I tak jest, drodzy przyjaciele, że zbieramy się
znowu w tej świętej przestrzeni, którą stworzyliście i do której
pozwoliliście nam wejść z wami w ten błogosławiony dzień. Jesteśmy
zaszczyceni będąc tutaj z wami.
Tak, upłynęło trochę czasu od kiedy byliśmy w bezpośrednim
kontakcie. Ale, teraz zauważcie... zauważcie, drodzy przyjaciele, jak
inna jest energia! Mówimy teraz do was z innego miejsca. Przepływamy
przez Cauldre (Geoffrey Hoppe). Przepływamy przez każde z was w innym
miejscu niż kiedy spotkaliśmy się ostatnio. Doprawdy, boski język,
Język Aaa, zaczyna wchodzić, dlatego możemy dotykać was inaczej i czuć
was inaczej. Nawet widzimy was inaczej. Jesteście inni we wszystkim.
Zmieniliście się, drodzy przyjaciele.
Wdychajcie te święte energie, które dzisiaj przychodzą. Wdychajcie
swoją boskość. Róbcie to teraz. Róbcie to teraz. Pozwólcie temu
płynąć wewnątrz was. Pozwólcie temu teraz wypłynąć do tych wokół was.
Wdychajcie waszą boskość i następnie pozwólcie jej na wolność
ekspresji, kiedy wydychacie. Pozwólcie jej dotknąć osoby obok was,
przed wami, za wami. Kiedy wydychacie swoją boskość, nabiera ona
świętego i błogosławionego własnego życia. I dotyka wszystkiego. Aaa!
Drodzy przyjaciele, to jest tak proste.
Zanim będziemy kontynuować, wiedzcie, że ja, Tobiasz, jestem
zaszczycony będąc tutaj. Jestem zaszczycony, że jestem tutaj w tym
czasie świętowania (odnosi się do okresu Bożego Narodzenia). Wasze
pomieszczenie jest tak udekorowane! Jest tak oświetlone! Jest tak
wypełnione kolorami czerwieni i karmazynu. Jest tak wypełnione
energiami tego święta. Jest to jedyny czas w roku, kiedy pozwalacie
sobie na bycie, na wyrażanie, na dzielenie się z innymi, na dawanie. To
jest tak smutne, że jest to jedyny czas w roku, kiedy jesteście tak
otwarci! Ale jest to cudowny czas na wizytę.
Zanim pójdziemy dalej, poprosimy Cauldre, aby poluzował swój
krawat (śmiech publiczności). Nie rozumiemy, dlaczego ludzie noszą
takie śmieszne części garderoby (więcej śmiechu). Kiedy ja wędrowałem
po Ziemi ponad 2000 lat temu, nie nosiliśmy takich ciasnych rzeczy. Wy
nosicie te paski. I te krawaty, które nie mają sensu, ponieważ
utrudniają przepływ energii. Ja nosiłem sukienkę w moich czasach,
(śmiech publiczności) w zasadzie szatę. Ale to pozwalało energiom
płynąć przez całe ciało. (Cauldre luzuje swój krawat). Nie będziemy
zdejmować więcej garderoby (więcej śmiechu). Ale tak jest o wiele,
wiele lepiej.
To jest po to, abyście wszyscy tutaj się trochę odprężyli,
ponieważ jesteśmy przyjaciółmi. Jesteśmy rodziną. Zrelaksujcie się.
Poczujcie różnicę w energiach od czasu kiedy się ostatnio spotkaliśmy,
szczególnie ci, którzy pracowali nad Językiem Aaa, ci, którzy
wywoływali ten boski język z wewnątrz. Widzieliśmy wiele interesujących
i wiele zabawnych rzeczy w tych ostatnich kilku tygodniach, jak
podchodziliście do tego. Ale, jesteśmy zachwyceni, że próbujecie z tym
pracować, że wkładacie w to czas i energię.
Nie mówimy przez to, że wszyscy z was to ćwiczyli. Widzieliśmy
wielu, którzy zaczynali z tym pracować i po jednej próbie czuli, że to
nie działa za dobrze. Czuli, że po prostu poczekają. Poczekają, aż
wrócą do tego pomieszczenia i do tej energii. Poczekają do następnego
razu.
Ale, drodzy przyjaciele, wyzywamy was teraz. Popychamy was w
zabawie, aby pracować z tymi narzędziami. One są z początku trudne. I
jak wiecie, nie mamy dokładnych odpowiedzi. Nie możemy powiedzieć wam,
gdzie znaleźć ten boski język wewnątrz. Możemy wam tylko powiedzieć, że
widzimy go i wyczuwamy go wewnątrz waszej istoty. Wiemy, że tam jest.
Ale to wy musicie być tymi, którzy go wprowadzą, użyją i zastosują
w swoim życiu. Wielu z was czuło, że musicie ciężko nad tym pracować. I
potraktowaliście to jako trudne ćwiczenie. I w pewnym sensie, to jest
trudne, ponieważ jest tak nowe.
Ale, drodzy przyjaciele, chcielibyśmy wam zasugerować i będziemy
wiele o tym dzisiaj mówić, aby się z tym bawić. Kiedy się z tym
bawicie, będzie to bardziej satysfakcjonujące i bardziej radosne.
Ten Język Aaa pojawi się z waszego wnętrza w taki czy w inny
sposób. Jest on jak ziarno, które kiełkuje i puszcza pędy wewnątrz was.
Będzie to robiło w taki czy w inny sposób. Język Aaa, ten boski zmysł,
przyjdzie. Ale, drodzy przyjaciele, jeśli będziecie bawić się z tym
narzędziem, jeśli będziecie je praktykować, pojawi się szybciej. Pojawi
się w bardziej zdrowy sposób i wy będziecie bardziej zrównoważeni, niż
kiedy pozwolicie na pojawienie się go w jakiś stary sposób.
Weźcie ten boski język. Bawcie się z nim. Cieszcie się nim.
Eksperymentujcie z nim. Im więcej będziecie to robić, tym szybciej
przyjdzie on przez was i tym lepiej go zrozumiecie. Im więcej będziecie
się z nim bawić i praktykować, tym bardziej zmieni się świadomość
Ziemi i tym szybciej staniecie się prawdziwymi nauczycielami boskości.
Przynosimy wam te słowa każdego miesiąca, ponieważ są rzeczy,
które już się zdarzają wewnątrz was. Jak już często mówiliśmy,
przekazujemy informacje od was. Podłączamy się do powszechnej
świadomości Shaumbry, ludzi, Gaji. I mówimy wam o tym co się już
dzieje. Ale być może nie wiedzieliście jak to wyrazić, jak to
zrozumieć. Odzwierciedlamy to, przez co teraz przechodzicie.
Ten Język Aaa, ten Boski język, w którym mówiliśmy do was na
ostatnim spotkaniu, jest najbardziej podstawowym i najmocniejszym
narzędziem dla wprowadzenia waszej boskości do waszej ludzkiej
rzeczywistości. Jest to narzędzie, które może być zastosowane dzisiaj,
może być zastosowane teraz i które może zacząć dla was pracować w tym
życiu.
Shaumbra, szukaliście drogi. Szukaliście zrozumienia, które
wprowadzi równowagę do waszego życia. Szukaliście narzędzi, które
zaprowadzą was do poziomów, o których marzyliście. Język Aaa jest
najważniejszą podstawą w waszym nowym statusie wzniesienia. Bawcie się z
nim. A kiedy, być może, nie działa to za pierwszym razem tak jak
oczekiwaliście, kontynuujcie bawienie się z nim. To da mu witalność i
energię i wolność, aby rozszerzać się w waszym życiu.
To nie jest intelektualna gra, drodzy przyjaciele. Język Aaa jest
wibracją waszej boskości, która teraz wchodzi do waszej rzeczywistości.
To nie jest ezoteryczne narzędzie. To nie jest umysłowa gra. Jest to
coś nowego i powiemy o tym dzisiaj więcej. Jest to tak ważne, że w tej
lekcji piątej będziemy dalej mówić o Języku Aaa. To jest po raz
pierwszy, kiedy poświęcamy dwie lekcje na jedno zagadnienie. Chcemy,
abyście zrozumieli, jak jest to potężne i rzeczywiste.
Ten Język Aaa nie jest zarezerwowany dla tych nielicznych, którzy
są mediami czy jasnowidzami. Nie jest zarezerwowany dla tych, którzy
dokonują channelingów. Dla nich może to być nawet trudniejsze, w pewnym
sensie. To jest tak nowe... to jest tak nowe, że ci z was, którzy
myśleli, że nie mają żadnych zdolności parapsychicznych, znajdą to
łatwiejszym do uchwycenia.
Jak wiecie wycofaliśmy się na 30 dni, aby zrobić wam miejsce na
pracę z tym, abyście spojrzeli do wewnątrz siebie. Złapaliśmy
niektórych z was na oszukiwaniu! (śmiech publiczności) Złapaliśmy wielu
z was na chodzeniu do innych istot po wsparcie i przewodnictwo!
Ostrzegaliśmy was przed tym ostatnim razem, a jednak niektórzy z was to
zrobili. i to jest w porządku. ale czy zauważyliście, że odpowiedź
jaką dostaliście od nich z powrotem była albo bardzo niejasna albo nie
była taka jakiej się spodziewaliście? W kilku przypadkach byliście
proszeni, aby do nich nie dzwonić! (śmiech publiczności) Nie chodziło o
to, że byli tacy zajęci po tej drugiej stronie, ale było to po to, aby
zachęcić was do pójścia do wewnątrz, abyście zaczęli tego używać. Było
bardzo interesujące patrzeć, jak tak wielu z was podchodziło do tego
na różne sposoby. Niektórzy pilnie nad tym pracowali. Niektórzy
traktowali to jako ceremonię, w pewnym sensie, niektórzy z was myśleli,
że musicie odbyć codzienny rytuał o tej samej porze i w tym samym
miejscu. To nie działa w ten sposób.
Ale dziękujemy wam za próbowanie. Dziękujemy wam za pracowanie z
tym. Niektórzy eksplorowali rzeczywistości, jakich nigdy przedtem nie
eksplorowaliście. Wyszliście poza zwyczajność, aby znaleźć ten Język
Aaa. Niektórzy z was doszli do cudownych nowych wglądów i nowych uczuć.
Niektórzy z was trafili z tym od razu w dziesiątkę. Niektórzy z was
otworzyli drzwi do tego natychmiast i czuli tą sensację i mieli to
uczucie „Aaa, teraz rozumiem.”
Wielu z tych, którzy poszli tam natychmiast, próbowali powtórzyć
ten proces w innym czasie i innej sytuacji i znaleźli, że ten boski
język nie dotarł do nich. I wtedy stali się sfrustrowani i poszli z
powrotem i spojrzeli na swoją ścieżkę i powiedzieli: „Jak to zrobiłem,
że wydarzyło się to za pierwszym razem? Powtórzę tą samą procedurę. I
jeśli to zrobię, energia będzie ta sama i to znowu dotrze.” I
przekonaliście się, że tak się nie stało, ponieważ powróciliście do
umysłu, aby spróbować zrozumieć, jak to działa.
Powinniście wiedzieć, że to działa.... to działa w chwili i to
działa spontanicznie. To działa bez wysiłku. To działa z łatwością.
Powód, dla którego zadziałało to za pierwszym razem był taki, że po
prostu pozwoliliście na to, ponieważ uznaliście swoją boskość. I
następnie pozwoliliście, aby to dotarło do was. I tak się stało, jakby
za sprawą magii, ale ta magia jest wami. Kiedy wróciliście i
próbowaliście powtórzyć ten proces, byliście wtedy w swoim intelekcie i
blokowaliście naturalny przepływ. Dlatego natknęliście się na ścianę.
Dlatego byliście sfrustrowani.
Ale, wam wszystkim, którzy ćwiczyliście... wam wszystkim, którzy
bawiliście się ze swoją boskością.... dziękujemy za skupienie się na
tym. Dziękujemy za ufanie sobie na tyle, aby to robić, chociaż czasami
wydaje się to szalone. Dziękujemy wam za to.
Tych, którzy spróbowali raz i sfrustrowali się – i tak, nawet
przeklinali Tobiasza i innych po naszej stronie -–i mówili: „To nie
działa. To nie jest przeznaczone dla mnie”, prosimy, aby bardziej się z
tym bawili. Bawcie się bardziej ze sobą, nie tylko z Językiem Aaa, ale
także z innymi aspektami waszego życia. Bawić się jest OK.
Czy wiecie, że kiedy siedzieliśmy razem z wami w Zakonie Arc,
tworząc rzeczywistość Ziemi i wymiarów wokół niej, było to projektowane
jako miejsce zabawy? Było to zaprojektowane dla was do zabawy. I, po
drodze, zapomnieliście kim jesteście i zapomnieliście jak się bawić.
Bawcie się więcej, Shaumbra, śpiewajcie więcej, tańczcie więcej.
Śmiejcie się więcej, Shaumbra. Rzeczywiście, spoczywa na was teraz
ogromna odpowiedzialność, noszenie dużej części energii zmian na tej
Ziemi. Ale, bawcie się więcej. Cieszcie się więcej. I świętujcie
więcej. Niech odejdą wasze ceremonie! Wszystkie! Za wyjątkiem ceremonii
radości. Uwolnijcie je wszystkie, ponieważ są uciążliwe. Miejcie
ceremonię radości w swoim życiu, ceremonie radości z innymi wokół was.
Dzisiaj jest wielka ceremonia radości (odnosi się do ceremonii
Bożego Narodzenia). Nie ma zasad. Nie ma wymagań. Nie ma klęczenia
godzinami czy siedzenia w jakiejś medytacyjnej pozycji godzinami czy
dniami. Zbieramy się tutaj na ceremonię radości. Zbieramy się tutaj w
tej energii, szczególnie dlatego, że zbliża się ten czas roku, kiedy
pozwalacie sobie na zdjęcie krawata, na odprężenie się i radość.
Pozwalacie sobie na to, aby czuć się znowu jak dziecko.
Czynicie to na pamiątkę tego zwanego Yeshua. I tak, jest on
dzisiaj naszym bardzo wyjątkowym gościem. Niektórzy z was już to
wiedzieli, ponieważ odpuściliście i pozwoliliście sobie poczuć Yeshua
poprzez energię Języka Aaa. Yeshua jest po mojej lewej stronie, waszej
prawej.
Yeshua był tutaj od kiedy zaczęliście się dzisiaj zbierać. Jego
energia jest w tym pomieszczeniu z wami w ceremonii radości, w
celebracji wszystkiego czym jesteście. Myślicie, że chodzi tu o
honorowanie jego? Nie! Chodzi tu o honorowanie was za waszą podróż.
Wielu z was czuło nową energię wchodzącą do tego pomieszczenia,
kiedy zaczynaliśmy. To była jego energia. Tak wielu z was wędrowało z
nim. Tak wielu z was jest połączonych bezpośrednio z tym mistrzem
miłości. Tak wielu z was pracuje z nim każdego dnia. Być może nawet nie
zdawaliście sobie sprawy, że to jest Yeshua. Ale, moi przyjaciele, on
jest Shaumbra, tak jak wy.
Yeshua chciałby powiedzieć wam dzisiaj kilka słów. I my widzimy,
że Cauldre panikuje (śmiech publiczności). I zdradzimy wam – za
pozwoleniem Cauldre – pewną tajemnicę. Cauldre jest przytłoczony tą
energią. Sądzi, że nie jest wart, aby przekazywać jego słowa, chociaż
wędrował razem z nim. Tak więc wyzywamy Cauldre, aby odpuścił to sobie i
pozwolił Yeshua na przejście bezpośrednio przez siebie i przez każde z
was. Zrobimy krótką przerwę, aby dostroić energie.
(pauza)
Yeshua (mówiący przez Cauldre): To zagadnienie własnej wartości...
dotyczy was wszystkich... chciałbym, abyście je uwolnili. To było tak
trudne dla was wszystkich. Czuliście się niewarci boga, który siedzi
wewnątrz was. Czuliście, że zrobiliście złe rzeczy w waszym życiu czy w
przeszłości czy zanim tu przybyliście. W tej Nowej Energii, do której
wchodzicie, uwolnijcie wszelkie poczucie niskiej wartości i wiedzcie,
że jest to czas, abyście zintegrowali wasze dziedzictwo jako Boga, jako
boskiego człowieka.
Kiedy wędrowałem po Ziemi z tak wieloma z was, dzieliłem z wami
nowinę „Jesteście Bogiem.” Dla większości było to trudne do zrozumienia
wtedy i dla większości jest to trudne do zrozumienia dzisiaj. Ale to
co zrobiłem, drodzy przyjaciele, było z waszego powodu. Było
następstwem pracy, którą wykonaliście. Było następstwem wysiłków,
które włożyliście w waszą podróż, że było możliwe dla człowieka, dla
mnie, prawdziwie zamanifestować to na Ziemi. Zrozumcie co mówię. To nie
byłem ja. To było spowodowane przez was. To było następstwem
wszystkiego, co zrobiliście.
Nadszedł czas, abyście zaakceptowali to wewnątrz siebie. O,
jesteśmy taką rodziną i jest tak wiele wsparcia tutaj. To jest czas,
aby zaakceptować boga wewnątrz, aby go odzyskać. I, jak mówił mój drogi
przyjaciel Tobiasz: „On powstaje z was poprzez Język Aaa.”
Nowina, którą my wszyscy przynieśliśmy na Ziemię tysiące lat temu,
była tak prosta. Powróćcie do tej energii i przypomnijcie: „Ty jesteś
Bogiem także. Ty jesteś Bogiem także.” Jesteście warci wszystkiego, co
z tym przychodzi. Jesteście warci. I Cauldre jest wart tego, że
zasiadam tutaj z wami. W zasadzie, drodzy przyjaciele, to ja jestem
zaszczycony. To ja jestem zaszczycony siedząc tutaj.
A co do tej pory zwanej Bożym Narodzeniem, nie chodzi w nim o
narodziny Jezusa dziecka, czy człowieka Jezusa wędrującego po Ziemi.
Chodzi tu o narodziny waszej własnej boskości wewnątrz was.
Wykorzystajcie ten czas, aby zatroszczyć się o siebie. Wykorzystajcie
ten czas, aby świętować swoją boskość. Wykorzystajcie ten czas, aby się
radować. I pamiętajcie zawsze, ze jesteście rodziną. Jesteśmy zawsze z
wami. Nie potrzebujemy wielkiej ceremonii czy długiego okresu czasu,
aby wprowadzić tą energię. Jesteśmy tutaj zawsze dla was, wędrując z
wami, dzieląc z wami waszą podróż. Poczujcie moją energię i energię
wszystkich innych, którzy tu przyszli. Doprawdy jesteśmy waszą rodziną.
(pauza)
Tobiasz: Drodzy przyjaciele, Yeshua pozostanie w tym pomieszczeniu
z nami przez resztę naszego czasu tutaj, ale jest on zawsze dostępny,
zawsze otwarty dla was poprzez Język Aaa. Yeshua nie jest jakimś
wielkim mistrzem, który jest od was różny. Yeshua jest wami. Yeshua
wędrował z wami, jadł z wami i dzielił się z wami.
I tak, Yeshua robił rzeczy, które mogą być kwestionowane. Nie
zawsze był taki święty, ale ważne było, aby zrobić pewne rzeczy. Były
zasady, które musiały być złamane. Czasami przeklinał. Pił za dużo wina
(śmiech publiczności) – z niektórymi z was tutaj! (więcej śmiechu)
Miał wszystkie pragnienia człowieka. Nie walczył z nimi. Rozumiał je.
Pracował z nimi. Rozumiał swoją człowieczość.
Nie różnicie się od niego. Stoi tu dzisiaj jako jeszcze jeden z
was. Zrozumcie to i uwolnijcie te rzeczy, które was powstrzymują.
Pozwólcie sobie poszybować na nowe wysokości.
Teraz, drodzy przyjaciele, zrobimy krótką przerwę na zmianę
ustawienia energii. I będziemy kontynuować mówienie o Języku Aaa.
Będziemy kontynuować mówienie o nim, ponieważ jest to tak ważne
narzędzie w obecnym czasie. Pomożemy wam lepiej zrozumieć jak
wprowadzić go do waszego życia, jak uczynić go częścią was samych.
Zrobimy teraz krótką przerwę i w jej trakcie wdychajcie i otwórzcie się
na tą boskość, która budzi się wewnątrz was.
(pauza)
Yeshua chciałby, jeśli nie macie nic przeciwko, zejść ze sceny i
przejść się między wami, być z wami. Tak więc, jeśli poczujecie lekki
podmuch na włosach... jeśli poczujecie lekkie dotknięcie na ramieniu...
jeśli poczujecie wokół siebie obecność... to będzie on odwiedzający
was.
Dzisiaj opowiemy historię o siedmiu farmerach. Ta historia ma pomóc wam zrozumieć co się wydarza wewnątrz was.
Było siedmiu farmerów i każdy z nich miał swoją ziemię, na której
rosły różne produkty. Mieszkali blisko siebie, a więc założyli
spółdzielnię. Każdy z nich był niezależny, jednak razem byli silniejsi i
bardziej wydajni.
Pierwszy farmer hodował cudowną kukurydzę... wielkie, soczyste
kolby. W czasie żniw zbierał swoje plony i ciężarówkami zawoził je do
przetwórni, którą zarządzał jeden z tych sześciu pozostałych farmerów.
Tam kukurydza była przetwarzana, część była puszkowana, część
foliowana, część zamrożona, a część suszona.
Drugi farmer hodował piękne, piękne truskawki. (...) Po zbiorach
wysyłał je do centralnej przetwórni. Tam były przerabiane na soki,
mrożonki i inne postaci, w których mogły być przechowywane i
rozprowadzane we właściwym czasie.
Trzeci farmer hodował cudowne melony. Jak inni farmerzy wkładał w
to swoją miłość. (...) po zbiorach wysyłał je do centralnej przetwórni.
(...) Niektóre były przechowywane, a niektóre wysyłane bezpośrednio na
rynek.
Czwarty farmer hodował warzywa, sałatę i brokuły, kalafiory i rzodkiewki. Itd.
Piąty farmer hodował marchewkę. Kochał wychodzić na pole i wkładać
ręce do ziemi i czuć Ziemię. Kochał swoja pracę i wkładał w nią serce i
duszę. Po zbiorach wysyłał swoje marchewki do centralnej przetwórni
itd.
Szósty farmer hodował cebulę itd.
Siódmy farmer, oprócz zarządzania przetwórnią, hodował kurczaki.
Traktował je z wielkim szacunkiem i troską. (...) Każdego dnia zbierał
jajka i wysyłał je do centralnej przetwórni itd.
Wszyscy farmerzy wysyłali swoje zbiory do tej centralnej
przetwórni, która co dziwne, była umieszczona w najdalszym punkcie od
wszystkich ich pól. Wszystkie dobra były tam wysyłane, ponieważ w owym
czasie było to najbardziej efektywne. (...)
[uwaga tłumacza: mocno skróciłem tą historię, przepraszam, ale było to zbyt rozwlekłe]
W pewnym momencie farmerzy dowiedzieli się o nowej maszynie
przetwórczej. Ta maszyna pozwalała każdemu farmerowi na przetwarzanie
swoich produktów na swoim własnym gospodarstwie. Wydawało się to
prawdziwym przełomem technologicznym. (...) Każdy farmer mógł
przetwarzać własne zbiory i dostarczać je natychmiast na rynek.
Tak więc każdy z tych farmerów zainwestował w jedną nową maszynę
przetwórczą. Te nowe maszyny były mniejsze i lżejsze i tańsze niż duże
maszyny w centralnej przetwórni. Nowe maszyny były wygodne, były
szybkie, mogły odpowiadać na zmieniające się potrzeby zbiorów. Nie było
już konieczne, aby zasiewać i zbierać wszystko w jednym czasie.
Raczej, mogło to być robione stopniowo. Farmerzy zasiewali kawałek
ziemi jednego miesiąca a następny kawałek następnego miesiąca. Te nowe,
małe maszyny przetwórcze radziły sobie z tym o wiele lepiej i
efektywniej niż duża maszyna.
Tak więc, wszystkich siedmiu farmerów zdecydowało, ze każdy z nich
będzie miał swoją własną szybką i nowoczesną maszynę. Będą
kontynuowali współpracę, ponieważ czuli siłę, kiedy byli połączeni. Tak
więc, wynajęli eksperta, który założył system intranetu między
farmami. Ten system pozwalał każdemu farmerowi komunikować się
automatycznie z innymi. Farmer od marchewek mógł widzieć ile melonów
zebrał farmer od melonów. Mieli dostęp do informacji o sobie nawzajem.
Było to bardzo szybkie i wydajne. Bazując na informacji przychodzącej z
systemu intranetu, mogli dostosować własną produkcję tak, aby
uzupełniała inne.
Wszyscy ci farmerzy w tej spółdzielni dokonali wielkiej zmiany,
drodzy przyjaciele, kiedy przeszli od centralnego przetwarzania zbiorów
do indywidualnego, w którym byli połączeni intranetem.
I jak wielu z was wie, mieli problemy z tym intranetem. Było to na
początku frustrujące. Niektórzy z nich przeklinali. Niektórzy chcieli
wrócić do starych sposobów. Niektórzy obawiali się tej technologii.
Czuli, że nie miała ona ugruntowanych energii starych sposobów.
Niektórym nie bardzo chciało się uczyć używania tych nowych maszyn
przetwórczych. Byli przyzwyczajeni do ładowania swoich zbiorów na
ciężarówki i wysyłania ich do centralnej przetwórni.
A teraz musieli wziąć odpowiedzialność za swoje własne zbiory i za
ich przetworzenie. Mieli asystę innych członków spółdzielni poprzez
intranet, ale trochę ich to przerażało. Ale współpracowali ze sobą.
Dzielili się informacją. Spotykali się regularnie, aby przedyskutować
za i przeciw, jak przejść przez te trudne czasy. Uczyli się
oprogramowania tego systemu. Uczyli się obsługi swoich systemów
przetwórczych.
Wkrótce produkcja wzrosła jak nigdy przedtem, jak nie mogliby
sobie nigdy wyobrazić. Byli o wiele bardziej wydajni. Ich dostawy na
rynek były teraz robione na zasadzie „dokładnie o czasie” w miarę
potrzeb. Nie było już potrzeby magazynowania dużych ilości i zamrażania
i pakowania. Ich produkty przychodziły z pól, przechodziły obróbkę i
były natychmiast wysyłane na rynek. Mając informację dostarczaną przez
intranet, wiedzieli jak siać, zbierać i przetwarzać w miarę potrzeb i
dokładnie o czasie.
Farmerzy spotkali się po roku od wprowadzenia nowego systemu.
Spotkali się i pili sok truskawkowy. I chichotali między sobą, jak
odważni byli przechodząc na ten nowy system. Chichotali wspominając
trudne dni... dni, kiedy tracili pieniądze, dni, kiedy woleliby raczej
zrezygnować z rolnictwa niż wprowadzać tą nową technologię.
Ale teraz się śmieli, ponieważ byli o wiele bardziej wydajni. Byli
szczęśliwsi i mogli oddawać się teraz nowym zajęciom. Śmieli się i
mówili: „czy mogliśmy sobie wyobrazić rok temu, gdzie będziemy teraz?”
Wszyscy potrząsali głowami i mówili „nie”. Nie mogliby sobie wyobrazić
tego nowego sposobu, ponieważ nie było go z czym porównać w przeszłych
dniach. Kiedy siedzieli i planowali swoje nowe metody i nowe
technologie, mieli tylko przebłysk i nadzieję, że uczyni to ich
lepszymi, bardziej wydajnymi farmerami.
(...)
Mówicie: „Dlaczego, Tobiaszu, opowiadasz nam dzisiaj historię o
farmerach? Co to ma do rzeczy? My nie jesteśmy farmerami. Robimy wiele
innych rzeczy, ale ta grupa nie jest znana z powodu rolnictwa.”
Opowiadamy tą historię, aby pomóc wam zrozumieć Język Aaa, o którym mówiliśmy ostatnim razem.
I, przypominamy, „Aaa” nie jest energią. Nie polega to na
siedzeniu i powtarzaniu mantry „Aaa”. To nie o to chodzi. Nic w ten
sposób nie zdziałacie! Język Aaa jest cichy lecz pełen mocy. Jest
niewidzialną, lecz wszechobecną energią. Jest waszą budzącą się
boskością, która wchodzi. On nie może być skandowany. Nie może być
wymuszony. Możecie go tylko akceptować i bawić się z nim, a następnie
integrować do waszego życia.
Drodzy przyjaciele, wszystkim wam, którzy szukaliście przez ten
miesiąc Języka Aaa wewnątrz was... mówimy teraz, skąd on przychodzi. On
przychodzi poprzez wasze siedem zmysłów. Wchodzi najpierw poprzez
waszych siedem zmysłów. To jest bardzo podobnie jak w historii o
farmerach. Język Aaa wchodzi przez zmysły, których już używacie i
jesteście ich świadomi.
Wchodzi poprzez wasz zmysł słuchu, ale nie jest to słuch, jaki
znaliście przedtem. To jest nowy sposób. W Języku Aaa będziecie
siedzieć z grupą, a może z pojedynczą osobą. I będziecie słuchać ich
słów, ale kiedy język Aaa pojawi się poprzez wasz zmysł słuchu, to
będzie jak poszerzony czy nowy zmysł słuchu. Nie będziecie po prostu
słyszeć słów. Będziecie słyszeć coś pomiędzy słowami i będzie to
wiedza i głębokie zrozumienie, które spowoduje „Aaa!” Język Aaa, boski
język wchodzi poprzez wasz zmysł słuchu.
Język Aaa, drodzy przyjaciele, wchodzi przez was zmysł wzroku, ale
w inny sposób. Kiedy jesteście w jakiejś sytuacji, będziecie ją
widzieć po pierwsze poprzez wasze zwykłe oczy. Jeśli wycofacie się na
chwilę i pozwolicie Językowi Aaa na dotarcie do waszego zmysłu wzroku,
zobaczycie coś nowego. Są ci, którzy widzieli dzisiaj energię Yeshua w
tym pomieszczeniu. Widzieli to swoimi oczami. (...) Zaczniecie widzieć
rzeczy, które zawsze tam były, energie, które zawsze były obecne, ale
wasz zmysł wzroku był ograniczony. A teraz otwiera się i Język Aaa,
boski język, dociera do oczu.
Język Aaa przychodzi przez wasz zmysł węchu, drodzy przyjaciele.
Wasz zmysł węchu (Tobiasz bierze głęboki wdech)... jest, w pewien
sposób, intuicją. Jest czuciem. Używacie go o wiele więcej niż
jesteście tego świadomi. Niektórzy z was klasyfikują go jako jeden z
bardziej prymitywnych zmysłów. Ale wasz zmysł węchu jest bardzo
subtelny. Czujecie nie tylko zapachy, drodzy przyjaciele. Czujecie
węchem energie.
Język Aaa... jest jak nowy zmysł intuicji, „zmysł zapachów.” Kiedy
pozwolicie mu na służenie wam, będziecie mieli wiedzę, która jest
dostarczana przez waszą ludzką zdolność do wywąchiwania rzeczy.
Będziecie mieli intuicję w różnych sytuacjach. Będziecie mieli nowe
zrozumienie, które przychodzi z waszego nosa.
Wdychajcie przez chwilę. Zróbcie to teraz. W oddechu jest o wiele
więcej, niż myśleliście. Kiedy mówimy wam, abyście wdychali, to nie
chodzi nam po prostu o powietrze w waszych płucach. Nie chodzi tylko o
rozszerzenie waszej boskości. Chodzi o nową intuicję, która przychodzi
przez wasz zmysł węchu. Ale w nim jest ona rozszerzona. Jest nowa.
Daje wam wglądy i przeczucia, których nie mieliście nigdy przedtem.
Oddychajcie!
Język Aaa... on wchodzi do miejsc, których już używacie w waszym
ludzkim doświadczeniu. On nie jest w jakimś ulotnym miejscu. Nie jest
poza waszym polem energetycznym. Nie jest w czakrze serca. Nie jest w
dużym palcu u nogi. Język Aaa przychodzi poprzez wszystkie wasze obecne
ludzkie zmysły.
Język Aaa przychodzi także poprzez ludzki zmysł smaku. Ale kiedy
tu dociera, macie nowy i lepszy poziom osądu i rozróżnienia. Zamiast
białego i czarnego, złego i dobrego, będziecie mieli nowy smak, boski
smak rzeczy. Jest to również rodzaj intuicji, ale jest ona
ześrodkowana na pewnym typie osądu. Nie będziecie tak szybko osądzać
białe/czarne, ale raczej przejdziecie na nowy poziom, który jest
powiązany z Boską Wolą. (...) będziecie mieli nowy rodzaj rozróżnienia i
zrozumienia rzeczy w waszej rzeczywistości.
Język Aaa wchodzi także przez wasz zmysł dotyku. Jesteście
przyzwyczajeni do fizycznego, cielesnego dotyku. Ale kiedy pojawi się
Język Aaa, będziecie mieli nowy dotyk, nowe poczucie rzeczy. Pozwoli to
wam na czynienie rzeczy z o wiele większą mocą niż kiedykolwiek
przedtem, takich jak uzdrawianie rękoma. Będziecie mieli rodzaj
intuicji i zrozumienia i przeczucia, które będą przychodzić przez
dotyk, przez waszą skórę.
Przerwiemy teraz na chwilę, aby coś wam wyjaśnić. Język Aaa
wyłania się z waszych obecnych ludzkich zmysłów. On będzie się rodził.
Będzie rozwijał się z wewnątrz poprzez to, czego już używacie. Ale doda
on nową perspektywę do waszego słyszenia, do waszego widzenia, do
waszego węchu, do waszego smaku, do waszego dotyku. Doda nowy wymiar do
każdego z tych zmysłów.
Ale, jak myślicie co się wydarza w międzyczasie, kiedy ten język
wychodzi? Będą zmiany i transformacje w każdym ze zmysłów, tak jak u
tych farmerów, którzy przechodzili od centralnego przetwarzania do
indywidualnego przetwarzania z systemem intranetu. Nie było to z
początku łatwe. Były wyzwania. Były czasem awarie. Były dni, kiedy
żałowali, że nie pozostali przy starych sposobach. Były dni, kiedy się
zastanawiali, dlaczego są takimi szalonymi pionierami.
Drodzy przyjaciele, w tym procesie, przez który przechodzicie,
będą dni, kiedy wasz wzrok będzie gorszy niż kiedykolwiek. Będziecie to
przypisywać starzeniu się. Będziecie przeklinać Ducha i przeklinać
Tobiasza i zastanawiać co się dzieje z waszym wzrokiem. On się zmienia i
te zmiany są konieczne. Ta transformacja jest naturalnym procesem.
Będą dni, kiedy nie będziecie słyszeć za dobrze i ciągle będziecie
powtarzać „Co?” (śmiech publiczności) Albo nie będziecie prosić kogoś o
powtórzenie, ponieważ będziecie zakłopotani waszym słuchem. I
będziecie myśleć: „Starzeję się. Nie słyszę już dobrze.” Ale, drodzy
przyjaciele, to nie o to chodzi. Wasz zmysł słuchu się zmienia, abyście
mogli słyszeć boski Język Aaa ze środka siebie i od innych. To jest
proces transformacji i będą takie okresy czasu, kiedy nie będziecie
słyszeć w pewnych pasmach częstotliwości. Nie martwcie się tym.
Przechodzicie przez zmiany w zmysłach, które były z wami przez
wszystkie wasze dni jako człowieka.
Wielu z was myśli, że straciliście zmysł węchu. Prawie że nie
istnieje. Ale, raz na jakiś czas, wiemy, że czujecie jakiś inny zapach.
Próbujecie go zidentyfikować i nie możecie. Czujecie zapach, który
jest tak niezwykły, a jednak znajomy. Ale nie możecie sobie
przypomnieć, skąd go znacie. Wasz nowy zmysł węchu i intuicji budzi
się. I kiedy to robi, stary zmysł węchu może wydawać się uśpiony. Jest
tak, abyście mogli przejść przez ten proces zmiany.
To samo dotyczy waszego zmysłu smaku... zmienia się on.
Zastanawiacie się dlaczego rzeczy smakują o wiele gorzej niż przedtem
lub dlaczego straciły tyle ze swego smaku. Wasze kubki smakowe
zmieniają się, aby Język Aaa, mógł w nie wejść od środka.
Język Aaa jest pojedynczy, ale ukazuje się w wielu różnych
miejscach. Wasz intranet i internet są pojedyncze, ale występują w
wielu miejscach.
Teraz, co do waszej skóry... zauważycie tu zmiany. Nie
przechodzicie znowu przez okres dojrzewania. (śmiech publiczności) Te
wysypki i swędzenie i suchość i wszystkie problemy z waszą skórą,
drodzy przyjaciele... to jest największy organ waszego ciała. Wasz
zmysł dotyku, czucia zmienia się i Język Aaa śpiewa poprzez każde wasze
zakończenie nerwu. Z pewnością wpłynie to na waszą skórę przez jakiś
okres czasu. Nie martwcie się tym.
Jeśli pobiegniecie do lekarza, jak ostatnio Cauldre, to lekarz nie
zrozumie przez co przechodzicie. I ostrzegamy was, nie smarujcie się
tymi maściami, które przepisze wam lekarz, ponieważ one powstrzymują tą
nową wrażliwość waszych zmysłów od ujawnienia się. Te problemy ze
skórą wkrótce się unormują. (...)
Były dni, kiedy farmerzy tracili pieniądze i zbiory. Będą dni
kiedy będziecie chorzy. Będą dni, kiedy nie będziecie słyszeć _____
które mówimy (przerwa zrobiona specjalnie przez Tobiasza). (śmiech
publiczności) Będą dni kiedy wasza skóra będzie swędzieć. Będą takie
okresy czasu, kiedy będziecie myśleć, że starzejecie się i rozpadacie,
ale drodzy przyjaciele, Język Aaa... przychodzi z wewnątrz. Przychodzi
poprzez wasze wszystkie zmysły.
Następnie, jest szósty zmysł. Zawsze zastanawiamy się, dlaczego
wasi naukowcy nie zidentyfikowali go. Macie zmysł emocji. Różni się on
od waszych fizycznych zmysłów, ale jest bardzo ważnym zmysłem. wasze
emocje. To także będzie się zmieniać. Język Aaa ujawni się poprzez
wasze emocje. Będziecie mieli nowe zrozumienia i nowe pasje. W
międzyczasie możecie dużo płakać i nie rozumieć z jakiego powodu. Wasze
emocje mogą iść w górę i w dół, jak na kolejce górskiej. Język Aaa
przychodzi przez zmysł emocji i kiedy to robi, będziecie mieli o wiele
więcej współczucia dla siebie i dla innych.
I jest zmysł umysłu, mózgu. Nie jest on nazywany zmysłem przez
waszych naukowców, ale jest jednym z siedmiu ludzkich zmysłów. Ludzki
umysł jest miejscem, gdzie są gromadzone i osądzane informacje. Jest
wartościowy, ale jego głównym przeznaczeniem jest katalogowanie i
osądzanie informacji, aby zdecydować czy coś jest dobre czy złe, aby
zdecydować czy iść na prawo czy na lewo. Kataloguje przeszłe
informacje, aby pomóc podejmować wam decyzje w waszym codziennym życiu.
Mózg, umysł, intelekt jest wartościowym ludzki zmysłem. Jest
czasami frustrujący, ponieważ jest tak ograniczony w porównaniu do
tego, co mógłby robić. A to, co może on robić, nie dotyczy inteligencji
i nie dotyczy zdolności przywołania historycznych faktów sprzed 3522
lat. Nie na tym polega wartość mózgu. Ten zmysł jest cudowny w
dostarczaniu informacji i decydowaniu jak jej użyć. I, kiedy Język Aaa
przychodzi poprzez umysł, przynosi on nową formę wiedzy i zrozumienia
do waszego życia.
Centralna przetwórnia farmerów reprezentuje mózg. Wszystkie wasze
obecne zmysły są połączone z mózgiem, nawet jeśli on sam jest zmysłem w
pewnym sensie. (...)
Ale teraz, każdy z tych siedmiu zmysłów, kiedy pojawia się Język
Aaa, otrzymuje swoje własne centrum przetwarzania. W nowej, boskiej
energii, informacja nie musi być przetwarzana przez mózg, zmysł, który
jest najbardziej oddalony od wszystkich innych zmysłów. (...)
Każdy z waszych zmysłów boskiej energii ma swoją własną formę
inteligencji. I nie lubimy używać tego słowa. Mają swój własny zakres
odpowiedzialności. W Języku Aaa nie będziecie posyłać informacji do
mózgu. Mózg już tego nie chce. Informacja będzie szła bezpośrednio
przez słyszenie-wiedzę, poprzez widzenie-wgląd, poprzez węch-intuicję,
poprzez smak-rozróżnienie, poprzez dotyk-wrażliwość.
Zrozumcie, że Język Aaa pracuje poprzez każdy z waszych obecnych
siedmiu ludzkich zmysłów. Ale teraz działa indywidualnie. Tak, one
wszystkie są między sobą połączone. One wszystkie rozumieją, kiedy
macie doświadczenie poprzez wasz nowy zmysł dotyku. Wszystkie inne
zmysły będą tego świadome. Mogą włączyć się we właściwym czasie. Mogą
ograniczyć swoja produkcję, aby powiększyć produkcję słuchu. Będą
pracować w równowadze, ponieważ są ze sobą połączone. Ale, podobnie jak
w intranecie, nie musi być centralnego procesora. One są niezależne,
chociaż pracują razem.
Drodzy przyjaciele, wiedzcie, że Język Aaa przychodzi przez wasze
obecne siedem zmysłów. Nie szukajcie go na zewnątrz siebie. Nie
szukajcie go za jakimiś ukrytymi drzwiami wewnątrz. Wchodzi poprzez
wasze zmysły. To jest tak proste.
Chcieliśmy, abyście spędzili trochę czasu w trakcie tych minionych
tygodni na pracowaniu z nim, na bawieniu się z nim, na odkrywaniu go
na własną rękę, zanim ujawniliśmy wam, w jaki sposób on wchodzi. Teraz
dzielimy się tym z wami i wy mówicie: „Aaa, to dlatego widziałem coś,
ale nie byłem pewien co to było. To dlatego była ta emocja, uczucie,
pasja i współczucie, ale nie wiedziałem dokładnie skąd to przychodzi.”
Język Aaa, siedem zmysłów. Czy to nie interesujące – siedem zmysłów i
siedem czakr?
Język Aaa, drodzy przyjaciele, w pewnym sensie, jest także
językiem sam w sobie, ale przychodzi przez te ważne części waszego
ludzkiego doświadczenia. Nie ośmieliłby się przyjść w innym miejscu.
Wchodzi tam, gdzie jesteście już przyzwyczajeni i gdzie już pracujecie.
W ten sposób może być równowaga boskiego języka z waszym obecnym
ludzkim doświadczeniem. Gdyby Język Aaa ujawnił się w całkowicie nowym i
obcym i różnym miejscu, byłoby trudno zintegrować to z waszym
codziennym życiem. Tak więc przychodzi on poprzez zmysły, które są już
wam znajome i z którymi już pracowaliście. Pozwólcie mu na pracę
poprzez nie. Bawcie się z dotykiem i słuchem i wzrokiem i wszystkim
innym. Pozwólcie mu na dotarcie tam.
Drodzy przyjaciele, ten Język Aaa jest pierwszym i najbardziej
podstawowym i najpotężniejszym narzędziem ze wszystkich narzędzi w
Nowej Energii. Pewnego dnia będziecie siedzieć przed waszymi
studentami, którzy przyjdą do was. Będziecie próbowali pomóc im
zrozumieć. Będziecie im wyjaśniać jak ten język przychodzi poprzez ich
obecne siedem zmysłów. I pomożecie im zrozumieć moc widzenia rzeczy,
których nie mogli widzieć przedtem, słyszenie poza słowami, czucie poza
fizycznym zmysłem, smakowanie i wąchanie w nowych obszarach. Jest to
bardzo ważne narzędzie i prosimy was, abyście kontynuowali zabawę z
nim.
Będziemy o tym mówili więcej. Ale zanim zbierzemy się znowu,
bawcie się z tym. Zrozumcie gdzie to wchodzi. Pracujcie ze sobą
nawzajem. (...) bądźcie tymi, którzy odkrywają Język Aaa, boski język,
wchodzący przez mózg, zmysł sam w sobie, ale w sposób, który już nie
osądza, nie musi przechowywać ogromnych ilości informacji. To jest
stary sposób przechowywania rzeczy. Wszystkie rzeczy teraz będą wam
dostarczane odpowiednio w „teraz”, tak jak w przypadku farmerów, którzy
zaadaptowali się i dostosowali do nowej technologii. Nie muszą już
dłużej przechowywać dóbr. Wszystko jest robione na czas, na żądanie.
Wasz nowy Język Aaa nie będzie przechowywany. Wasza boska energia
nie musi być magazynowana na długą, ciężką zimę czy zimny i deszczowy
dzień. Przychodzi do was o czasie w najbardziej właściwym momencie,
kiedy jej potrzebujecie – w „teraz”. Nigdy więcej magazynowania i
oszczędzania. Uwolnijcie to. To będzie zdarzać się w „teraz”. Nieco
przerażające dla wielu z was, ponieważ przywykliście do posiadania
wielkich zasobów informacji, emocji, pieniędzy, dóbr. Ale teraz
wszystko będzie o czasie.
Lekcja piąta Serii Wzniesienia – Zmysły Aaa. Pracujcie z nimi.
Bawcie się z nimi. Pozwólcie, aby to weszło przez was i pozwólcie na
zmiany, które dzieją się w waszym fizycznym ciele, kiedy dostrajacie
się do tego nowego języka. On jest pełen mocy!
Nawet muzycy, którzy przybyli tu dzisiaj i zgodzili się grać...
oni wprowadzają Język Aaa do swojej pracy. Wprowadzają swoją boską
wibrację do swojej pracy. (...)
Yeshua będzie śpiewał dzisiaj. Yeshua będzie wysyłał swoje
wibracje poprzez instrumenty, poprzez głosy, poprzez palce. Będzie
prowadził tych dwóch muzyków (Peter Sterling i Stacy Frank). Będzie im
pomagał wprowadzić ten boski język, tak aby każde z was miało
sposobność doświadczyć go i czuć go i wiedzieć, że go posiadacie. Jest
wasz.
Rzeczywiście mamy tu dzisiaj ceremonię radości z wami. Mówimy
długo i czasami mówimy głośno. Robimy to, aby w pewnym sensie, pomóc
wam wprowadzić energie na inne poziomy. Czasami odwracamy waszą uwagę,
aby pomóc otworzyć pewne rzeczy, za waszym pozwoleniem oczywiście. Ale
dzisiaj naprawdę mamy ceremonię radości z wami.
I tak, to Yeshua siedział obok was, ramię w ramię. To Yeshua
dotykał każdego z waszych zmysłów, kiedy o nich mówiliśmy. To Yeshua
ocierał łzę z waszego oka. Yeshua pozostanie tutaj. Jego energia będzie
obecna podczas całego naszego spotkania tutaj. Będzie on tańczył
między rzędami z każdym z was, kto odważy się wstać. (śmiech
publiczności)
Droga Shaumbro, kochamy was ogromnie. Dziękujemy wam za podjęcie
wyzwania bawienia się Językiem Aaa w waszym życiu. Jesteśmy z powrotem
po 30 dniach, mówiąc do was, komunikując się z wami, będąc z wami
teraz. Róbmy to razem poprzez waszą boskość.
Kochamy was mocno. Nigdy nie jesteście sami.
I tak jest!
© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403
Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected] )