I tak jest, drodzy przyjaciele, że zbieramy się znowu jako Shaumbra, jako rodzina, jako ci, którzy znają się nawzajem od tak dawna. Energia tego dnia jest doprawdy słodka. Jest to energia tych, którzy idą naprzód, którzy wchodzą w Nową Energię. To są ci, którzy odważyli się zapytać, dlaczego. „Dlaczego jestem tutaj? Dlaczego jestem na tej planecie w tym życiu? Dlaczego tu jestem... jako iskra Boga... jako tożsamość Wszystkiego Co Jest? Dlaczego tu jestem?”


Odważyliście się zapytać dlaczego. To zapoczątkowało wasze przebudzenie i otwarcie się wewnątrz. To zabiera was na nową ścieżkę, która prowadzi was do całkiem Nowej Energii. Wkraczacie w całkiem Nową Energię. A za tym czego się nauczycie i dokąd się stąd udacie, podąży wszystko inne. Wszystko Co Jest podąża waszymi śladami. Wy idziecie najpierw, a Wszystko Co Jest będzie postępować za wami. Wszyscy archaniołowie. Wszyscy aniołowie. Nawet Duch postępuje waszymi śladami. Jest wam trudno to sobie wyobrazić. Ale dlatego tu jesteście. Dlatego szanujemy was tak bardzo.

Drodzy przyjaciele, droga Shaumbro, zdejmijcie wasze buty. Zdejmijcie teraz wasze buty! Prosimy was o zdjęcie butów. Nie jesteście dobrze ugruntowani. Mamy dzisiaj do wykonania z wami wiele pracy. Jeśli nie lubicie swoich stóp i być może myślicie, że śmierdzą (śmiech publiczności), zmieńcie sposób, w jaki myślicie o sobie i swoim ciele. Tak wielu z was jest nieugruntowanych.

(publiczność zdejmuje buty)

Teraz poczujcie podeszwami swoich stóp. Poczujcie dywan. I, tak, tak, wy w domach słuchający i czytający to... większość z was zdjęła już buty. Ci, którzy nie zdjęli, zdejmijcie je teraz. Poczujcie energię, która przychodzi od Gaji, od Ziemi. Wchodzi ona do całego waszego ciała. Jesteście jak drzewo bez korzeni. Potrzebujecie energii Ziemi. Musicie być ugruntowani. Tak wielu z was pracowało tylko z górnej połowy ciała. Jest to czas, aby poczuć całą waszą istotą. Teraz kiedy zdjęliście już buty, przysuńcie stopę do stopy osoby siedzącej obok was i dotknijcie jej. Poczujcie ich stopę. (śmiech publiczności) To jest dobre, drodzy przyjaciele. Trzymacie te wasze stopy za bardzo zamknięte! Dotknijcie stóp ludzi po obu waszych stronach. A jeśli nikogo więcej nie ma wokół was, dotknijcie swojej stopy swoją drugą stopą. (śmiech) Ugruntujcie się zanim zaczniemy kontynuować.

W moich czasach, kiedy chodziłem po Ziemi jako Tobiasz, dotykaliśmy Ziemi często. Nie nosiliśmy tak interesujących butów na naszych stopach. Po tej stronie zasłony, śmiejemy się czasami z tego co nosicie na waszych stopach. (...) wydaje się, że im bardziej dziwaczne są te rzeczy, tym bardziej się wam podobają. (śmiech) Kiedy zdejmujecie wasze buty i pozwalacie zakończeniom nerwowym na podeszwach waszych stóp absorbować energie, naturalne energie Ziemi... o, wtedy wchodzi do waszego ciała prawdziwy rytm. W połączeniu z oddychaniem pomoże wam to osiągnąć równowagę.

Mamy dzisiaj wiele do omówienia. I, jak zawsze, mamy tych, którzy wchodzą jako nasi goście. Jest ten, który nigdy nie był tu bezpośrednio, ale jego energie krążyły w pobliżu. Ten, który przychodzi dzisiaj, ustanawiał rytm, który miał pomóc was obudzić.

Jest to energia znana jako Archanioł Gabriel. Archanioł Gabriel wypełniony połyskującymi kolorami srebra i róży. Prosimy, abyście poczuli jego energie. Poczujcie Gabriela w oddechu, który bierzecie. Poczujcie Gabriela poprzez swoje stopy... i wasze ręce... i wasze serce.

Gabriel, jak wiecie, jest archaniołem, który trąbi na przyjście Chrystusa. To jesteście wy. Chrystus jest waszą boskością, która rodzi się wewnątrz. Gabriel dał sygnał, który zaczął wasze przebudzenie. (...)

Gabriel jest znany jako Anioł Rodzenia po naszej stronie zasłony. To co rodzicie teraz to wasza własna boskość. To drogocenne światło zawsze było wewnątrz was, ale było zapieczętowane siedmioma pieczęciami. Gabriel przychodzi, aby pomóc Matce Marii w waszym procesie rodzenia.

Gabriel przychodzi do was, kiedy szukacie siły, aby kontynuować waszą podróż, ponieważ jest znany ze swojej zrównoważonej siły i współczucia. Kiedy szukacie siły, kiedy jesteście w czarnej godzinie i nas wołacie, to Gabriel przychodzi pierwszy, a następnie przyprowadza wielu innych.

Gabriel przynosi także energię współczucia związaną z rodzeniem Nowego. Pomaga wam obudzić współczucie wewnątrz was. Gabriel pomaga wam obudzić współczucie dla waszej podróży, aby pomóc wam uwolnić energie przeszłości, które ciążyły bardzo na waszej duszy. Współczucie pomaga uwolnić ciężary winy i strachu i wstydu.

Gabriel przychodzi do was w tym momencie, ponieważ jesteście tak otwarci. Jesteście tak wypełnieni radością waszej podróży. Jesteście tak obecni w chwili. Współpracowaliście ściśle z Gabrielem, szczególnie w nocy podczas snu.

Gabriel dogląda rozwoju tego, co nazywamy Nową Ziemią. To nie jest planeta, jest inna niż Ziemia na której jesteście teraz, którą czujecie waszymi stopami. Jest to budowane nowe miejsce, nowa świadomość. (...)

Pomagacie ustawić energie Nowej Ziemi. Kiedy będziecie opuszczać wasze fizyczne ciało w tym życiu, będziecie mieli wybór. Będziecie mieli możliwość powrócenia na tą Ziemię, aby być nauczycielem dla wielu, tym oświeconym, który doszedł do zgody z samym sobą. Inną możliwością będzie udanie się do tego miejsca, które nazywamy Nową Ziemią. Nie jest to planeta, chociaż niektórzy z was i niektórzy naukowcy odbierali ją jako ukrytą planetę, dziesiątą planetę. Oni nigdy nie zobaczą jej poprzez swoje naukowe instrumenty. W rzeczywistości nie ma ukrytej planety, materialnej planety. Ale jest budowana energia, która będzie Nową Ziemią.

Macie wybór, aby tam pójść, ponieważ byliście jej architektami. Byliście budowniczymi. (...)

Gabriel wydaje się znajomy, ponieważ pracowaliście z nim, kiedy podejmowaliście swoje decyzje, kiedy przechodziliście przez swoje doświadczenia. (...)

Wiele się teraz wydarza na Ziemi. W następnych kilku miesiącach dostrojenie siatek będzie ukończone. Jest to praca, którą Kryon wykonywał przez wiele lat. Dostrajał magnetyczne siatki Ziemi, siatki które otaczają Ziemię z zewnątrz. To dostrojenie było po to, abyście mogli wprowadzić więcej swojej boskości. (...)

Siatki stanowią także o sile dualności. Tworzą także zasłonę, która powoduje, że zapominacie kim jesteście i dlaczego tu jesteście. Ale wasza świadomość i świadomość wszystkich ludzi na Ziemi zmienia się teraz. Kryon, magnetyczny mistrz i jego świta, przyszli, aby dostroić siatki tak, abyście mogli wprowadzić i utrzymać swoją boskość.

Ta praca zbliża się do końca. Nie ma żadnej specyficznej daty. Wielu się zastanawiało, czy będzie to 30 grudnia 2002, a może 3 marca 2003? Drodzy przyjaciele, nie ma ustalonej daty. (...)

Pod koniec tego roku Kryon zacznie odchodzić. Usunie się z drogi, abyście mogli posiąść i zrównoważyć swoją boskość. Będziecie wtedy zdolni wprowadzić większą ilość boskiej energii.

(...)

Jest zagrożenie wojną. Jest pragnienie zmian, a to czasami powoduje konflikt. Czasami, jak wiecie, aby wejść w Nową Energię, trzeba stoczyć wewnętrzną bitwę. Są także bitwy na zewnątrz, stare karmiczne warunki, które muszą dojść do równowagi, które muszą być rozwiązane. Te braki równowagi są spowodowane wielkim napływem Nowej Energii dostępnej wszystkim ludziom i innej Nowej Energii dostarczanej z innych części Omniversum.

(...)

[opuściłem długi fragment wtórny w stosunku do poprzednich przekazów – przypis tłumacza]

Wiemy, że wasze modlitwy płyną z waszego serca. Ale czasami, kiedy modlicie się o pokój, przykrywacie cały problem kocem. Próbujecie przykryć ranę, która domaga się innego rodzaju uwagi. Czasami modlenie się o pokój opóźnia tylko nieuniknione i powoduje tylko podgrzanie konfliktu. Drodzy przyjaciele, stójcie za niskim murem i zrozumcie co się dzieje teraz w waszym świecie. Kiedy dojdziecie do nowego oświecenia będziecie wiedzieli co robić. Jako boski człowiek możecie zrobić więcej dla zmiany świadomości planety, niż poprzez modlenie się o coś, co nie bardzo rozumiecie.

Kiedy jesteście sami w pokoju i równowadze, kiedy przetransmutowaliście stare lęki i stare winy w mądrość i boską energię, to zmienia to świadomość planety bardziej niż cokolwiek innego. Nie musicie wtedy nic robić. Wasza wibracja zmieni tych wokół was. Zmieni zdarzenia i zmieni sytuacje i być może wtedy pozwoli niektórym konfliktom na znalezienie drogi do ich rozwiązania w zdrowy, pozytywny sposób.

Tak długo jak będą ludzie na Ziemi, będą konflikty. Kiedy ludzie staną się Boskimi Ludźmi, wtedy konflikty odejdą. Przypomnijcie sobie swoją własną podróż. Przypomnijcie swoje konflikty z samym sobą. Przypomnijcie sobie jak je rozwiązaliście. Nie robiliście tego poprzez chowanie konfliktu pod dywan. Przyjmowaliście jego istnienie i zajmowaliście się nim. Tak, wiemy, że było to trudne.

Ostatnio niektórzy z was czuli intensywną aktywność galaktyczną. Czuliście, że wiele się dzieje tam na wielowymiarowych płaszczyznach waszego wszechświata. Czujecie, że wasza energia jest przyciągana do planet i galaktyk.

Niektórzy z was czuli komunikację z tymi, których nazywacie ET. My nazywamy to waszą przeszłością. Chcemy to objaśnić, zanim pojawią się pytania: „Co tam się dzieje? Dlaczego czuję tą aktywność w innych rzeczywistościach?” Ta aktywność jest nie tylko w waszym fizycznym wszechświecie. Czujecie też aktywność z naszej strony zasłony.

Jest tak wiele aktywności tutaj, jak wiele jest teraz jej na Ziemi. Jest wiele transformowania starych energii w Nową Energię. Po naszej stronie zasłony przygotowujemy się do Nowej Ziemi. Wszechświat się zmienia, ponieważ wy się zmieniacie. Wasza przeszłość się zmienia, ponieważ uwalniacie. Przyszłość jest uleczoną przeszłością. To uzdrawianie zachodzi teraz.

(...)

Możecie także czuć, że są istoty, które nie chcą przesunąć się w kierunku Nowego, podobnie jak jest teraz na Ziemi. Obawiają się oni, że ich tożsamości zostaną unicestwione w trakcie przechodzenia w Nową Energię. I, w pewnym sensie, mają rację. Stare tożsamości zmienią się. Nie będą oni w stanie trzymać się tego, kim myśleli, że są. Czy nie brzmi to znajomo, drodzy przyjaciele? Czy nie brzmi to tak, jak to przez co teraz przechodzicie w waszym własnym życiu – część was trzymająca się Starego, desperacko nie chcąc go odpuścić, lękając się śmierci tożsamości?

To prawda. Ta tożsamość zmieni się na zawsze. Ale, wyniknie z niej nowa tożsamość i nowe zrozumienie tego, kim jesteście – wszystko to dlatego, że zadaliście pytanie „dlaczego”.

Pomówmy przez chwilę o waszej podróży, waszej podróży, która rozciągała się na żywoty, wiele rodzajów żywotów, nawet zanim przybyliście na Ziemię. Wasza podróż zabrała was z Królestwa poprzez Ścianę Ognia aż do tego punktu, w którym jesteście teraz. Pomówmy o ludzkim rozumieniu waszej podróży.

Myśleliście, że poruszacie się od punktu A do punktu B. Podróżowaliście liniową ścieżką. Widzimy was metaforycznie jak pędzicie drogą waszym pojazdem. Wasz bagażnik jest wypełniony bagażem... wypchany po brzegi bagażem. Wasze tylne siedzenie jest wypełnione mapami i komputerami i nawigacyjnymi przyrządami i wszystkim innym, czego jak myślicie, potrzebujecie w waszej podróży. Pędzicie prostą autostradą w poszukiwaniu waszej własnej tożsamości i zrozumienia tego, kim jesteście i dlaczego tu jesteście. Jedziecie tak szybko tą liniową autostradą, że prawie się nie zatrzymujecie. Jedziecie tak szybko, jak pozwala na to wasz samochód, nie wiedząc dokładnie, gdzie jedziecie, ale wiedząc, że musicie tam być wkrótce. (śmiech publiczności)

Zjeżdżacie na bok tylko po to, aby napełnić paliwem zbiornik i pójść do toalety. (śmiech publiczności) I nawet wtedy, drodzy przyjaciele, załatwiacie się tak szybko jak to możliwe. Jesteście w takim pośpiechu. Następnie wskakujecie z powrotem do waszego samochodu i pijecie następną kawę lub napój gazowany. Tak wyglądała wasza ścieżka. Liniowa i szybka z niewielką ilością przerw.

(...)

Taki był sposób Starej Energii. Oczywiście, wiele się po drodze nauczyliście. Zdobyliście wiele doświadczeń. Nauczyliście się dużo o sobie samych. Ale w Nowej Energii jest inaczej. W Nowej Energii zjeżdżacie na bok, aby odpocząć. Parkujecie wasz pojazd. Otwieracie bagażnik i wyrzucacie z niego cały bagaż. (śmiech publiczności) Wyrzucacie wszystkie mapy, cały sprzęt elektroniczny, komputery i wszystko inne co jest tam upchane... i, wasze telefony komórkowe (śmiech). Wyrzucacie to wszystko, drodzy przyjaciele, ponieważ już tego nie potrzebujecie.

Następnie stoicie przez chwilę po prostu ciesząc się Ziemią pod waszymi stopami i powietrzem, które wdychacie do swoich płuc. Cieszycie się przez chwilę krajobrazem wokół was. Myślicie sobie: „To niesamowite, nigdy przedtem nie zauważyłem zwierząt na drzewach i na polach. Nigdy przedtem nie zauważyłem ciepła i miłości, którymi emanuje Słońce. Nigdy nie zauważyłem, jak dobrze jest czuć Ziemię pod stopami. Nigdy nie zauważyłem, jak wiele znaczy oddychanie.”

Kiedy tak stoicie, nagle rzeczy zaczynają się zmieniać. Przeraża to was, ponieważ nie za bardzo lubicie zmiany, nieprawdaż? Zauważacie, że wasz samochód zaczyna znikać. Bagaż, który wyrzuciliście z bagażnika zaczyna także znikać.

To była tylko iluzja. To była iluzja do momentu, kiedy gotowi byliście się zatrzymać. To była iluzja do momentu, kiedy byliście gotowi wejść w Nową Energię. Uwalniacie ją teraz i ona znika.

Wtedy zdajecie sobie sprawę, że droga się porusza, a wy stoicie w miejscu. Droga porusza się w Nową Energię, a wy pozostajecie w miejscu!

Kiedy zastanawiacie się nad tym, widzicie, że nie jest to tylko jedna droga. Nie jest to tylko prosta linia z punktu A do punktu B z żółtym pasem na środku. Zdajecie sobie sprawę, że jest wiele dróg, wielowymiarowych, przecinających się w punkcie waszego postoju. Są drogi, które idą wysoko i nisko i poruszają się pod różnymi kątami. Niektóre z dróg tworzą nawet spirale, niektóre wydają się iść prosto do góry lub prosto na dół, inne wydają się być na początku dwupasmowe, by zmienić się potem w ośmiopasmowe.

Wszystkie te drogi poruszają się. Wy stoicie. To jest energia chwili, Teraz. To jest energia nowych czasów.

Usiłowaliście zrozumieć, jak sprawić, aby wszystko działało. Staraliście się dojść jak kontynuować starą podróż z jeszcze większą prędkością, nawet kiedy wasz pojazd zaczął się psuć. Staraliście się dojść do tego na sposób Starej Energii. W Nowej Energii pozostajecie ześrodkowani i zrównoważeni i w pełni obecni w chwili. To droga się porusza. (...) Co to oznacza? Oznacza to, że wszystko przychodzi do was. Wszystkie drogi, wszystkie energetyczne ruchy będą przechodzić przez was. Przyniesie wam to wszystko co jest dla was właściwe, czy jest to dostatek, czy jest to związek, czy też nowa okazja. To do was przyjdzie, ponieważ droga się porusza i przechodzi przez was. Kiedy wchodzicie w Nową Energię, wszystko co właściwe przyjdzie do was. To właśnie mieliśmy na myśli, kiedy mówiliśmy: „Tańczcie z tym co przychodzi do waszych drzwi.”

Wiele, wiele rzeczy przybędzie waszą drogą. Niektóre potencjały, niektóre doświadczenia, czy ludzie, czy okazje po prostu przechodzą przez was. Nie musicie ich obejmować. Pozwólcie im po prostu przejść.

Ludzie będą przychodzić do waszego życia i szybko je opuszczać. Nie musicie się ich trzymać. Oznacza to, że potrzebowali oni być dotknięci przez waszą energię, kiedy poruszają się swoją starą drogą z punktu A do punktu B. Przyjdą do was sposobności, ale nie wszystkie z nich są przeznaczone do wykorzystania przez was. One tylko przejdą.

Czy pamiętacie, jak mówiliśmy o dodawaniu waszej energii do myśli? Podaliśmy przykład bólu głowy u innej osoby. Ich energia emanowała na zewnątrz. Energia ich bólu głowy była jak mała bańka unosząca się w powietrzu. Kiedy ta bańka przepływa obok was, dodajecie do niej dotknięcie waszej własnej Nowej Energii, która jest neutralna. Może być aktywowana przez każdą osobę, która tak wybierze, kiedy bańka będzie przepływać obok niej.

Bardzo podobnie będzie z waszym postojem. Rzeczy będą wchodziły do waszego życia i przechodziły przez nie, aby mieć możliwość dotknięcia przez waszą boską energię. Inne rzeczy przyjdą do was i zaczekają. Będą tam, abyście mogli je objąć, abyście mogli z nimi tańczyć. To mogą być związki. To mogą być stanowiska pracy. Może to być dowolna nowa sposobność. Przychodzi ona, abyście ją objęli. Będziecie wiedzieli, jeśli zapytacie się wewnątrz siebie. Ale, szczególnie będą przyciągane do was rzeczy, co do których posiadacie mądrość i zrozumienie i doświadczenie, jak się z nimi obchodzić.

Czy pamiętacie, drodzy przyjaciele, jak mówiliśmy o Piekarniku Łaski? Czy pamiętacie jak umieszczaliście w nim problemy do rozwiązania? (...) Czy pamiętacie, jak mówiliśmy: „Pozwólcie swojej boskości znaleźć rozwiązanie. Pozwólcie swojej boskości piec ten problem, aż będzie gotowy do wyjęcia.” Wtedy, wyjmowaliście problem z Piekarnika Łaski i kładliście go na szafce, aby ostygł. W pewnym momencie poprosiliśmy was, abyście wzięli wszystkie te problemy porozrzucane po waszej kuchni i wyrzucili je w powietrze. Kiedy to zrobiliście, zmieniły się one w piękne, wspaniałe tańczące światła, które reprezentowały mądrość, jaką zdobyliście poprzez te wyzwania i trudności.

Teraz, zastosujemy to do waszego postoju. Wszystkie te problemy, reprezentowane przez białe, tańczące światła, będą iluminować wasze miejsce postoju. Będą przyciągać ludzi i sytuacje do was.

Jesteście teraz ekspertami w tych problemach. Ten sam problem, który mieliście, będzie teraz przyciągnięty do was z powrotem poprzez innych ludzi. (...)

Wasze własne światła, które kiedyś były waszymi wyzwaniami, a które umieściliście w Piekarniku Łaski... te światła przyciągną teraz do was wszystkie narzędzia i wszystkie zasoby, których będziecie potrzebowali we swojej pracy. Wasze własne światło, wasza własna mądrość z waszych wcześniejszych doświadczeń przyciągnie teraz do was dostatek, którego potrzebujecie w waszym życiu. Przyciągnie ludzi. Przyciągnie potencjały, których potrzebujecie. Będzie to do was przychodzić tak długo, jak długo nie będziecie próbowali pędzić tą autostradą z zawrotną szybkością. (...)

Pozostajecie w Teraz. Pozostajecie w pełni obecni, wypełnieni życiem i witalnością w Teraz. To jest to, co nazywamy waszym postojem. Drogi się poruszają. Drogi się poruszają i przechodzą przez was. To jest energia Nowych Czasów. To jest ta zmiana paradygmatu, która pozwala wam przyciągać wszystko co jest potrzebne w danym czasie.

Pozostańcie w Teraz. Pozostańcie w pełni obecni. Zrozumcie, że to do was przychodzi. Zrozumcie, że niektóre rzeczy przychodzą, abyście je po prostu dotknęli. Inne przychodzą tańczyć.

Będzie to wymagało nieco wysiłku z waszej strony, aby być obecnym. Jesteście tak przyzwyczajeni do życia w przeszłości lub martwienia się przyszłością. Przeszłość, drodzy przyjaciele, zabijała was. Życie w przeszłości tworzy śmierć – kropka. Kiedy żyjecie w przeszłości, myślicie o tym co się wydarzyło kiedyś. Wysyła to sygnał do waszego systemu, do waszej biologii, aby zacząć proces umierania.

Kiedy żyjecie w przyszłości... kiedy martwicie się tym, co będzie... kiedy martwicie się swoją emeryturą... kiedy martwicie się tym, jak będzie wyglądał świat za 10 czy 15 lat... kiedy martwicie się, że zostaniecie zwolnieni z pracy w następnym tygodniu... powoduje to, że się dusicie, że dusicie ogień boskości, który rodzi się wewnątrz was. Przeszłość was zabije. Przyszłość was udusi.

Żyjcie w Teraz, w chwili, całkowicie obecni, całkowicie dostępni, aby zrobić to co jest potrzebne, kiedy te rzeczy przyjdą do was. To jest energia Nowych Czasów. To jest ta zmiana paradygmatu, która będzie tak ważna, szczególnie w następnych kilku miesiącach. Wiemy, że jest to energia Nowych Czasów, ponieważ widzimy ją w tym miejscu zwanym Nową Ziemią.

Teraz, drodzy przyjaciele, jest czas, abyście wy przemówili. Ja, Tobiasz, powiedziałem już wystarczająco dużo. Czas zacząć Shoud. Czas, aby Gabriel, Maria, Metatron, Tobiasz i inni wycofali się na moment... zajęli swoje miejsca w krzesłach... zdjęli swoje buty... i słuchali co Shaumbra ma do powiedzenia. (...)

(pauza)

Shoud 3:

Jesteśmy Shaumbra. Jesteśmy rodziną. Jesteśmy jednym głosem i jesteśmy wieloma.

Wędrujemy w dwóch światach. Żyjemy w dwóch światach w obecnym czasie. Przekonujemy się, że może być to trudne – jedna część nas w Starej Energii, inna część nas w Nowej. To stwarza swoje własne wyzwania, swoje własne trudności. Czasami ciągnie nas w różnych kierunkach.

Tak duża część nas pragnie wejść do Nowej Energii. Ale, żyjemy w świecie Starej Energii. Czasami po prostu nie wiemy już jak pogodzić te dwie energie. Znajdujemy się pomiędzy młotem a kowadłem.

Ale robimy postępy w godzeniu tych dwóch. Dochodzimy do nowych zrozumień, nawet jeśli chodzi o nasze zdrowie, o reakcje naszego ciała. Nasze ciało, które zostało zbudowane w Starej Energii, próbuje odnowić siebie w Nowej Energii.

Nasze ciała szukają nowych rodzajów pożywienia. Nic już nie wydaje się odpowiednie... z wyjątkiem czekolady! (śmiech publiczności) Nasze ciała nie są już zadowolone z tego co widzimy na półkach sklepowych.

Ale, nikt jeszcze nie stworzył nowych rodzajów żywności, których zaczynają pragnąć nasze ciała. Tak więc, musimy mówić do starych rodzajów pożywienia.. dostrajamy swoje energie zanim je spożyjemy. Rozmawiamy ze swoim ciałem na temat tego, jak zaakceptować pożywienie Starej Energii.

Jest to jeden z przykładów trudności życia jednocześnie w dwóch światach. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne jeszcze zanim doszliśmy do tego punktu. Oczekiwaliśmy, że będzie to trudne. Ale, nie zdawaliśmy sobie sprawy, co to naprawdę oznacza.

Przekonujemy się, że chodzenie do pracy staje się coraz trudniejsze i trudniejsze. Patrzymy na systemy Starej Energii i ludzi, którzy bronią ich z wigorem. Trudno jest powiedzieć im, że jest inna droga, nowa droga, ponieważ hierarchia jest wbudowana w tak wiele firm. Przekonujemy się jak wyczerpujące jest pozostawanie w pracy w Starej energii.

Ale jednocześnie nie jesteśmy pewni, gdzie są te miejsca pracy w Nowej Energii. Przypuszczamy, że to do nas należy stworzenie ich. W międzyczasie chodzenie do starych miejsc pracy staje się każdego dnia coraz trudniejsze i trudniejsze.

Pragniemy nowych zrozumień, nowej świadomości u ludzi, z którymi pracujemy, u ludzi, dla których pracujemy. Nie jesteśmy jeszcze pewni, jaka jest odpowiedź, ponieważ utknęliśmy w myśleniu, że musimy to robić dla naszego dostatku. Być może, w Nowej Energii znajdziemy wkrótce lepszy sposób?

Nasze związki także były oparte na Starej Energii. Zaczęliśmy je w Starej Energii. Jest to czasami trudne. Jest trudno utrzymywać stosunki z niektórymi ze starych przyjaciół, nawet z niektórymi członkami naszych rodzin, czy małżonkami. Czasami jest trudno odnosić się do naszych dzieci. Wiemy, że to niewłaściwe próbować je zmienić. Ale, jest to trudne czasami, żyć jednocześnie w dwóch światach, bardzo frustrujące.

Przekonujemy się, że czasami musimy się po prostu wyrwać. Niektórzy z nas są bardzo zaskoczeni, ponieważ nie myśleliśmy, że potrzebujemy tak wiele czasu, tak wiele cennego czasu dla siebie. Ale przekonujemy się, że jest to teraz bardzo ważne. Przekonujemy się, że to prawdziwa radość połączyć się z innym z Shaumbry, ponieważ jest przynajmniej zrozumienie, nawet przy braku słów. Jest przynajmniej zrozumienie, jeśli chodzi o związki.

Życie w dwóch światach jednocześnie jest trudne, nawet jeśli żyjemy wewnątrz własnych postaw i percepcji, kim jesteśmy. Jedna część nas pragnie wygody Starego, inna część pragnie desperacko wejść w Nowe. Jest trudno żyć wewnątrz naszych własnych jaźni wewnątrz dwóch światów. Myśleliśmy, że uwolniliśmy wszystko i przekonujemy się, że jest jeszcze więcej do uwolnienia, więcej warstw. Czasami wydaje się to bez końca.

Przekonujemy się, że pojawiają się narzędzia, których nigdy byśmy się nie spodziewali. Są to proste narzędzia. Kiedy używamy ich służą nam bardzo dobrze na wiele nieoczekiwanych sposobów.

Jako Shaumbra, uczymy się jak ważne jest ODDYCHANIE. Nigdy nie sądziliśmy, że będzie to tak mocne narzędzie. Oddychanie rozdmuchuje boski płomień w środku. Oddychanie pomaga nam pozostać w chwili. Oddychanie dodaje wigoru naszemu systemowi. Oddychanie jest afirmacją życia.

Myśleliśmy, że będzie to coś o wiele bardziej złożonego, te narzędzia Nowej Energii. Przekonujemy się, że świadome oddychanie otwiera nas. Pomaga uwolnić wiele stresu i napięcia.

Przekonujemy się także, że narzędziem Nowej Energii jest CZUCIE. Uczymy się najpierw czuć, a potem myśleć. Uczymy się myśleć poprzez nasze uczucia, zamiast przepychać najpierw wszystko przez głowę. Uczymy się, że jest nowy rodzaj inteligencji wewnątrz nas, który przekracza stary sposób myślenia. Wszystko to jest zawarte w naszych uczuciach.

Kiedy CZUJEMY najpierw, a potem myślimy, stajemy się także bardziej wrażliwi. Ta wrażliwość jest cudowna, ponieważ czujemy i rozumiemy rzeczy jak nigdy przedtem. Ale, czasami, ponieważ żyjemy w dwóch światach, ta wrażliwość jest trudna, gdyż czujemy ból innych ludzi. Czujemy ich szarpanie się. Czujemy też rzeczy wewnątrz nas samych, o których istnieniu nie wiedzieliśmy.

Uczymy się myśleć przy pomocy naszych uczuć. Jest miejsce dla logiki i jest miejsce dla analizy. Ale, mądrość nie przychodzi z mózgu. Przychodzi z naszych uczuć.

Życie w jednym świecie było wystarczająco trudne... a teraz, żyjemy w dwóch światach. Ale kiedy żyjemy w dwóch światach, przekonujemy się, że jest jeszcze jedno proste narzędzie, bardzo proste narzędzie. Jest to ŚWIADOMOŚĆ CHWILI. Jest to bycie w chwili, całkowita obecność. Nie martwienie się przeszłością, ponieważ uwolniliśmy ją... nie martwienie się przyszłością, ponieważ jej jeszcze nie stworzyliśmy. Kiedy jesteśmy w pełni obecni w Teraz, w tym momencie, pozostajemy w stanie równowagi.

Kiedy siedzimy tutaj teraz jako Shaumbra, życie jest w równowadze. Życie płynie. Rzeczy są jakie są. I w tym właśnie jest doskonałość. Kiedy siedzimy w chwili, nasza energia nie wycieka do przeszłości czy do przyszłości. Nasza energia jest w pełni zawarta w chwili.

Kiedy jesteśmy w chwili może mieć miejsce wyrównanie. Kiedy jesteśmy w chwili, robimy wystarczająco długą przerwę, aby nasze ciało powróciło do naturalnego stanu równowagi. W tej chwili nasze ciało dostosowuje się do nowej Energii. Dajemy mu szansę na dogonienie siebie.

Kiedy jesteśmy w chwili, nasz emocje mogą wrócić do równowagi. Nasze emocje były w przeszłości rozproszone na dużym terytorium. Kiedy siedzimy w chwili, oddychając, nasze emocje mogą się zebrać. Nasze ciała... nasze emocje... nasz umysł... zbierają się w naturalny sposób.

Kiedy żyjemy w dwóch światach, dochodzimy do zrozumienia, że DROGA SIĘ PORUSZA, że możemy pozostać w chwili, a wszystko do nas przyjdzie. Wtedy jesteśmy odpowiedzialni za interakcję z czymkolwiek to jest, czy jest to osoba, praca, sposobność czy wyzwanie. Kiedy przychodzi to do nas i wyczuwamy, że jest właściwe zatańczyć z tym, wtedy jesteśmy odpowiedzialni, aby coś z tym zrobić.

Nie musimy już dłużej biec tą ścieżką. Nie musimy już dłużej pędzić w kierunku jakiegoś nieznanego miejsca. Możemy być w chwili. Droga porusza się wszędzie wokół nas i przynosi nam wszystko, co jest odpowiednie.

Życie w dwóch światach jednocześnie jest wyzwaniem, którego nie oczekiwaliśmy. Ale mając nowe narzędzia – oddech, bycie w chwili, uczucia, pozwalanie, aby wszystko przyszło do nas – uczymy się dostosować do tego.

Jako Shaumbra wiemy, że podjęliśmy się bardzo trudnej pracy. Jako Shaumbra wiemy, że jest przed nami wiele nauczania. I jest wiele do nauczenia się o Nowej Energii. Jako Shaumbra wiemy, że tworzymy energie Nowej Ziemi. Ale pomagamy także dostosować wibracje Starej Ziemi.

Żyjemy w dwóch światach. Jesteśmy Shaumbra.

(przerwa, powraca Tobiasz)

Tobiasz: Ja, Tobiasz, powracam na krótko, aby bić wam brawo, wszystkim wam, za zrozumienia, do jakich dochodzicie.

Jestem również pełen uznania dla pracy, jaką wykonujecie w Shoud. Tak wielu z was na całym świecie zaczyna wyrażać boskość swoją i innych. Jest to bardzo ważny krok dla waszego postępu. Wyrażajcie serca i dusze tych, którzy się z wami zbierają. Wyrażajcie własne serce i własną duszę. Zachęcamy do tego grupy Shaumbry na całym świecie. Nie martwcie się, jeśli słowa wychodzące z waszych ust brzmią jak wasze własne. To jest właściwe. (...) Kiedy zaczynacie Shoud, zaczynacie proces prawdziwego posiadania tego, kim jesteście, prawdziwego wyrażania tego, kim jesteście.

(...)

drodzy przyjaciele, wiemy, że żyjecie w dwóch światach. Ale wiedzcie, że jest wielu z nas po tej stronie, włącznie z Gabrielem – który grał na swojej trąbie przez cały czas, kiedy dziś mówiliśmy, trochę irytujące (śmiech publiczności) – włącznie z Gabrielem, którzy dołączają się do was w Teraz. Ponieważ doprawdy nigdy nie jesteście sami!

I tak jest!


Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected] )

© Copyright 2002 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403. All rights reserved.