MATERIAŁY
TOBIASZA
Seria
Przejrzystości:
SHOUD
8: "Odłączenie się - część 2" - w rolach
głównych Tobiasz, Przekaz
przez Geoffrey Hoppe
Pytania
i Odpowiedzi
Marzec
4, 2006
www.crimsoncircle.com
I
tak jest, Shaumbra, że kontynuujemy energię tego dnia, naszego
zebrania, podczas którego mówiliśmy o odłączaniu się,
uwalnianiu starych sposobów zbierania energii, uwalniania
tego, jak odnosiliście się do wszystkiego innego. Odłączenie się,
abyście mogli przełączyć się na to wewnętrzne źródło wewnątrz
siebie, to źródło czystej energii, które w pełni was
podtrzymuje, tak że nigdy nie musicie udawać się na zewnątrz, by
zaspokoić jakiekolwiek wasze energetyczne potrzeby. Jest to ten
poziom spełnienia, zupełności, którego zawsze pragnęliście. To
się wydarza teraz, w tym życiu, w tym waszym cennym życiu.
Jedną
z rzeczy, które czynią odłączenie się trudnym, są oczekiwania.
Oczekiwania mają swoją genezę w Pobliskich wymiarach [zamieszkanych
przez duchy przywiązane do Ziemi] i w ludzkiej kondycji [warunkach
naszego życia]. Macie pewne oczekiwania co do waszego ciała, co do
tego, jak wiele zdrowia i bogactwa powinniście mieć. Macie
oczekiwania co do tego, jak ludzie się powinni do was odnosić. Macie
oczekiwania nawet w stosunku do Ducha czy aniołów. Tak więc
jesteście obciążeni różnego rodzaju oczekiwaniami, które
same w sobie są ograniczeniem. Wasze oczekiwania mają tendencję do
ograniczania rodzaju wyników waszej twórczej ekspresji.
Shaumbra
na całym świecie w tej chwili zaczynają sobie zdawać sprawę, jak to
jest mieć tą pełną manifestację bez starych oczekiwań i znajdują, że
te stare oczekiwania były bardzo, bardzo, bardzo ograniczone. Rzeczy,
których nigdy przedtem nie byliby sobie w stanie wyobrazić,
wchodzą teraz do ich rzeczywistości, ponieważ uwolnili swoje
oczekiwania.
To
powiedziawszy, z przyjemnością przyjmiemy wasze dzisiejsze pytania i
zobaczymy, jaki jest wasz poziom oczekiwań. (śmiech)
PYTANIE
OD SHAUMBRY 1 (z Internetu, czytane przez Lindę): Po ukończeniu
Szkoły Przewodników Snu, chciałbym wiedzieć, czy mógłbym
przeprowadzić samego siebie przez Most Kwiatów, a potem
zostawić to ciało za sobą, czy przyśpieszyłoby to mój proces
wzniesienia czy też opóźniłoby go? A może muszę pozostać w tym
fizycznym ciele, aby ukończyć moje wzniesienie? Gdyby odejście tym
sposobem było możliwe, czy byłbym w stanie powrócić do
fizyczności od razu poprzez proces odrodzenia i powrócić jako
oświecona Istota czystej energii po prostu poprzez wejście w ciało,
które wybiorę? Czy miałbym te zdolności, co Saint-Germain,
który mógł wchodzić i wychodzić z fizycznej postaci
wedle swojej woli i czy byłbym w stanie utrzymać się, gdybym
pozostawał przez dłuższe okresy czasu, poprzez przemienianie innych
materiałów w złoto? (śmiech publiczności i Tobiasza)
LINDA:
To nie było zabawne!
TOBIASZ:
Istotnie, jest wiele wspaniałych aspektów tego pytania ale Ty
pytasz się o to, czy możesz robić to, co robił Saint-Germain: wybrać
czas swojej fizycznej śmierci, wyjść z ciała, pozostawić swoje
szczątki na Ziemi, wyjść z ciała i znaleźć drogę do Mostu Kwiatów.
Istotnie
jest to możliwe, chociaż zawsze jest miło mieć kogoś, kto cię
odprowadzi, nie po to by wskazać ci drogę, ale po prostu, aby pomóc
ci w tej podróży. Jednakże, jeśli wybierzesz zrobienie tego
samemu, szczególnie po odbyciu DreamWalker School, będziesz
pamiętać ścieżkę Anasazi. Będziesz pamiętać łatwość dostania się do
Mostu Kwiatów. Będziesz pamiętać jak to jest łatwe, kiedy
opuścisz już swoje fizyczne ciało, nie dać się złapać w te wszystkie
dramaty i powiązania z Ziemią, i jak bardzo szybko dojść do Mostu
Kwiatów, gdzie spotkają ciebie twoi przyjaciele aniołowie i
rodzina.
Kiedy
już tam będziesz, pozostanie pytanie: co zrobisz teraz? Czy
wybierzesz udanie się na Nową Ziemię, czy też wybierzesz powrót
na Starą Ziemię? A może, tak jak Saint-Germain, wybierzesz
przechodzenie pomiędzy wieloma, wieloma różnymi wymiarami tam
i z powrotem pomiędzy fizycznym, niefizycznym i najwyższymi
wymiarami. To będzie zależało od twojego wyboru.
Jednakże,
kiedy Saint-Germain manifestuje się na Ziemi teraz, istotnie nie musi
przechodzić przez proces rodzenia się. On uważa to za bardzo, bardzo
trudne. Tak więc, po prostu pozwala sobie zamanifestować się w
materii na bardzo krótki okres czasu podobnie jak –
jakby to powiedzieć- w komiksie, może utrzymać swoją obecność w
fizycznej materii przez ograniczony okres czasu. Kilka dni jest dla
niego w porządku, ale okres dłuższy niż cztery czy pięć dni jest dla
niego bardzo wyczerpujący a wtedy mogłoby dojść do tego – jakby
to powiedzieć – że złapałby się w tym cyklu odradzania się,
dosłownie, w fizycznym ciele. Tak więc on może tylko utrzymać tą
energię przez krótki czas.
Gdyby
zadano mu to pytanie – i gdyby dał ci bardzo szczerą odpowiedź
– to, chociaż jest w stanie wstępować na krótkie okresy
czasu do fizycznej materii, ponieważ nie jest tak całkowicie wcielony
jak wy, nie jest on w stanie cieszyć się w takim zakresie jak wy
rzeczami takimi jak jedzenie, takimi jak fizyczny seks i innymi
rzeczami w życiu Ale on się z tym godzi, ponieważ może dowolnie
wchodzić i wychodzić, podczas gdy uważa on, że wy jesteście w
zasadzie uwięzieni.
LINDA:
Czy to wyjaśnia jego zły nastrój? (śmiech Tobiasza i
publiczności)
TOBIASZ:
On w zasadzie… muszę powiedzieć, że Saint-Germain jest moim
najlepszym przyjacielem, tak więc musisz być bardzo ostrożna, co
mówisz!
Saint-Germain
uwielbia grać rozmaite role. Przyjmuje różne charaktery w
zależności od rodzaju publiczności. Często przychodzi do Shaumbry
zachowując się – jak to powiedzieć – jak król, a
niektórzy nazwaliby go arogantem, ponieważ stara się was nieco
zszokować, aby wydostać was z tej drzemki czy wygody, w której
jesteście. Ale, tak naprawdę, jest on jedną z najsłodszych i
najdroższych istot i ma serce ze złota. Nie stworzył go z kamieni.
(śmiech) Ma prawdziwie złote serce i ogromne współczucie dla
ludzi, szczególnie tych ludzi, którzy pragną przejść
przez proces, przez który on przeszedł – jak uwolnić
siebie i jak odkryć prawdziwą naturę Boga i Ducha w was.
Tak
więc, mamy ze sobą długie, długie rozmowy. Czasami przyjmujemy wobec
was role „dobrego gliniarza/złego gliniarza” czy też
dobrego anioła/złego anioła i jemu sprawia to tak wielką radość!
Zawsze chce być złym aniołem! (śmiech) I kiedy patrzę na – jak
to powiedzieć – rankingi popularności (śmiech)… okazuje
się, że jest on bardzo, bardzo popularny, być może nawet bardziej
popularny niż ja, Tobiasz. Ale nikt nie prześcignie Kuthumi.
LINDA:
To pytanie prosi się o odpowiedź, jeśli jest tak jak właśnie
powiedziałeś, to dlaczego nie mielibyśmy wszyscy przejść przez ten
most i jaki jest wobec tego sens pozostawania tutaj?
TOBIASZ:
To jest pytanie, na które tylko wy możecie sobie odpowiedzieć.
Nie mogę na nie odpowiedzieć za żadne z was. Czasami pytamy się
samych siebie: „Dlaczego oni tam pozostają?” (mnóstwo
śmiechu) I dam wam prawdziwą odpowiedź, i przychodzi ona do mnie od
naszego drogiego przyjaciela Raphy: Ponieważ obawiacie się umrzeć.
LINDA:
Nie sądzę.
TOBIASZ:
Gdybyście nie obawiali się umrzeć – nie mówimy tutaj do
was wszystkich – ale gdybyście nie obawiali się umrzeć,
kusiłoby was, żeby odejść. Tak naprawdę, jesteście bardzo
zdeterminowani, żeby przejść przez ten proces, który zaczął
się wiele, wiele żyć temu. Niektórzy z was zainwestowali
setki, tysiące żyć w ten proces. Tak więc, kiedy powiedziałem
dzisiaj, że to jest TO życie, cóż, nie chcielibyście zabrać
się teraz i odejść bez zakończenia tego cyklu, abyście mogli przejść
do następnego.
Ale
rzeczywiście, czasami patrzymy na ludzi w ogóle. Są
przygnębieni, nieszczęśliwi. Są ubodzy. Są zagubieni i uwięzieni w
tym życiu, i my mówimy: „Dlaczego pozostają oni na
Ziemi?” I w większości przypadków jest tak, ponieważ
obawiają się śmierci, ponieważ nie wiedzą nawet, że mogą wybrać życie
lub śmierć. Jak wielkim objawieniem byłoby dla wielu ludzi
zrozumienie, że MAJĄ oni wybór pomiędzy życiem i śmiercią.
Jeśli chcecie żyć – wybierzcie życie. Jeśli chcecie umrzeć,
wydostańcie się szybko z tego ciała.
LINDA:
To ciekawe, jeśli wiemy, że ty wybierasz powrót na Ziemię.
TOBIASZ:
Mam swoje powody, żeby chcieć powrócić. Jednym z nich jest to,
że będzie im tu przykro [beze mnie]… (śmiech). Jednym z
ważnych powodów jest to, że fala za falą ludzie będą
przechodzili przez to, przez co wy, Shaumbra, przechodziliście…
będą przechodzili przez proces wzniesienia, przez duchowe
przebudzenie, przez uwalnianie uścisków strachu i masowej
świadomości i idei Starej Energii, i będą potrzebowali nauczycieli.
I, uczciwie mówiąc, po tym jak dostałem tak wiele od innych,
czuję, że dałoby mi wielką radość oddać to, będąc wcielonym w
ludzkiej postaci, ponieważ czasami, smutno to mówić, ludzie
nie wierzą, że anioły mogą mówić, tak więc musimy wejść
inaczej.
LINDA:
Dziękuję.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 2 (kobiety przy mikrofonie): Okay, po pierwsze, cześć
Tobiasz. Miło znów widzieć Ciebie i Geoffrey
TOBIASZ:
Jestem obecnie w Geofffrey!
SHAUMBRA
2: Tak jesteś teraz w Geoffrey! Chciałabym bardzo podziękować Tobie i
Rafaelowi ponieważ ostatnio często się do Was odwoływałam.
Stałam
się bardzo świadoma faktu, że jestem fantomową istotą ze światła
będącą w ludzkim ciele i chciałabym się dowiedzieć jaki jest mój
związek zGaią i dlaczego ostatnio jestem tak bardzo zafascynowana tą
geometrycznyną figurą, jaka występuje w Gwieździe Dawida, ma ona 6
boków – nie wiem czy to się nazywa heksagonem…
TOBIASZ:
Przede wszystkim chcielibyśmy, żebyś zdefiniowała „istotę
fantomową” – co rozumiesz przez „fantoma światłą
istnienia“
SHAUMBRA
2: Tak jakby za kulisami, prawie niewidoczna , nie wiem…pewien
rodzaj fantomu jaki można znaleźć w krysztale, pewien…
TOBIASZ:
Jakby duch lub cień…
SHAUMBRA
2: Tak.
TOBIASZ:
…i co się dzieje, to że dosłownie stajesz się cieniem siebie.
Znowu, wracamy do tych oczekiwań, które miałaś w swoim życiu –
do tego jak myślałaś, kim zamierzasz być – i to właśnie teraz
rozpływa się. Kiedy zaczynasz ten proces odłączania się, stara jaźń
zaczyna się rozpływać [blednąć]. Nawet twoja pamięć zaczyna
odchodzić, nie dlatego, że się starzejesz czy masz sklerozę, ale
dlatego że odłączasz się od rzeczy wokół siebie. Tak więc, w
pewnym sensie jesteś cieniem, ale chcę ciebie prosić, żebyś spojrzała
na tą energię i na to w jakie ramy ją ujmujesz. Przechodzisz po
prostu przez proces re-energetyzowania, przez proces, jak to
powiedzieć, przekazania własności w sobie. Przechodzisz od człowieka
do czegoś, na co nie ma jeszcze definicji. Tak więc robisz olbrzymie
zmiany przechodząc obecnie przez to.
Pytałaś
o fascynację Gwiazdą Dawida…
SHAUMBRA
2: Tą częścią środkową
TOBIASZ:
Oczywiście, ta część środkowa jest całością a ma to związek
złączeniem się Twoich męskich i żeńskich energii.
SHAUMBRA
2: Okay.
TOBIASZ:
Jest to ponowne połączenie się. Odseparowane one były przez Ciebie
przez długi czas. Prawdę mówiąc, dosłownie…jak bardzo
szczerymi mamy być wobec Ciebie?
SHAUMBRA
2: Mówcie! Jestem przygotowana na wszystko!
TOBIASZ:
Zrobiłaś tu bardzo interesującą robotę…przyglądamy się teraz
Twojej energii…jak bardzo się separujesz. Twoja męska/żeńska
energia – trzymałaś je w wielkiej separacji, tak więc masz w
sobie aspekty męża i żony. Szczególne jest dla żon i mężów,
że ze sobą ciągle wlaczą bez pozwolenia na rozwiązanie. Jednocześnie
wykreowałaś w sobie konkretną linię pomiędzy sobą jako dziecko i sobą
rodzicem.
Są
to oczywiście aspekty każdego człowieka, ale ty stworzyłaś niezmierną
separację. Wykreowałaś określone persony i w pewnym sensie one
wszystkie chcą Twojej uwagi. One wszystkie żywią się Tobą. Wyczerpują
Ciebie w tym momencie, są wokół Ciebie. Dałaś im – jakby
to powiedzieć – szczególne definicje. Podzieliłaś siebie
bardzo efektownie, ale teraz nadszedł czas aby to wszystko połączyć.
Dlatego ta fascynacja całości Gwiazdy Dawida, jaką widzisz w jej
centrum.
SHUMBRA
2: Okay.
TOBIASZ:
Niesamowicie dotychczas grałaś…będzie to dla Ciebie wyzwaniem
aby połączyć te wszystkie części. Być może będziesz chciała pracować
zterapeutą, który będzie rozumiał dlaczego się tak
podzieliłaś. Niektóre ztwoich części istnieją w Pobliskich
realiach, błącząc płaczą…dlatego też słyszysz tak często
płacz…stałaś się wspaniałą różnorodną osobowością.
Nie
ma w tym nic złego, poza tym, że…wspaniale mieć historie,
wspaniale jest je odgrywać, ale zawsze musisz pamiętać kto jest
twórcą. Dałaś tym aspektom siebie zbyt dużo kontroli i władzy
dlatego też one bawią się Tobą, udając kim są i dlaczego tam
istnieją, one Cię bardzo wyczerpują. Jesteś teraz w stanie, w którym
trudno jest Ci utrzymać siebie, odbija się to na twoim ciele, tak
więc jesteś na dnie tego życia – tego cennego życia. Pozwoliłaś
sobie, czy też tym aspektom siebie, aby władały Twoim królestwem.
To
od Ciebie zależy – twoje centrum, twoje sedno, część Twojej
duszy – by odebrać im władzę i przyznać ją sobie. Musisz
powstrzymać by te części Ciebie nie zniewoliły. One grają ze sobą.
Czasami siebie rozpoznają, czasami nie, ale kiedy się rozpoznają
bawią się: jak możemy ją dzisiaj doprowadzić do obłędu. Nie chcą abyś
widziała rzeczy klarownie. Ale Ty możesz. Możesz to zrobć tak łatwo
jak ja i Ty tu rozmawiamy.
Tak
więc zależy to od Ciebie. Musisz zakończyć tę grę, musisz odzyskać
władzę, musisz powiadomić te części siebie, że albo mają się połączyć
albo mają odejść na zawsze. Nie jest to gra umysłowa. Nie zrobisz
tego poprzez rozumowanie. Dlatgo polecamy Ci terapeutę, który
pomoże Ci zrozumieć jak możesz płączyć te części.
Potem
zobaczysz w sobie coś nowego. Te wszystkie problemy finansowe,
problemy w związkach czy ze zdrowiem, jakie obecnie przechodzisz,
które – jakby to powiedzeić – nawarstwiają się,
rozejdą się. Teraz jednak jesteś w sytuacji, w jakiej ja byłem,
jesteś na dnie dołu kopiąc głębiej by móc się wydostać. Tak
więc…
SHAUMBRA
2: A co ztą konekcją do Matki Ziemi?
TOBIASZ:
Ten pociąg do Matki Ziemi jest naturalną siłą równowagi, jak
już to przedyskutowaliśmy wcześniej w tym Shoudzie. Jeżeli odejdziesz
od tych wszystkich swoich części, będziesz sama, odnowisz się –
te piękne energie Gai – pomogą Ci byś mogła do siebie powrócić.
Nie bierz jednak ze sobą wszystkich swoich dzieci i rodziców i
te inne części. Idź sama. Gaia przesyła Ci wiadomość, że będzie Ci
towarzyszyć w twojej podróży.
SHAUMBRA
2: Dziękuję.
TOBAISZ:
Oczywiście, dziękuję za to, że pozwoliłaś nam być szczerymi.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 3 (Linda mówi): Tobiaszu, kilkoro ludzi z Europy
zadało w zasadzie to samo pytanie: Co my, jako Shaumbra, możemy coś
zrobić w sprawie tej ptasiej grypy rozprzestrzeniającej się na
świecie? Powtarzam, pytają o to ludzie zEuropy.
TOBIASZ:
Istotnie, za każdym razem, kiedy zachodzi wielka zmiana świadomości
na Ziemi, zachodzi również wielka zmiana w rzeczach
fizycznych. Wirus pojawił się, aby pomóc w przesunięciu
świadomości i czasami, chociaż mówicie: „Ale dlaczego
musi to być robione w tak szkodliwy sposób”, jest tak
dlatego, że jest to jedyny sposób zwrócenia uwagi. Tak
więc spełnia on właściwe zadanie, pomaga oczyścić Stare Energie.
I
przede wszystkim, Shaumbra, ten wirus nie musi mieć żadnego
oddziaływania na Was. Jeśli pragniecie przejść przez swoje własne
procesy zmiany i jeśli pragniecie pozostać teraz na Ziemi, ten wirus
nie wpłynie na was. Ale, jeśli będziecie go szukać, próbując
przetestować tą koncepcję, może to odbić się na Was negatywnie. Ale w
tej chwili mówimy, że najważniejszą rzeczą jest zrozumienie,
że ten wirus służy świadomości i że powinniście stać za niskim murem
podczas tego procesu. Nie musi on mieć wpływu na Was osobiście.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 4 (z internetu czyta Linda): Parę tygodni temu odwiedziła
mnie bogini Durga. Objawiła mi się w ludziej postaci, jakieś dwa
metry ode mnie. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Zaczęła obracać
swoimi ośmioma ramionami. Wszystkie jej osiem rąk były puste. Nie
trzymała w nich swojej zwykłej broni. Pytam o znaczenie tej wizyty
bogini Durga. Dziękuję.
TOBIASZ:
Oczywiście. Bardzo często te wizje jakie macie są projekcją czegoś w
sobie samym. Tak więc w tym przypadku musisz wejść w siebie i
przyjrzeć się jaka część bogini jest również Twoją częścią?
Dlaczego jej ręce są puste? Jakie znaczenie ma ta bogini w Twoim
życiu i dlaczego ta energia pojawiła się teraz w Twoim życiu?
Jest
to - jakby to powiedzieć – nie mijamy się zodpowiedzią na to
pytanie, ale bardzo ważne jest abyś weszła w siebie – jest to
bardzo ważne dla Shaumbry generalnie – by zawsze przyjrzeć się,
jeżeli jest to sen, w jaki sposób różne symbole w snach
reprezentują części Was samych? W jaki sposób bogini Durga
reprezentuje twoje własne części w tym momencie?
Jak
tylko zrozumiesz prostotę symboli i generalnie w jaki sposób
ma ona zTobą związek, zaczniesz rozumieć zupełnie nowy język jaki
wychodzi poza słowa. Tak więc prosimy Cię abyś weszła w siebie,
przyjrzyj się znaczeniu bogini i siebie a potem chcielibyśmy usłyszeć
od Ciebie odpowiedź.
SHAUMBRA
5: (z internetu czyta Linda): Czy istnieją jakieś przyczyny dlaczego
ja nie pozwalam sobie na bycie tym kim naprawdę jestem, a w zamian za
to ciągle popadam w iluzję tego samego doświadczenia ograniczenia?
TOBIASZ:
Oczywiście, jest bardzo, bardzo silne przekonanie, że istnieje iluzja
ograniczenia i wszystko w Twojej rzeczywistości obecnie to
potwierdza. Wszystko wskazuje na to, że jesteś ograniczony w swoich
możliwościach, czy to w sposób jaki jaki robisz pieniądze, czy
też jesteś inteligentny czy spirytualistyczny. Tak więc popadasz w
bardzo stare pułapki przekonań.
Zamierzamy
– jakby to powiedzieć – uprościć to, ale najpierw chodzi
tu o zrobienie wyboru, że możesz wyjść poza, że nie chcesz mieć już
tych starych powiązań, które trzymają Cię w ograniczeniu.
Chcesz wyjść poza ten strach, który stara się powstrzymać się
w Twoim stanie ograniczenia. Najłatwiejszą rzeczą jak Ci pomoże to
oddychanie. Pomaga to przepływowi energii. Wiemy, że Shaumbra czasami
mówi, że upraszczamy rzeczy, ale jeżeli będziesz rozmawiał
zKuthimi w jaki sposób on przeszedł do swojej niepodległości,
to powie Ci, że stało się to po prostu przez bycie w samotności i
oddychanie. On po prostu oddychał poprzez stare powiązania i
ograniczenia. Dziękuję.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 6 (Mówi Linda): To pytanie jest dla Susanny, która
jest tu obecna. Ona chciałaby wiedzieć, czy będzie mieszkać w U.S.A.
TOBIASZ:
Musimy powiedzieć, że jest to całkowicie jej wybór.
Powtarzamy, rozum ogranicza i rozum mówi „Ale w tym
momencie jest to bardzo trudne, tak ciężko jest dostać się do tego
kraju,“ ale to jest system wierzeń czy też ograniczenie w jakie
popadacie. Potem jest Wam bardzo, bardzo trudno jest to
urzeczywistnić. Tak więc jak tylko dokonacie wyboru w swoim sercu,
wyjdziecie poza strach, potem możecie przypatrywać się jak wszystko
zacznie pracować na poziomie Atrakcji, o której już
rozmawialiśmy, potem zaczną otwierać się drzwi, a następnie będziecie
się radować jakie to może być łatwe.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 7 (z Internetu, czytane przez Lindę): Chciałabym
wiedzieć, jakie jest znaczenie tych strasznych wątpliwości w moim
życiu, które są kompletnie nie do zniesienia?
TOBIASZ:
Przede wszystkim zrozum, że te wątpliwości, które masz w swoim
życiu, które są tak nie do zniesienia, są wspólne
prawie dla wszystkich. Te wątpliwości są częścią ludzkiej podróży
w obecnym czasie. Zostały one wzmocnione w tych życiach, kiedy
znęcałaś się nad sobą samą, nie tylko fizycznie, ale również
psychicznie. Ale, w pewnym sensie, nie ma to już znaczenia.
To
jest TO życie. Możesz wyjść poza przeszłość i przestać karać siebie.
Te wątpliwości są po prostu pewnym sposobem zadawania sobie
cierpienia, samoograniczenia. I znowu, możesz dokonać wyboru…
NAPRAWDĘ dokonać wyboru wewnątrz siebie… aby wyjść poza te
wątpliwości, aby stać się nową osobą. Nie jesteś już dłużej uwięziona
w swojej starej historii. Nie ma tu żadnych trików czy metod
czy technik, chodzi po prostu o dokonanie wyboru wyjścia poza twoją
starą historię.
Następnie,
jest ważne, aby wyjść na zewnątrz i wyrazić to. Nie możesz tylko
trzymać tego w umyśle, nie możesz tylko mówić: „Wykraczam
poza moje wątpliwości. Wykraczam poza moje wątpliwości.” Wyjdź
na zewnątrz i wyraź to. Zrób coś, czego nigdy przedtem nie
robiłaś. Zrób coś, czego bałaś się zrobić. Zrób coś, co
inni mówili, że nie potrafisz. Wyjdź na zewnątrz i wyraź to. I
wtedy zaczniesz budować nowy rodzaj systemu wsparcia, który
doda ci odwagi, abyś była całkowicie tym, kim jesteś.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 8 (mówi Linda): Okay, to jest od Margo: Jaką misję
ma Kolumbia by nie osiągnąć pokoju?
TOBIASZ:
Oczywiście. To pytanie dotyczy kraju Kolumbii i tak wielu tam
znajdujących się energii, które są ze sobą w konflikcie.
Istnieją tam – to może byń długa odpowiedź – istnieje tam
wiele, wiele Starych Energii: niektóre dotyczą wlaki męskości
zkobiecością; stare walki zkościołem, stare utkwione energie, które
utrzymują ludzi w bardzo ograniczonym i ciągłej gotowości do walki
nastawieniu. Do tego dochodzą elementy narkotyków i atrakcji
dla – jakbyście to powiedzieli – grup terrorystycznych, a
to powoduje bardzo skłócone konfliktowe środowisko.
Tak
nie musi się to toczyć na zawsze, oczywi.cie, ale obecnie nie widzimy
niczego szczególnego, co mogłoby to zmienić w najbliższych
kilku latach. Jest to bardzo utkwiona Stara Energia.
Jako
osoba spirytualistyczna nie musisz mieszkać w Kolombii czy też
podobnym kraju ztablokowanymi energiami. Czasami łatwiej jest oderwać
się od tych sytuacji, przenieść się gdzieś indziej, nawet na trochę,
by odejść od tych starych przekonań, by móc się oczyścić.
Potem jeżeli dokonasz wyboru powrotu, będziesz o wiele lepszym
terapeutą, dla tych co chcą przeskoczyć walkę i konflikt. Dziękuję.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 9 (z Internetu, czytane przez Lindę): Widząc, że portal
fioletowego płomienia został aktywowany i ciągle integrujemy tą
energię, czyż każde z nas nie łączy się z tą Nową Energią poprzez
subatomowy poziom do wewnętrznej przestrzeni? Ja pracuję z
Uniwersalną Siatką Kalibracji. Wydaje mi się, że Uniwersalna Siatka
Kalibracji odgrywa coraz większą rolę jako transformator w
otrzymywaniu i wysyłaniu świetlnych wiadomości z eterycznego
materiału. W miarę jak ta dynamika nasila się, będziemy kontynuować
aktywację zaczepienia z energią Błękitnej Gwiazdy Syriusza, kiedy
odcinamy się od pola tu na Ziemi. Dziękuję.
TOBIASZ:
Istotnie… (śmiech publiczności)
LINDA:
Przeczytałam to bez żadnej emocji! (więcej śmiechu)
TOBIASZ:
Istotnie! A my spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie bez
emocji!
Chcemy
prosić ciebie… i nie tylko osobę zadającą pytanie, ale całą
Shaumbrę. Przyjrzyjcie się temu. Stańcie z boku na chwilę i
przyjrzyjcie się. Co jest tutaj, w tej energii? Jest tutaj umysł,
wszędzie. Są tutaj wszystkie te nawzajem między sobą połączone i
żywiące się sobą energie. Jest ta… prawie zależność, czy nawet
współzależność, w tych wszystkich portalach, promieniach,
światłach i siatkach.
Shaumbra,
to bardzo łatwe, to bardzo dramatyczne wczepić się w to wszystko. I
to się właśnie wydarza. Wczepiacie się. Dajecie się pochwycić w stare
„nakładki”. W pewnym sensie, nie ma takich portali, jak
te, o których mówisz. Nie ma tych siatek, chyba że
chcesz, aby tam były. Nie ma tych wspaniałych zewnętrznych energii,
które uczynią twój proces duchowego przejścia
łatwiejszym. Masz to wszystko wewnątrz siebie.
Dajesz
się pochwycić nawet w to, w jaki sposób działają cząstki
subatomowe. Wchodzisz wtedy w intelekt i nie jesteś już efektywna w
swoim własnym procesie. To jest naturalny proces, naprawdę naturalny
proces odłączania się. To odłączenie się pozwala na zrealizowanie
twojej suwerennej natury. Kiedy urzeczywistniasz swoją suwerenną
naturę, pozwala to również Całości czy też Jedności na zmianę.
Ale musisz urzeczywistnić swoją suwerenną Istotę.
Jeśli
dajesz się złapać w te wszystkie siatki i portale i promienie i
płomienie i planety i wszystkie te inne rzeczy, to jest to jak
pajęczyna, a ty jesteś muchą, która w nią wpadła. W ten sposób
unikasz bardzo naturalnego procesu, który zdarzyłby się tak
czy owak, gdybyś tylko zeszła sobie z drogi.
Najlepszą
rzeczą, jaką każde z was może teraz zrobić, jest przede wszystkim
zrozumienie tego procesu, przez który przechodzicie.
Zrozumienie, dlaczego są zmiany w waszym życiu. Pomaga to
wyeliminować lub przynajmniej zmniejszyć lęk. Wiedząc co się dzieje
wewnątrz was, macie także lepsze zrozumienie, co się dzieje na
zewnątrz was, i lęk zaczyna odchodzić. Wtedy możecie być w waszej
własnej bezpiecznej i wygodnej przestrzeni, trochę pooddychać i
pozwolić wydarzyć się temu naturalnemu procesowi.
Dzisiaj,
kiedy poprosiliśmy was, abyście poczuli jak działa to odłączanie się,
po prostu zagraliśmy trochę muzyki. Spędziliśmy razem kilka minut.
Nie przechodziliśmy przez jakieś metody czy techniki, było to po
prostu „Poczujcie, jak się to wydarza”. Tak więc chcemy,
żeby to było proste. Mówiliśmy to tak długo: „Zachowajcie
prostotę” („Keep it simple”). Kiedy zaczynacie
patrzeć, jak to wszystko działa i jak to jest zbudowane, lądujecie z
powrotem w starych wzorcach, karmicie stare sposoby i powstrzymujecie
swój proces. Kuthumi zamierza wkrótce mówić o
tym, jak bardzo gładki może być ten proces. Zastanawia się nawet,
dlaczego Saint-Germain i ja uczyniliśmy to tak trudnym, ponieważ on
przez to przeszedł bardzo gładko. I wy też możecie, Shaumbra. Wy też
możecie.
LINDA:
Interesujące, oszczędzasz go w ten sposób. (śmiech)
PYTANIE
OD SHAUMBRY 10 (mężczyzna przy mikrofonie): Witaj Tobiaszu. Czy
mógłbyś powiedzieć, jak ten proces odłączania się odnosi się
do związków intymnych i seksualności?
TOBIASZ:
Interesujące. Tak, ten proces odłączania się będzie miał wpływ na
związek. Jeśli oboje przechodzicie przez to w tym samym czasie –
ale świadomie przez to przechodzicie – może to być bardzo
cudowną rzeczą, ponieważ możecie dzielić się doświadczeniami i, w
pewnym sensie, możecie być kumplami podczas przechodzenia przez to.
Ale
także czasami może być bardzo trudno mieć normalny związek, ponieważ
będziecie potrzebowali czasu tylko dla siebie, czy wasz partner
będzie potrzebował czasu tylko dla siebie, a jest to przekonanie w
Starej Energii, że jeśli jesteście partnerami, to musicie być razem i
dzielić wszystko przez cały czas. Tak więc, stajecie się tymi, którzy
zaczynają definiować na nowo, czym jest związek w Nowej Energii. Nie
musicie być razem przez cały czas. I jeśli oboje przechodzicie przez
ten sam proces, być może NIE CHCECIE być razem przez cały czas,
ponieważ doprowadzalibyście siebie do szału.
Jeśli
chodzi o seksualność; okaże się, że czasami nie jesteście zupełnie
zainteresowani seksem z inną osobą. Stajecie się tak intymni z samymi
sobą i ze swoimi uczuciami, że czujecie się bardzo wycofani do
wewnątrz. Nie chcecie, żeby ktoś inny na was wpływał. Niektórzy
z was mają nawet lekką awersję do masaży, ponieważ czujecie to jako
zakłócającą energię.
Jednakże,
przy wszystkim co zostało powiedziane, będą takie chwile, kiedy wasz
seks z partnerem będzie bardzo otwarty i bardzo wyzwolony i tak
bardzo wykraczający poza te stare metody i rytuały, które były
stosowane wcześniej. Będzie się to stawać wielkim odkrywaniem i
radością, wyzwoleniem, które wykracza daleko poza seks, który
znaliście przedtem.
I
ludzie mają obecnie tendencję, aby podążać za bardzo interesującym i
bardzo nudnym wzorcem seksu.(wiele śmiechu)
LINDA:
Jak się naprawdę czujesz? (więcej śmiechu)
TOBIASZ:
Tak naprawdę to zmierzyliśmy tutaj czas…i możemy zmierzyć się
znaukowcami… typowy seks trwa 11 ½ minuty, przeciętnie
– i wchodzi w to cały proces, czasami nawet zdjęcie ubrań! (
więcej śmiechu) Jest kilka kroków, przez które
przechodzą ludzie i mają oni tendencję do powtarzania tych samych
nudnych kroków wciąż i wciąż i całym celem jest orgazm. Ale
oni w zasadzie nawet nie rozumieją orgazmu. Szukają po prostu
fizycznej ulgi. To nie jest prawdziwy orgazm, więc… o,
Cauldre… (mnóstwo śmiechu i chichoczący Tobiasz). On
zawsze mówi do mnie: „To jest jak słuchanie swojego ojca
mówiącego o seksie” – i rzeczywiście, tak jest!
(dużo śmiechu)
Tak
więc, doświadczycie zupełnie nowej seksualności. I nie będzie
chodziło o fizyczną potrzebę czy ulgę, ale będzie łączyło to obie
wasze dusze. Ale, zrozumcie także, jakkolwiek niezbornie to brzmi, że
będziecie pragnąć takich chwil, kiedy nie będziecie chcieli żadnego
rodzaju fizycznego kontaktu. Chociaż wydaje się to sprzeczne, jest po
temu teraz powód. Dziękuję za to cudowne pytanie. (nieco
śmiechu)
LINDA:
Ostatnie pytanie, jeśli tak sobie życzysz.
TOBIASZ:
Odpowiem jeszcze na kilka.
LINDA:
Wiedziałam. (śmiech)
PYTANIE
OD SHAUMBRY 11 (z Internetu, czytane przez Lindę): Napisałam ostatnio
książkę o moim doświadczeniu przebudzenia i teraz zastanawiam się,
czy ta książka została napisana głównie, aby pomóc
wyjaśnić to doświadczenie sobie, czy też jest przeznaczona do
publikacji, jako system wsparcia dla tych, którzy przechodzą
przez to samo doświadczenie. Czy możesz powiedzieć mi, czy tracę swój
czas próbując znaleźć wydawcę, czy też powinnam kontynuować
wysyłanie mojego manuskryptu?
TOBIASZ:
Istotnie, pierwszym i najważniejszym powodem napisania tej książki,
jak to elokwentnie wspomniałaś w swoim pytaniu, było zrobienie tego
dla siebie. Pomogło ci to wyjaśnić tak wiele z tych procesów,
przez które przeszłaś. I nie działo się to tylko w trakcie
pisania na klawiaturze, był to cały proces refleksji nad twoją
podróżą wzniesienia.
To
nie powinno robić różnicy. To nie powinno robić najmniejszej
różnicy, czy ta książka zostanie opublikowana, czy też nie. To
jest oczekiwanie. To jest, w pewnym sensie, ograniczenie. Jeśli
uwolnisz to pragnienie, czy też oczekiwanie, że zostanie ona
opublikowana, okaże się, że te drzwi do publikacji otworzą się w inny
sposób. Ale teraz utknęłaś w myśleniu, że jest potrzeba czy
pragnienie w świecie, aby zobaczyć twoją książkę, a tak naprawdę ich
nie ma. Nie ma potrzeby czy pragnienia w świecie, żeby zobaczyć
jakąkolwiek książkę. (nieco śmiechu) Ta potrzeba i pragnienie były
dla ciebie samej. A teraz… teraz jest to piękny i cenny dar
dla świata, ale uwolnij to oczekiwanie, że ona musi być opublikowana
dla innych. I wtedy oczyścisz drogę, aby twój komunikat dotarł
do tych, którzy znajdą go odpowiednim dla siebie.
LINDA:
To bardzo miłe, że ta osoba zadała to pytanie w tak otwarty sposób.
TOBIASZ:
Istotnie, i każdy kto pisze książkę, w szczególności o swojej
podróży poprzez życia czy też w tym życiu, powinien robić to
przede wszystkim dla siebie. Jeśli piszecie z okiem skierowanym na
to, jak dobrze się ona sprzeda, czy co inni ludzie pomyślą o jej
zawartości, wtedy nie będziecie naprawdę uczciwi sami ze sobą i
książka będzie to miała w swojej energii.
Napiszcie
ją dla siebie. To samo w sobie jest niesamowitym darem. Czy mogliście
sobie wyobrazić, kilka żyć temu, że będziecie w punkcie, gdzie
będziecie mogli w ogóle pisać o swojej podróży? Że
będziecie mieli tak dużo świadomości i jasności, co do tej podróży,
że potraficie wyrazić ją słowami? To, samo w sobie, jest wielkim
osiągnięciem.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 12 (kobieta przy mikrofonie): Cześć Tobiaszu. Dużo mnie
kosztowało to wystąpienie tutaj. Około trzech nocy temu powiedziano
mi o pewnej energii, która złoży mi wizytę w trakcie snu, i
miałam wrażenie, jakby było ich pięciu czy sześciu. I jeden z nich
był „Głównym Mistrzem”. Zapytałam go, czy są oni
umarłymi i on powiedział, że nie, że oni pochodzą z innego miejsca, i
także powiedział mi, że oni są jak myśl w ruchu. I powiedział też, że
muszę być o wiele bardziej ugruntowana. Czy mógłbyś powiedzieć
co o tym myślisz.
TOBIASZ:
Istotnie, są istoty unoszące się wokół przez cały czas i
szczególnie, kiedy jesteś tak otwarta jak jesteś, one chcą i
pragną rozmawiać z tobą. Za każdym razem, kiedy masz do czynienia z
tymi istotami, zrozum przede wszystkim i najpierw, że to TY jesteś
Głównym Mistrzem. Że to TY jesteś Bogiem także. Że oni nie są
wspanialszymi istotami. Nie ma tam żadnej wspanialszej istoty, to
jest największe kłamstwo ze wszystkich. Kiedy te istoty przychodzą do
ciebie i zaczynają ci mówić, że są wspaniałe i że chcą cię
zbawić…mówimy tobie, wszystkim Shaumbra, że jesteśmy
pod wielkim wrażeniem, że pozwoliliście nam w ogóle podejść i
mówić do was, ponieważ to wy jesteście mistrzami i
profesorami. To wy jesteście tymi mądrymi. My tylko pomagamy poprzez
bycie dla was zwierciadłem.
Więc…
zrozum, że istotnie komunikujesz się z istotami niefizycznymi.
Zrozum, że tylko dlatego, że ktoś jest martwy, nie oznacza, że jest
mądry (śmiech). Jest takie przekonanie, że kiedy Istota umiera i
przychodzi na naszą stronę, staje się całkowicie oświecona i wie
wszystko, a to jest po prostu nieprawda – w szczególności,
kiedy ta istota jest przywiązana do Ziemi… pozostaje w
pobliskich wymiarach. One będą starały się ciebie oszukać, żebyś w to
uwierzyła. Będą uprawiali gry. Ale zrozum, że w każdym przypadku to
ty jesteś Mistrzem.
Więc…
ci, którzy do ciebie przychodzą, aby rozmawiać z tobą…
i dajemy tu przede wszystkim ogólną odpowiedź dla Shaumbry…
możecie łatwo komunikować się z niefizycznymi istotami, i mają one
atrybuty i osobowości i właściwości bardzo podobne do ludzkich, chyba
że udacie się do najwyższych anielskich wymiarów –
czystszych wymiarów – oni nie mają tego typu
właściwości. Tak więc, jest cudownie porozmawiać z nimi, ale
traktujcie ich tak, jakbyście traktowali każdego innego człowieka.
Oni nie są lepsi od was.
I
jeśli zaczną wam mówić, że macie jakieś niesamowite zadanie na
Ziemi… jeśli zaczną wam mówić, że jesteście ich dawno
zagubionym mistrzem i przywódcą, i zaczną wam mówić, że
jesteście tym wybranym… powiedzcie im, żeby szybko odeszli.
(nieco śmiechu) Ponieważ, ogólnie rzecz biorąc, oni będą
próbowali wam pochlebiać. Tak więc, nie mówimy tu, jaka
jest ich agenda. Musicie ustalić to sami i zrozumieć, że jesteście
Bogiem także.
SHAUMBRA:
Dziękuję.
TOBIASZ:
Jeste. Bardzo otwarta, bardzo łatwo jest się zTobą komunikować.
SHAUMBRA:
Czy zatem mógłbyś odpowiedzieć mi o ugruntowaniu się?
TOBIASZ:
Oczywiście. Ta sprawa, o której oni mówią, że musisz
być bardziej ugruntowana.
SHAUMBRA:
Tak.
TOBIASZ:
Musisz to sobie sama ustalić. Nie dopuść do tego aby powiedziała Ci o
tym jakakolwiek istota, czy czujesz się ugruntowana?
SHAUMBRA:
Nie, czuję, że w większości żyję w mojej głowie zamiast tutaj.
TOBIASZ:
Oczywiście. Tak więc możliwe, że będzie to dobra rada powiedzieć Ci,
że oni do Ciebie przychodzą poprzez Ciebie. Musisz jednak sama
zdefiniować czy tak to czujest czy też bierzesz ich na słowo, czy też
moje słowo.
SHAUMBRA
12: Dziękuję.
TOBIASZ:
Dziękuję.
LINDA:
Ostatnie pytanie, jeżeli jest taki Twój wybór.
PYTANIE
OD SHAUMBRY 13 (kobieta przy mikrofonie): Cześć Tobiaszu. Po pierwsze
bardzo dziękuję za to, że jesteś tu znami każdego miesiąca. Mam trzy
pytania… (śmiech)…dużo czasu upłynęło zanim
zdecydowałam się tu przybyć! Ostatniej soboty zostałam obdarzona
honorem by pomóc mamie mojej przyjaciółki przejść na
drugą stronę i chciałabym się dowiedzieć czy są od niej jakieś
wiadomości dla jej córki i jej wnuczki?
TOBIASZ:
Nadal nie ejst w realiach gdzie, obecnie, ona może…Pracuje nad
pewnym procesem ale nie w tych realiach, w których możem się
znią skontaktować czy dać Ci konkretną odpowiedź. Energie tej istozy
są nadal bardzo uziemnione, nie w negatywny sposób ale chodzi
tu o proces pożegnania.
SHAUMBRA
13: Okay. Moje drugie pytanie brzmi, i wiem, że inni tego
doświadczają: Jestem wyczerpana i nawet stanie tutaj jest trudne. Mam
uczucie, że nie jest to tylko spowodowane moją pracą, chociaż pracuję
wyjątkowo ciężko.
TOBIASZ:
Dlaczego to robisz? (nieco śmiechu)
SHAUMBRA
13: Ponieważ czuję, że muszę, chyba.
TOBIASZ:
To chyba Saint-Germain powiedział, że 60 do 70% wszystkich systemów
wierzeń już wam nie służy. (więcej śmiechu)
SHAUMBRA
13: Doświadczam także wiele, jeśli chodzi o moje ciało i nie chcę
zamanifestować jakiejś choroby, czego czasami się obawiam.
TOBIASZ:
Istotnie. To, przez co przechodzisz teraz, jest częścią tego procesu
odłączania się i procesu wzniesienia się. Jest on bardzo, bardzo
trudny dla ciała. Może to być czasami bardzo męczące, chociaż w końcu
okaże się bardzo pobudzające i odmładzające.
Jak
mówisz, pracujesz bardzo ciężko w czasie, kiedy zachodzą te
wszystkie inne rzeczy. Tak więc radzimy ci – to po prostu
zdrowy rozsądek – żebyś nie pracowała tak ciężko, jak
dotychczas. Daj sobie więcej czasu. Odżywiaj swoje ciało trochę
lepiej, w sensie żywności, która ma żywą energię, esencję
życia w sobie. Nie mówimy tu abyś poszła na ścisłą dietę, ale
jeżeli Twoje ciało jest zmęczone staraj się jeść coś co ma żywą
energię. Jabłko czy sałatkę czy cokolwiek, co nie jest przetworzone
czy gotowane. To da ci energię, szybciej nawet niż cukier.
I
jeśli obawiasz się, że zamanifestujesz jakąś chorobę w swoim ciele,
Prawo Przyciągania mówi, że prawdopodobnie to zrobisz.
[Pozwolę sobie nie zgodzić się tu z Tobiaszem. Prawo Przyciągania nie
jest jedyną siłą działającą we wszechświecie. Czyżby zapomniał o
Łasce? – M.Z.] Tak więc, musisz przyjrzeć się temu lękowi.
Potrzebujesz współpracy z Rafaelem, aby przyjrzeć się,
dlaczego ten lęk tam jest, dlaczego jest obecny w twoim życiu właśnie
teraz, i jakie energie są za nim? Ponieważ, jeśli obawiasz się, jak
zareaguje twoje ciało, to nie jesteś w posiadaniu swojego ciała.
Myślisz, że to ono posiada ciebie.
SHAUMBRA
13: Gdybyście mogli pracować ze mną nad tym, byłabym bardzo
wdzięczna.
TOBIASZ:
Oczywiście. Jeśli nam pozwolisz, wszystkie energie tam są. Musisz
jednak zrozumieć, że nie możemy tego zrobić za ciebie. Będziemy
zadawać ci trudne pytania i będziemy przyglądać się razem z tobą
twoim systemom wierzeń w miarę jak będą się ujawniały, dlaczego się
ciągle trzymasz pewnych rzeczy. Nie przyjdziemy do Ciebie zmagiczną
pałeczką by to wszystko wyczarować. Będziemy jednakże cigle Cię
napominać, popychać do przodu, zadawań Ci wiele pytań.
SHAUMBRA
13: Moje ostatnie pytanie dotyczy mojego ukochanego wnuka. Uwielbiam
go. Czy jest on kryształowym dzieckiem?
TOBIASZ:
Nie chcemy tu Cię tu rozczarować, zapytałaś zpewnym oczekiwaniem.
(śmiech) Ale ten ukochany miał już wiele inkarnacji na Ziemi, poza
tym znałaś już tą istotę w innych fizycznych inkarnacjach. Tak więc
ponieważ istnieje już tu Ziemska linia, ten na pewno nie jest
krystaliczyną istotą w tym sensie. Nie jest również dzieckiem
indygo ale był on bardzo specjalną, ukochaną osobą – jakby to
powiedzieć – przeszedł wiele, niektóre czasy zTobą, i
nauczył się przez to wiele. Tak więc to życie będzie dla niego
wolnością i ukwieceniem tego.
SHAUMBRA
13: Bardzo dziękuję.
TOBIASZ:
Dziękuję.
LINDA:
I to wszystko.
TOBIASZ:
Tak więc Shaumbra, spędziliśmy razem następny cudowny dzień
przyglądając się energiom odcinania się. Oczywiście, będziemy to
kontynuować przez następne parę miesięcy w miarę jak będziecie
odczuwać coś nowego. Tak więc uważajcie na to co się dzieje.
Jak
już wcześniej mówiliśmy, za zadanie domowe macie zrobić coś
innego każdego dnia. Być może zjecie najpierw deser a potem drugie
danie. (widownia odpowiada „Tak!“ śmiejąc się) Ale
nieważne co to będzie, starajcie się zrobić coś innego każdego dnia.
Pomoże Wam to zrozumieć jak bardzo jesteście zamknięci w schematach,
jak boicie się zmieniać sposoby w jaki robicie pewne rzeczy i pomoże
Wam to również przełamać te stare schematy.
Tak
więc spotkamy się znowu za miesiąc. W międzyczasie, pamiętajcie,
zawsze jesteśmy zWami. Nigdy nie jesteście sami.
I
tak to jest.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Tobiasz
ze Szkarłatnego Koła prezentowany jest przez Geoffrey Hoppe,
nazywanym “Cauldre”w Golden Colorado. Historie Tobiasza,
z biblijnej Księgi Tobiasza można znaleźć w Szkarłatnym Kole na
stronach internetu www.crimsoncircle.com. Materiały Tobiasza są
bezpłatne dla Nosicieli światła i Shaumbry na całym świecie. Od
sierpnia 1999, Tobiasz głosi, że ludzkość przeżyła potencjał
destrukcji i przeszła do Nowej Energii.
Szkarłatne
Koło jest globalną siecią ludzi-aniołów, jednych z pierwszych,
którzy przeszli do Nowej Energii. Podczas gdy doświadczają
radości i zmagań w tym stanie wniebowstąpienia, pomagają innym
ludziom w ich podróżach poprzez dzielenie się, opiekę i
przewodnictwo. Strona internetowa Szkarłatnego Koła odwiedzana jest
przez ponad 50.000 ludzi, którzy każdego miesiąca czytają
najświeższe materiały i dyskutują na temat własnych doświadczeń.
Szkarłatne
Koło spotyka się każdego miesiąca w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz
prezentuje najnowsze informacje poprzez Geoffrey Hoppe. Tobiasz mówi,
że zarówno on jak i inni z Bożego Sejmu Szkarłatnego dokonują
przekazów przez ludzi. W przekonaniu Tobiasza czytają oni
nasze energie i tłumaczą je nam z powrotem, abyśmy mogli przyglądnąć
się im z zewnątrz, a tym samym odczuć je wewnątrz. “Shoud”
jest częscią przekazu, w której Tobiasz usuwa się na bok a
energia ludzka jest przekazywana poprzez Geoffrey Hoppe.
Spotkania
Szkarłatnego Koła są otwarte dla publiczności. Szkarłatne Koło
doznaje dostatku dzięki otwartej miłości i darom Shaumbry na całym
świecie.
Bezpośrednim
celem Szkarłatnego Koła jest służenie jako człowiek-przewodnik i
nauczyciel, służenie tym, którzy idą drogą wewnętrznego
przebudzenia spirytualistycznego. To nie jest misja ewangeliczna. To
raczej Twoje wewnętrzne światło będzie sprowadzać ludzi do Ciebie, po
Twoją wyrozumialość i opiekę. Będziesz wiedzieć, co robić i jak
nauczać, dokładnie w tej chwili, kiedy ten unikatowy i cudowny
człowiek podejme drogę przez Most Szpad i u Ciebie zawita.
Jeżeli
to czytasz i czujesz sens prawdy i wspólnoty, jesteś Shaumbra.
Jesteś nauczycielem i przewodnikiem. Pozwól, by ziarno Boże
zakwitło w Tobie - w tym momencie i we wszystkich następnych. Nigdy
nie jesteś sam/a, ponieważ wokół Ciebie, na całym świecie jest
rodzina i są anioły.
Proszę,
rozpowszechniaj ten tekst na warunkach niekomercjalnych, nie biorąc
nic za opłatę. Proszę zawrzeć taką informację, jaka jest, zachowując
całą strukturę tekstu. Wszyscy dystrybutorzy muszą być zaakceptowani
na piśmie przez Geoffrey Hoppe w Colorado. www.crimsoncircle.com
©
Copyright 2006 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403.
E-mail to [email protected]. All rights reserved.
Translation
copyright Marian Zieliński. E-mail: [email protected]
Oraz
Mila Bogen mila4@btinternet,com