I tak jest, droga Shaumbro, że zbieramy się w tej klasie
lekcyjnej Nowej Energii Ziemi, Nowej Energii całego kosmosu. Chcemy
poświęcić chwilę, aby poczuć was wszystkich, aby pozwolić wam poczuć
energię mnie, Tobiasza; energię całej Shaumbry łączącej się teraz z
całego świata; energię aniołów biorących udział w tym zgromadzeniu.
Mówimy, że oni są w drugim kręgu wokół was. Są obserwatorami. Patrzą, co
się dzieje na tej planecie Ziemia.
Nie ma wspanialszej planety. Nie ma mądrzejszej planety.
Nie ma bardziej zaawansowanej planety. I wiemy, że czasami patrzycie na
rzeczy z interesującej perspektywy. Myślę, że jest takie określenie,
którego używaliśmy nawet w moich czasach. Nazywa się to „tyłek osła.”
(śmiech) Macie tendencję widzenia tego w taki sposób, że nie macie
odpowiedzi, że jesteście tylko – jakbyście powiedzieli – małymi i
słabymi ludźmi, że czegoś poszukujecie, tak jak Mojżesz. Czterdzieści
lat wędrówki po pustyni, w przypadku niektórych z was, 40, 400 żyć,
udawania, że wędrujecie, wędrujecie po tym miejscu zwanym Ziemią.
Wiecie, to naprawdę nie jest takie trudne, ale jest
pewna świadomość, która ma tendencję, żeby czynić to trudnym. I
dodatkowo, oczywiście, macie takie rzeczy jak siła grawitacji, bardzo
dziwne siły magnetyczne i inne rzeczy, które powodują, że wydaje się to
trudne. Ale ta podróż tutaj jest naprawdę dość prosta. W tej podróży
chodzi, w końcu, o odkrycie siebie. O związek z waszą Jaźnią, a więc
także o związek z innymi energiami – z innymi istotami, które istnieją.
To jest naprawdę dość proste. W pewnym sensie nie musi to zajmować setek
czy tysięcy żyć, aby to osiągnąć. W innym sensie jest wybór takiej
ścieżki, o czy będziemy dzisiaj mówić. Ale teraz, poświęćcie chwilę, aby
poczuć to zebranie Shaumbry.
Zachodzą teraz interesujące astrologiczne aspekty. One
wami nie rządzą. One są waszymi narzędziami. Są dla was narzędziami,
które możecie chwycić i użyć w waszym życiu. Takie energie jak zaćmienie
Księżyca [które miało miejsce w dniu Shoudu] czy aspekty Panny lub Ryb…
one wszystkie są okazjami czy potencjałami dla was. Jeśli patrzycie od
strony tyłka wielbłąda, wygląda to jakby te rzeczy rządziły waszym
życiem, że jesteście w tym – jak to nazywacie – ruchu wstecznym
Merkurego. Słyszę to ciągle, „To musi być spowodowane ruchem wstecznym
Merkurego”. Tak, i oczywiście, czasami tak jest, ale możecie sięgnąć w
głąb tego i wziąć te potencjały i użyć je w waszej pracy twórcy i w
waszej pracy nauczyciela na Ziemi. To nie musi was przygniatać. To może
dodać wam sił. To może być błogosławieństwem.
Niesamowite wydarzenia dziejące się teraz w tym, co
nazywacie gwiazdami czy kosmosem. Czujecie te wydarzenia, ale to, co tak
naprawdę czujecie, bardziej niż cokolwiek, to nie te wydarzenia, ale
wpływ, jakie one mają na tych nieprzebudzonych – na innych ludzi – jak
oni stoją przy tyłku kozy czy owcy i czują te wpływy. Zamiast być
twórcami, zamiast zdać sobie sprawę, że one są narzędziami, oni myślą,
że w jakiś sposób są ofiarami, że jest jakieś przeznaczenie, że muszą
czuć ten ciężar czy być może lekkość tych wydarzeń. One są narzędziami –
narzędziami, które stworzyliście dla siebie. Zapomnieliście?
Astrologia, cudowne narzędzie dla was, ale w miarę
upływu czasu, w miarę obciążania świadomości, wielu ludzi ma skłonność
do myślenia, że są to rzeczy, które wami rządzą – domy, które wami
rządzą. W żadnym wypadku. To są potencjały, które umieściliście na
waszej ścieżce, aby wam służyły. Wyciągnijcie rękę i chwyćcie z tego
Księżyca, z tego zaćmienia to, czego potrzebujecie. Zaćmienie jest
czasem zmiany, czasem cienia, czasem wchodzenia w nowy cykl. Sięgnijcie i
chwyćcie dokładnie tą energię, którą wybieracie dla własnego życia. Ale
ostrożnie. Te energie mają wielką moc, ponieważ je aktywowaliście.
Wprowadziliście je do waszego życia i one działają.
Shaumbra, zanim przejdziemy do sedna naszej dzisiejszej
dyskusji, chcemy – musimy – wykonać z wami pewne biologiczne
równoważenie. Widzicie… większość z was [ma] te bóle i dolegliwości w
waszym ciele, te pytania, co się dzieje wewnątrz was… jesteście jedną
nogą w Starej Energii. Macie drugą nogę w Nowej Energii. Przychodzi tu
na myśl pewien obrazek. Stoicie jedną nogą na jednej łodzi, a drugą nogą
na innej łodzi, i czasami prądy wydają się płynąć w różnych kierunkach,
i oczywiście ma to swoje skutki.
Oto jesteście, przebudzeni, świadomi ludzie, świadomi
tego, że Nowa Energia jest teraz w waszym życiu – nie gdzieś na
zewnątrz, ukryta pod skałą, przechowywana w jakiejś tajemnej jaskini czy
w specjalnym naczyniu. Ona jest teraz tutaj, dostępna dla was do
użycia. Ale ciągle macie do czynienia ze światem Starej Energii wszędzie
wokół was i to was ściąga na dół. Dosłownie wysysa to z was energię.
Więc, chcemy poświęcić chwilę, aby odnowić waszą
biologię, aby pozwolić tej biologii dogonić waszą świadomość. Widzicie,
one czasami rozchodzą się. Wasza świadomość pędzi do przodu, a wasze
ciało nie jest pewne, co robić, częściowo dlatego, że nie macie takiego
związku z waszym ciałem, który jest całkowicie zrównoważony i
harmonijny; częściowo dlatego że wasze ciało ciągle funkcjonuje i
przechodzi przez swoje wzorce w miarę jak asymiluje Nową Energię;
częściowo dlatego że wasze całe DNA i inne aspekty waszej cząsteczkowej
istoty zmieniają się teraz.
Więc, korzystamy z tej pięknej chwili… razem z energiami
Shaumbry, czy jesteście tutaj teraz, czy też połączyliście się z nami
poprzez wasze elektroniczne media, czy też czytacie lub słuchacie tego
później, sprowadziliśmy tu bardzo wyjątkowe anielskie istoty, które
pracują nad równoważeniem energii pomiędzy tymi innymi wymiarami… i
zajmie nam to tylko chwilę. Tyle wystarczy. Tylko chwilę, aby pozwolić
waszemu ciału dogonić waszą świadomość.
Weźcie głęboki oddech.
(pauza)
Wasza świadomość otwiera(ła) się bardzo szybko.
Rozszerza(ła) się nie tylko w tym wymiarze, ale także w innych. Wasze
ciało podjęło się roli utrzymania was w fizycznej postaci. Wykonuje ono
te bardziej przyziemne zadania konieczne dla jaźni waszej istoty. Wasze
ciało wzięło na siebie wiele dysfunkcjonalnej energii, która jest
wszędzie wokół was i wewnątrz was.
Więc, korzystamy z tej pięknej chwili zebrania się tutaj z Shaumbrą, aby wziąć głęboki oddech…
(pauza)
Aby pozwolić ciału zrównać się [ze świadomością]. To
jest coś w rodzaju wzięcia razem duchowej kąpieli, pozwolenie energiom
tych, którzy wchodzą dzisiaj z asystą, aby ukoiły to ciało… aby uwolniły
jakiekolwiek nagromadzone energie w tym ciele… aby pozwolić ciału się
zrównoważyć.
Jest teraz wielkie niezrównoważenie energii w tym, co
nazywacie waszym fizycznym sercem. Nie mówimy tu o zawałach, mówimy o
energii – energii siły życiowej – która jest pompowana w każdej minucie,
w każdej godzinie z waszego serca do waszego ciała. Wasze serce pompuje
nie tylko krew. To jest energia siły życiowej, krążąca w całej waszej
biologii.
Zamierzamy skupić te cudowne energie, te równoważące
energie tutaj, w obszarze serca. Tak, wiem, mogą was boleć plecy, może
was boleć głowa, może wam dokuczać żołądek. Ale w tej chwili… otwórzcie
serce… pozwólcie odzyskać mu równowagę… pozwólcie mu wysłać jego kojące,
uzdrawiające energie do każdej części waszego ciała.
(pauza)
Ta praca nauczyciela Nowej Energii – jest trudna dla
fizycznego ciała. Nie tylko dla umysłu, ale także dla fizycznego ciała,
które ma tendencję do podchwytywania dużych ilości tej nadmiarowej
energii, tej niezrównoważonej energii. Weźmy więc jeszcze jeden głęboki
oddech razem…
(pauza)
… aby pozwolić ciału zrównać się ze świadomością… i uwolnić.
(pauza)
Mamy dzisiaj wiele do omówienia z Shaumbrą. Mamy dzisiaj
bardzo wyjątkowych gości, szczególnie jednego. Prosimy was, abyście
poczuli tą energię. Nie chodzi tu o zgadywanie, tylko o czucie. Nie
próbujcie zgadnąć imienia. Czujcie energię tej istoty, która wchodzi
dzisiaj jako bardzo wyjątkowy gość.
(pauza)
Ta energia zaczęła wchodzić kilka dni temu. Odgrywa ona
ważną rolę w transmisji energii w dzisiejszym Shoudzie. Energia weszła
niemal jak na skrzydlatym koniu w trakcie muzyki. Energia, którą
skojarzylibyście z męską, chociaż jak wiemy jesteście zarówno męscy jak i
żeńscy.
Energia naszego gościa… po prostu czujcie ją – nie
próbujcie zgadywać – była już na Ziemi przedtem… była na Ziemi nie dalej
niż 70 lat temu. Ta energia bardzo przyczyniła się do niektórych z
waszych współczesnych naukowych postępów i bardzo przyczyni się do
niektórych naukowych postępów w Nowej Energii.
I ta energia, jak wielu z was już wie i czuje, jest
energią Nikoli Tesli. Przychodzi ona dzisiaj z wizytą i będzie naszym
gościem w następnych kilku Shoudach. Tesla przechadza się teraz po tym
pomieszczeniu, prawie biega wokół, dotykając, czując, radując się, że
jest gościem tego Shoudu. Tesla ma bardzo interesujące pochodzenie, jak
wiecie, w swoim życiu jako Tesla. Urodził się w Austrii w serbskiej
rodzinie, niesamowity – nie tylko umysł – ale niesamowity twórca.
Niesamowity, ale także wybiegający poza swoje czasy.
Tesla w zasadzie wszedł z dwiema innymi istotami, w
pewnym sensie o podobnych życiach, chociaż oni wszyscy nie spotkali się
ze sobą razem. Tesla był błyskotliwością w tym zespole, ale potrzebny
był zespół, żeby wykonać tą pracę i on polega na zespole nawet teraz w
części swojej pracy. Tesla wszedł mniej więcej w tym samym czasie, co
Thomas Edison. Weszli razem specjalnie. O tak, oni mieli między sobą
dyskusje. Przeszli przez najbardziej fenomenalne debaty, co do
współczesnego postępu naukowego: prąd zmienny kontra prąd stały.
Wiele z tego, co zrobili Tesla i Edison jest podstawą
wasze sposobu życia, technologii, których używacie. Wykracza to nawet
poza wiele technologii z Atlantydy, przynajmniej jeśli chodzi o
mechaniczne czy fizyczne technologie. Tesla pracował dla Thomasa Edisona
przez pewien okres czasu, dokonując wielkich postępów w użyciu energii,
w użyciu elektryczności i rozwoju silników. Ale obaj wiedzieli, że nie
będą mogli dalej pracować razem. Nie było to częścią ich uprzedniej
umowy. Musieli się rozstać. Musieli pójść swoimi własnymi drogami.
Edison grał rolę nie tylko wynalazcy – chociaż nie był
tak błyskotliwy jak Tesla – Edison urzeczywistniał i wprowadzał w życie.
Edison był tym, który wprowadzał i ugruntowywał na Ziemi wiele z tych
technologii, które przychodziły poprzez Teslę, a następnie czynił je
dostępnymi wszystkim ludziom, rozprowadzał świadomie te produkty. Te
produkty, których używacie dzisiaj – żarówki, kino, fonografy – co
doprowadziło do następnych wynalazków. Edison miał bardziej komercyjny
czy biznesowy umysł. Spójrzcie na te firmy, które on pomógł założyć
dawno temu. One kwitną. Są teraz jednymi z największych korporacji na
świecie. Zapewniają przepływ energii w oparciu o oryginalne wynalazki.
Więc, było ważne, aby Tesla i Edison weszli razem, spotkali się i
pracowali przez krótki czas razem, zanim Tesla przeszedł do innej pracy.
Jest też trzeci aspekt, który wszedł, część tej trójcy,
aby ją zrównoważyć, ponieważ oni potrzebowali istoty, która byłaby w
stanie udać się do wielu wymiarów, a jednocześnie sprowadzić wszystko z
powrotem do tej rzeczywistości. To był ten, którego znacie pod
nazwiskiem Harry Houdini. Oni [wszyscy] weszli mniej więcej w tym samym
czasie. Weszli mając ze sobą bardzo ścisłe energetyczne więzi, i
potrzebowali tej trójki, aby to zadziałało. Oni potrzebowali tego, co
Houdini miał do zaoferowania – jego zrozumienia iluzji – a w zasadzie
pasji Houdiniego w kierunku zrozumienia, jak działają inne wymiary.
Houdini spędzał wiele czasu w innych wymiarach – na
poziomie świadomości, oczywiście – a następnie używał wiele z tej
informacji, którą miał i wprowadzał ją z powrotem do tej rzeczywistości.
Nie tolerował, nie miał cierpliwości dla tych, którzy byli oszustami i
manipulatorami, ponieważ rozumiał pewne podstawowe prawdy. Musiał być
bardzo ostrożny, ponieważ wiedział więcej niż mógł wyjawić. Musiał być
ostrożny z wielu powodów. Świadomość, ludzkość nie były jeszcze na to
gotowe. Wiedział, że mógłby być zamknięty w więzieniu, jeśli nie
stracony za to, co wiedział o tym, jak działają wymiary, jak fizyka
innych wymiarów mogłaby być sprowadzona z powrotem.
Zamiast ujawniania tych sekretów, które rozumiał, łączył
się energetycznie z Teslą, w szczególności, i dostarczał wiele tej
świadomości i informacji do Tesli w trakcie, kiedy Tesla wykonywał swoje
zaawansowane i bardzo ezoteryczne prace w późniejszych latach. W
międzyczasie, Tesla opuścił laboratoria Edisona i poszedł na swoje. Nie
bardzo biznesmen, można powiedzieć, ale wspaniały wynalazca, geniusz.
Tesla przybył właśnie do tego obszaru, pracował przez
długi czas w swoim laboratorium w górach, w okolicy, którą nazywacie
Colorado Springs. Niesamowite odkrycia zostały tam dokonane. On był w
stanie podłączyć się do energii gór w tym właśnie rejonie, które są
ciągle bardzo, bardzo silne. Nic dziwnego, że te niesamowicie intensywne
energie przyciągnęły wojskowych i religie do tego obszaru. Ale
chcielibyśmy podkreślić, co odkrył także Tesla, że te energie są tak
silne, iż przez jakiś czas wydawały się być czymś w rodzaju
energetycznego sterydu – energetycznego super-pożywienia. Trzeba być
bardzo ostrożnym, ponieważ te energie są tak silne, że jeśli nie są
traktowane z pewnym respektem i z pewnym uziemieniem, mogą dosłownie
uderzyć w tych, którzy ich nadużywają.
Tak przy okazji, dla niektórych z was, którzy mieszkają w
tym obszarze, nie jest to zaskoczeniem. Ten obszar przyciąga was z
powodu tej niesamowitej infuzji energii, której używacie jakoś w waszym
codziennym osobistym życiu, ale używacie jej także dla własnego
duchowego rozwoju. Niekoniecznie oznacza to, że musicie tu być, że
musicie na duchowym poziomie utrzymywać energię, ponieważ wyszliście już
daleko poza to, ale ten obszar utrzymuje – ciągle utrzymuje – ogromną
energię.
Tesla pracował nad wieloma eksperymentami, kiedy był w
Colorado Springs. Rozumiał, jak tworzyć pewne pola falowe, pewne pola
świetlne, które wychodziły daleko poza obecną technologię. Był w stanie
pracować z energią samego światła, z cząstkami światła i falami światła.
Był w stanie pracować z magnetyzmem i elektromagnetyzmem, i odkrył
rzeczy z nimi związane, na temat magnetyzmu jako energii i źródła
zasilania, które nigdy nie zostały powtórzone.
Tesla był w stanie stworzyć… to nie była maszyna, ale
to, co nazwalibyście polem czy siłą energii… gdzie mógł dosłownie bawić
się z tym, co nazwalibyście ograniczeniami czasu i przestrzeni. W swoich
eksperymentach dosłownie zakrzywiał czas, zakrzywiał przestrzeń. Był w
stanie także używać ich jako pewnego rodzaju przejścia pomiędzy
wymiarami.
Oczywiście, bardzo wyprzedzał swoje czasy i zdawał sobie
sprawę z implikacji jego prac, w szczególności, kiedy świat szykował
się do wielkich wojen. Ukrył wiele tych informacji i materiałów.
Pozwolił sobie stać się nieco szalonym. Pozwolił sobie na bycie
widzianym jako szalony naukowiec i dlatego nie brano go serio, chociaż
on wiedział, co udało mu się osiągnąć w jego pracach.
Tesla nie reinkarnował od tego czasu, ale… kiedy opuścił
swoje fizyczne ciało w trakcie drugiej wojny światowej, udał się do
tego, co Saint-Germain nazywa krystalicznymi wymiarami. Udał się tam,
aby dalej eksplorować swoje kreacje i odkrycia. Jego energia powróciła
do ziemskich wymiarów w bardzo bezpośredni i bardzo obecny sposób w
trakcie ostatnich kilku lat. On pracuje teraz z naukowcami – kilkoma
naukowcami, z jedną grupą w szczególności, a także z innymi
indywidualnie – nad niektórymi odkryciami, których był w stanie dokonać w
trakcie swojego życia. Nad rzeczami, które będą miały wpływ na energię i
paliwa dla tej Ziemi. Nie mówimy, że on ma ten sekret, ale był w stanie
wyjść w swoim czasie poza bariery w kierunku głębokiego zrozumienia,
jak naprawdę działa energia.
Energia nie działa – jak to powiedzieć – tylko na tym
poziomie, o którym wiedzą w tej chwili naukowcy, fizycy i inni. Energia
wchodzi i wychodzi z tego wymiaru, wchodzi i wychodzi z percypowanej
rzeczywistości. Energia, sama w sobie, jest ciągłym strumieniem czy
ciągłym przepływem, który jest zawsze dostępny, ale rzadko używany.
Energia jest serią potencjałów, które są tworzone w tym, co
nazwalibyście najwyższymi wymiarami, a następnie są sprowadzane z
powrotem na Ziemię jako narzędzia – narzędzia dla tych, którzy wiedzą,
jak je wprowadzić i jak ich używać.
Wkraczacie w czas Nowej Energii, więc Tesla powraca
teraz, aby pracować z naukowcami, odkrywcami i tymi, których nazywacie
metafizykami – z Shaumbrą. Wchodzi on, aby pomóc zasiać niektóre ziarna i
inspirować niektóre umysły, aby wyjść poza, aby wyjść z pudełka. Nie
tylko szukać odpowiedzi na kryzys paliwowy, który macie teraz w rzeczach
takich jak nafta, czy nawet energia wiatru czy energia solarna. Są
rzeczy, które są o wiele bardziej wydajne niż to, nad czym pracuje się
teraz, ponieważ ci, którzy robią te badania mają tendencję do zamykania
się, tendencję do ograniczania siebie. I, poza tym, wymagania ich
sponsorów, ich firm, ograniczają ich co do zakresu ich prac i ich
budżetu. Jest w szczególności jedna grupa naukowców… której nie
nazwiemy… która wyrwała się z systemu Starej Energii. Poszli na swoje,
naprawdę pracując nad niektórymi bardzo prostymi rozwiązaniami, jeśli
chodzi o energię.
Tesla planuje powrót do fizycznej postaci jakiś czas po
Kwantowym Skoku, ale teraz jest zajęty pracą. I w pewnym sensie ma
prośbę do wszystkich was, Shaumbra, na całym świecie, prośbę, żeby
zrozumieć naturę tej pracy, którą on i wy wykonujecie. Wy zapewniacie
platformę świadomości. Wy zapewniacie energię i przepływ świadomości.
Widzicie, on może komunikować się w niewerbalny sposób z
niektórymi naukowcami i fizykami, tym niemniej większość z nich pracuje
tak bardzo w umyśle, że oni nie słyszą, nawet nie czują tej energii.
Czasami jest trudno dla nas w innych wymiarach dokonać tego połączenia.
Możemy, w pewnym sensie, krzyczeć i wrzeszczeć to, co wiemy, próbować to
przekazać, ale jeśli te istoty nie są na to otwarte, informacja nie
jest odbierana. Jednakże, kiedy jest grupa ludzi na Ziemi, którzy są
otwarci w świadomości, którzy są ugruntowani w tej rzeczywistości, ale
rozszerzeni na inne [rzeczywistości], może to mieć bardziej bezpośredni
wpływ na tych badaczy i wynalazców, niż mamy my w tych innych wymiarach.
Nikola wchodzi dzisiaj i prosi was o bycie świadomymi
tej pracy, którą on wykonuje z tymi, którzy rozwijają nowe źródła paliw,
nowe źródła pożywienia, nowe źródła energii dla tego świata. Nikola
wchodzi, aby prosić was, jako doświadczonych „poruszaczy” energii, żeby
pracować z nim, aby pomóc poruszyć tą energię, rozszerzyć tą energię dla
tych, którzy pracują teraz w laboratoriach, dla tych, którzy próbują
zrozumieć, jak sprowadzić tą informację, która jest dostępna, na dół do
ziemskich wymiarów dla dobra Nowej Energii, dla tego świata. Oni są
coraz bliżej i bliżej tego, ale pozwolili pewnym rzeczom stworzyć
bariery. Oni nie rozumieją wielowymiarowej fizyki. Oni próbują szukać
odpowiedzi za bardzo w swoich umysłach. Widzicie, ta odpowiedź jest
teraz tam wokół nich, ale oni szukają zbyt mocno i jej nie widzą.
Poprzez świadome dostrzeżenie [tej sprawy] przez
Shaumbrę, pracując z energiami Tesli, możemy pomóc sprowadzić tą energię
na Ziemię i dostarczyć wielkie „aha!” niektórym z tych wynalazców.
Możemy pomóc wprowadzić prawdziwą Nową Energię, nowe źródła paliw do
tego świata, ponieważ ten świat będzie tego potrzebował. Ilość ludzi
rośnie. Zapotrzebowanie na energię na każdym poziomie gwałtownie
wzrasta. Szybko wyczerpujecie zasoby Starej Energii, bez względu na to,
co mówią niektórzy badacze. My nie – jak to powiedzieć – nie zaglądamy w
głąb ziemi i nie widzimy zapasów ropy. Z naszej perspektywy, zaglądamy
we wzorce energii i widzimy jak wiele tych paliw kopalnych zostało na
Ziemi – to znaczy zdatnych do wydobycia – i one się wyczerpują. Jest
prawie… nie przycisk paniki [panicbutton], ale – jak to powiedzieć –
błyskające światło, które mówi: „Drogi świecie, drodzy ludzie, to się
wyczerpuje.” Tak, macie jeszcze dobre 20 czy 30 lat, ale w trakcie tych
20, 30 lat jest potencjał, że ta sytuacja z ropą będzie powodować więcej
wojen, więcej konfliktów i większą nierównowagę w systemach przepływu
energii, w tym w finansach.
Więc, w tej chwili są ludzie na Ziemi, którzy pracują
nad nowymi rozwiązaniami, ale wy, Shaumbra, możecie wziąć w tym udział
dzisiaj. Możecie być lub nie być tymi, którzy ujawnią odpowiedź,
rozwiązanie. Ale nie jest tak bardzo ważne, czyż nie, że wasze nazwisko
będzie do tego przypisane? Że to wy byliście tym wspaniałym wynalazcą?
Ważną rzeczą jest to, że byliście częścią procesu odnowienia i ekspansji
na Ziemi w tym czasie Nowej Energii.
Więc, Nikola będzie w pobliżu, mówiąc do was, dzieląc
się z wami. Jego energia nie była tak bardzo obecna w przeszłości. On
teraz czyni ją o wiele bardziej dostępną. Ci z was, którzy mają zacięcie
naukowe; on byłby szczęśliwy wejść i podyskutować o niektórych jego
koncepcjach, w szczególności o tych, które wyszły poza stadium koncepcji
i wchodzą w stadium realizacji.
Mamy dzisiaj kilka rzeczy do omówienia z wami. Mamy
mnóstwo informacji, przekazujemy ją na wielu różnych poziomach, nie
tylko poprzez słowa. Pomówmy najpierw o tej iluzji czasu. Mówiliśmy o
tym przedtem, ale staje się to teraz bardziej związane z pracą, którą
wykonujemy.
Moglibyście powiedzieć, że w zasadzie, w pewnym sensie,
poruszacie się wstecz w czasie. Poruszacie się wstecz w czasie. To jest
ta zasada, którą energia Merlina… tak przy okazji, Merlin był wieloma
różnymi ludźmi. To było jakby przekazywane od jednego człowieka do
drugiego poprzez wieki. Merlin nie był tylko jedną istotą. To był tytuł –
był to tytuł czarodzieja, który był dany wielu osobom, ale jest ogólna
energia, moglibyście powiedzieć, zakon Merlina.
Merlin rozumiał tą całą koncepcję poruszania się wstecz w
czasie. To jest bardzo prosta koncepcja. W pewnym sensie moglibyście
powiedzieć, że już dotarliście [na miejsce]. Powiedzieliśmy kilka lat
temu, że już się wznieśliście. Już dotarliście do Nowej Energii. Już
dotarliście do całkowitej integracji wszystkich waszych aspektów. I
dotarliście do tego całkiem nowego związku pomiędzy waszą Jaźnią, waszą
duszą, waszym fizycznym ciałem – pomiędzy każdą waszą częścią – do
nowego i holistycznego związku. Już tam dotarliście. Więc, mówicie: „Cóż
Tobiaszu, jeśli tam dotarłam, dlaczego wydaje się, że ciągle próbuję to
znaleźć, zrozumieć to?”
Cóż, jest bardzo interesująca dynamika, która wykracza
poza czas. Najpierw dokonujecie wyboru. Najpierw dochodzicie do mety,
ponieważ tak wybraliście, a następnie poruszacie się wstecz w czasie,
aby zobaczyć, jak to było tam dotrzeć. Bardzo prosta zasada. Robicie to
przez cały czas, po prostu nie zdajecie sobie z tego sprawy. Wstajecie
rano i mówicie: „Mam zamiar dotrzeć do pracy.” Dokonaliście wyboru i w
pewnym sensie to już zostało stworzone. Dotrzecie do pracy.
Teraz, jak wygląda to doświadczenie dotarcia do waszej
pracy? Czy tym doświadczeniem będzie uliczny korek? Czy tym
doświadczeniem będzie spokojna, medytacyjna jazda? Czy tym
doświadczeniem będzie rozmowa z Teslą po drodze? Kiedy jedziecie gdzieś
na wycieczkę, patrzycie na mapę i mówicie: „Chcę dojechać z Coal Creek
Canyon do InclineVillage w stanie Nevada.” Już tam dotarliście, już tam
jesteście. Ale poruszacie się wstecz w czasie, aby doświadczyć radości
udania się na lotnisko, przejścia przez rewizję (śmiech), siedzenia w
maleńkiej, ograniczonej przestrzeni i czucia jak to jest, kiedy wasze
ciało drętwieje, jak to jest lecieć ponad tą piękną krainą, i jak to
jest przechodzić przez turbulencje. Samolot trzęsie się do przodu i do
tyłu i zastanawiacie się, czy się rozbije i czy zginiecie! (śmiech)
Wszystko to jest częścią tego doświadczenia – poruszania się wstecz w
czasie.
To jest bardzo ważna zasada, bardzo istotna zasada i
jest to zasada, którą wszyscy wy nauczyciele – Shaumbra – powinniście
zrozumieć, kiedy wykonujecie waszą pracę i kiedy pracujecie z innymi
ludźmi. Częścią tego problemu jest, że większość ludzi nigdy nie
dokonuje wyboru, gdzie zamierzają dotrzeć, więc błąkają się w obszarze
bez czasu, zastanawiając się, co robią, dokąd się udają. Nie mają
pojęcia, gdzie chcą dotrzeć i na czym polega poruszanie się wstecz w
czasie. Oni są tymi, którzy błąkają się energetycznie w nocy w trakcie
snu. Ogólnie rzecz biorąc, Shaumbra nie błąka się w nocy. Macie miejsca,
do których się udajecie i aniołów, których chcecie zobaczyć! (śmiech)
Jest to bardzo ważna sprawa do pamiętania w waszej pracy
i, znowu, w pracy z innymi ludźmi. Kiedy patrzycie im w oczy, kiedy ich
uczycie, kiedy prowadzicie ich poprzez ich własny proces przebudzenia,
kluczem jest to, że oni dokonali tego wyboru. Na pewnym poziomie – na
ich głębszym wewnętrznym poziomie czy też na poziomie ich ludzkiej
świadomości – oni dokonali wyboru, aby się przebudzić, jakbyście wy to
nazwali – aby stać się świadomymi, jakbyśmy my to nazwali – aby
doświadczyć tej transformacji do ich własnej Nowej Energii i zdania
sobie sprawy z ich własnej boskości.
Teraz, oni wybrali, dokąd dotrzeć. Dokonali wyboru. Ten
wybór, czasami, mógł być dokonany na poziomie duszy lub na poziomie,
który nazwalibyście wyższą świadomością, ale ludzki aspekt i czasami
duchowy aspekt powstrzymuje, opiera się, staje się bardzo uparty. Więc,
macie teraz błąkającą się istotę. Ale, kiedy człowiek mówi: „Wybieram
oświecenie. Wybieram świadomość. Wybieram…” jakkolwiek to nazwiecie,
Nową Energią, wzniesieniem, czy czymkolwiek innym, teraz oni już tam
dotarli. Teraz oni przejdą przez to, jak to jest doświadczyć tam
dotrzeć. To jest to, co nazywamy poruszaniem się wstecz w czasie. To
jest fizyka wszechświata, ale niekoniecznie rozumienie na ludzkim
poziomie.
W zasadzie, nie ma czasu. Czas jest sztuczną kreacją
ludzi, aby pomóc zrozumieć jak przejść od jednej chwili do następnej w
ich codziennej podróży. Czas… gdybyście wszyscy zdjęli wasze zegarki i
gdybyście wszyscy siedzieli w całkowicie odizolowanym pomieszczeniu bez
widoku na słońce czy księżyc, utracilibyście to całe poczucie czasu, to
tykanie minut i godzin, i zrozumielibyście, że czas jest tylko systemem
wierzenia – ten czas, w którym podzieliliście energię. W rzeczywistości,
i z całą pewnością w innych wymiarach, to co nazywacie czasem jest
sekwencją wydarzeń, które mają miejsce, czy też sekwencją punktów
separacji, która ma miejsce. Jest to seria wyborów czy sekwencji, które
budują się na sobie. Ale ponieważ końcowy wybór został już dokonany, ta
sekwencja wydarzeń, w pewnym sensie, jest po prostu wędrowaniem wstecz
poprzez czas.
Błogosławieństwem tutaj jest to, że ponieważ wybieracie
jak doświadczyć wasze własne wzniesienie i waszą własną reintegrację, to
ponieważ to już się wydarzyło, rozumiecie teraz, jako twórca i ten,
który wybiera, w jaki sposób chcecie to zrobić. Nie ma przeznaczenia.
Nie ma z góry ustalonej ścieżki. Nie jesteście związani karmą przodków.
Nie jesteście związani waszą osobistą karmą. Ten twórca może wybrać, w
jaki sposób chce doświadczyć, jak tam dotarł.
Więc, jak chcecie tego doświadczyć, Shaumbra? To zależy
od was. To zależy od was. To wy dokonujecie wyboru. Czy chcecie
doświadczyć tego w dostatku? Czy chcecie doświadczyć tego w dobrym
zdrowiu? Więc, doświadczcie tego! Wybierzcie to! A może chcecie wpaść w
pułapkę dualności i starej świadomości i robić to z wysiłkiem, robić to z
trudnościami. To zależy od was. Dam wam małą wskazówkę. Ja robiłem to w
trudny sposób! (śmiech) Robiłem to w tak trudny sposób, jak to tylko
możliwe – oczywiście nie licząc Saint-Germain (śmiech) – i spróbowałem
także łatwego sposobu. Z Samem, zamierzamy zrobić to w łatwy sposób.
Zamierzamy przejść przez to jak bryza. Zamierzamy pokazać światu,
zamierzamy pokazać wszystkim, jak łatwo może być to zrobione.
Tak przy okazji, Sam nie będzie jakoś nadzwyczajnie
bystry. Nie będzie błyskotliwym uczniem. Prawdopodobnie będzie
czwórkowym uczniem. Nie będzie miał IQ rzędu 160. Prawdopodobnie w… och,
on nie chce, żebyśmy się tym dzielili (śmiech, Tobiasz się śmieje). Sam
wybrał, że nie będzie błyskotliwy intelektualnie dlatego, aby mógł być
błyskotliwy w świadomości. To spora różnica. On nie chce, żeby umysł
przeszkadzał mu w tym, co może być osiągnięte. Cały ten intelektualny
bagaż może pogrążyć w bagnie.
W tym waszym życiu będą ogromne przełomy w rozumieniu
tego, czym jest inteligencja i że nie pochodzi ona tylko z umysłu. Nie
chodzi o to, że ktoś zdaje testy i pamięta fakty i liczby. W tym życiu
zobaczycie, jak świadomość wykracza poza intelekt. Obecnie ludzie
koncentrują się tak bardzo na intelekcie, na umyśle, na bystrości. W tym
życiu zobaczycie jak świadomość zdobywa przewagę nad intelektem, jak
ludzie doceniają świadomość. Będą tacy, którzy będą próbowali zmierzyć
świadomość i my tego nie polecamy, ponieważ wtedy staje się to sportem.
Ludzie próbują się nawzajem prześcignąć. Świadomość po prostu jest.
Jednak, ważną rzeczą do pamiętania, Shaumbra, jest to,
że poruszacie się wstecz w czasie. Nie w sensie powracania do przeszłych
żyć, nie o to chodzi. Ale, mieliście doświadczenie, wybraliście ten
potencjał świadomości na najwyższym poziomie i teraz doświadczacie, w
jaki sposób tam dotarliście.
Porozmawiajmy teraz przez chwilę o świadomości, o tym,
jak się ona zmienia obecnie w świecie. Jak widzieliście w ciągu
ostatnich kilku lat, nastąpiła szybka akceptacja nowej myśli. Nowej
myśli. Tak… i my wiemy, że niektórzy z was kulą się tutaj, ponieważ
widzicie także ograniczanie i restrykcje starych energii – grup Starej
Energii i pojedynczych osób, które trzymają się kurczowo rzeczy w Starej
Energii, pragnąc powrotu do… oni zawsze mówią: „Powróćmy do podstaw”.
To, co naprawdę mówią brzmi: „Trzymajmy się przeszłości”. Jest to
częścią równoważenia, jest to częścią dynamiki energii, ale przeważnie
widzicie, jak świadomość otwiera się z ogromną prędkością.
Akceptacja alternatywnych metod leczenia; akceptacja
alternatywnych sposobów życia; akceptacja, nawet jeśli częściowa,
alternatywnej duchowości, zachodzą szybko na Ziemi. I powinny.
Pomagaliście zasiać te ziarna i otworzyć ścieżki i drzwi dla innych
ludzi, żeby zdali sobie teraz sprawę, że w życiu chodzi o coś więcej niż
uczono ich 20 lat temu, 50 lat temu, 200 lat temu. Świadomość się
zmienia teraz z niezwykłą prędkością.
Są tacy, którzy próbują mierzyć to, co nazywacie
poziomem świadomości czy poziomem boskiej energii i mają oni rodzaj
skali, która rozciąga się od zera do 1000, 1200, czy jakiejkolwiek innej
wartości. Świadomość przyśpiesza teraz tak gwałtownie, że są grupy i
poszczególni ludzie, którzy wychodzą poza te skale, otwierają się tak
szybko, że stare sposoby mierzenia nie mają już zastosowania. To będzie
kontynuowane, Shaumbra. Pomogliście to zacząć. Pomogliście otworzyć te
ścieżki i będzie to teraz kontynuowane. Nowa świadomość, nowe rozumienie
przyjdzie do wielu, wielu, wielu.
Jedną z rzeczy, które chcemy podkreślić jest to, że
będzie tendencja dla świadomości – ekspansji świadomości – do
pochwycenia poprzez myśl… pochwycenia poprzez myśl… ponieważ ludzie są
teraz tak bardzo zaprogramowani, że nie istnieje nic poza umysłem – a
umysł jest w zasadzie bardzo mały w porównaniu z tym, co nazwalibyście
całkowitą świadomością. Więc, oni utkną w umyśle, a kiedy szybko
rozwijająca się świadomość utyka w umyśle, powoduje to ogromną kolizję.
Wielu z was doświadczyło tego w waszym własnym życiu. Próbowaliście to
wyrozumować, próbowaliście analizować waszą nową świadomość, i to nie
działało. Wpadaliście w kłopoty. Musieliście dać sobie doświadczenie
tego, co nazywacie załamaniem czy rozpadem, żeby pozwolić sobie na
wyjście poza wasze stare mentalne ograniczenia.
Ludzkość, przynajmniej w rozwiniętych krajach,
doświadczy tego także. Kiedy świadomość porusza się tak szybko, ale
umysł ją ogranicza, coś pęka, coś musi się poddać. Jedną z trudności i
wyzwań teraz na Ziemi jest to, że wasze psychiatryczne i psychologiczne
systemy wierzeń, te instytucje, ci lekarze, ta cała świadomość dotycząca
opieki psychologicznej i psychiatrycznej jest bardzo antyczna – bardzo
stara. Jest oparta na bardzo, bardzo starych założeniach i nie bierze
pod uwagę rzeczy takich jak aspekty, wszystkie aspekty osoby.
Psychologia zajmuje się tylko jednym aspektem. To
wszystko, co ona wie. Zna tylko jeden wymiar i próbuje odnieść wszystko
do wydarzeń w dzieciństwie. Próbuje odnieść wszystko do rodziców,
rodzeństwa i doświadczeń po drodze. Ale to jest tak, jak traktowanie
ognia benzyną. To raczej nie działa. I wtedy, jak mówiliśmy przedtem,
kiedy psychologowie, psychiatrzy nie mogą znaleźć rozwiązania, stają się
sfrustrowani i przepisują pacjentom leki. A te leki, oczywiście,
powodują powstanie jeszcze jednej blokady w energii, która próbuje się
otworzyć i poruszyć.
Psychiatria i psychologia dzisiaj próbuje wszystko
analizować. One są w umyśle. Jest teraz ważne, Shaumbra, dla tych z was,
których pociąga ten obszar, aby zacząć pracować nad nowymi systemami,
nad sposobami Nowej Energii. Nie chcemy nazywać ich nawet psychologią.
Jest sposób Nowej Energii, aby rozwijać związek z Jaźnią. Tylko o to
chodzi.
Ten cały przemysł musi być przebudowany. Musi być nowe
rozwiązanie, i jest moim głębokim przekonaniem i głębokim przekonaniem
Saint-Germaina, Kuthumi’ego, Quan Yin, że to Shaumbra – nie żadna inna
grupa, nie obecne organizacje – to Shaumbra pomoże rozwinąć nową
psychologię i psychiatrię, nowe zrozumienie związku z Jaźnią. To się
rozwinie… jak wiecie, musi to być sformułowane w postaci metod czy
programów, jakkolwiek to nazwiecie. Ale będzie to o wiele bardziej
ogarniające niż to, co się robi obecnie.
Jest dynamika energii, które o to woła, ponieważ obecne
systemy nie zadowalają potrzeb rozwijającej się świadomości ludzkości.
Więc, jest wołanie ludzi: „Chcemy innej drogi. Nie chcemy religii. Nie
chcemy starej psychologii. Nie chcemy wkuwać jakichś pomóż-sam-sobie
książek. Potrzebujemy zrozumienia, nowej psychologii rozumienia i pracy z
Jaźnią.” I to przyjdzie od Shaumbry. Mówimy wam, że teraz jest ten
czas. Poprzez tą grupę, którą utworzyliście, która jest wami, poprzez
Crimson Circle New Energy Company, może to teraz przyjść na Ziemię. Są
ci, którzy to wzywają. Nauczyciele świadomości – Shaumbra – wy jesteście
tymi, którzy mogą pomóc sprowadzić to na Ziemię. Będziecie musieli
opakować to w taki sposób, który jest zrozumiały i do przełknięcia dla
tych, którzy tego potrzebują, ale to nadchodzi.
Jednym ze znaków nowej świadomości jest to, że oni
zaczynają rozwijać nową świadomość i są to świadomości, wobec których
większość Shaumbry chichocze, ponieważ przeszliście przez nie pięć czy
dziesięć lat temu. Jedną z rzeczy, które przetaczają się teraz przez
świat w bardzo szybkim tempie – i to jest dobry znak, ale ma też
potencjalne wady – jest skupienie się na myśli [thoughtfocus]. Skupienie
się na myśli. To już trwa od jakiegoś czasu. Niektórzy z was nazywają
to kontrolą umysłu. Są ci, którzy są nauczani, że myślenie pozytywne,
myślenie dobrych pozytywnych myśli będzie miało wpływ na ich życie. I
tak będzie do pewnego stopnia… do pewnego stopnia. Będzie początkowy
efekt, a następnie będzie się wydawało, że działa to wręcz przeciwnie.
Będzie to miało negatywny efekt, ponieważ ta osoba próbuje się
koncentrować tylko na szczęśliwej myśli – dobrej myśli, pozytywnej
myśli. Cóż, po pierwsze, to jest osąd powiedzieć, że jest pozytywna
myśl. Kontrola myśli czy skupienie się na myśli nie bierze pod uwagę
tego, co nazywamy złą myślą. Mówiliśmy miesiąc temu o zdolności do
porażki, jak również o zdolności do sukcesu. Powoduje to, kiedy
połączycie je ze sobą, powoduje to prawdziwą ekspansję.
Więc, jest tak, że wielu będzie pracowało nad skupianiem
się nad myślą. Będziecie widzieli tego coraz więcej i więcej. Sami
przez to przeszliście. Bawiliście się tym 10 lat temu, 20 lat temu, ale
wiecie teraz, że wykracza to poza skupioną myśl z umysłu. Może to
przynieść marginalne rezultaty, ale generalnie pozostawia to pustym. Wy
wszyscy to wiecie. Byliście tam i robiliście to. Wasze afirmacje nie
działały. Cóż, działały może przez pierwszy miesiąc czy dwa. Były pewne
interesujące rezultaty, które potem się rozpadały. Tak przy okazji, w
tym momencie utraciliście nieco zaufania do samych siebie. Chcemy wrócić
do tego momentu w innym Shoudzie. Próbowaliście afirmacji,
próbowaliście wizualizacji, i to nie zadziałało. Dlaczego? Ponieważ
pochodziło to od ograniczeń umysłu. Pochodziło to z tego samego miejsca,
które trzymało was w hipnotycznym systemie wierzeń przez długi czas.
Pozytywne myślenie jest tylko myśleniem. Ma swoje ograniczenia.
Prawdziwa świadomość wychodzi daleko poza to, co umysł może sobie
dzisiaj wyobrazić.
Nie czepiamy się umysłu. Mówimy tylko, że jest wiele
rzeczy o wiele wspanialszych. Świadomość, wasza całkowitość, wasze
ześrodkowanie, wasza istota, jakkolwiek to nazwiecie, wykracza poza
umysł i w zasadzie umysł nie ma znaczenia. On nie próbuje się utrzymać.
On nie próbuje mówić, że jest tą najwyższą formą. Będziecie widzieli ten
interesujący trend przy otwieraniu się świadomości, kiedy ludzie
ograniczają to w swoich umysłach. A potem zobaczycie – jak to powiedzieć
– kiedy energia się cofa, ma ona tendencję do eksplodowania na samą
siebie. To dlatego mówimy wam znowu, ta praca, którą wykonujecie jako
nauczyciele, ta praca, którą wykonujecie jako poruszający energię, i
praca, którą wykonujecie jako Shaumbra jest tak żywotnie ważna. Ponieważ
oni będą tego potrzebowali. Będą tego potrzebowali.
Więc, prowadzi to do trzeciego punktu naszej dzisiejszej
dyskusji: rozwijania związku z Jaźnią. Jesteście w tym mistrzami.
Mistrzami. Pracowaliście nad tym każdego dnia w tym życiu.
Ogólnie rzecz biorąc, człowiek zaczyna na najniższym
poziomie czystego przetrwania i kiedy to czyste przetrwanie zostaje
osiągnięte, pracuje następnie nad poprawą swojej ludzkiej kondycji –
większy samochód, większy dom, dodatkowa gotówka w banku – i tam idzie
jego energia. Próbuje być tą większą, tłustszą i bardziej zieloną
gąsienicą. Chce większego komfortu, ale znajduje, że kiedy niektóre z
tych potrzeb zostają zaspokojone, on ciągle czuje niepokój. Jest to
bardzo rozstrajające, ponieważ doprowadził siebie do wierzenia, że jeśli
zapewni sobie te wygody, będzie szczęśliwy. Ale jest w zasadzie mniej
szczęśliwy, niż kiedykolwiek przedtem. Powodem tego jest to, że wpada w
depresję. Nie jest teraz pewien czego chce, czy jak tam dotrzeć. Myślał,
że zna odpowiedź – wygody czy bogactwa czy jakkolwiek chcecie to nazwać
– ale nie dotarł tam. Więc, wpada w depresję. Wpada w niepokój. Często
wpada w samodestrukcję.
I na następnym poziomie zaczyna nabywać więcej
świadomości, duchowej świadomości, pragnie zrozumieć, jak działają
rzeczy poza tylko zwyczajną ludzką egzystencją. Wy wszyscy przeszliście
przez ten proces. Jaka jest następna odpowiedź? Wielu z was miało bardzo
zamożne poprzednie życia. Niektórzy z was mieli zamożne życie we
wczesnych latach tego życia, a następnie pozwoliliście tej energii
odejść, żebyście mogli skoncentrować się na duchowej świadomości.
Pracowaliście z tą energią przez dość długi czas.
W końcu, ten człowiek dochodzi do punktu, kiedy chce
rozwinąć związek z samym sobą. Jest to owocem duchowego przebudzenia.
Próbuje dowiedzieć się, kim jest. Shaumbra, wiecie dokładnie, o czym
tutaj mówię. Ponieważ, znowu, jest to wasza historia. Ale oni często
tutaj utykają. Nie mieli żadnego treningu w rozwijaniu związku z Jaźnią,
związku ze swoim ciałem, związku z ich tożsamością w tym życiu.
Macie bardzo, bardzo dziwny związek z samymi sobą… nie
mówimy tylko do was, Shaumbra, mówimy tutaj do ludzi w ogólności. Oni
mają bardzo… Shaumbra wykonała fenomenalną pracę, musimy to powiedzieć,
rozwijając związek z samymi sobą. Ciągle jeszcze szarpiecie się na wiele
sposobów, ponieważ dochodzicie do następnego dużego kroku, o którym
pomówimy za chwilę… po przerwie na reklamy. (dużo śmiechu, Tobiasz
chichocze) Więc, Shaumbra, zaczynacie rozwijać ten związek z Jaźnią i
inni ludzie będą przychodzić tą drogą. Mówimy to wam, nauczycielom,
żebyście wiedzieli, żebyście rozumieli, co się dzieje. To jest wasza
ścieżka, ale czasami nie wiecie, w jaki sposób to wyrazić.
Jedną z pierwszych rzeczy, jakie uczycie się robić, to
rozpoczęcie rozwijania związku z waszym ciałem. Jest to raczej trudne,
ponieważ jest połączenie z fizycznym ciałem, ale także niesmak czy też
pragnienie odłączenia się od fizyczności. Przeklinacie wasze ciało,
ponieważ trzyma was tutaj na Ziemi. Przeszliście przez trudne porody.
Mieliście wypadki samochodowe. Byliście kilka razy pobici i obwiniacie
wasze ciało. Więc, tworzy to bardzo pokręcony związek. Myślicie o sobie
jako o swoim ciele, ale niekoniecznie podziwiacie to ciało z wielu,
wielu powodów. Więc, część tego procesu rozwijania związku zaczyna się
od ciała.
Nauczyciele, jeśli sprawicie, że człowiek zaczyna mówić
do swojego ciała zamiast od niego uciekać, dokonaliście dużego kroku.
Kiedy sprawicie, że oddychają do wewnątrz swojego ciała, to jest to
ogromny krok. Widzimy to przez cały czas. Oni biorą kilka oddechów i
mówią: „Okay, skończyłem. (śmiech) Wystarczy Andry na dzisiaj!” Ponieważ
prawdziwe oddychanie wymaga bycia w chwili bieżącej, a tak wielu ludzi
jest poza swoim ciałem. Prawdziwe oddychanie zaczyna otwierać świadomość
i chociaż może to brzmieć dobrze dla was, większości ludzi sprawia
trudność obchodzenie się z tą ograniczoną świadomością, w której są. Oni
nie chcą więcej świadomości. Dla nich jest to obciążenie każdej ich
części.
Kiedy ten człowiek rozwija związek z sobą samym, rozwija
także związek ze swoim umysłem do takiego punktu, kiedy umysł nie jest
już kochanką, kiedy umysł nie jest już uwodzicielką, kiedy umysł nie
jest już grą. Widzi, czym jest umysł – jego częścią, ale nie całym nim.
Umysł nie jest już dłużej polem bitwy, umysł nie jest już dłużej tą
rzeczą, która go stale dezorientuje.
Widzicie, większość ludzi wini o to umysł. To nie umysł.
Umysł służy bardzo świętemu i błogosławionemu celowi. To nie umysł
powoduje dezorientację. To dlatego mówimy, że ludzie utkną w pewnym
momencie tej ewoluującej świadomości, ponieważ jest to skupione na
umyśle, ponieważ oni nie znają niczego poza umysłem. Nigdy nie czuli
swojej duszy czy swojego ducha. Kiedy mówią o tym… słuchajcie ich
mówiących o ich duszy, niektórzy z nich. Oni nie mają pojęcia. To
pochodzi z umysłu, a umysł nie wie. Umysł jeszcze tego nie doświadczył.
Kiedy ktoś rozwija związek ze swoim ciałem i ze swoim
umysłem, następną rzeczą jaką zaczynają rozwijać jest związek z ich –
jakbyście to nazwali – duchem czy boskością. To w tym miejscu jesteście
teraz, Shaumbra. Uczycie się rozwijać ten pełen związek z waszą Jaźnią, z
tym, co nazwalibyście waszą duszą. Zamierzamy zmienić tą nazwę w
następnym Shoudzie i wytłumaczymy wam później, dlaczego to robimy.
Rozwijacie związek, który wykracza poza tą tożsamość,
którą jesteście teraz. Rozwijacie związek z waszą pełną Jaźnią i ona nie
jest tym, czym myśleliście, że jest. Ona nie będzie tym, o czym możecie
dzisiaj nawet pomyśleć. Wasza Jaźń, wasza boskość, wasza dusza, jest
czymś zupełnie innym. Jesteście w trakcie procesu rozwijania związku z
nią. Czasami wydaje się, że nigdy jej nie znajdziecie, że jesteście z
nią zupełnie nie zsynchronizowani, lub że wasza dusza udała się w jakieś
inne miejsce. Cóż, tak właśnie było. (Tobiasz chichocze) Ale teraz
rozwijacie nowy związek z waszą Jaźnią, z waszą duszą, z waszym duchem,
jakkolwiek zechcecie to nazwać. To wykracza poza związki, które macie z
ludźmi. To wykracza poza to, czym myśleliście, że to będzie.
Będziemy mówili o tym więcej w nadchodzących Shoudach i
znajdziecie interesującą korelację w tym nowym związku z Jaźnią, przez
który przechodzicie, a postępem i ewolucją technologii – z tego właśnie
powodu Tesla jest z nami dzisiaj. Będziecie znajdowali niesamowite
wglądy z waszej strony, niesamowite międzywymiarowe zrozumienia w miarę
jak ten nowy związek z Jaźnią jest rozwijany.
Teraz [przejdźmy] do czwartego i ostatniego punktu tego
Shoudu, punktu, który spowoduje wiele dyskusji, ogromne nieporozumienia.
Ogromne. Kolizje, wszystko, co tylko możemy sobie pomyśleć. Zamierzamy
to tam wyrzucić, ponieważ uwielbiamy patrzeć, jak porusza się energia!
(śmiech) Zobaczycie intelektualne debaty, ale brak prawdziwego czucia i
odczuwania. My już to wiemy, widzimy te burze na horyzoncie.
Zamierzamy podzielić się z wami czymś, czym
podzieliliśmy się ostatnio z małą grupą Shaumbry, czymś, co – jak to
powiedzieć – idzie pod prąd współczesnej świadomości. Zamierzamy
powiedzieć wam Shaumbra, nie wyrzekajcie się siebie więcej. Nie
wyrzekajcie się siebie więcej. Jednym z powodów rozłączenia się z waszą
duszą, rozłączenia się ludzkiej jaźni i duchowej jaźni, była ludzka
skłonność do wyrzekania się siebie wciąż i wciąż. Wyrzekliście się w
dużym stopniu waszych energii i waszego ciała. Wyrzekliście się tak
bardzo tych energii i waszego umysłu, że nie pamiętacie nawet, kim
jesteście. Wyrzekliście się siebie.
Teraz, w tym momencie pojawia się debata. Jest różnica
pomiędzy byciem upartym (śmiech) i nie wyrzekaniem się siebie. Mówimy o
was z waszą Jaźnią, waszymi istotnymi wartościami, waszymi istotnymi
wierzeniami, waszą istotną esencją. Nie wyrzekajcie się tego wobec
waszej Jaźni czy wobec innych. Nie mówimy tu o codziennych sytuacjach,
kiedy zbliżacie się do czerwonych świateł na skrzyżowaniu i mówicie:
„Nie ustąpię dzisiejszego ranka. Przejadę!” (śmiech) Istnieje
kooperacja, która jest potrzebna.
Mówimy o takich sytuacjach, kiedy wyrzekacie się waszych
istotnych wartości, aby albo przypodobać się innym ludziom, albo, co
jest bardziej prawdopodobne, obawiacie się być waszym własnym JA JESTEM i
ponieważ szukacie waszej Jaźni, waszej świadomości w innych ludziach
czy na zewnątrz siebie. Kropka. Chciałbym, żeby to było umieszczone na
długopisie (śmiech), ponieważ ludzie z jakiegoś powodu uwielbiają
długopisy. (więcej śmiechu, Tobiasz chichocze)
LINDA: Będziemy mieli długopis w następnym tygodniu.
TOBIASZ: Oczywiście! (śmiech) Wyrzekacie się siebie,
kiedy szukacie odpowiedzi na zewnątrz siebie. Wyrzekacie się siebie,
kiedy zawsze poddajecie się innym ludziom i pozwalacie im przychodzić i
żywić się wami. Wyrzekacie się siebie, kiedy macie istotne wierzenie czy
istotną pasję, coś, co was podnieca, ale obawiacie się ujawnić to
światu, więc wrzucacie dwadzieścia biegów wstecz. Wyrzekacie się siebie,
kiedy coś wiecie, ale potem wchodzi zwątpienie. Powstrzymujecie się.
Wiecie, co się wydarza, kiedy powstrzymujecie energię w
Nowej Energii? I tak się ujawnia. Ona eksploduje, bez względu na
wszystko. Ona chce radości ekspresji. Ona chce radości ekspansji. I
jeśli ją powstrzymujecie, ponieważ wyrzekacie się siebie, ona i tak się
ujawni. I Saint-Germain i ja przyjdziemy i będziemy musieli pozbierać
wszystkie te kawałki, próbować złożyć was znowu w całość, HumptyDumpty.
(nieco śmiechu)
Żadnego wyrzekania się! Nie wyrzekajcie się waszych
istotnych wartości. I znowu, nie oznacza to, że nie będziecie
współpracować z innymi, ale zbyt wiele razy ostatnio, w tych ostatnich
paru latach, kiedy was obserwujemy, dostrajamy się do was i widzimy was
tak rozpromienionych, tak podnieconych, tak pełnych wiedzy, ale w
chwili, kiedy wychodzicie poza drzwi waszego domu, wyrzekacie się
siebie. Dlaczego? Być może nie wierzycie w siebie wystarczająco mocno.
Może nie rozwinęliście tego związku ze sobą. Może nie ufacie sobie. Może
obawiacie się, że świat na zewnątrz was zmiażdży was, że was ośmieszy.
Cóż, oni już i tak się z was podśmiewają. Więc, jakie to ma teraz
znaczenie?! (śmiech, Tobiasz chichocze) To ma związek z byciem
prawdziwym wobec siebie. Byciem prawdziwym wobec własnej jaźni.
Teraz, będzie interesujące patrzeć, jak będziecie nad
tym debatować, co uważacie za wyrzekanie się siebie. Wasza praca domowa
na ten następny miesiąc będzie polegała na przyjrzeniu się, jak często
wyrzekacie się siebie. Jak często poddajecie waszą energię. Jak często
szukacie odpowiedzi na zewnątrz siebie lub polegacie na innych rzeczach
czy na innych ludziach – włączając w to nas, anielskie istoty.
Następnie przyjrzyjcie się, za każdym razem, kiedy
wyrzekacie się siebie, jak to wpływa na waszą energię. Obserwujcie jak
energia pikuje w dół, jak energia spada, a wy powracacie do starej
świadomości. Uciekacie na powrót do starych i żałosnych systemów
wierzeń, chowacie się za nimi, tak jak tchórz chowa się za drzewami.
Żadnych kompromisów, Shaumbra.
I tak jest!
© Copyright 2010 Geoffrey Hoppe, Golden, CO 80403
Tłumaczenie: Marian Zieliński ( [email protected]
)