I tak jest, droga Shaumbro, drodzy nauczyciele, że zbieramy się
znowu razem. Energia zmieniła się od naszego ostatniego spotkania. Wy
się zmieniliście. O… zawsze wymaga to nieco energii, aby zacząć [mówić],
ponieważ kochamy po prostu siedzieć, być z wami, i dzielić się z wami.
Kochamy słyszeć wasz śmiech, śmiech z głupich rzeczy (odnosi się do
częstych wybuchów śmiechu podczas podsumowania materiału z ostatniego
miesiąca przez Geoff’a i Lindę, kiedy pomyłka [na slajdzie] doprowadziła
do zabawnej interakcji pomiędzy nimi). Kochamy czuć waszą miłość.
Kochamy czuć, że jest teraz tutaj o tak wiele mniej cierpienia. Jest
zmiana, Shaumbra. Jest zmiana. Możemy wam to powiedzieć – najtrudniejsze
czasy są za wami. Naprawdę tak jest (pomruki, a potem aplauz
publiczności). Widzimy to energetycznie w was, jako jednostkach. Widzimy
to jako energię Shaumbry.
Przeszliście przez tą „ciemną noc duszy” i wyszliście po drugiej
stronie. Przekroczyliście Most Mieczy – uwolnienie waszej karmy,
uwolnienie waszych Starych wierzeń, uwolnienie waszych ograniczeń. I,
przeszliście przez ten Most Mieczy nowi i inni.
Tak, oczywiście, są ciągle resztki Starej Energii. To się nie zmienia
przez jedną noc. Myśleliśmy, że ten proces potrwa przez wiele, wiele
żyć. Ale, przepracowaliście to, i, w pewnym sensie wywalczyliście sobie
przejście przez to. I, wtedy zdaliście sobie sprawę, że nie będzie już
więcej bitwy wewnątrz czy na zewnątrz was. Robiliście to z wielką pasją.
Dawaliście całą swoją energię. I, wtedy zdaliście sobie sprawę, że
nadszedł czas, aby zakończyć walkę ze sobą, czas, aby skończyć z
wysiłkiem, z cierpieniem, i być w chwili Teraz.
Bardzo podoba nam się określenie użyte dzisiaj wcześniej przez
zapowiadającego (Dawid McMaster), tego, który niesie energię Dawida. On
mówi, że to jest „obecna chwila”, ponieważ jest to prezent.
[nieprzetłumaczalna gra słów – w określeniu „the present moment” słowo
„present” może mieć dwa znaczenia: „obecny” oraz „prezent”]. Jest to
dar. On przychodzi do was. Chwila jest prezentem, każda chwila.
Nauczyliście się uwalniać swoje oczekiwania w dualistycznej energii.
Było to bardzo trudne, pozwolić odejść wszystkiemu, czym myśleliście, że
jesteście, aby być tym, kim naprawdę jesteście. Dlatego mówimy, że
najtrudniejsza część jest za wami. Będą nadal trudności i wyzwania,
ponieważ żyjecie w świecie dualności.
Gdybyście teraz wrócili na naszą stronę, nie musielibyście stawiać temu
czoła. Gdybyście udali się na Nową Ziemię, aby przebywać tam stale – i
każde z was tutaj ma do tego prawo – nie mielibyście tam trudności życia
w dualności. Ale, wybieracie pozostanie tutaj, tak więc będą proste,
irytujące rzeczy, które wydarzają się w waszym życiu (śmiech
publiczności).
Jak powiedziałem ostatnio w moim kraju Izraelu, jedną z najtrudniejszych
rzeczy, jakie napotkam, kiedy powrócę na Ziemię w ludzkiej postaci,
będzie znoszenie waszego ruchu na drogach (śmiech). To naprawdę jest
grzech ludzkości. Ale, w pewnym sensie, jest to także symbol tłoku,
który wydarza się w energii. Próbujecie poruszać się tak szybko, że
energia stara się was spowolnić.
Droga Shaumbro, będą takie rzeczy jak zgubiony bagaż. To się zdarza.
Zadano nam ostatnio pytanie, dlaczego zginął bagaż drogiej Shaumbra
[określenie Shaumbra jest używane zarówno w stosunku do wszystkich
członków tej rodziny, jak również w stosunku do pojedynczych osób, które
są członkami tej rodziny – przypis tłumacza; a propos, wszystkie teksty
w nawiasach [ ] pochodzą ode mnie – M. Z.], myśląc, że być może był po
temu jakiś wielki mistyczny powód, że Duch starał się coś jej
powiedzieć. Powodem było to, że energia waszych linii lotniczych jest
bardzo niezrównoważona (śmiech). Bagaż czasami się gubi. Jak mówicie:
„Rzeczy się wydarzają”… (pauza, Tobiasz chichocze)… coś w tym rodzaju
(dużo śmiechu publiczności wiedzącej, że Tobiasz ma na myśli powiedzenie
Amerykanów: „Gówno się wydarza” – „Shit happens”)
Mówi się nam, że ci z nas, którzy nie są w fizycznym ciele, nie powinni
przeklinać. Musimy być uduchowieni (śmiech). Gdybyście mogli zerknąć na
niektóre nasz rozmowy, niektóre nasze zabawy, bylibyście zszokowani
(śmiech). Naprawdę się bawimy. Pijamy wino… palimy cygaro. Tak, czasami
gramy w karty.
Ale, drodzy przyjaciele, to nie jest tak jak u was, gdzie możecie
naprawdę smakować wino i czuć jak wchodzi do waszej biologii. U nas tak
nie jest… że można naprawdę dotknąć innego człowieka… poczuć jego skórę
i jego energię.
Ta podróż na Ziemię ma cel i znaczenie. Jest po temu powód. Powodem jest
to, aby wprowadzić energię w życie, aby objawić ją w materii, aby
wprowadzić ją w życie.
Drodzy przyjaciele, kiedy opuściliście Dom, opuściliście go, ponieważ
wiedzieliście, że pewnego dnia odziedziczycie tron. Było wam to dane
przez Króla i Królową. Bóg – Wszystko Co Jest – powiedział wam: „Pewnego
dnia odziedziczycie tron.” Tak więc, opuściliście Dom, aby nauczyć się,
jak to jest być na zewnątrz Domu… jak to jest, kiedy nie ma się tronu…
jak to jest czuć, że jesteście tylko śmiertelni, tylko ograniczeni.
Daliście sobie to doświadczenie, aby pewnego dnia, kiedy zasiądziecie na
tronie – to znaczy, kiedy będziecie Twórcą [tłumaczę słowo „Creator”
jako „Twórca”, chociaż może ono oznaczać również „Stwórca”], Twórcą w
całym znaczeniu tego słowa na swoim prawie – będziecie postępować
zgodnie ze swoim doświadczeniem i mądrością. Będziecie mieli te
doświadczenia swojego własnego życia. Będziecie znali wzloty i upadki…
ponieważ jak moglibyście odziedziczyć tron bez całkowitego zrozumienia?
Tak więc, daliście sobie tą niesamowitą podróż. Daliście sobie wszystkie
te doświadczenia, aby pewnego dnia, kiedy będziecie pełnym, pełnym
Twórcą, świadomym Twórcą w waszym własnym prawie, będziecie rozumieli
wszystkie te implikacje.
Gdyby użyć tu ludzkiej analogii, byłoby to tak, jakby wasza rodzina,
wasi rodzice byli właścicielami imperium biznesowego. I, bylibyście ich
jedynym dzieckiem. I, oni powiedzieliby: „Pewnego dnia wszystkie te
przedsiębiorstwa i cały ten ogromny majątek będą należały do ciebie.”
Mielibyście dość rozumu, żeby wiedzieć, że byłoby ważne, aby opuścić
rodzinę na jakiś czas, zostawić wygody imperium, aby odkryć, jak to jest
być na zewnątrz, zostawić to wszystko, aby dojść do zrozumienia, że
jesteście Bogiem także w swoim własnym prawie. Byłoby tak, aby pewnego
dnia – w tej analogii – kiedy odziedziczylibyście rodzinną fortunę,
rodzinne imperium, wiedzielibyście, jak to jest być na zewnątrz niego.
Wiedzielibyście, że doszliście do poznania swoich własnych umiejętności
i talentów, tak że nie byłoby to tylko przejęcie od kogoś spółki.
Wiedzielibyście, że rozwinęliście swoją własną mądrość. To po to
opuściliście Dom.
Pewnego dnia odziedziczycie tron. Będziecie Twórcą w swoim własnym
prawie, droga Shaumbro.
Spójrzcie przez chwilę… poczujcie przez chwilę, jak daleko zaszliście w
tak krótkim czasie. Jesteście inni niż byliście miesiąc temu. Z
pewnością jesteście inni niż rok temu. Musieliśmy mówić do was inaczej
cztery lata temu, kiedy zaczynaliśmy.
Wiemy, że czasami myślicie, że ten proces jest wolny i mozolny. I,
potrafimy to zrozumieć. Ale, poczujcie, kim teraz jesteście. Poczujcie,
czego się wewnątrz nauczyliście. Nie martwcie się teraz rzeczami
zewnętrznymi, ale poczujcie, kim jesteście teraz –prawdę i głębię, którą
macie teraz w porównaniu z tymi cztery lata temu, czy dziesięć lat temu.
Jesteście inną energią. Macie zupełnie inną świadomość.
Istotnie, ponieważ chcieliście przejść przez to tak szybko, było to
czasami trudne. Czuliście, że wychodzicie ze swojego umysłu. I, w pewnym
sensie, tak było. Oddalaliście się od tej rzeczy zwanej „umysłem”.
Jesteście teraz inni.
Pozwólcie sobie na tą przyjemność. Raz na jakiś czas usiądźcie sobie i
poczujcie, kim jesteście teraz. Poczujcie, skąd przyszliście. Czasami w
podróży musicie spojrzeć wstecz, aby zobaczyć jak daleko zaszliście.
Kiedy widzicie tylko drogę przed sobą, wydaje się, że nie czynicie
wielkich postępów. Ale, kiedy się zatrzymacie na chwilę i spojrzycie
wstecz, widzicie jak naprawdę daleko zaszliście.
Tak więc, Shaumbra, dzisiejszy Shoud będzie krótki i słodki. Cauldre
prosi nas o zdefiniowanie pojęcia „krótki” (nieco śmiechu) – poniżej
dwóch godzin! To bardzo krótko po naszej stronie. (…)
Wszyscy pracowaliście bardzo ciężko, szczególnie w ciągu ostatniego
miesiąca, chociaż – jak to powiedzieć – to niekoniecznie było trudne.
Tak wiele energii tryskało z was od tej chwili, kiedy mówiliśmy o
obejmowaniu i wybieraniu życia. O… energie poruszały się bardzo szybko
wewnątrz was i wewnątrz świadomości ludzkości.
Shaumbra z całego świata przyłączyła się do nas w zeszłym tygodniu
podczas naszej podróży do Izraela. Wiemy, że byliście tam z nami. Nawet
jeśli nie ciałem, byliście tam duchem. Czuliśmy waszą miłość i wasze
wsparcie. Czuliśmy, że uczestniczyliście w tej podróży, w tej
przygodzie, i w tym doświadczeniu.
Przesunęliśmy razem wiele energii. I, powiemy o tym za chwilę.
Przesunęliśmy wiele energii. Stworzyliśmy potencjał. Umieściliśmy ten
potencjał w tej ziemi i w świadomości, potencjał, który ma zdolność
wpłynąć na ludzkość, wpłynąć na całą świadomość. Byliście tego częścią,
Shaumbra, ponieważ dodaliście swoją energię i swoją tożsamość, swoją
świadomość do tego, co zostało tam zrobione.
Był powód, aby tam powrócić. Chodziło o coś więcej niż tylko wąchanie
powietrza, smakowanie jedzenia i odwiedzenie mojego własnego kraju. Był
powód. Powiemy o tym za chwilę.
Shaumbra – jak to powiedzieć – przechodzimy z wami na nowy poziom.
Przechodzimy na inny poziom, gdzie bardziej aktywnie uczestniczycie w
tym, co się tu robi. Przechodzimy na nowy poziom, gdzie możemy poruszać
się szybciej z waszym udziałem. Możemy pracować razem z wami, aby
otwierać zupełnie nowe obszary potencjałów… zupełnie nowe obszary
świadomości… rzeczy, o których przedtem mogliście tylko marzyć… rzeczy,
o których być może nigdy nie marzyliście. Więc, będziemy poruszać się
szybciej.
Spędziliśmy ponad cztery lata pracując z wami i pomagając uwolnić Stare
Energie i Stare wierzenia. Teraz, możemy zająć się bardziej dynamicznymi
i bardziej interesującymi sprawami. Przeszliście przez najtrudniejsze
czasy.
Prosimy was wszystkich o wzięcie głębokiego oddechu, Shaumbra, aby
poczuć energie naszego dzisiejszego gościa. I, mamy dwoje gości. Ich
energie są dość różne. I znowu, nie próbujcie tego rozgryźć w waszym
umyśle. Chodzi po prostu o poczucie tych energii.
Pierwsza z nich jest bardzo ważną częścią pracy, którą wykonujemy z wami
teraz. Jej energie były z nami w Izraelu. Jej energie były tutaj podczas
naszego ostatniego spotkania. Powraca ona teraz, abyśmy mogli przejść na
następny poziom z wami w używaniu tej kreatywnej wyobraźni, tej boskiej
wyobraźni, w zastosowaniu jej praktycznie w waszym życiu… żadnej więcej
filozofii… żadnych więcej prostych słów ukojenia i pocieszenia… żadnego
więcej wyjaśniania, dlaczego tu jesteście. Przechodzimy teraz do
praktycznego zastosowania energii.
Tak więc, Myriam wchodzi znowu, bliżej nawet niż miesiąc temu, ponieważ
wszyscy pracowaliście z jej energią w waszych snach… i w rzeczywistości.
Wchodzi na następną rozmowę o wyobraźni. O, będziemy o tym mówili przez
jakiś czas. To jest tak dynamiczny obszar. To jest tak wielka część
energii Twórcy. Jest czas, aby używać jej w waszym życiu i obserwować
jak wpływa ona, nie tylko na was, ale na wszystko wokół was.
Tak więc, Myriam jest tutaj, bardzo szczęśliwa, bardzo szczęśliwa, że
była z nami ostatnio w naszej podróży. O, dotarła nawet do miejsca,
gdzie była jej dawna wioska… aby świętować, chociaż była późna pora,
chociaż ludzie, którzy podróżowali z nami byli zmęczeni. Uczcili jej
życie. Uczcili jej energię toastem z wina… średniej jakości w najlepszym
razie (śmiech publiczności)… z papierowego kubka. Ale, to było z serca.
Zatrzymali się o zachodzie słońca w jej dawnej wiosce, aby wznieść toast
za nią. (…)
Mamy dzisiaj jeszcze jednego gościa. Prosimy was, abyście poczuli tą
energię i wzięli głęboki oddech… i znowu, nie udawajcie się do umysłu.
Po prostu najpierw poczujcie. Myślenie przyjdzie później. Najpierw
poczujcie.
Widzicie… tak często wprowadzamy gości, którzy albo byli kiedyś w
ludzkiej postaci, albo ciągle są… niektórzy jeszcze się ociągają. Nasz
były gość, Papież – wiecie, większość jego ducha jest już gdzie indziej.
Jego ciało jest tutaj, ale większość jego ducha już odeszła. Oni – jak
to powiedzieć – trzymają go energetycznie tutaj, próbując rozpaczliwie
utrzymać tą równowagę energii… przynajmniej do 2007 roku. Oni wiedzą, że
próbują chwytać się czegoś, co jest Stare i chce odejść. Czy to brzmi
znajomo, Shaumbra? To chce odejść. Papież naprawdę chce teraz odejść,
ale oni używają energii rytuału, aby go zatrzymać. Co za wstyd… co za
wstyd!
Często wprowadzamy gości, którzy byli w ludzkiej postaci lub są w
ludzkiej postaci. Nasi pozostali goście byli archetypalnymi energiami,
energiami, które nie są określoną ludzką istotą, czy nawet określoną
anielską istotą. Są archetypami – archanioł Michał… Gabriel… Rafael…
wielu innych… Metatron.
Są energiami archetypalnymi. Mają swoją własną osobowość. Mają swój
własny rodzaj energii. Ale, są archetypami. Są tu, aby pracować dla was.
Reprezentują aspekty was samych. Reprezentują systemy wsparcia, które
stworzyliście dla siebie i które możecie wezwać. Nie wyglądają oni jak
ludzie ze skrzydłami, ale mogą się w ten sposób przed wami pojawić,
kiedy ich potrzebujecie.
Nasz dzisiejszy gość nie jest ani archetypem, ani kimś, kto był przedtem
w ludzkiej postaci. Nasz dzisiejszy gość wchodzi razem z Myriam. I, ten
gość jest nieco inny. Jest to energia Prawdy. Wchodzi energia Prawdy.
Nie ma jednej Prawdy… tak więc, jeśli próbowaliście zidentyfikować tą
energię… jeśli wasz umysł starał się ja rozpoznać i nie mógł jej
umiejscowić… jeśli ta energia wydawała się wam wymykać… to dlatego, że
energia Prawdy ciągle się zmienia i ewoluuje. W pewnym sensie,
moglibyście powiedzieć, że wszystko jest Prawdą, ale są po prostu jej
większe wymiary i aspekty, które rozwijają się w waszym życiu.
Energia Prawdy wchodzi teraz, ponieważ udajemy się do miejsc, które będą
wymagały otwarcia i rozszerzenia waszej świadomości, aby zrozumieć, że
istnieje większa Prawda, niż to, co jest przed wami… to, co jest w
materialnej postaci… co może być kwantyfikowane przez matematykę… co
może być przetworzone przez komputer. Udajemy się do obszaru Prawdy,
który jest o wiele wspanialszy, ale który nie jest ograniczony. Nie jest
ograniczony.
On ciągle się zmienia. Tak więc, zrozumcie, że jeśli teraz wprowadzamy
energię tej Nowej Prawdy, będzie się ona zmieniać. Za rok będzie inna,
nawet za sześć miesięcy od teraz będzie inna.
Ale, jest teraz czas, aby otworzyć się na całkiem Nową Prawdę, aby
wprowadzić ją do waszego życia. To jest WASZA energia Prawdy. Jest to
potencjał, który czekał na wejście… czekał, aż poczujecie, że jesteście
we właściwym miejscu… czekał, aż poczujecie, że uwolniliście
wystarczającą ilość Starych wierzeń, aby wprowadzić tą Nową Prawdę. Ona
jest częścią was. Jest także częścią wszystkich rzeczy.
Wiemy, że mówimy tu nieco niejasno, tak więc prosimy, abyście wdychali i
czuli energię Nowej Prawdy… rozszerzonej Prawdy… i rosnącej Prawdy.
Prawda w swojej czystej postaci nie jest moralnie uzasadniona. Nie
twierdzi, że jest JEDYNĄ drogą. Twierdzi, że jest drogą w tej właśnie
chwili.
Prawda nie stoi w miejscu. Zawsze jest w ruchu.
Prawda wnosi jasność do waszego życia. Wnosi jasności w TYM momencie
waszego życia i rozumiecie rzeczy w Nowy i inny sposób.
Prawda jest zrównoważona.
Prawda pasuje do was jak dobrze dopasowane ubranie. Ale, jak wiecie,
nawet nowe ubranie z czasem się starzeje. Wyciera się. Staje się albo za
ciasne albo za duże. Zaczyna się strzępić. Wychodzi z mody.
Prawda się zmienia. Wychodzi z mody. Powiedzieliśmy na początku tej
serii i na początku poprzedniej, że nawet rzeczy, które mówimy wam
dzisiaj… będzie się wydawało, że zaprzeczamy im za rok od teraz,
ponieważ Prawda zawsze się zmienia.
Prawda wchodzi dzisiaj jako gość razem z Myriam. Prawda prosi was,
abyście byli giętcy, abyście pozwalali na zmianę.
O… tak często ludzie obawiają się zmiany w swoim życiu. Jest im tak
wygodnie w ich własnym cierpieniu (trochę śmiechu), ponieważ rozumieją
je. Radzą sobie z nim. Czasami jest łatwiej pozostać w związku, który
przynosi cierpienie, ponieważ wiecie, co się wydarzy za chwilę. Będzie
to cierpienie, ale wiecie, co się wydarzy (więcej śmiechu).
Kiedy wychodzicie z takiego związku, nie wiecie, co się wydarzy. Nie
wiecie, czy czynsz zostanie zapłacony. Nie wiecie, czy nie pozostaniecie
sami przez resztę życia. Nie wiecie, co się wam wydarzy. Tak więc,
ludzie mają tendencję, aby opierać się zmianom.
Ta energia Prawdy, która wchodzi teraz, która jest wami… potencjał,
który stworzyliście, wchodzi teraz. Pragnie giętkości. Pragnie zdolności
ekspresji, i zmiany, i wzrostu. To tam idziemy, Shaumbra – do Nowych
miejsc… do Nowych wymiarów… do Nowych sposobów zrozumienia… i
zdecydowanie Nowych sposobów życia.
Czasami może to was przerażać. Czasami będziecie potrzebowali przerwy,
wakacji. Będziecie potrzebowali zatrzymać się na chwilę, po prostu po
to, aby zasymilować wszystko Nowe, wchodzące do waszego życia. To
cudownie!
Pamiętajcie tylko, droga Shaumbro, nie próbujcie się chwytać Prawdy,
pozwólcie jej stać się częścią was, rosnącą i płynącą. Nie próbujcie
narzucać jej innym. Nie próbujcie posiadać jej.
Kościoły teraz, religie, główne religie świata, próbują posiadać Prawdę.
Próbują mówić: „To jest JEDYNA droga.” To była droga 2000 lat temu, czy
4000 lat temu. To nie oznacza, że jest to droga na dzisiaj. Jest teraz
tak wiele cierpienia, tak wiele konfliktów na Ziemi, spowodowanych przez
tych, którzy próbują chwytać się Prawdy… posiadać ją… wydzielać po małym
kawałeczku… kontrolować ją i posiadać.
Prawda, której nauczycie się w waszym życiu nie jest do posiadania… ona
po prostu jest… aby ją wdychać… aby wnosić ją do życia… i aby dawać jej
wolność.
Tak więc, wprowadzamy tą Prawdę w całkowicie Nowej Energii. Niektórzy z
was pytają: „Czy to jest Nowa Prawda zbudowana na Starej?” To jest
interesujące pytanie.
„Dlaczego tu jestem?” (śmiech z powodu Tobiasza odnoszącego się zabawnej
interakcji przed przekazem) Wspaniałe pytanie pochodzące z umysłów
mężczyzn i kobiet!
Tak, istotnie, ta Nowa Prawda jest zbudowana na Starej, ale nie w sposób
liniowy. Nie jest ograniczona do tego, czego nauczyliście się w
przeszłości. Esencja wszystkiego, czego nauczyliście się przedtem, te
Prawdy, które objęliście przedtem, są częścią tej Nowej Prawdy. Ale, ta
Nowa Prawda idzie dalej… idzie o wiele dalej. Nie jest ograniczona do
tego, co znaliście przedtem.
W pewnym sensie, zawsze wam mówimy: „Przyszłość jest uzdrowioną
przeszłością.” Prawda jest zbudowana na przeszłości… ale jest
uzdrowiona… jest zrównoważona. Tak więc, teraz może ona płynąć w całkiem
Nowych kierunkach. Nie jest ograniczona do tego, co znaliście przedtem.
Tak więc, drodzy przyjaciele, razem z energią Myriam wdychajmy tą Nową
Prawdę, która jest WASZA. Widzicie… ona nie pochodzi od nas. Nie
zarządzamy nią. Nawet jej nie definiujemy. I, prosimy, abyście też tego
nie robili. To jest Prawda, która stworzyliście indywidualnie oraz jako
Shaumbra. Ona pragnie wejść teraz do waszego życia.
To był zaszczyt i radość dla mnie, Tobiasza, powrócić ostatnio do kraju,
gdzie spędziłem wiele, wiele żyć, włączając w to życie, kiedy byłem
Tobiaszem… czy też Tobitem, jakkolwiek mnie nazwiecie. Było to coś
więcej, niż tylko podróż wspomnień.
Czułem – kiedy podróżowaliśmy razem – czułem miejsca, w których kiedyś
bywałem. Cauldre i ja mieliśmy wiele rozmów. Te miejsca, w których
kiedyś bywałem… w pewnym sensie, wyglądały tak samo. I, w pewnym sensie,
wyglądały zupełnie inaczej. Energia tam zmieniła się drastycznie. Sam
krajobraz jest nieco inny. Jest więcej zieleni niż w moich czasach. Jest
więcej drzew i kwiatów. Energia jest inna. Jest ciężka. Bycie tam znowu,
czucie tego konfliktu, który miał miejsce przez wiele wieków, było
niemal bolesne.
Było to trudne przebywać w towarzystwie Shaumbry, która mieszka w
Izraelu, i wiedzieć, że utrzymywali energię przez tak długi okres czasu…
przez tak długi, długi okres czasu, w służbie dla was, w służbie dla
ludzkości. Utrzymywali energię, czekając na odpowiedni czas. Wiemy, że
są zmęczeni. Ale, jednak jest tak wiele miłości w ich sercach, tak wiele
radości ze służby Duchowi i Wszystkiemu Co Jest. Z wieloma z nich
wędrowałem w moich czasach w Izraelu. I, oni ciągle tam są. Ja jestem z
powrotem tutaj.
Powietrze jest ciągle to same. Jest w nim słodycz. Jest w nim aromat.
Nie jest to po prostu tlen. Jest energia, którą można wywąchać w
powietrzu. I, za tym tęskniłem.
Jak Cauldre wspomniał wcześniej, było to wypełnienie umowy – nie
kontraktu – ale umowy pomiędzy nim i mną, aby tam powrócić. Widzicie…
widzicie… Cauldre – który był znany wtedy jako mój syn, jako młody
Tobiasz – on i ja mieliśmy umowę, że powrócimy do tego kraju we
właściwym czasie, aby zrobić coś z całą Shaumbrą, z wami wszystkimi.
Mieliśmy wrócić i pomóc zasiać energię, potencjał, który miał być
dostępny dla innych. Mieliśmy wrócić, aby zebrać się ponownie z
Shaumbrą. Mieliśmy powrócić do niektórych świętych miejsc. Mieliśmy
wrócić, aby uwolnić energię – właściwie dwie energie – które były w tej
ziemi… dosłownie w tej ziemi.
W czasach, kiedy Ziemia była formowana, na długo przedtem zanim
mieliście fizyczne ciała, wielu z was przybyło tutaj jako aniołowie i
zasialiście energię w Ziemi. Ziemia utrzymywała ją dla was. Gaja
utrzymywała ją dla was. W tym miejscu, które znacie jako Izrael, bardzo
blisko tego „Jeziora” Galilejskiego, została umieszczona energia w tej
ziemi. I, była to energia boskiego stopienia, stopienia się razem
człowieka i Boga. Umieszczono tam ten potencjał, który miał się ujawnić
we właściwym czasie.
Była to energia Boga chodzącego po Ziemi jako człowiek,
urzeczywistnionego w materialnej postaci. Była to energia, w której nie
było już więcej rozdzielenia pomiędzy tymi dwoma. Była ona umieszczona
tam tak dawno temu, czekając na odpowiedni czas, aby się ujawnić. Nic
dziwnego, że Abrahama pociągał ten obszar, ten kraj znany jako Canaan…
że uczynił go swoim domem… i że przez tysiąclecia przybywały tam inne
grupy.
Kościoły zachodniego świata miały swój początek w tym właśnie miejscu.
Yeshua tam wędrował. Wszyscy religijni przywódcy tam byli, jako w Mekce
religii pochodzących od Abrahama.
O, ziemia sama w sobie… są na świecie piękniejsze miejsca. Ale, ta
ziemia w Izraelu utrzymywała energie z czasu, kiedy Bóg mógł wędrować po
Ziemi, z czasu „Jesteś Bogiem także”.
Wiele religii w międzyczasie czuło tą energię i próbowało wziąć ją w
posiadanie, uczynić swoją własną. Wiele z nich tam obozowało. Umieścili
tam swoich utrzymywaczy energii. O, tak, nawet utrzymywaczy z
metafizycznych kręgów, z kręgów New Age. Ale, są to utrzymywacze innego
rodzaju. Są to utrzymywacze energii, którzy nigdy nie opuszczą Starej
drogi, którzy chcą trzymać na niej pokrywkę, którzy chcą przybić tą
pokrywkę gwoździami, aby nigdy jej nie otworzyć. Są tam utrzymywacze
energii, tacy jak Shaumbra, którzy po prostu utrzymują równowagę,
utrzymują równowagę w dualności, aby te energie mogły się ujawnić w
odpowiednim czasie.
Tak więc, udaliśmy się tam z Shaumbrą – z tak wieloma z was, którzy
przyłączyli się do nas energetycznie – aby uwolnić Stare Energie tak
mocno przywiązane do tego miejsca, aby uwolnić te energie, jeśli tak
wybiorą. Udaliśmy się tam także po to – w pewnym sensie z kluczem – aby
otworzyć drzwi, którymi mogłaby wpłynąć Nowa Energia boskiego człowieka
i aby, w pewnym sensie, prosić Gaję o uwolnienie tych energii, aby mogły
być użyte przez całą ludzkość.
Wy, Shaumbra, byliście podłączeni do tych energii, które były
utrzymywane w tej świętej ziemi. Ale, teraz pomagacie je uwolnić,
uczynić je bardziej dostępnymi dla całego świata, pomagacie uczynić je
łatwiejszymi do użycia dla tych, którzy tego pragną.
Udaliśmy się do tego kraju, aby ponownie go odwiedzić, aby umieścić tam
Nową Energię dla tych, którzy chcą ją objąć, którzy wybiorą objęcie jej
w przyszłości. Udaliśmy się tam, aby umieścić energię Nowego Boga.
Nadszedł czas, aby pozwolić odejść Staremu Bogu. Stary Bóg, drodzy
przyjaciele, trzyma się tam mocno… utrzymywany tam przez ludzi, którzy
chcą kontrolować… ludzi, którzy są przestraszeni… ludzi, którzy nie
rozumieją, że istnieje Nowa Prawda. Tak więc, udaliśmy się tam, aby
proklamować na swój własny energetyczny sposób, że jest czas na Nowego
Boga na Ziemi. Widzicie… Bóg jest tylko odbiciem ludzkiej świadomości –
to wszystko.
Czy zdajecie sobie sprawę, że w czasach Atlantydy nie rozumieliśmy nawet
koncepcji Boga? Nie mieliśmy Boga. Gdyby ktoś do nas podszedł i zaczął
mówić o Bogu, nie mielibyśmy pojęcia, o czym on mówi. Próbowaliśmy
znaleźć źródło życia, paliwo, które napędza wszystko, co żyje. Ale, nie
rozumieliśmy koncepcji Boga.
Na Atlantydzie zaglądaliśmy do wnętrza ludzkiego ciała, aby znaleźć
źródło życia, paliwo życia. Dlaczego? Dlatego, abyśmy mogli je sobie
wziąć. Moglibyśmy je wyjąć z czyjegoś ciała i umieścić we własnym. Ale,
to nie była duchowa sprawa. To była naukowa sprawa. Kiedy nie udało nam
się odkryć tego wewnątrz ciała, zaczęliśmy myśleć, że musi to być gdzieś
w gwiazdach. Próbowaliśmy znaleźć sposoby, aby sprowadzić to do nas.
Religia, jaką znacie – takie rozumienie Boga, jakie znacie – ma tak
naprawdę tylko jakieś 6000 lat. Z początku, kiedy świadomość Boga
zaczęła wchodzić do ludzkości, było wielu bogów. Byli bogowie deszczu…
bogowie ziemi… bogowie słońca… księżyca… wszystkiego. Były ptaki
bogowie. Były małpy bogowie… każdy rodzaj boga, jaki tylko możecie sobie
wyobrazić. Następnie, była kwestia, który bóg jest silniejszy… który
jest większy. I, wtedy były wojny pomiędzy bogami, tworzone w ludzkich
umysłach.
Dopiero w czasach Abrahama, Bóg przemówił do Abrahama i powiedział:
„Jestem tylko ja… jeden Bóg… to wszystko. Nie musimy mieć wielu bogów.
Jest jeden.” To świadomość ludzkości mówiła do Abrahama, mówiąc, że jest
czas, aby zrozumieć, że Bóg jest wewnątrz… że jest jedność w Bogu… że
nie ma wszystkich tych bogów, którzy walczą ze sobą, współzawodnicząc o
władzę. Widzicie… taka była świadomość ludzi w tym czasie.
A więc, Bóg przyszedł do Abrahama i powiedział: „Jestem ja. Jest jeden.”
I, świadomość to chętnie przyjęła. Ludzkość to chętnie przyjęła.
Przyciągnęło to do siebie, raz jeszcze, wielu z tych, których nazywamy
„rodziną Hapiru”, tych, którzy są Żydami. Pracowali nad tą koncepcją,
tym zrozumieniem na długo przedtem, zanim ludzie przybyli na Ziemię. Tak
więc, przyciągnęło to ich do siebie, i był wtedy jeden Bóg. Wielość
bogów wydawała się zanikać. Stali się jednym.
Ale, wtedy ludzie próbowali to kontrolować i uczynić Boga na swój
sposób. Bóg stał się człowiekiem… białym człowiekiem… z brodą. I, był
stary, i miał zmienne nastroje (śmiech publiczności)… raz mówiąc:
„Kocham was. Kocham was tak bardzo”, aby w następnej chwili powiedzieć:
„Pójdziecie do piekła na wieczność”. Co to za Bóg? Był to Bóg, który
rzekomo dał te wszystkie przepisy Mojżeszowi. Mojżesz nie dostał żadnych
przepisów czy przykazań. To były zobowiązania ze strony Ducha. Ale to
jest całkiem inna historia.
Yeshua przyszedł na Ziemię, aby spróbować pomóc innym zrozumieć, że Bóg
jest wewnątrz. Jest jednym. Jest wieloma. Ale, zaczyna się wewnątrz. Od
Abrahama i jego potomków i wszystkich energii w tym obszarze wyszło
wiele religii – Chrześcijańska religia… Żydowska religia… Islam… i
wiele, wiele innych – wszystkie twierdzące, że posiadają prawdę o Bogu…
wszystkie twierdzące, że jeśli nie wyznajesz ich prawdy, Bóg wyśle cię
do jakiegoś strasznego miejsca.
Człowiek stworzył Boga. Świadomość ludzkości jest Bogiem. Nadszedł czas,
aby to zmienić. Nadszedł czas, aby przejść na zupełnie nowy poziom
Prawdy, Shaumbra. Niektórzy mogą nazwać to bluźnierstwem. Niektórzy
nazwą to Szatanem. Niektórzy mogą się bać, ponieważ zostało to tak
głęboko zakodowane w ludziach, że muszą trzymać się Starych dróg. Musimy
przypodobać się Bogu. Musimy ubóstwiać Boga.
Shaumbra, macie tak wiele mądrości. Dlaczego Bóg potrzebowałby
ubóstwiania? Szanowanie siebie, kochanie siebie, współczucie sobie… o,
to jest Nowa świadomość Boga.
Był już czas, aby wrócić do tego regionu [Izraela], Shaumbra. Było to
coś o wiele większego, niż tylko podróż, wrócić tam z wami
energetycznie. Tak wielu z was było tam w czasach Yeshui, a nawet w
czasach Mojżesza i w czasach Abrahama. W zasadzie prowadziliście to
wszystko. Tak wielu z was było tam we wczesnych dniach kościoła z
Piotrem. Tak wielu z was pomogło tworzyć kościoły na całym świecie.
Niektórzy z was zmęczyli się tym, czemu daliście początek w przeszłości
i stworzyliście całkiem nowy kościół, całkiem nową drogę. Ale, było to
oparte na Starej Energii, Starej świadomości Boga – Bóg jest mężczyzną…
Bóg karze… Bóg jest oddzielony… widzicie… zawsze oddzielony… żyje gdzieś
w niebie, ale nie pokazuje się tutaj na Ziemi.
Shaumbra, NASZA podróż razem, umowa pomiędzy NAMI – mną, Tobiaszem,
archaniołami, wami – była taka, że powrócimy tam [do Izraela], aby
uwolnić Stare rozumienie i Starą świadomość Boga, i pozwolić im odejść.
Czas TEJ świadomości już się skończył. TA świadomość musi być uwolniona…
dla tych, którzy to wybiorą.
Był już czas, aby wrócić tam z każdym z was, ale w Nowej Energii Boga,
Nowej świadomości Boga w całej ludzkości. I, to jest to, co zrobiliśmy
razem. Wszyscy tam powróciliśmy. Wszyscy w tym uczestniczyliśmy.
Jest już czas na Nowego Boga na Ziemi – Boga, który ma współczucie…
Boga, który żyje na Ziemi… Boga, który nie jest już oddzielony… Boga,
który kocha radość… Boga, który kocha tworzyć i wyrażać siebie… Boga,
który jest wyobraźnią. Niektórzy z was pytają teraz… drapiąc się w
głowy: „Ale, czy Bóg jest osobą? Czy gdzieś tam w niebiosach, czy w
innym wymiarze istnieje pojedynczy Bóg?”
Bardzo trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. To jest jak pytanie:
„Dlaczego tu jestem?” (śmiech publiczności) Tak, rzeczywiście, istnieje
– jak to powiedzieć – istnieje pojedyncza energia Ducha. I, jesteście z
nią połączeni przez cały czas. Ale, była ona odległa i osobna. Ona jest
częścią was.
To nie Bóg pociąga za sznurki, że tańczycie jak kukiełka. To nie Bóg
ustala przepisy. Czy możecie żyć bez przepisów, Shaumbra? Wasz świat
jest nimi wypełniony. Ludzie wydają się ich rozpaczliwie potrzebować.
Tworzą ich coraz więcej i więcej przez cały czas.
Jesteśmy po naszej stronie zdumieni tymi nowymi przepisami i nowymi
prawami, które są tworzone. Po co? O, mówicie, musimy kontrolować ludzi.
Kiedy próbujecie kontrolować kogoś, wtedy właśnie zaczynają się pojawiać
się problemy. Oni buntują się. Wy się buntowaliście, Shaumbra… każde z
was. Kiedy narzucano wam przepisy, buntowaliście się.
Tak, Bóg istnieje, ale nie taki, jak mogliście sobie wyobrazić wczoraj –
nie facet w niebie… nie ta Stara Energia… z pewnością nie osądzający… z
pewnością nie narzucający przepisów. Więc, mówicie: „No dobrze, w jaki
sposób Bóg może być rzeczywisty, jeśli nie ma przepisów, jeśli jest
tylko to „kochanie”? Kto kontroluje to wszystko?”
Istnieje energia, która przekracza wszystko, co kiedykolwiek mogliście
zrozumieć na Ziemi, energia tego – co po naszej stronie nazywamy –
Prawdą. Poczujcie ją przez chwilę. Tu nie chodzi o prawa. Tu chodzi o
Prawdę. Jest wiele jej poziomów. Nie chodzi tu o kontrolę, ponieważ nie
potrzebujecie kontroli tam gdzie jest ewoluująca Prawda. Potrzebujecie
kontroli tylko wtedy, kiedy Prawda jest ograniczona i tłamszona.
Istnieje ta energia po waszej i po naszej stronie. Jest to Nowy Bóg…
Nowa świadomość… Nowa Prawda… gdzie wszystko jest – jak to powiedzieć –
w stanie przepływu… gdzie wszystko jest zrównoważone na swój własny
sposób… gdzie wszystko chce być wyrażone. Ale, NIE jest to ten Stary
Bóg, brodaty facet na dużym krześle.
Tak więc, wróciliśmy tam, Shaumbra, aby uwolnić tą Starą Energię. Są
teraz miliony ludzi na całym świecie, którzy chcą objąć życie, którzy
chcą objąć inny rodzaj Boga, niż ten, któremu byli poddani. Oni
rozumieją w jakiejś części siebie, że te religie walczą ze sobą o to,
kto posiada Boga, kto ma u niego względy. Oni rozumieją, że jest teraz
czas, aby pójść dalej, ale nie wiedzą, dokąd pójść.
Tak więc, Shaumbra, razem umieściliśmy ten potencjał energii Nowego Boga
w świętej ziemi… brzmi raczej niewiarygodnie! Ale, tak było… tak
naprawdę było! Zrobiliśmy to po cichu. Zrobiliśmy to z szacunkiem dla
tych, którzy trzymają się swoich wierzeń, jakie by one nie były.
Umieściliśmy ten potencjał dla poszukujących… dla tych, którzy szukają
Nowej Prawdy… dla tych, którzy są samotni, ponieważ nigdy nie czuli
obecności Ducha wewnątrz siebie… dla tych, których nie satysfakcjonuje
retoryka i dogmaty… dla tych, którzy wiedzą, że nadszedł czas, aby pójść
dalej.
Jak powiedzieliśmy tej grupie Shaumbry, która się tam zebrała, energie
przyśpieszą teraz w ich ojczyźnie. Nie zamierzamy tu czynić żadnych
proroctw. Nie mamy zamiaru mówić, co się dokładnie wydarzy, poza tym, że
energie nabrały ogromnego przyśpieszenia. Wszystko zależy teraz od tego,
co wybiorą ludzie. Czy wybiorą konflikt czy rozwiązanie?
Z naszej perspektywy widzimy teraz, drodzy przyjaciele, że może tak
wiele się tam wydarzyć. Wydarzy się to szybko. Przyciągnie to uwagę
świata, skupi to tam świadomość świata.
I, kiedy świadomość świata będzie skupiona na ziemi Izraela, wtedy coś
wyjdzie z serc ludzi na całym świecie, a szczególnie z serc ludzi w
Izraelu. Spowoduje to tak wielki wypływ współczucia i miłości, że zmieni
to ponownie świadomość ludzkości… ponownie przesunie wszystkich w
kierunku Nowego zrozumienia, Nowej mądrości… być może nawet nadejdzie
dzień, kiedy nie będziecie musieli uczyć się poprzez wojnę… kiedy nie
będziecie musieli uczyć się poprzez chorobę… kiedy nie będzie już więcej
karmy czy grzechu na Ziemi.
Tak więc, Shaumbra, wykonaliście niesamowitą pracę. Niesamowitą pracę
wykonują ci, którzy są w Izraelu, i wykonywali ją przez wiele, wiele
żyć, utrzymując tą energię. I, powiedzieliśmy im – kiedy tam byliśmy –
że mogą teraz uwolnić ten kraj. Mogą to odpuścić. Nie muszą już więcej
utrzymywać tej energii.
Teraz, te energie przesuwają się. Płyną. Mogą tam zostać. Mogą udać się
dokądkolwiek zechcą. Są wolne.
Tak więc, wywiązaliśmy się z naszej umowy. I, teraz jest czas, aby
przejść na Nowy poziom. Jest teraz czas, aby nieco przyśpieszyć z tym
wszystkim.
Porozmawiajmy zatem o wyobraźni… tej cudownej rzeczy. Wyobraźnia jest
jedną z podstawowych energii w Nowej Energii. Używacie jej stale na
Nowej Ziemi. Nowa Ziemia jest tworzona poprzez waszą wyobraźnię. Ale,
cudowną rzeczą jest to, że macie teraz doświadczenie bycia w ludzkiej
postaci, w materii. Więc, możecie teraz wprowadzić te energie poprzez
wyobraźnię na Nową Ziemię.
Jak już mówiliśmy, możecie być na Nowej Ziemi i możecie stworzyć
fizyczne ciało, kiedy chcecie mieć seks, kochać się. Czy jest
przyjemniejszy sposób doświadczenia tego, niż w fizycznym ciele? Możecie
stworzyć ludzkie ciało na Nowej Ziemi, kiedy pragniecie cieszyć się
wyrafinowanym posiłkiem. Ale, kiedy nie chcecie mieć ludzkiego ciała,
możecie je uwolnić. I, wtedy jesteście po prostu energią, duchem.
Tworzycie Nową Ziemię za pomocą swojej wyobraźni poprzez stopienie
wszystkich tych energii. Możecie także zacząć używać wyobraźni tutaj na
Ziemi.
Pomówmy o tym bardzo prostym procesie. I znowu, wyobraźnia nie pochodzi
od umysłu. Nie pochodzi od żadnej szczególnej części waszego ciała. Nie
chcemy, żeby ludzie zaczęli pisać, mówić: „Wyobraźnia jest w całości
zawarta w dużym palcu lewej stopy.” (nieco śmiechu) Ludzie mają
tendencję, aby tak robić. Wyobraźnia jest nierozdzielną częścią waszej
energii, ale częścią, która przez bardzo długi czas była stłumiona.
W pewien sposób, wasza wyobraźnia jest jak wasze śnienie, jednakże wasz
stan śnienia ma raczej bardzo eteryczny charakter, bardzo czasami
niestabilny. Ale, na potrzeby naszej dyskusji przyjmijcie, że wasza
wyobraźnia przypomina stan śnienia. Nie ma tutaj logiki. Śnicie, kiedy
jesteście w pełni obecni w chwili Teraz w ludzkim ciele. Ale, pozwalacie
sobie na śnienie – na widzenie, na wizje – wszystkich tych potencjałów.
Tak więc, w pewnym sensie, możecie powiedzieć, że energia waszej
wyobraźni wychodzi na zewnątrz i bawi się z potencjałami. Ale, nie
próbuje ich zdefiniować i ograniczać.
Macie, na przykład, potencjał pewnego rodzaju pracy, którą chcecie
wykonywać, wiele potencjałów – potencjał zostania w pracy, w której
jesteście teraz… potencjał bycia niezatrudnionym… potencjał stworzenia
własnego biznesu… potencjał bycia pracownikiem energii… potencjał
pisania książek czy muzyki… wszystkie te różne rzeczy, jak we śnie.
Idźcie i bawcie się w tak wielu z nich, w ilu tylko zechcecie. Poczujcie
tą energię.
Wyjdźcie i bawcie się z tą energią, tym snem, czy wyobrażeniem tego, jak
to jest napisać książkę. Poczujcie to. Nie próbujcie tego definiować.
Poczujcie jak to jest podzielić się swoimi wewnętrznymi doświadczeniami
z innymi za pośrednictwem słów. Poczujcie jak to jest wyrazić siebie na
papierze. Poczujcie jak to jest, kiedy para innych oczu czyta wasze
słowa i czuje waszą energię. (…) Poczujcie jak to jest, kiedy łączą się
oni z wami poprzez tą książkę, którą napisaliście. Marzcie o tym.
Miejcie tego wizję i uczucie.
Teraz, udajcie się do innego potencjału, potencjału bycia
niezatrudnionym. Nie lubicie swojej pracy. Chcecie odejść. Wiecie, że
nadszedł czas, aby odejść. Tak więc, poprzez swoją wyobraźnię ustawiacie
potencjał, że was zwalniają (nieco śmiechu). O, tak, poczujcie to przez
chwilę. Poczujcie jak to jest być uwolnionym od tej pracy, której nie
lubicie. Poczujcie, jak to jest nie mieć pracy w ogóle, żadnej pracy,
żadnego powodu, żeby wstać rano. Poczujcie, jak to jest mieć czas dla
siebie. Poczujcie, jak to jest być po prostu z samym sobą.
Teraz, widzicie, co się dzieje… wasz ludzki umysł wpada w problemy:
„Ale, skąd wezmę pieniądze? Jak zapłacę rachunki? Jak znajdę inną pracę?
Duchu, Duchu, co chcesz, abym zrobił?” Chcemy, abyście marzyli.
Poczujcie jak to jest, kiedy uwalniacie pracę w Starej Energii. Tworzy
to, w pewnym sensie, pustkę, aby pozwolić wejść Nowemu. Nie musicie się
tu martwić szczegółami. Prosimy was o poczucie tej energii. To jest
marzenie. To jest śnienie.
Udajcie się do innego potencjału – stworzenia własnego biznesu. I,
zaraz, wskakuje umysł i mówi: „Ale ja nic nie wiem na temat prowadzenia
własnej firmy (nieco śmiechu). Czy będę chociaż potrafiła wypełnić PIT?”
Widzicie… od razu narzucacie sobie ograniczenia.
Pozwólcie sobie marzyć teraz o założeniu własnej firmy. O, robiliście to
już przedtem, prawda? I, pomyśleliście sobie, że nic z tego nie wyjdzie.
POMYŚLCIE SOBIE, że to wyjdzie. Nie pozwoliliście wtedy sobie na
spełnienie i przejście przez to marzenie.
To, że marzycie o czymś nie oznacza, że musicie to wybrać. Eksplorujecie
po prostu potencjały. Tak pracuje wyobraźnia… eksplorując potencjały.
W pewnym momencie wybieracie jakiś potencjał. Mówicie: „O, podoba mi się
ten potencjał tutaj bycia niezatrudnionym. Dobrze bym się z tym czuła
przez jakiś czas – wysypianie się do późna, spędzanie czasu z samą sobą.
Tak bardzo się oddaliłam od tego, kim naprawdę jestem.” Więc, drodzy
przyjaciele, w tym momencie wymarzyliście sobie to i dokonaliście
wyboru.
To jeszcze jeden punkt, gdzie Shaumbra ma trudności. Nie chcą dokonać
wyboru. Chcą, aby ktoś dokonał go za nich.
Czy pamiętacie to – kiedy zastanawialiście się, co wasi przewodnicy
mówią wam, abyście zrobili? Oni nigdy tego nie robili! (śmiech
publiczności) To wy to stworzyliście. Przewodnicy byli tam po to, aby
utrzymywać energię dla was, aby utrzymywać równowagę. Nigdy nie mówili
wam, co macie robić.
Tak wielu z was boi się dokonać wyboru. Myślicie, że Duch ma wobec was
jakieś plany, jakieś nakreślone już przeznaczenie. Nie, Shaumbra, to
zależy od was. Jakiego wyboru dokonacie? Jak chcielibyście objąć życie?
Obejmijcie na chwilę brak zatrudnienia. W ten sposób dodajecie do tego
swoją energię. Obejmujecie to. Wprowadzacie to. Okazuje się, że firma
daje wam taki pakiet na odejście, że nigdy byście tego nie oczekiwali.
Okazuje się, że zatrudnienie wzrasta w wielu krajach na świecie. Być
może przyjaciele poproszą was o wykonanie prac, które nie wymagają całej
waszej energii, które – można powiedzieć – nie są brutalne wobec waszej
energii, gdzie możecie pracować tylko dzień lub dwa w tygodniu i
zarabiać więcej niż przedtem.
Kiedy wybieracie i obejmujecie jakiś potencjał, większy potencjał za nim
zaczyna się otwierać. Ogólnie rzecz biorąc, kiedy czujecie jakiś
potencjał, nie zdajecie sobie sprawy ze wszystkiego, co go otacza. Są
potencjały wewnątrz potencjałów.
Tak więc, teraz obejmujecie i wybieracie tą rzecz zwaną brakiem
zatrudnienia. Mówicie: „Nadszedł czas, aby uwolnić Starą pracę. Wybieram
brak zatrudnienia.” Teraz, po prostu wdychacie to.
Co to oznacza – wdychać? Jak można wdychać brak zatrudnienia? (nieco
śmiechu) Polega to na tym, że bierzecie ten potencjał, który wybraliście
i pozwalacie mu na wejście do ludzkiej rzeczywistości, do chwili Teraz.
Nie trzymacie go na dystans w jakimś odległym miejscu, jakimś
wyobrażonym miejscu. Teraz, wprowadzacie go. Nie ma łatwiejszego i
bardziej skutecznego sposobu niż poprzez oddech. Wdychajcie potencjał,
który wybraliście.
Uups… czujemy, jak wchodzi tutaj wasz lęk (nieco śmiechu). „Może
dokonałam złego wyboru. Czy wiem, co robię?” Pomówimy o tym za chwilę.
Teraz, musimy coś wyjaśnić. Cauldre krzyczy na nas. On nie prosi… my nie
prosimy was wszystkich, żebyście jutro udali się na bezrobocie (śmiech).
To jest po prostu przykład, po prostu przykład. Nie chcemy maili i
Cauldre ich nie chce, mówiących: „OK, rzuciłem swoją pracę. I co teraz?”
(więcej śmiechu) To jest przykład.
Tak więc, wdychacie to do waszej rzeczywistości. Jeśli wasz umysł
wchodzi wam w drogę, wysilając się, pragnąc to wszystko rozgryźć,
pozwólcie mu odejść, pozwólcie mu odejść. Nie jest to czas ani miejsce
na zaangażowanie umysłu. Wdychacie energię, tak jakbyście mogli
metaforycznie powiedzieć, że Duch wdycha w was życie. Wdychacie teraz
życie. Wprowadzacie je do waszej rzeczywistości.
I, teraz, kiedy już wybraliście potencjał i wprowadziliście go z
oddechem, daliście mu pozwolenie, aby wszedł przez eteryczne przejście
do waszej ludzkiej rzeczywistości. Otwórzcie drzwi. Otwórzcie bramę.
I, teraz, co robicie? Dajecie mu wolność. Nie staracie się go
kontrolować. Dajecie mu wolność. Pozwalacie mu znaleźć najwyższy poziom
Prawdy w waszej rzeczywistości. Kiedy umysł go kontroluje, nie ma on
wolności, aby znaleźć najwyższy poziom Prawdy. Tak więc, wdychacie go i
dajecie mu wolność. Dajecie mu jego własne życie.
I, teraz jako Twórca – wy jako Twórca – obserwujecie, jak się rozwija w
waszym życiu. Nie próbujecie go kontrolować ani definiować go. To
ogranicza Prawdę i kreację. Obserwujecie, jak się rozwija. Ponieważ
jesteście w bezpiecznej energii, możecie zrobić to bez lęku… ponieważ
jesteście w bezpiecznej energii – uwolniliście dualizm ze swojego życia
– możecie obserwować, jak rozwija się na święte sposoby, których nigdy
nie moglibyście sobie wyobrazić w waszym Starym ludzkim umyśle. Ale,
teraz w wyobraźni Nowej Energii możecie pozwolić, aby to płynęło.
To wtedy zaczynają wydarzać się wszystkie te „synchroniczności”.
Wszystkie kawałki zaczynają się układać. Wszystko płynie. Wszystko do
was przychodzi… wszystko. Prezent obecny w chwili Teraz przychodzi do
was. To jest tak inne od tego, jak żyliście do tej pory i jak inni
ludzie żyją teraz.
Wymaga to nieco pracy. Och, nie nazywajmy tego pracą. Będzie to wymagało
nieco użycia energii, zastosowania tej energii. Jeśli skomplikujecie to
– i stworzycie rytuały i techniki i metody – to od was odejdzie. Kiedy
będziecie utrzymywać najbardziej wyrafinowaną prostotę, wtedy będzie to
miało najprawdziwszą wolność. Będzie to miało najwyższą Prawdę w waszej
rzeczywistości. To jest TAK proste, Shaumbra!
(…)
Kiedy Duch was stworzył, pozwolił wam odejść. Dał wam wolność… ona dała
wam wolność. Obserwowała was i kochała was od tamtej pory. On nie
ustanawia dla was reguł. Ona was nie karze.
Tak samo jest z waszą wyobraźnią i waszym tworzeniem. Teraz, być może
myślicie: „To dziwne. One są moimi kreacjami. Powinienem być w stanie
mówić im, co mają robić.” To jest Nowa Energia. Chodzi tu o
obserwowanie, jak one się rozwijają. Nie ma nic piękniejszego, niż
obserwowanie jak to, co stworzone się rozwija. W porównaniu z tym radość
dania życia dziecku wydaje się mała. Rodzicie coś. Obserwujecie, jak się
to rozwija. Stwórca ma największą radość w obserwowaniu, jak energie
wyrażają siebie… żadnej kontroli.
Nie musicie wdychać szczegółów. Nie musicie opracowywać ich w swoim
umyśle.
(…)
Co będzie ograniczać wyobraźnię i wasze kreacje? Po pierwsze i przede
wszystkim – Stare systemy wierzeń. Systemy wierzeń są jak więzienna cela
dla wyobraźni. Ograniczają ją. Jednym z powodów naszej podróży do
Izraela było uwolnienie Starych wierzeń, otwarcie drzwi tej więziennej
celi Starych wierzeń.
Shaumbra, przekonaliście się, jak Stare wierzenia pakują was w kłopoty.
Nawet teraz macie wierzenia, które są ciągle ograniczone. Ciągle jeszcze
nie pojmujecie pełnego potencjału. W dalszym ciągu czasami postrzegacie
siebie jako ograniczone ludzkie istoty, ponieważ w ten sposób żyliście
do tej pory, tak więc jest to wszystko, co możecie zobaczyć przed sobą.
Systemy wierzeń są więzieniem wyobraźni.
Wiemy, że jesteście nadzy bez wierzeń. „Cóż, muszę w coś wierzyć.”
Dlaczego? Dlaczego? Możecie wierzyć we wszystko i w nic jednocześnie.
Systemy wierzeń mogą wpędzić was w kłopoty w Nowej Energii. Prawda
rozszerza się przez cały czas. Tak wiele systemów wierzeń jest głęboko,
głęboko w was zakorzenionych… nawet ich nie widzicie… na przykład
wierzenia na temat Boga. Pracowaliśmy z Shaumbrą na całym świecie
podczas naszych warsztatów. To zdumiewające, jak Shaumbra mówi jedno,
ale wierzy w coś innego… ciągle trzyma się Starego wierzenia na temat
Boga.
Systemy wierzeń na temat pieniędzy… następny istotny problem dla
Shaumbry. Wierzycie w to, że pieniądze są ograniczone. Wierzycie, że
musicie ciężko na nie pracować. Wierzycie, że nie jesteście warci, aby
mieć dużo pieniędzy. Wierzycie, że jedyną drogą do nieba jest albo nie
posiadanie pieniędzy, albo nie dawanie sobie wystarczająco z tego
przepływu, który przechodzi przez was, skierowywanie tego przepływu obok
was. Widzimy, jak niektórzy z was to robią. Wspaniale manifestujecie,
ale skierowujecie przepływ obok was.
Inny Stary system wierzeń… wiara, że biologia musi się posypać… wiara,
że macie tą biologiczną, genetyczną spuściznę. Jest teraz czas, aby
pozwolić jej odejść.
Przyjrzyjcie się waszym systemom wierzeń, kiedy ujawniają się w waszym
życiu. I, jest to rzecz, nad którą Myriam będzie pracować z wami przez
następne 30 dni – umieszczając systemy wierzeń tuż przed wami, abyście
zobaczyli, jak was ograniczają. Nie będzie to „auu”, raczej „aha!” nie
musicie już robić „auu”. Pozwólcie odejść TEMU systemowi wierzeń.
(śmiech) Będzie to cudowne „aha”. „Nie wiedziałem nawet, że trzymam się
tego Starego wierzenia.”
I znowu, mówimy, że będzie to interesujące, kiedy pozwolicie odejść
wszystkim tym systemom wierzeń. Możecie czuć się nieco nadzy przez
chwilę. Ale, potem zdacie sobie sprawę, że systemy wierzeń są
rzeczywiście Starymi Prawdami, Prawdami, które staracie się posiadać,
które inni starają się posiadać dla was. Nadszedł czas, aby pozwolić im
odejść.
Nie możemy wykonywać tej pracy z tą szeroko otwartą wyobraźnią, jeśli
obejmujecie Stare systemy wierzeń. Jest dla nich szacunek i nauczyliście
się czegoś z każdego sytemu wierzeń. Ale, one także muszą odejść… muszą
przejść przez was.
Inną rzeczą, która ogranicza waszą wyobraźnię, jest to, że obawiacie się
bycia Twórcą. Wszyscy wiecie jak to jest… znacie ten lęk. „Jeśli jestem
w pełni Twórcą na moim własnym prawie… o, w mordę, co będzie, jeśli
spowoduję więcej wojen? Co będzie, jeśli zabiję więcej ludzi?” Shaumbra,
jesteście już poza tym! Nauczyliście się już tej lekcji. Teraz, wyjdźcie
poza to.
Jesteście teraz w Nowym miejscu równowagi. Jeśli słyszycie te słowa,
jeśli czujecie naszą wibrację, jesteście już daleko poza tym. Nie
musicie się martwić złym kreowaniem, kreowaniem czegoś, co jest w
nierównowadze. Jeśli jesteście w pełni obecni w chwili Teraz, jeśli
jesteście z nami teraz energetycznie, nie musicie się martwić tymi
rzeczami.
Jest ten lęk, o którym mówiliśmy wcześniej, podjęcia błędnej decyzji.
Tak naprawdę nie ma błędnych decyzji. Są tylko różne sposoby
doświadczania. Kiedy przestaniecie postrzegać je jako słuszne czy
niesłuszne – kiedy pozwolicie odejść dualności – ten lęk także odejdzie.
Jest także energia masowej świadomości, która ogranicza wyobraźnię i
tworzenie. W pewnym sensie można powiedzieć, że tak bardzo ją kupiliście
– albo daliście się w nią wkupić – że ona was przytrzymuje. Są teraz w
waszym życiu te kreacje, wyobrażenia, które może być trudno zrealizować
z powodu tej dualistycznej energii i masowej świadomości wszędzie wokół
was.
Niektórzy z was pragną latać, unosić się daleko na skrzydłach tej
wyobraźni. I, stajecie się sfrustrowani, ponieważ jest trudno wprowadzić
ją do tej rzeczywistości. Zamierzamy z wami pracować podczas następnych
spotkań, w jaki sposób możecie być w tej rzeczywistości, ale
jednocześnie wyjść poza jej ograniczenia, i jej reguły, i jej prawa.
Ale, w tej chwili są pewne wyobrażenia, które byłoby o wiele trudniej
zrealizować, niż inne z powodu masowej świadomości czy grupowej
świadomości, energii, które wasza własna rodzina czy przyjaciele
nakładają na was. Zamierzamy rozmawiać z wami i robić od czasu do czasu
przegląd, w jaki sposób rozpoznać, co jest wewnątrz was, a co na
zewnątrz was, jak uwolnić te energie.
Jest także, drodzy przyjaciele, jak wspomnieliśmy na naszym ostatnim
spotkaniu, bardzo ważne, aby wyobrażać i tworzyć dla siebie. Wpadacie w
frustrację… wpadacie w kłopoty, kiedy próbujecie zrobić to dla
kogokolwiek innego. Chodzi tu przede wszystkim o was. Stańcie się
najpierw zrównoważeni w sobie. Świat poczuje to i wtedy może wniesie tą
energię dla siebie.
Nie próbujemy tutaj zbawiać świata. Świat nie potrzebuje zbawiania. To
jest Stary system wierzeń. Był on umieszczony w masowej świadomości
przez religie… że świat musi być zbawiony. Świat jest cudowny i w
porządku dokładnie taki, jaki jest. Świat wybiera swoje własne
doświadczenia. Przestańmy próbować zbawiać świat.
Wyobrażajcie sobie i twórzcie dla siebie. Nie miejcie żadnych ograniczeń
na temat tego, co się wydarzy. Nie myślcie o tym w liniowy, logiczny
sposób. Udajemy się do Nowych miejsc.
Tak więc, pomiędzy teraz, a naszym następnym spotkaniem, pozwólcie sobie
na wyobrażanie potencjałów. Pozwólcie sobie na dokonywanie wyborów.
Wdychajcie je do waszej rzeczywistości i patrzcie jak się rozwijają.
Patrzcie jak energie wewnątrz was i wokół was zaczynają się zmieniać.
Patrzcie, jak wasza frustracja tycząca niektórych rzeczy w waszym życiu
zaczyna odchodzić. Patrzcie, jak wszystko nabiera gładkości i płynięcia.
Patrzcie, jak ta szorstka, szorstka energia życia jako człowiek na Ziemi
zaczyna odchodzić, zastępowana przez przepływ… świecenie… miękkość… i
zadziwienie.
Droga Shaumbro, jesteśmy tak uradowani, że dotarliśmy razem do tego
punktu, wypełniając naszą umowę, wracając do świętej ziemi, umieszczając
tam energię Nowego Boga dla tych, którzy ją wybiorą. Nie wmuszamy jej
im. Po prostu umieszczamy ją tam jako potencjał. Nadszedł czas na
zupełnie nową świadomość Boga, czas, aby wprowadzić tego Boga do siebie…
żadnego więcej oddzielenia… żadnych więcej reguł… po prostu życie… po
prostu wyobrażanie… po prostu stwarzanie.
Tak więc, w pewnym sensie, możecie powiedzieć, że skończyliśmy z pewną
energią, aby podjąć Nową energię, Nową energię, która zawiera Nową
Prawdę, wyższą Prawdę, i z pewnością Prawdę, która jest bardziej
radosna. Jak powiedziałem na początku, najtrudniejsza część jest za
wami. Teraz, fruniemy razem.
I tak jest!
© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403
Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected] )