkach przechodzenia z
jednej energii to drugiej … żyjąc w świecie Starej Energii i próbując
zintegrować Nową Energię w swoim życiu … uwarunkowani próbowaniem …
chceniem … pamiętaniem … pamiętaniem tego, kim jesteście … i dlaczego tu
jesteście … i kim byliście … a jednocześnie nie chcąc przypomnieć
sobie, kim jesteście i dlaczego tu jesteście. Tak więc, Shaumbra, wy
wykonujecie doskonałą robotę. Jak wspomnieliśmy, mamy wątpliwości, czy
my bylibyśmy tacy dobrzy.
My idziemy w wasze ślady. Podążamy za wami. Będziemy
waszymi dziećmi i wnukami, i dziećmi waszych wnuków. Idziemy w wasze
ślady. Możemy wam pomóc. Możemy was nakierować. Możemy dzielić się z
wami. Możemy pomóc waszej pamięci. Możemy także pomóc wam przemawiać.
Ale to tylko od was zależy, aby teraz w pełni we wszystkim uczestniczyć.
Czy wyście zauważyli, że ostatnio kiedy prosiliście
aniołów i przewodników, i innych o odpowiedzi, to nic nie słyszeliście,
zupełnie nic, tak jak w zupełnie pustym wielkim pokoju, z którego
wszystkie meble zostały usunięte? To dlatego, że my chcemy abyście WY to
sami zrobili. My chcemy abyście brali czynny udział.
To nie jest – jak to powiedzieć – zwykła prośba. Za tym
kryją się prawa fizyki. A to oznacza, że w Nowej Energii, którą teraz
zaczynacie integrować, musicie być całkowicie obecni. Nie możecie być
nieobecnym właścicielem swej boskości. W Nowej Energii musicie być w
pełni obecni i brać czynny udział. Wówczas my możemy się włączyć. Możemy
przyjść i służyć wam w sposób, w który wy chcecie i potrzebujecie,
abyśmy wam służyli.
W Starej Energii pojawiał się od czasu do czasu prorok.
Musimy wam powiedzieć, że wszyscy prorocy byli szaleńcami. Naprawdę. Oni
musieli. Musieli być trochę zwariowani. Musieli być zupełnie pozbawieni
równowagi, aby móc wnieść energie i informacje. Ale było ich mało.
Teraz, kiedy przechodzimy do Nowej Energii – kiedy
przechodzicie do Nowej Energii – wszyscy jesteście prorokami. Jesteście
prorokami sami dla sobie. Kiedy przejdziecie do Nowej Energii i w pełni
weźmiecie udział w tworzeniu własnej rzeczywistości, wtedy my możemy się
dołączyć. Przedtem nie mogliśmy tego robić z ludźmi. Kurtyny czy
bariery były zbyt mocne.
Widzicie, Shaumbra, kurtyna działa na dwie strony.
Wyście to wiedzieli, prawda? Nie, wyście tego nie wiedzieli. (trochę
śmiechu) Wyście myśleli, że my możemy sobie patrzeć na dół i widzieć
wszystko, co się dzieje na Ziemi. Że siedzimy sobie na naszych chmurkach
i was obserwujemy. A wy w tym samym momencie nie możecie nas widzieć,
czuć czy słyszeć, że jesteście odizolowani.
Shaumbra, kurtyna jest obustronna. Aby ją obejść
potrzebny jest wspólny udział po naszej i waszej stronie. Dlatego
mówimy, że dawni prorocy musieli być trochę zwariowani, abyśmy mogli z
nimi współpracować. My musieliśmy – jak to powiedzieć – zakłócić balans
naszych energii. Musieliśmy zmienić nasze energie, aby dotrzeć do
proroków, w szczególności w waszej nowoczesnej epoce.
Widzicie, my po naszej stronie zawsze obawiamy się
trochę – jak to powiedzieć – aby nie zbliżyć się za bardzo do ziemskich
energii. Jako, że nie chcemy się re-inkarnować, ale gdy zbliżymy się za
bardzo, nagle budzimy się jako małe dziecko … płaczemy ( śmiech na
sali). Tak więc, tworzymy rodzaj – jak to powiedzieć – liny ratunkowej
po naszej stronie, gdzie wszyscy jesteśmy połączeni, aby ci, którzy
zbliżają się najbardziej do ziemskiej rzeczywistości - nie zostali przez
nią wchłonięci.
Mówiliśmy poprzednio o obcych, o UFO. I rzeczywiście,
oni są tam na zewnątrz – jak to powiedzieć – są to istoty żyjące w
innych wymiarach. One nie są materialne. One nie żyją w materii tak jak
wy tutaj. Ale one istnieją. Są albo waszymi aspektami z przeszłości,
albo są waszymi przodkami, z waszych linii rodowych. I one także wiedzą,
że jak zbliżą się za blisko do Ziemi, to zostaną przyciągnięte.
Rozpoczęcie cyklu inkarnacji jest dosłownie piekłem dla UFO- ludka,
jeżeli on tego jeszcze nigdy nie doświadczył … bardzo, bardzo trudne!
Tak więc, Shaumbra, to wszystko polega na waszym czynnym
udziale, bądźcie tutaj, bądźcie z nami, bądźcie członkiem waszej grupy …
koniec z nieobecnymi w funkcji wiodącej z waszej strony.
~ ~ ~
Dziś włączyliśmy kilka wspaniałych energii do naszego
spotkania. Zapowiadało się to już przez kilka ostatnich dni. I są
powody, dla których te wszystkie rzeczy się teraz tu dzieją. To jest
cudowny czas. Mamy dziś ucztę. Zrobimy dziś coś bardzo ciekawego.
Na początek wniesiemy ten aspekt, który pojawił się
ostatnio w waszych snach. Zaczął was odwiedzać, przebierając się za
różne persony i historie. Ale pojawiał się w waszych snach już od
jakiegoś czasu.
To, co on sobą reprezentuje, jest najbardziej znaczącym
albo najpotężniejszym aspektem waszego życia w Atlantydzie. Jest to ten
aspekt, który się wyróżnia, jest najsilniejszy, zazwyczaj najbardziej
cierpiący czy skłócony, naładowany konfliktami. Jest to ten, który wam
się często ostatnio pojawiał. Niektórzy z was czuli jego obecność na
tylnym siedzeniu w samochodzie. Niektórzy czuli go – jak to powiedzieć –
w przedpokoju swojego domu. Niektórzy spotkali się z nim we śnie.
A więc, ten atlantydzki aspekt powraca obecnie głównie
po to, aby z wami pracować, aby pomóc wam poruszyć niektóre energie.
Jest tu teraz, ponieważ teraz - bardziej niż zwykle - powracają
wspomnienia i odczucia z Atlantydy. W Atlantydzie byliśmy na szczycie.
Byliśmy w czasach wielkich zmian. Byliśmy w czasach znaczących osiągnięć
technologicznych, chociaż technologia nie wyglądała tak jak dziś.
Musimy tu wspomnieć, że technologia atlantydzka była
bardzo, bardzo inna. W waszej obecnej kulturze używacie technologii
bazującej na elektryczności. Myśmy tego nie mieli w Atlantydzie.
Istniały co prawda technologie bazujące na energii, ale były one
zupełnie inne.
Te wasze atlantydzkie aspekty – prawie każdy z was je ma
– przychodzą teraz z wizytą, ponieważ nadszedł czas zmian. Wzorce
energetyczne tych zmian są podobne do tych z Atlantydy. W pewnym sensie,
gdy porównać cykle i spirale energetyczne z czasów Atlantydy i te
obecne, to wyglądają one bardzo podobnie. Są do siebie podobne, ponieważ
to wy bierzecie w nich udział w obydwu przypadkach. Są bardzo podobne,
ponieważ dotarliśmy do czasów energetycznego przeskoku kwantowego. Są
bardzo podobne, ponieważ dochodzimy do czasów, kiedy boskie energie mogą
naprawdę zacząć się manifestować i wcielać na Ziemi. Podobieństwa są
ogromne.
Wielu z tych, którzy tego słuchają, albo czytają, albo
są tu dziś obecni jest nawet bardzo podobna wyglądem do siebie w czasach
Atlantydy. Może macie trochę inny kolor skóry. Może macie trochę inny
kolor oczu. Ale, Shaumbra, wy wyglądacie prawie tak samo jak wasza
inkarnacja na Atlantydzie.
Ten wyróżniający się aspekt Atlantydzki powraca teraz,
aby wam pomóc przejść przez te zmiany, aby was zapewnić, że nic się nie
zawali tak jak wówczas, aby was zapewnić, że upadek Atlantydy nie był
błędem. Nie nastąpił z powodu nadużyć. Najbliżej można to tak opisać, że
on nastąpił, bo rzeczy poruszały się TAK szybko, że zachwiana została
równowaga w innych regionach ziemi. Zachwialiśmy balans Gai (Ziemi).
Myśmy wówczas nie przykładali do niej zbyt wiele uwagi.
Wszystko musi współgrać. W czasach Atlantydy nie
mieliśmy wśród ludności żadnej odpowiedniej energii, która by służyła za
kotwicę, albo balans w stosunku do starego. Dziś poruszamy się w
kierunku bardzo „delikatnych” czasów. Balans Nowego ze Starym jest
bardzo ważny.
Ten aspekt atlantydzkiej energii powraca obecnie także
dlatego, że jest on tym, który – jak to powiedzieć – jest najbardziej
straumatyzowany, najbardziej obciążony, najbardziej potrzebuje w was
zbalansowania. I on powraca, aby to otrzymać. Powraca, aby zobaczyć, jak
wy sobie radzicie … czy wybraliście bezpieczne miejsce … czy Ziemia nie
wybrała własnej zagłady i zniszczenia … czy zmiany, które zostały
zaplanowane przebiegają w taki sposób, w jaki możecie je unieść.
Ten atlantydzki aspekt powraca, aby się z wami dziś
połączyć, w tym świętym miejscu, które tu stworzyliśmy … aby wam służyć …
i wam asystować … i także, aby wam towarzyszyć przy przechodzeniu przez
te zmiany … ten przeskok kwantowy, który wydarzy się za kilka lat … on
chce to przejść razem z wami. Ta energia nie chce być odseparowana, nie
chce abyście czuli do niej pogardę i nienawiść. Nie chce, abyście się
jej bali tak jak poprzednio. Niektóre z waszych najgorszych koszmarów
nocnych, kiedy byliście jeszcze dziećmi, niektóre z waszych
najstraszniejszych lęków pojawiły się, kiedy ona próbowała się
zintegrować.
Powraca obecnie, aby się z wami połączyć, aby się
wcielić, aby poprosić o akceptację bez obaw z waszej strony. Ta energia z
Atlantydy może wam tak wiele dać. To jest WASZE doświadczenie. To są
narzędzia, umiejętności, których nauczyliście się i które rozwinęliście.
To jesteście wy. Obecnie jest czas na to, aby ją z powrotem zintegrować
i wcielić … akceptację Atlantydy bez obaw… pozbawiona lęku akceptacja
przechodzenia do Nowej Energii, po raz kolejny.
~ ~ ~
Razem z atlantydzkimi energiami przychodzi dziś w
odwiedziny także nasz drogi gość, nasz drogi przyjaciel, Ohamah.
Rzeczywiście, energie Ohamah były bardzo obecne, szczególnie w czasie
jego pierwszej szkoły. Energie Ohamah są teraz bardzo obecne, ponieważ
przechodzenie do Nowej Energii wymaga wiele siły … wiele klarowności …
bezpośredniości … wiele szczerości … jasności, którą musicie posiadać …
prawdy dotyczącej tego, kim jesteście. Ohamah jest tu dziś dlatego,
ponieważ teraz bardzo potrzebujecie tych energii.
Ohamah był wojownikiem, również w Atlantydzie. Ohamah –
jak to powiedzieć – miał dużo problemów z tym, co wydarzyło się w
tamtych czasach. Był jedną z osób prowadzących grupę, która pracowała w
świątyniach, jednym z przywódców grupy, która pracowała w zakresie
balansowania energii, w powiązaniu z dzieleniem energii z innymi ludźmi.
Na początku, kiedy zapowiadał się upadek Atlantydy, on
był pierwszym, który porwał się do walki. I to, co zobaczył na polach
bitwy … co działo się z jego wojownikami … z tymi, którzy byli jego
rodziną i ukochanymi … wzbudziło w nim głęboki gniew … spowodowało
głębokie wewnętrzne rany. I przysiągł sobie, że powróci, że powróci jako
wojownik i zniszczy wszystkich tych, którzy skrzywdzili jego i jego
rodzinę. I ta przysięga w nim została.
I on powrócił … rzeczywiście, on powrócił do kraju,
który obecnie znany jest jako Indie. I był wojownikiem. I zemścił się.
Ale to nie przyniosło mu spokoju ducha. To nie przyniosło mu integracji.
Wyleczenie ran z Atlantydy zabrało mu wiele czasu. Tak więc, teraz
powraca, w tym przełomowym punkcie waszej historii, aby pomóc wam
przejść przez to, pomóc wam uwolnić się od przysiąg, jakie sobie
złożyliście, aby uwolnić te energie, które was powstrzymują.
Tak więc, Shaumbra, dziś chcemy z wami porozmawiać o
energiach, których się trzymacie. Chcemy was poprosić, abyście przez ten
czas, kiedy jesteśmy razem, poczuli naprawdę to, czego się trzymacie.
Jesteście bardzo dumni z tego, że jesteście podtrzymywaczami energii. Wy
chcecie utrzymywać energie. Wierzycie, że jest to wasza służba. I ona
była wasza, tak długo, jak tylko pamiętacie.
Wielu z was, tu obecnych, podtrzymuje energie z
Atlantydy. Na powrót Atlantydy, czy też w pewnym sensie na zachowanie
Atlantydy. Podtrzymujecie atlantydzkie energie głęboko w materii waszej
istoty. Trzymacie je też w swoim ciele, no i na pewno w swoim umyśle.
Trzymacie je w polach energetycznych, które was otaczają.
Niektórzy z was są ekspertami od obserwowania pól i
sieci energetycznych. Chcemy, abyście przyjrzeli się ludziom, z którymi
pracujecie i zobaczyli, jak w nich są wplecione energie, które
podtrzymują. Zobaczycie je, kiedy popatrzycie poza ich pierwszoplanową
strukturę energetyczną. Oni to ukrywają. Oni to tam tak wpletli, żeby
było trudno to zauważyć. Ale kiedy się sami otworzycie, to wtedy
zobaczycie.
Niektórzy z was trzymają energie z Lemurii. Trzymacie je
w nadziei, że powrócą na Ziemię czasy łagodnej energii, pełnej miłości.
Chcemy, abyście nie zapominali, że Lemuria była wspaniała, ale też
bardzo trudna, uczyliśmy się wówczas kalibrować nasze ciała fizyczne,
uczyliśmy się dostosowywać do innych ludzi. A wy podtrzymujecie te
energie Lemurii. Chcecie, aby wróciła. Drodzy przyjaciele, ten autobus
tu się nie zatrzyma! (trochę śmiechu)
Wielu z was podtrzymuje energetycznie czasy króla Artura
… król Artur i Camelot, i Merlin. Podtrzymujecie je, aby magia wróciła z
powrotem. Mówiliśmy o tym ostatnio w Słowenii. Wyjaśniliśmy, czym jest
magia. Przynieśliśmy energie Merlina. Rozmawialiśmy o Camelocie.
Opowiedzieliśmy, jak to może zostać zintegrowane w waszym życiu
codziennym. Mówiliśmy, że magia to nic innego jak tylko system wierzeń,
do którego ludzie są przekonani. Cauldre mówi, że te nagrania będą
wkrótce dostępne.
Droga Shaumbro, niektórzy z was podtrzymują energie
tych, których nazywacie rodowitymi Amerykanami, czyli Indian.
Podtrzymujecie energie tej mistycznej grupy, grupy połączonej z Ziemią,
która rozumiała ziemię i niebo. I wy trzymacie dla nich energie.
Shaumbra, niektórzy z was trzymają energetycznie swoje
miejsca pracy. Tak, jesteście podtrzymywaczami energii. O, idziecie tam …
myślicie, że jesteście księgowymi … albo pracujecie na taśmie
fabrycznej. Ale wy to wiecie – zawsze to wiedzieliście – jesteście
podtrzymywaczami energii dla tej firmy, dla tej grupy ludzi. Czasem
jesteście rozgoryczeni. Czasem myślicie sobie: „Gdyby oni tylko
wiedzieli, jak ja tu trzymam te energie (śmiech publiki ), to by mnie
tak nie traktowali.” Najchętniej poszlibyście do waszego przełożonego i
powiedzieli mu: „Ależ ja podtrzymuję tu energie ( więcej śmiechu ). To
miejsce rozpadłoby się, gdyby nie ja”. I zapewne macie racje. Ale my
jednak nie wierzymy, żeby wasz przełożony to zrozumiał.
Niektórzy z was trzymają energetycznie poniżane i bite
kobiety, kobiety, które mają w sobie głęboko zranione i zgwałcone
energie Isis (archetyp energetyczny kobiecości). Pomagacie na poziomie
energetycznym utrzymywać ich pozycję i równowagę. To jest wspaniałe.
Chronicie je przed wpadnięciem w otchłań … a wy to znacie. Pomagacie im w
momentach, gdy stoją na samym skraju przepaści. Trzymacie je, bo sami
zostaliście pogwałceni. Wasza energia Isis jest bardzo zraniona. I teraz
podtrzymujecie kobiece energie, które zostały nadużyte i zranione, i
zamącone.
Niektórzy z obecnie słuchających są wspaniałymi
podtrzymywaczami energii ze starożytnego Egiptu. Znacie je, czujecie je.
Coś w was rezonuje, gdy widzicie przedmioty z tego starożytnego kraju,
kultury, tej pięknej kultury. Chce wam się płakać. Trzymacie te energie,
czekacie na odpowiedni czas, czekacie aż to powróci, czekacie, aż to
wróci do waszego życia w ten lub inny sposób.
Niektórzy z was tu obecnych podtrzymują energetycznie
Ziemię (Gaję). Rzeczywiście, to wy trzymacie energie Ziemi. Czy
przypominacie sobie czasy Atlantydy, kiedy to zapomnieliśmy podtrzymywać
energie Gai? I ona nam o tym niejako przypomniała. Tak więc, trzymacie
energie Ziemi, trzymacie balans, aby Gaja była kochana i respektowana,
zabezpieczacie równowagę, aby lądy, wody i niebo były utrzymywane w
czystości i porządku, i wy podtrzymujecie to energetycznie.
Niektórzy z was utrzymują energetycznie muzyczne
wibracje, nieprawdaż? Trzymacie je nie tylko dla siebie, ale też dla
tych, którzy zaczynają … którzy tworzą energię muzyczną … ponieważ
wiecie, że posiada ona właściwości lecznicze … ma potencjał opowiadania
historii… tworzenia miłości. Tak więc podtrzymujecie energie dla muzyki.
Niektórzy z was podtrzymają energie uzdrawiania, inni
energie miłości. Tak wielu z was dziś podtrzymuje energetycznie wasze
rodziny, nieprawdaż ? Waszych synów i córek, waszych mężów i waszych
rodziców, którzy są tutaj albo już odeszli. Podtrzymujecie ich
energetycznie, ponieważ myślicie, że oni sobie nie poradzą, ponieważ
jesteście tacy kochający i dający.
Jesteście tak przepełnieni chęcią służenia. Mówicie,
„Drogi Duchu, chcę służyć na wszystkie sposoby”, i trzymacie
energetycznie wszystkich wokół. Podtrzymujecie ich na duchu, kiedy są
chorzy. Podtrzymujecie ich energetycznie, kiedy oni potrzebują trochę
więcej miłości, podparcia. O, tak, my to wyraźnie w was widzimy.
Podtrzymujcie energetycznie wasze rodziny, prawda?
Niektórzy z was podtrzymują energie pewnych krajów.
Wielu z was obecnie słuchających podtrzymuje energetycznie Izrael –
wiem, bo siedzę tu z wami – czyż tak nie jest? Zastanawiacie się: „Co
się teraz stanie?” Tak, bez Yassira (Arafata), co się teraz będzie
działo? Podtrzymujecie to energetycznie, a on zabierze to do grobu. I wy
to wiecie, i to właśnie z tego powodu trwają te obecne debaty. Oni chcą
– podobnie jak i on - chcą zatrzymać jego energie w ziemi, przynajmniej
jakąś część energii.
Wy wiecie, że tak robicie. Umieracie i zatrzymujecie
swoją energię w ziemi, przynajmniej jej część. Jedna część powraca na
naszą stronę, inna część zostaje tu, aby podtrzymywać energetycznie to
coś, w co bardzo wierzycie; trzymacie energetycznie coś, co kochacie i o
co bardzo się troszczycie.
Shaumbra, z dzisiejszym dniem … wy, podtrzymywacze energii, od dzisiaj … JESTESCIE WSZYSCY ZWOLNIENI!
( wiele śmiechu i oklasków). Nie, my nie mamy nic
wspólnego z tym programem ( aluzja do amerykańskiej telewizji). Ale
dzisiaj wszyscy zostaliście zwolnieni. Dzisiaj jest czas na odpuszczenie
sobie. Chcemy, abyście przestali podtrzymywać energie, abyście mogli
zostać Poruszającymi Energie … dużo lepiej, dużo lepiej.
Ci, którzy podtrzymują energie są potrzebni, tak. I
istnieje już cała grupa czekająca, gotowa, aby przejąć wasze zadania.
Może jeszcze nie są tego świadomi. Może tylko czują podekscytowanie i
pasję. Coś nowego do nich przychodzi. Tak, oni mogą utrzymywać energie.
Oni mogą podtrzymywać równowagę. Oni tylko czekają, aby to zrobić. Oni
czekają, aż wy odejdziecie. Oni czekają, aż uwolnicie Stare Energie,
które nosiliście ze sobą przez cały ten czas jak kamienie w kieszeni.
Czekają, aż pójdziecie dalej do przodu.
A zatem, jaka jest różnica pomiędzy Poruszającym Energie
a podtrzymującym energie? Wielka …wielka! I to też wymaga zmian w
waszym życiu. Z tego powodu miesiąc temu przyprowadziliśmy Kuthumi, aby
was przygotować na zmiany, na więcej zmian.
Tak więc Shaumbra, Poruszający Energie to osoba, która
całą swoją istotą w pełni wciela energie… akceptuje energie bez obaw…
bez trzymania ich poza sobą …która nie utrzymuje żadnych barier …która
przyswaja je do siebie i pozwala im swobodnie przez siebie przepłynąć.
Poruszający Energie jest tym, który pozwala, aby energie wkroczyły do
jego rzeczywistości, nie tylko do fizycznego ciała, ale do całej
świadomości, i wówczas, w pewnym sensie można powiedzieć, że – trudno mi
tu o słowa – wy dajecie im błogosławieństwo.
Udzielacie błogosławieństwa wcielonej energii. Malujecie
ją swoim niebiańskim pędzlem. Całujecie ją swymi boskimi ustami.
Zapalacie w niej iskrę Nowej Energii. A potem pozwalacie jej swobodnie
odpłynąć jako potencjał dla każdego i wszystkiego, kto i co zechce jej
użyć.
Tak działa energia. Tak porusza się energia. Musi być
całkowicie wcielona przez udzielającego się w boskości – przez ciebie!
Pozwólcie jej przepłynąć przez was. Pozwólcie jej wypłynąć z powrotem. W
ten sposób, tu na Ziemi, w trzecim wymiarze manifestuje się i realizuje
obecnie Nowa Energia i Boskość.
W tej chwili, Shaumbra, nie ma tam na zewnątrz grupy
Poruszających Energie. Istnieją tacy, którzy tą Starą Energię
transformują, przesuwają (energy shifters). Oni po prostu przemieszczają
energie tam i powrotem. Może ich rozpoznajecie. Możliwe, że jesteście
ich świadomi.
Ale my tu mówimy o Poruszających Energią. Poruszający
Energie jest kimś, kto w pełni wciela i w pełni uczestniczy, w pełni
błogosławi wszystko to, co do niego przychodzi, co w nim istnieje i co
przez niego przechodzi. I kiedy to robi, dodaje to tego błogosławieństwo
Nowej Energii i Boskości. Nie jest to przekształcanie tej samej energii
w tą i z powrotem. Jest to błogosławienie energii. To pozwala na
wprowadzenie tych wszystkich aspektów tego, co nazywamy Nową Energią,
nową dynamiką, nowym zrozumieniem.
Tak więc, Shaumbra, przychodzimy do was dziś z
propozycją zaakceptowania nowego stanowiska. A także chcemy, abyście
przyjrzeli się temu jako metaforze. Czasem panikujecie, kiedy zostajecie
dosłownie zwolnieni z pracy, albo kiedy rzeczy się zmieniają w waszym
życiu. Zastanawiacie się, co zrobiliście źle. Zastanawiacie się, co się
teraz stanie. A przecież wy po prostu uwalniacie na pewnym poziomie coś
Starego, aby zrobić miejsce na coś wspanialszego, nowszego i o większym
kalibrze, co lepiej wam może służyć w życiu. Czasem płaczecie, kiedy
rzeczy nie układają się po waszej myśli. Czasem płaczecie, gdy musicie
uwolnić coś z waszego życia. To jest sposób na zrobienie miejsca na coś
Nowego.
Podtrzymujący energie pomaga dosłownie w zachowaniu
delikatnego, wspaniałego i pięknego balansu energetycznego. Oczywiście,
nie możemy tak sobie zapomnieć ani ignorować czasów Atlantydy. Nie
chcielibyśmy zapomnieć na przykład o energiach, które niektórzy z was
utrzymują, afrykańsko-amerykańskich, czy afrykańskich, kiedy udajecie
się do różnych miejsc na ziemi. Nie chcemy, abyście wy, czy też świat,
zapomnieli o tym ważnym elemencie.
Podtrzymujący energie byli bardzo ważni w procesie
popychania wszystkiego do przodu, poruszania wszystkiego razem. To była
wspaniała praca. I jesteście za to wysoko honorowani. Wytrwaliście tak
dużo. Niektórzy z was przeszli przez wielkie, wielkie cierpienia i
wyzwania w swoim życiu, aby ochronić energie, które utrzymywaliście.
Niektórzy z was podtrzymywali energie niepotrzebnie.
Próbowaliście to robić dla waszych rodzin, przyjaciół, tych, których
kochacie, częściowo dlatego, że nie byliście pewni, że oni mogą to sami
zrobić, częściowo dlatego, że ich tak bardzo kochacie, że chcecie im
pomóc w dźwiganiu tych ciężarów. Ale teraz sami już wiecie, że nie
możecie tego robić. Każda dusza, każda istota musi zaakceptować swoje
własne (ciężary). Nie możecie dźwigać ich ciężarów na waszych ramionach.
W ostatecznym rozrachunku to im też nie służy.
Tak więc, Shaumbra, wiecie o czym mówię. Już od jakiegoś
czasu o tym mówimy, mówimy o tym, jak może być, kiedy odetniecie się od
Starych Energii, których tak się trzymacie. Poczujcie i pomyślcie przez
moment o tych energiach, których tak się kurczowo trzymacie … nosicie w
waszej istocie … zastanawiając się czasem, dlaczego wysiadają wam
kolana … dlaczego jesteście obolali … dlaczego jesteście zmieszani …
dlaczego macie problemy ze znalezieniem waszej własnej tożsamości,
waszego własnego jestestwa. Shaumbra, wy nosicie w sobie tyle energii i
kurczowo się jej trzymacie. To jest powodem tego, że macie kłopoty z
odkryciem prawdy o sobie.
Wczujcie się przez moment w te energie z poprzednich
inkarnacji. Niektórzy z was byli żołnierzami, marynarzami. Wciąż
energetycznie trzymacie się waszych oddziałów … waszego batalionu … albo
waszego statku, nieprawdaż (?)… nie chcecie, aby to odpłynęło w
niepamięć … nie chcecie, aby to zaginęło … chcecie, aby to było częścią
obecnej świadomości … wiec nosicie to w sobie.
No i, Shaumbra, jeden z największych, jeden z
najcięższych krzyży, który wszyscy dźwigacie, jest krzyż Jezusa …
trzymacie się energetycznie Jezusa .. i czasów sprzed 2000 lat …
trzymacie się tak mocno … tak głęboko … i trzymacie to w bólu …
trzymacie się tych przysiąg … przysiąg, że nigdy nie odpuścicie sobie,
aby to nigdy nie poszło w zapomnienie. No cóż, Shaumbra, to nie
zaginęło. To jest dzisiaj bardzo obecne na Ziemi. Wszędzie to widać. Ta
energia jest wbudowana w kościoły na całej ziemi … wasza energia.
Zadanie Jezusa i wasze, zadanie przyniesienia ziarna boskości na Ziemię
nie zostało zagubione, zapomniane.
Możecie to teraz uwolnić. Możecie to teraz uwolnić!
Wielu z was miało wielki wpływ na tworzenie pierwszych kościołów
chrześcijańskich, pierwszych kościołów Chrystusowych. I
podtrzymywaliście te energie. Nawet w tym życiu odczuwaliście zarówno
odrazę jak i połączenie czy miłość dla kościoła. Sami nie jesteście
pewni, która strona jest silniejsza, ponieważ wciąż podtrzymujecie te
energie, ale jesteście jednocześnie rozczarowani tym, jak to się
skończyło. Mieliście nadzieję na odnowę Kościoła, tak więc wciąż go
podtrzymujecie.
Nadszedł czas na uwolnienie się. Są inni. O, może oni
nie są aż tak dobrzy jak wy, (trochę śmiechu ) ale będzie ich więcej.
Może potrzebny jest tuzin innych na każdego z was (więcej śmiechu ).
Ale, Droga Shaumbro, to wy ustaliliście standardy energetyczne. To wy
stworzyliście definicje tej pracy. To wy pielęgnowaliście te energie. A
teraz jest czas na ich uwolnienie, przekazanie innym.
Oni tego chcą. Naprawdę chcą. Czekają. Zastanawiają się.
To są ci ludzie, którzy tak wędrują w koło bez celu, zastanawiając się,
co zrobić ze swoim życiem, zastanawiając się, co następne. Oni chcą,
abyście im to przekazali.
Ale my wiemy, że będziecie czuć się winni ( więcej
śmiechu ). Wiemy, że będziecie myśleć, że porzucacie swoje posterunki.
Naprawdę tak będziecie myśleć, naprawdę, że jesteście bumelantami,
odrzucacie ważne zobowiązania, i że kiedy to zrobicie, to świat się może
rozpaść w szwach (więcej śmiechu). Shaumbra, dużo wysiłku zostało
włożone w tą pewność, że w tym przekazywaniu energii świat nie pęknie w
szwach. Przekazujecie swoje stanowiska tym, którzy trenowali i uczyli
się jak je przejąć.
Prawdziwe pytanie powinno brzmieć następująco: „Co ja
mam robić, jako Poruszający Energie? Dokąd pójść? Co robić?” Będziemy o
tym mówić na naszym następnym spotkaniu. Chcielibyśmy, abyście
skorzystali z tej okazji i powiedzieli sobie, każdemu swojemu aspektowi:
„Jest w porządku, kiedy przestanę podpierać energie”. To nie znaczy, że
już nigdy nie będziecie mogli ich odwiedzić. To nie znaczy, że nie
będziecie ich odczuwali, albo mogli je przynieść z powrotem, jeżeli tego
zapragniecie. To jedynie oznacza, że nie musicie już dźwigać tego
brzemienia.
Przechodzicie do nowych i innych zadań. Jeżeli będzie
wam brakowało tej energii – jeżeli będziecie tęsknić, na przykład za
energią starej Rosji – o, ona zawsze będzie obecna, abyście mogli wrócić
i ją odwiedzić. Jeżeli zabraknie wam tych energii początków kościoła,
które reprezentowaliście, to zawsze możecie tam wrócić i je odwiedzić.
Jeżeli zatęsknicie za energiami waszych rodzin, to zawsze możecie wrócić
i znowu je poczuć. To oznacza, że macie teraz więcej wolności. To
oznacza, że teraz możecie otworzyć się i być prawdziwymi Poruszającymi,
prawdziwymi Poruszającymi.
Niektórzy z was mogą poczuć pustkę w nadchodzących
dniach. I to jest w porządku. Poczujcie, jak to jest, gdy odczuwa się
pustkę. Poczujcie jak to było, kiedy trzymaliście energie. Pozwólcie
włączyć się waszej wyobraźni i poczujcie, jak to było, kiedy
podtrzymywaliście te wszystkie energie dla innych.
Niektórzy z was poczują się egoistycznie. Możecie mieć
uczucie, że jesteście zobowiązani dźwigać swój własny ciężar. Więcej,
niż swoją własną działkę. Ale, drodzy przyjaciele, tam dokąd zmierzamy,
będziecie mieć więcej niż swoją działkę. Będziecie służyć ludzkości i
Duchowi w zupełnie Nowy sposób.
Kiedy będziecie gotowi – obojętnie, kiedy będziecie
gotowi – pozwólcie sobie na to. Pozwólcie sobie na uwolnienie tych
energii, których się trzymacie. Zróbcie przegląd we własnych duszach
tego, czego się trzymaliście. Kochajcie to. Kochajcie. Nigdy nie
byliście zobligowani, aby to robić. Wyście to wybrali. Ale teraz,
pozwólcie temu odejść. Przekażcie je. Przekażcie pałeczkę, Shaumbra.
Przekażcie pałeczkę dalej.
Inni na to czekają.
Tam, dokąd teraz idziecie jako Poruszający Energie, tam
są takie osobistości jak Ohamah, Kuthumi, Saint-Germain i ja, i wszyscy
inni – my tam będziemy z wami. Wszyscy razem będziemy mieć całkiem
realne doświadczenia.
Pamiętajcie, że nigdy nie jesteście sami.
I tak jest!
© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403
Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected]
)